Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość tatika*

Termin czerwiec 2008

Polecane posty

Dzień dobry :) surfitko jakoś kiepsko wchodzi mi wgrywanie filmików :O wchodzą mi tylko takie 10-15 sekund a takie 40 sek. nie chcą :( ewelona jak dziś Maciuś ??? wiem jak się czujesz z powodu teściów :( ja mam taką samą sytuacje :O chyba nam pozostało się do tego przyzwyczaić :( my w niedziele mamy roczek i co moja teściowa ma to głęboko w nosie :( nie pomorze nic :( a dwum córką sama wszystko poszykowała i tak jeszcze głupio gada że ona dzieci porówno traktuje :O a na każdą impreze przyjeżdza jako gość :( - kompletnie nic mi jeszcze nie pomogła :( hehe to się wyżaliłam ;) elmirka gratuluję ząbeczków 🌻 👄 oby Kajunia tak nie cierpiała goba idę na interie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
goba tak mi przykro :( ciesze się że wszystko oki. z Kubusiem :) dobrze wiem że to dosłownie sekundy,u mnie taki wypadek miał miejsce jak Oskarek był malutki i raczkował i tak samo się to skończyło :( Kochana nie przejmuj,nie obwiniaj się naprawde to nie twoja wina,niestety czasami tak się dzieje że chocbyśmy nie wiem jak opiekowali,troszczyli się naszymi pociechami to i tak i tak się źle stanie - uważam że to jest z góry od boga nam tak pisane. Buziaczki dla Kubunia i dla ciebie,głowa do góry musi być dobrze 👄

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam dziewczynki zauwazyłam ze Julcia pare dni jest marudna i ma smutek w oczkach sama nie wiem od czego moze przez to ze wychodza jej dwie czworki na raz martwie sie o nia okropnie ,nie ma goraczki ani katarku co to moze byc dziewczynki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
O MOJ BOZE GOBA pewnie ze to nie twoja wina jak dobze ze Kubolkowi nic nie jest ja wiem co przezywasz ,jak moj mały siotrzeniec tez kubus miał trzy miesiace to wypadł rodzica na ziemi z fotelika samochodowego jak wyjmowali go ze samochodu tez od razu pojechali do szpitala i mieli rozne badania i było wszystko ok zobaczysz bedzie wszystko dobze Trzymajcie sie mocno całuje

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej,witam wszystkich.U nas o,maly spi,ale w nocy byla masakra!!!!!!!!Moze jakis zabek kolejny wychodzi,albo wyszedl,Kuba budzil sie dzisiaj 5 razy :(,wiecie ,ze u nas to wyjatek,bo on ladnie spi,ciekawe jak bedzie dzisiaj,Musze mu zajrzec w zabki hihihi,bo innej przyczyny nie widze,jest zdrwiutki:) Dziewczyny,ja od 2 dni,gotuje maly 1 raz dziennie zwykla kasze manna na krowim mleku.Wczesniej probowalam po troszku wprowadzac normalne mleczko i bylo o ,teraz tez jest ok,a zjad 250ml tej kaszki.Podajecie juz normalne mleczko?????????????????? Mu Kobolek to odstawia numery hihihiPodchodzi zawsze w takie miejsce,gdzie mu nie wolno.Jak zawsze krzyczalam ,ze nie wolno to on tym bardziej jeszcze szybciej szedl i smial sie ,robil na zlosc w formie zabawy.A teraz od tygodnia zrobil sie wyjatkowo posluszny,jak idzie tam i chce dotknac cos,to mowie wyraznym tonem\"nie wolno\"!!!,a on odchodzi od razu i nie rusza tej rzeczy,ale najbardziej slodkie jest to,ze zanim calkiem odejdzie to spojrzy na mnie i powolutku delikatnie dotknie te rzecz 1 paluszkiem i dopiero odchodzi grzecznie hihihihi Wynalazl sobie tez miejscowke,ze wchodzi miedzy kaloryfer a okno tarasowe,ledwo sie tam miesci,ale wciska sie tam gdzie najbardziej ciasno. Ostatnio stal sobie przy lawie,a ja nalozylam sobie obiad.Byl dosyc goracy i powoli chcialam skonsumowac.Maly mnie obserwowal i w momencie jak wkladalam lyzke do buzi on na caly regulator powiedzial\"Aaaaaaaaaaaachhhhhhhh!,on tak zawsze mowi jak sie pytam jakie bylo dobre.Kurna nie wytrzymalam,i parsknelam ta goraca zupa w jego strone,a on rzal jak konik,taki mial ubaw,a ja razem z nim,normalnie smielismy sie jak dwoje doroslach ludzi,mowie wam jak mu to sie udalo hihihihi Ciesze sie,bo Kuba umie fajnie bawic sie sam ,dlugo potrafi sie zabawic,jezdzi samochodzikami po podlodze,a wyglada to jak u wiekszego dziecka,jakos tak ze zrozumieniem:P:P:PWczoraj go tak obserwowalam,to bylam momentami zaskoczona jego zabawa. Goba ja nie moge wejsc na interie,ale mniej wiecej domyslam sie o co chodzi.Nie wyrzucaj sobie nic, czasami tak bywa,ze zdarzaja sie rozne wypadki.Ja jak mialam 3 miesiace ,to moj ojciec tak sie nie mogl mna nacieszyc,ze przy wyglupach wypadlam z wozka na beteon.ZYJE!!!!!!!!!!!!!!!!!!!i nic mi nie bylo hihihihi Ewelona,super ,ze Maciusiow lepiej,bedzie dobrze,caluski dla niego i usciski dla wszystkich maluszkow. A u nas leje ,pochmurno , a czasami pojawia sie slonce,echhhhh ta pogoda Spadam montowac obiad papatki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Goba współczuje tego okropnego zdarzenia, ale w żadnym wypadku nie masz za co czuć sie winna i my Cie napewno nie potępiamy, bo tak jak Ewcia napisła, że czasami nie możemy uniknąć takich zdarzeń, ja też się ciągle boję się o moja Anusię, bo niby jestem przy niej w pobliżu a ta niewiadomo jak już wywrotka i siniak na czole, ach oby te upadki były tylko jak najmniej bolesne dla naszych szkrabów. A Kubusiowi napewno nic nie będzie. Kasiu niemam pojęcia co może Julci dolegać, może rzeczywiście bardzo jej te ząbki dokuczają a próbowałaś smarować jej dziąsełka nurofenem w syropie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wlasnie weszlam na interie...no coz takie wypadki sie zdarzaja...zrozumiale ze sie obwiniasz,ale wiadomo czasu sie nie cofnie i najwazniejsze ze tylko siniaki:) Dziekuje za zyczenia urodzinowe w imieniu solenizantki.Ja wczoraj to jakis skrot myslowy zastosowalam,bo koniec koncow pominelam:P Juz jestem po egzaminie,bedzie ok:Dtylko jak wracalam(do przystanku mam kawalek)to myslalam ze nie dojde-tak mnie bola kosci tam na dole,do tego caly czas czuje nacisk,a teraz ostatni miesiacw ktorym nnajwiecej bedzie przybierac to nie wiem co to bedzie...chyba nie powinnam wogole chodzic:P Mierzejka wlasnie nie bylam pewna tzn kojarzylam ze twoja Ania miala cos z nereczka,ale nie wiedzialam dokladnie co ..A gabaryty..no coz rodzinne:P:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Goba, moj M mial identyczny wypadek jak mial 10 miesiecy. Skonczylo sie strachem i lekkim opoznienem mowy. A..i peknieta przegroda nosowa, do dzis ma lekko krzywy nos i oddychajac czesto trzyma otwarte usta. Takie rzeczy sie zdarzaja, niestety. Mi Nina betami buchla na ziemie z lozka. 3 sekundy wystraczyly - siegalam do szafki po czysta bluzke dla niej a tu buch. I na ziemi. Na szczescie po 5 minutach juz nie pamietala..chociaz teraz juz ostroznie podchodzi do krawedzi ;) Takze jak sama widzisz, chocbys nie wiem co robila, kazdej z nas cos takiego sie przydarza. Dziewczyny, wy narzekacie na tesciowa. A mi w przygotowaniu chrzcin pomoc zaoferowala wlasnie tesciowa ( nawet bierze sobie 2 tyg urlopu w tym czasie ) i zona brata meza...a siostra sie pyta czemu nie zatrudnie sobie kogos :( ( siedzi w domu i nie pracuje) O mamie nie wspomne. A pamietam, jak lecialam do siostry jak robila chrzciny i skrobalam ziemniaki...Ale coz, zycie uczy ;) Camomilla, a ile ci wazyla Claudunia przy narodzeniu? Zagladalam do archiwow. Nina w 34 tc wazyla rowno 2 kg. :) Gosiekk, no masz Kubulka fajnego :) Kasia, sliczne zdjecia na nk :) Ewcia , Mierzejka 🖐️ Elmirka, powodzenia na zakupach. Ewalona, nie przejmuj sie tesciowka Buziaczki..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Claudia miala dokladnie 3990 g i 52 cm,ja z kolei przy narodzinach wazylam 4180g i 58cm,a moj tata ...5400g dlugosci juz nie pamietam.Babcia mi mowila ze myslala ze predzej zejdzie z tego swiata niz go urodzi-rodzila naturalnie:P:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witajcie dziewczyny, wpadłam na chwilke tylko zeby złożyć zaległe życzenia urodzinowe wszystkim naszym kafeteryjowym dzieciaczkom !! STO LAT !! gratuluje też wszystkim postępów i kolejnych ząbali !! U nas też nastąpił przełom - dwa dni temu Mikołajek sam zaczął chodzić :) niesamowite było patrzeć jak sam się przechodzi po domu, chwiejąc się przy tym na boki... a wczoraj niestety dostał katarku i dzisiejsza noc była dość ciężka... w sobotę organizujemy mu przyjęcie z okazji urodzin, mam nadzieje że do tego czasu się wykuruje... pracy mam dużo jak zwykle, i dlatego prawie mnie tu nie ma... ale mysle czesto co tam u was... pozdrawiam was wszystkie i pociechy oczywiście też !!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Melaniu, garatulacje dla Mikolaja, fajnie ze zaczal sam chodzic na kilka dni przed roczkiem :) Dodalam wczoraj zdjecia na bobasy z wycieczki i z placu zabaw. No i jak sie Ninka wpatruje w pieska :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej dziewczyny dzis juz jest super tylko 3kupki czyli tyle co zawsze, takze wracamy do zdrowie..... powiedzcie mi jak długo mam mu dawac kleik ryzowy i marchewke z ryzem bo on mi tego niechce wogole, musze mu chleb z masłem dawac.... i co mu na poczatek dac po takiej 3dniowej diecie??????????????????????????????????

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć mamusie, przede wsztstkiem wszystkiego najlepszego dla małych solenzantów, dużo zdrówka i radości z każdego dnia!!! Gratulacje dla wszystkich maluszków samodzielnych kroczków :) U nas ok. Rzadko pisze, bo brak mi czasu. Mati szaleje na czworakach, chodzi przy meblach, dwa razy udało mu się stać chwilkę bez podpórki :) Za rece chodzic nie chce, zrobi dwa, trzy kroczki i dalej na kolankach i szoruje na czworakach :) Poza tym chyba jakis zabek sie wybija, bo od dwóch dni tempka 37,2. goba, kochana!!! Nie martw sie! Kazdemu zdarzy sie chwila nieuwagi, przeciez nie upilnujesz malucha na kazdym kroku! Ja, jak bylam malutka, to sasiadka wyrzuciła mnie z wózka!!! I nic mi sie nie stało!!! Jestem zdrowa. Nie obwiniaj sie prosze, bo na takie rzeczy nie mamy wpływu! Stało sie i koniec. Zapomnij o tym, bo Kubus juz na pewno dawno zapomnial. Bogu dziekowac, ze na siniakch sie skonczylo i tyle. gosiek, pisałas kiedys, ze twoj Kubus sie tak czasami napina. Ma to jeszcze, czy juz przeszło? Moj Mateusz niestety ma jeszcze. Juz byl czas, ze bylo ok, a teraz znowu. Mam nadzieje, ze z moczem wszystko ok. On sie generalnie tak napina, jak go cos zdenerwuje. Tak mi sie wydaje. I wtedy raczki zaciska na chwilke. ewelona, slyszalam, ze z hippa jest taki kleik ryzowy z marchweka w soczku. To sie jakos nazywa OBS2000 czy jakos tak, nie pamietam. Podobno rewelacja, dziala cuda. Moze tego spróbuj. Dobrej nocy dla wszystkich, papa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej , ja jestem dzis wykonczona - Kamilka !!!!! Zachowuje sie jak diabelek , ciagle cos psoci a jak nie psoci to jeczy i marudzi - tak bez powodu 😠 Gabrysia to zlote dziecko , zajmie sie zabawkami , pobawi sie a ta ciagle wymaga uwagi i wymusza wszystko placzem !!! Gabrysia jadla dzis sama obiad widelcem i pila soczek przez slomke :) Tak sie jej to spodobalo , ze zjadla pol mieska z golabka :D :D :D Melaniu , grtulacje dla Mikolajka 🌻 !!!!!!!!!!! Goba , najwazniejsze , ze Kubusiowi nic sie nie stalo :) A ty pewnie wiecej sie wystraszylas niz on.... po tym co sie stalo Kamilce ja caly dzien chodzilam blada i roztrzesiona. A co ja mam powiedziec, przez moja glupote dziecko cierpi do dzis i bedzie miala bilzny :( :( :( Wystarczylo , ze na chwile odkrecilam sie do lodowki, a ona stala na krok ode mnie ............................................... Ewelona super ze Macius juz dochodzi do siebie, mysle ze jeszcze jutro pwinien byc na lekkiej diecie , wstrzymac sie od podawania owocow . Moja Gabi po chlebku z maslem ma luzne kupki , a tobie lekarz kazal to dawac przy biegunce ? Gosiek, ja jeszcze nie podaje malej mleka krowiego , budyniow czy klusek lanych nie robie , bo na wszystko kreci nosem :O Ale kaszke manna pewnie na dniach sprobuje jej zrobic :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Surfitka, Ninka slicznie wyglada z ta kokarda we wlosach :D Pom mamo . Ewcia , Kasia , Mierzejka, Camomilla 🖐️ Gratulacje dla Kaji za nowe zabki 🌻 Elmirka, zakupy udane ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witam znow brzydko na dworze brrrrrrrrrrr U nas ok,nocka przespana,wiec wczoraj po prpstu mial jakies fochy w nocy ,bo nic mu nie dolega. Pom mamo,moj nie napina sie juz od dawna.Jak sie denerwuje,najczesciej na jasia jak ten mu zabiera zabawki,to krzyczy,robi minke krzywa i okazuje zlosc na buzi,ale nie ma juz takich objawow napinania jak to kiedys mialo miejsce,sciskanie piastek,czy prostowanie nozek itd.Oczywiscie wiadomo,ze dzieci w rozny sposob okazuja emocje i wszystkie sie napinaja,czy wyprostuja nozki,czy zacisna piastke na chwike ,to normalne przeciez,u nas sie tez zdarza,ale nie juz pod katem tych napiec jak kiedys.Ja nie widze u Kuby rzadnych niepokojacych objawow,a to ze Mati czasami sie napnie,a tak jak piszesz jak sie denerwuje ,to mysle,ze nie jest to powod do zmartwien.Obserwuj,a jesli widzisz ,ze nie jest to zwyczajne napinanie z emocji tylko pod katem neurologicznym,to zapytaj rehabilitantki.Mi kiedys nasza powiedziala,ze niektore dzieci tak po prostu maja i reaguja,u niektorych to zanika po jakims czasie smoistnie,a niektorym to zostaje i tak okazuja emocje. pozdr

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dzień dobry dziewczynki :) 100 lat 100 lat i wszystkiego najlepszego dla Anulki z okazji 1 roczku !!!! 🌻👄🌻 Kochana Aniu dziś wielki dzień Twojego święta i ciocia i wujek o tobie pamięta więc z okazji 1 urodzin składamy Ci moc życzeń : mnóstwa prezentów i gości,przyjaźni wielkich i małych,wielu przygód niebywałych i uśmiechu wesołego i wszystkiego,wszystkiego najlepszego! 🌻👄🌻

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witajcie, prosze o rade. Dzis rano mierzylam synkowi temperature w pupie poniewaz jest przeziebiony. Podczas tego on gwaltownie sie przekrecil na brzuch i zaczal potem dosc mocno plakac przez dluzsza chwile, potem dwa razy probowalam znowu mu zmierzyc ale mial jakby traume tzn. jak tylko zdejmowalam pieluszke zaczynal plakac. Czy moglam mu cos uszkodzic? Boje sie strasznie, poradzcie co robic. Zadnej krwi tam nie widze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
gosiek ja wczoraj i dziś zabiegana :( zakupy dzisiaj sprzątanie układanie stołów :O itd..itd.. jutro szykowanie och :O .......... i tak do niedzieli ;) goba co tam u was ? jak Kubuś ?? Buziaczki kobietki i dzidziolki kochane,miłego dzionka życzę zmykam do bigosu - bo mnie woła ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jotka wydaje mi się że nie zrobiłaś Czarusiowi krzywdy,biedny pewnie się tylko wystraszył.Dużo zdróweczka dla synusia 🌻

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jotka nie martw sie krwi nie bylo wiec ok.Pewnie sie przestraszyl troszke ,bo moze go zabolalo jak sie przekrecil.Moj tez taki mi numer zrobil ,bo on wiercioch straszny jest ,termometr mi wszedl glebiej,a co najgorsze balam sie ,ze sie czubek zlamal,niewiele brakowalo:(Tez zaplakal,ale szybko zapomnial i bylo ok,bo ten moj wiercioch to jak sobie cos zrobi to tylko sie \"otrzepie\" i idzie dalej \"hehehheheeNie jest wrazliwa na bol i bojacy heheheh Mysle,ze nic sie nie stalo Czarusiowi:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dwa dni temu skaladalm zyczenia anulce ale dzisiaj powtarzam,bo dzisiaj mamy wielkie jej swieto.100 lat sloneczko i duzo usmiechu w zyciu:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej Anusiu wszystkiego najlepszego w dniu twojego swieta. Duzo zdrowka i zabawek !!! :) 😘😘😘 A do mierzenia temp w pupie mam cos takiego : http://www.amazon.com/Vicks-V934-Baby-Rectal-Thermometer/dp/B0002AHVZU/ref=sr_1_1?ie=UTF8&s=hpc&qid=1244205006&sr=8-1 Nie ma szans wejsc gleboko. Na poczatku mialam zwykly( elektorniczny) , ale potem jak to zobaczylam w sklepie i kupilam to jestesm super zadowolona, mierzy dokladnie i na pewno nie zrobie Nince krzywdy ( tez sie wierci, teraz zamiana pieluchy czasem trwa 5 minut ) .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wszystkiego co najlepsze , duzo , duzo zdrowka oraz usmiecju na buzi dla Ani 🌻 😘 🌻 Ja tez musze pomyslec o jakims szybkim termometrze , bo zawsze sa z tym problemy. Tyle,ze takim do ucha , bo ta starsza za Chiny nie da sobie zajzec tam od dolu :O U nas wszystko Ok , malej tak sie spodobalo samoczielne jedzenie sztuccami , ze nawet deserek chce jesc sama lyzeczka, troche nie podoba mi sie ten pomysl , bo wszystko wokol umazane ... Ale niech sie dziecko uczy ;) Ja tez mam troche roboty w domu, jutro P urodziny. Wiedzial , ze nie podoba mi sie pomysl z impreza ale obiecal , ze wszysto przyszykuje sam ( robimy grilla ) A rano dzis dzwoni do mnie , ze w sobote bedzie pracowal do 17 a goscie zaproszeni na 18 😠 pozdrawiam 😘

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×