szukam wsparcia w odchudzaniu

misiaczku - tak trzymać wszystkiego najlepszego z okazji urodzin - spóźnione, ale szczere życzenia osiągnięcia celu i wytrwania

tak wczoraj bylismy w gosciach:), a dzis my mamy gosci, wiec znowu wyzerka-a jak mam pysznosci w domu to normalnie nie umie sie oprzec:). Ale jurto poniedziałek, poczatek tygodnia:) wieksza mobilizacja bedzie:)ma sie rozumiec i mam nadzieje ze bedzie lepiej niz przez te 2 ostatnie dni:)- nadzieje trzeba miec co nie Ptyski:)

POLSKAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAA BIAŁO CZERWONI :) :) :) ha ha moj Misiek wlasnie flage w oknie wywiesil:)

http://pretty-skinny.blog.onet.pl/ Polecam Wam w odchudzaniu i zdobyciu motywacji mojego bloga! :)

przegraliśmy

skinny-pretty miło Cię widzieć :-) nie wiem, czy inne dziewczyny mnie poprą, ale ja nie zamierzam propagować anoreksji - to choroba, podobnie jak otyłość na tym topiku chudniemy z głową - przynajmniej się staramy i wsparcia w tym kierunku potrzebujemy, a nie - żeby wpaść z deszczu pod rynnę ale - jak napisałaś w komentarzu do komentarza - co się komu podoba; Twoje ciało, Twoje życie ... mimo wszystko - pozdrawiam :-)

Popieram Wiaterka, toz to szok, przepraszam Skinny-preety- ale tak to wygladac bym nie chciala, juz tam wole swoj tluszczyk:) i cellult. Proponowała bym do poradni sie wybrac, bo sie wyniszczasz kobitko. Tak Ptyśki od dzis zas postaram sie zacisnac pasa:), jeszcze czuje wczorajsze zarelko w brzuchu feeeeeeeeeeeeee. Ale wole byc grubsza niz wygladac jak anorektyczka.

Teraz pije kawusie Lehanna pewnie tez:)

Hejka wszystkim :-) Piję kawusię oczywiście , i jak zwykle z rana smakuje mi najlepiej :-) Pozdrawiam moje kochane dziewczyny współpdchudzaczki i dziękuję że tu jesteśmy razem a nie na "innym" topiku, szkoda mi tej dziewczyny bo oglądałam kiedyś dużo programów na tema anoreksii i wiem co przeżywa , zgadzam się że potrzebna jej pomoc Kiedyś była (tylko nie wiem czy na tym topiku , czy na tym z którego do Was przeszłam) dziewczyna ,która katowała się dietami a ważyła 52 kg przy wzroście 170 cm. Obraziła się jak jej powiedziałam że sobie wyszukuje problemów bo to jest normalna waga , a pisze na topie gdzie wszystkie chciałybyśmy mieć 5 z przodu i tylko nas tym pogrąża- napisała mi e-maila z samymi epitetami , zgłosiłam gdzie trzeba i przepraszała.Ale nie chodzi o przepraszanie tylko o to że my na prawdę jesteśmy świadome swej nadwagi a nie chorobliwie sobie wyszukujemy problemy Chyba na solarium się wybiorę bo nawet cellulitu poopalać nie mogę- tylu kuracjuszy się kręci

Mi tez kawa smakuje najlepiej z rana z papierochem:). Ja mam kolezanki ktore nosza rozmiary 38 i tez gadaja ze musza sie odchudzac i to najgorsze bo mi sie zawsze glupio robi. Wygladaja normalnie a ja zawsze musze kombinowac jak by tu sie ubrac zeby tu i owdzie zatuszowac, a wiadomo jak zwalki nie wystaja to czlowiek od razu lepiej sie czuje. A na wieksze wyjscia wciskam sie w moje body ha ha, w tedy bynajmniej z brzusia tluszczyk sie nie wylewa:)

A i mi anoreksja nie grozi :) bo pojesc sobie lubie. A mam sasiadke, bardzo ladna dziewczyna, taka rasowa bo ciemne wlosy ciemna karnacja, Zawsze byla otyla, ale usmiechnieta. Wpadla w anoreksje. Teraz jak ja widze to wyglada strasznie sama skora i kosci, naprawde az niedobrze mi sie robi ze sama sobie taka kzywde zrobila. Juz dwa razy lezala w szpitalu na podtrzymaniu zycia. A okazalo sie ze kiedys ktos w pracy zle na nia powiedzial i ona wziela to sobie tak do serca ze wpakowala sie w takie maliny. Szkoda dziewczyny

A ja wolę byc "puszysta" niż patykiem- bo faceci lubią babki cycaste i dupiaste a komplementy od nich są przyjemne dla ucha kobiety ;-) Sprzątam i sprzątam , wstyd się przyznać ale wczoraj przeleżakowaliśmy z mężem prawie cały dzień , a dzieci robiły bałagan no i trzeba odrobić lenistwo dzisiaj :-D Ja ciąglę myślę o tym swoim interesie.... co by tu otworzyć......... mam nowy pomysł - może knajpkę w tylu western saloon?

cześć dziewczynki :-) dziś od rana same przeszkody - oby tylko cały tydzień taki nie był dzięki za poparcie - chcę być szczupła, ale nie za wszelką cenę; w ostatniej SL przeczytałam, że nasi faceci kochają nas takimi, jakie jesteśmy; już dawno nas ocenili, zaakceptowali nasz tłuszczyk - i są w tym konsekwentni (co za ulga :D); oczywiście, to nie jest powód do trwania w otyłości, ale zawsze jeden problem z głowy ;-) dziś obchodzimy z moim mężem 18. rocznicę ślubu kościelnego (przedwczoraj - cywilnego) ;-)

lehannaa - za mną zawsze "chodził" bar sałatkowy i zdrowe żywienie, choć pewnie nie jestem (na razie!!!) najlepszą reklamą tego typu firmy... ale knajpka w stylu western - brzmi interesująco ;-) kaziu, ja z kolei nie cierpię, gdy moje koleżanki (rozmiar najwyżej 38) mówią mi, że nie powinnam się odchudzać, bo na świecie muszą być różni ludzie; zawsze wtedy pytam, czemu nie są grube... trzymajmy się razem, a będzie super :D

Wietrzyku GRATULACJE !!! To piekna rocznica :-D Życzę szczęścia , spokoju i zrozumienia na dalsze lata :-D Ta moja knajpka to kolejny z pomysłów (wielu jak dod tej pory),bo zawsze wyskakiwało jakieś "ale" , tym razem też jest wiele przeciw- ale kto nie próbuje ten się nie przekona ,największym problemem jest lokal - jak już znajdę coś w odpowiednim metrażu to ma kolosalne opłaty za wynajem- np. 7 tyś zł i tu zaczynam się zastanawiać jak tyle nie zarobię to będę miała dług. Prościej byłoby kupic coś na własność ale z kąd kasę jak wszystkie lokale takie drogie.I niby ułatwienie na otwarcie własnej dził. jest duże to jednak wciąż zbyt małe A może ja taka wymagająca :-D

Wiaterku ja również zycze wszyskiego NAJJJ...:):):) Widze Lehanno ze wciaz myslisz nad biznesikiem:), pomysł fajny a biznes zawsze z ryzykiem sie wiaze- no ale kto nie ryzykuje ten nie ma:) U mnie jakis ten poniedzialek taki leniwy, mialam ambitne plany a tu blogie lenistwo:). Jutro bede dzialac:).Jutro tez rano wybieram sie do ginekologa, bo dawno mnie nie bylo. Buziaczki Ptyski:)

ojjj zas sie obzarlam a mialo byc tak pieknie przy poniedzialku. Ja to chyba do konca zycia bede sie odchudzac. Gdzies mi sie znowu silna wola zapodziala:), musze ja znalesc:). Ja to jestem jakas glupkowata, tu sie zale a paroweczki na gaz sobie postawialm:) Normalnie takie smaki mam i nie wiem konkretnie na co. Co chwile skubie i dziubie:)

zeżarło, a tyle napisałam :o wietrze kazia, chcesz być zgrabna, parówki sprezentuj figuszce :D dziś z jazdą gorzej :o nie lubię milionów świateł,skrzyżowań z czterema pasami ruchu, gasnącego silnika i autobusu skrecającego bez kierunkowskazu ze skrajnego prawego na skrajny lewy a jutro znów... a jeszcze słońce w oczy!

dziękuję kazia, chyba teraz ja dmuchnę w Twoją stronę, żeby Cię nakierować; jestem świeżo po szkoleniu - Ty wiesz, co jest w tych parówkach??? a właściwie - czego tam nie ma??? nie ma mięsa!!! są tylko przemielone kości, skóry, mnóstwo tłuszczu i jeszcze więcej różnych E!!! a podstawowy składnik - woda :D jak nie wierzysz, przeczytaj etykietkę SMACZNEGO!!! :D :D :D :p :p :p misiu - teraz cierpisz, ale jak się już nauczysz, nikt Ci nie podskoczy na drodze!!! a do kierowców ćwierćinteligentów trzeba stosować tylko jedną zasadę - zasadę ograniczonego zaufania będzie dobrze :-)

O Boshe ale jak wytłumaczyc 3-latkowi ze nie wolno jeść parówek? A tak się cieszyłam że choc parówki chce jeść :-( Idę spać,ciemno jakoś za okienkiem Spokojnej nocki kochane Rano kawka oczywiscie pa pa

ja juz przy kawusi:) offeee te parowki koniec z nimi to zarelko u mnie przez ostatnie dni to zas na tle nerwowym. Juz sie nakrecalam bo dzis do ginekologa, a cos tam na dole nie tak mi sie dzieje, oby to nic powarznego. A popoludniu bede robic kompoty z truskawek:) pierwsz raz. Ostatnio robilam marmolade z dyni i jablek. Wyszla pycha i ostal sie jeden sloiczek bo wszystkie rozdalam hi hi bo to moja pierwsza marmoladka:)

Hejak :-D Kaziu ty poranny ptaszku ;-) Już kompoty z truskawek ? Dosyć szybko widze że u nas są jeszcze drogie ok 4,50 zł/kg Ja czekam aż moje się zaczerwienią i pewnie nawet jednej nie spróbuję - taki ze mnie oryginał że truskawek nie lubię - no co ja mogę na to poradzić :-) za to rodzinka się cieszy -więcej dla nich hihi Ja siedzę przy lapciu i przeliczam ile mnie będzie kosztowało otwarcie knajpki -pewnie znowu się rozczaruję - ale co tam przeliczam Dzień zapowiada się piękny i takich pięknych humorków życzę wszystkim na cały dzień :-D

u nas truskaweczki tez tyle kosztuja, ale u mojego brata ktory mieszka za wroclawiem sa po 2 zl, a mysmy dostali od babci:) A ja od lekarza wrocilam, cytologi mi nie zrobila bo mam grzybka:(, swedzi i boli. Pszypuszczam w ktorym momencie moglam go dostac, siadlam na klape w obskurnym smierdzacym kiblu i od tego potem sie zaczelo:(. Mam nadzieje ze on szybko mnie opusci, ja jeszcze nic takiego nie mialam

http://pretty-skinny.blog.onet.pl/ Dziennik diety, thinspiracje. Razem możemy mieć silniejszą wolę ;)

Skinny-pretty, weszlam tam i dziewczyno znowu, z czego ty sie odchudzasz!!! Jestes chuda jak trzcina, wiatr zawieje i sie przewrocisz. Naprawde idz po porade do lekarza, szczerze ci to pisze. Ty albo juz wpadlas w anoreksje albo wpadniesz, wyniszczasz sobie organizm, jak sie nie opamietasz to pomysl za pare lat jak ty bedziesz wygladac nie wspomne o zdrowiu, a to ma sie jedno. My tu staramy sie mniej jesc,ale nie takim kosztem, ja bynajmniej mam ataki glodu, ale wiem ze mojemu organizmowi witamin nie brakuje, w przeciwienstwie do ciebie

No nie mogę, zwariowała dziewczyna , marnuje sobie życie

No i już wydatki częściowo obliczone: koncesja na alkohol 2500zł, na piwo 525 zł, na wino tyle samo, wynajem lokalu ok 2500zł sprzęt ok 6500zł (mam nadzieję że nie zapomniałam o niczym) to razem jest:12 550zł do tego muszę dodać opłaty związane z zał firmy, zakup alkoholu - jakieś wódki, wina , piwo, no i przede wszystkim opłatę za prąd.A skąd pieniądze na wystrój wnętrz stoliki, hokery, krzesła barek ............................... No muszę to jeszcze raz przeliczyć i przemyśleć- w końcu z pośredniaka tylko 15 tyś dają

cześć dziewczynki :-) skinny-pretty - załóż sobie własny topik, na którym będziesz mogła rozmawiać z dziewczynami, myślącymi tak, jak Ty; wymieńcie się adresami lekarzy, którzy zajmują się leczeniem anoreksji przepraszam dziewczyny, ale szlag mnie trafia, gdy widzę, co młodzi ludzie mogą robić ze swoim życiem na \"oferty\" skinny-pretty trafiłam na kilku innych topikach, które czasami \"podczytuję\" czy ludzie nie wiedzą, kiedy się wycofać??? lehannaa - na pewno coś wymyślisz; dobry pomysł to połowa sukcesu :D buziaki

Mnie tez Wiaterku skreca jak chuda laska w tym przypadku Skinny Pretty ma 169cm wazy 53kg a chce 48. A moze od razu niech skoczy na 28kg. Skinny Pretty jezeli to czytasz to naprawde zastanow sie nad tym co Ci ludzie na ten temat pisza. Idz do lekarza dziolcha i sie lecz, bo robisz sobie ogromna krzywde. Poczytaj sobie o anoreksji. Jestes chora, to powinno sie leczyc. Moim zdaniem jestes nieszczesliwa osoba, bardza Ci wspolczuje. Ja Ci pomoc nie moge, ale moga lekarze ktorzy maja na ten temat duza wiedza

całkowicie się z Wami zgadzam :) i wiecie co? niniejszym zakończyłam odchudznie! ale tutaj oczywiście zostaję, bo faza \"uniknąć jojo\" wcale nie jest łatwa :o nie muszę być chuda! jest ok! :) ale majtek ściskających jeszcze nie wyrzucam... choć ostatnio chodzę w... stringach (pralka była odłączona i mam zaległości w praniu :p) dziś jazda odrobinę lepiej... ciekawe, jak jutro... lehannoo, lumpeks mniej stresu ;) a myślałaś o takim, że np. tylko odzież dziecięca? i nie wiem może + komis z wózkami, łóżeczkami, huśtawkami???