Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość niewiemcoztymijak

czy dopiero teraz zobaczylam jak jest naprawde?

Polecane posty

Gość niewiemcoztymijak

W moim chlopakiem jestesmy - lata zawsze sie klucilismy ale mam tego dosc , jedank zawsze sa jakies nieporozumienia dzisiaj wyszla kolejna klutnia o to ze w skrocie : on mnie nigdzie nie zabiera ( bo uwaza ze mi nic nie pasuje) a jest tak ze to ja zawsze wymyslalam gdzie pojedziemy i co bedziemy robic ( on NIGDY sam nic nie wymyslil niczym mnie nie zaskoczyl , zawsze mu cos nie pasuje albo mowi niech bedzie) teraz mowi ze nie ma kasy bo nie pracuje i zwala na mnie ze mi zadna jego praca nie odpoowiada szlak mnie juz trafia , nudze sie niebylismy nigdy razem na wakacjach (chociaz mowil ze w tym roku poijedziemy - ale dalej ma auto - malucha wiec nic z tego) na zlosc mi napisal zebys sobie innego znalazla nie mam juz sily do tego

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość niewiemcoztymijak
niee nie ma innej dlaczego dobrze?nierozumie? napisze wiecej szczegolow przy wiekszej ilosci komentarzy i pytan bo kto by to czytal wszystko naraz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość niewiemcoztymijak
aha i w pierwszej linijce zglublam -4- lata

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
masz mądrego faceta, nie każdy z tego ...ludu potrafi tak mądrze i trafnie ocenić sytuację :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Może nie chce już z Tobą być i robi wszystko, żebyś to Ty z nim zerwała, bo chce mieć czyste sumienie? Oni często tak robią.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość niewiemcoztymijak
czego nie widze?? glownie tuutaj chodzi mi o to co zrobic abysmy razem gdzies - aby on cos wymyslil i mnie zabral, nie mowie nie wiadomo gdzie nawet do sasiedniego miasta - zobaczyc jakis zamek - ale jego zadanie jest zawsze" po co tam nic nie ma '" !!!!!!! jeszcze nigdy mnie nawet do kina nie zaprosil jak kiedys mowilam o tym zebysmy razem wybrali film i pojechali , i mowie zeby zarezerwowal bilety to on : ze nie ma nr tel , wiec napisalam (sms)mu ze ma go w gazecie ktora jest w jego pokoju, to potem ze sam nie zadzwoni i w koncu nie pojechalismy zajebiscie nie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość niewiemcoztymijak
Lara27 - dlaczego uwazasz ze madrego - o ktora sytuacje ci chodzi?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
o to, że sam Ci napisał byś go zostawiła.... ale gdy teraz to piszę wpadłam mi zupełnie inna myśl: jeżeli ktoś się tak zachowuje i pisze z rezygnacją takie teksty : \"znajdź sobie kogoś innego\" może m.in. świadczyć, ze ma problem, z którym nie potrafi sobie poradzić, wpadł w depresję, przed jego oczyma wisi ogromny napis bliźniak MARAZM - LETARG i uważa, ze wszystko jest do du***y zastanów się a jak to jest to, to rusz go na siłę, porwij go na 2 dni gdzieś, zaskocz go :) postaraj się wyrwać jego szanowne pupsko :) a jak masz dość i Ci już nie zależy zrób to, co kobieca intuicja podpwiada

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Bilka
Znam podobną sytuację, w której kobieta żyła tak ponad 20 lat. Mąż nie przejawiał żadnej inicjatywy do wyjazdów z nią, bo "do niczego nie była potrzebna", jak był rozentuzazmowany to swoimi rozrywkami, w których żona nie miała prawa uczestniczyć. Wiem-że to jest niedopasowanie charakterów, Ty oczekujesz typa opiekuna, zaradnego faceta a masz chyba chłopaczka, który poza pracą i swoimi zajęciami nie widzi świata. Ratuj się, póki możesz:-)!!! Pozdrawiam:-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość niewiemcoztymijak
ale co mam zrobic napewno nie jest tak ze on chce ze mna zerwac bo do tej pory bylo tak ze po za mna nic nie widzial i mysle ze tak zostalo ale te klutnie mnie dobijaja chcialabym dostac czasem kwiatka bez okazji nawet mu otym MOWILLAM ale i tak nie dostalam jedynie z okazji urodzin czy cos takiego...przeicez nie mowie o bukietach nawet o zerwanym z laki kwiatku ale to chyba za romantyczne dla niego

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość niewiemcoztymijak
po za tym pasujemy do siebie tak mi sie wydaje ... ale czasem mam wrazenie ze jest bardziej moim najlepszym kolega niz chlopakiem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość weit
znalazla sie ksiezniczka, czemu sama nie pojedziesz i nie pokazesz mu, ze sama potrafisz zrobic cokolwiek to co od niego wymagasz? tylko go oskarzasz i nic o sobie, tak jest latwo, uwazasz ze nie masz nic w sobie winy za zaistniala sytuacje? znam tez taka babke, co wiecznie byla niezadowolona. po kilku probach odechciewa sie jakiekogolwiek wykazywania sie (bo po co i tak jej sie nie spodoba). wyjdz sama do kina, pojedz sama i opowiedz jak to bylo fajnie na wycieczce, moze sie obudzi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość weit
kwiaty tez mozesz sobie kupic sama, jak je zobaczy pare razy to na pewno zrobi mu sie glupio

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość niewiemcoztymijak
moze i ksiezniczka ale zawsze to ja pytam co bedziemy dziisaj robic moze pojedziemy tu czy tam albo tam a on na to : znowu tam po co tam tam juz bylismy ,tam nie ma co robic...itp itd

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość niewiemcoztymijak
bmi ? a co to ma wspolnego?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość niewiemcoztymijak
bmi prawidlowe jakby co

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość weit
wymagasz od niego romantyzmu, to mu pokaz, ze jestes romantyczna. nie traktuj go jak psa, i ze to jest jego meska powinnosc przynosic ci kwiaty, przygotowywac kapiel ze swiecami i kolacje przy muzyce. pokaz najpierw mu sama, ze to lubisz, ze sprawia ci to przyjemnosc. pamietaj, facet zrobi wszystko, zeby zadowolic kobiete i widziec usmiech na jej twarzy. u ciebie widocznie za duzo wymagan, pretensji i zlosci, a za malo usmiechu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość niewiemcoztymijak
tak jest oczekuje chociaz troche romantyzmu ale np o kwiatach mowilam nie raz... on mowi zawsze ze nigdy sie nie zmnieni... mam wprost powiedziec ze chce kwiaty? wtedy to bedzie wymiuszone a nie mile :/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość niewiemcoztymijak
on poprostu uwaza ze jest tak i tak bedzie bo po co sie starac? mam tego dosc kocham go on mnie tez ale nie pokazuje tego oprocz slow kocham cie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość niewiemcoztymijak
po za tym tylko wspomne zebysmy gdzoes pojechali zeby on cos wymyslil zawsze slysze: gdzie tu mozna jechac...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość weit
nie wymagaj od niego gotowych planow, gdzie pojechac, co robic. to jest straszne. czy ty sama nie potrafisz bez kogos zorganizowac cos sobie? on musi czuc sie okropnie i pewnie jest przy tobie klebkiem nerwow, ze nie ma dla ciebie gotowych zaskakujacych niespodzianek. ja mysle, ze on sie boi, ze nie jest ciebie w stanie zadowolic, nawet niby w tak blachej sprawie, co dzis robimy. Moze chcialby pojsc do kina, ale boi sie, ze mu wypomnisz ostatnie zalatwianie biletow. Najgorsze, ze moze on juz dzien wczesniej boi sie, ze jutro znow padnie to pytanie. dziewczyno. zajmij sie soba, nie krzycz na niego, zapytaj sie czy sie nie obrazi jesli pojdziesz gdzies sama, jesli on ma ochote to niech dolaczy jesli nie to niech zostanie w domu. niech on obserwuje, a zobaczysz, ze zacznie cos wymyslac.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość niewiemcoztymijak
tak tylko gdybym powiedziala ze sama ide do kina chyba by mi nie uwierzyl raczej na pewno tylko myslam ze ktos mnie zaprosil - ale to szczegol gdzie jeszcze moge isc sama ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość weit
widocznie obojgu wam pasuje taki uklad. ty sie nad nim wyzywasz, za jego nieudolnosc, on juz uwaza, ze cie zdobyl i nie musi nic robic, moze ma cie gleboko w d.. bo i tak wie, ze tylko na niego pokrzyczysz, ale i tak nic z tym nie zrobisz i dalej z nim bedziesz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bilka
Jedno pytanie: czy tylko z Tobą tak jest, czy On nie ma jakiegoś grona znajomych, z którymi często jeździ, przebywa np. jak oficjalnie jest w pracy? Bo to-przepraszam-wygląda tak, jakby On to wszystko, o czym mówisz gdzieś robił a ponieważ Ty i tak z nim jesteś, to po co się ma starać.... Poza tym, faktycznie, jak pisze "weit", bądź bardziej sobą, nie dostosowuj go do swoich wymagań, ale miej wymagania i rób co możesz, żebyś teraz Ty była zadowolona (czy z nim, czy bez). To jest niedopasowanie-On nie interesuje się Twoimi potrzebami-nie mówię, że z rozwianym włosem ma Ci deklamować sonety, ale przecież jak "świata poza Tobą nie widzi", to powinien widzieć, że coś nie tak... To nie jest opiekuńczy, romantyczny facet, o jakim marzysz. Wyjście: 1) inwestować w siebie, jemu mówić o wszystkim czego oczekujesz, jak w przedszkolu przy każdej okazji. Jak kocha-to go wychowasz i po odrobinie pracy on pojmie, czego potrzebujesz. 2) zostawić go Pozdrowienia:-)!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość niewiemcoztymijak
nie on nie ma znajomych z ktorymi gdzies jezdzi - zreszta nie chcial by bezemnie - u mniejest tak samo - razaz by byly klutnie wiec zawsze razem gdzies sie wybieramy - jezeli inni gdzies jada bo sami przeciez rzadko

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość weit
wymagasz od niego romantyzmu, a nie wiesz gdzie isc samej, ty sama chyba nie wiesz co to jest. po prostu wychodzisz sama ogladac zachod slonca, albo stracac snieg z choinki w lesie, zbierac kwiatki, oddychac powietrzem, ogladac ludzi i zachwycas sie wszystkim co dookola. i niech nie wierzy, ze idziesz sama do kina. jesli masz kolezanke to idz z nia. i niech sobie wlasnie mysli, ze ktos cie zaprosil, niech bedzie zazdrosny, to moze cos go ruszy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×