Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Lady Starlight

szukam wsparcia w odchudzaniu

Polecane posty

hello Ptyśki :) u mnie pogoda sraszna. Leje i leje, a ja spać nie moge. Więc kawka i komputerek:). Ojjj cała w stresie jestem. Od stycznia nie pracuje i uzgodniłam z Miśkiem że nie będę nawet szukać bo na urlop chcemy jechać. Ale nadażyła sie okazja. Bo zakład gdzie mnie polecono jest dokładnie 2 minuty ode mnie ha ha. No i szkoda by było nie obadać tej firmy. Dziś mam tam dzwonić. A dla mnie nowe miejsce, nowi ludzie to ogromny stres. Nie umie się nie denerwować. Już na samą myśl ręce mi się trzęsą chodź bym dilirke jakąś miała. Boje się, że tego nie opanuje. Jeszcze szczegułów nie znam, a już się nakręcam i wszystkie możliwe warianty wymyślam. Po kiego kija tak sie nastawiam, to nie wiem, ale nie umie inaczej, ojojoj Kazia dygus

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jateżż
{ };

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lehannaa33
Kaziu nie martw się na zapas , ja co prawda nigdy nie pracowałam ( bo 17 lat byłam na rencie-ale zus mnie uzdrowił z nieuleczalnej choroby w maju ubiegłego roku) ale z tego co mój mąż mi opowiada że osoby które przychodzą do niego do pracy po raz pierwszy czasem ze stresu "dają ciała" , za wszelką cenę chcą pokazać że potrafią stanąć na wysokości zadania - a przecież nowo przyjeci mają szczególne warunki np. na zaklimatyzowanie się ze współpracownikami, pracodawcą a w szczególności stanowiskiem pracy.Zawsze w mniej lub większym stopniu tacy ludzie są wykożystywani na początku a jak jest zgrana ekipa to nawet "jaja" se robią .Ale to wszystko się normuje po jakimś czasie i wszystko jest ok - tak ze uszy do góry są sytuacje których nie przeskoczysz a musisz to przejść - TRZYMAM KCIUKI :-D ANNO dziękuję , zauważyłam że teraz ważymy tyle samo ;-) jesli chodzi o testy ciążowe to najlepszyt efekt jest z samego rana gdy mocz jest po całej nocy bo stężenie hormonu "ciążowego" jest najwyższy - a ile masz dzieci ?Acha i muszę koniecznie wypróbować ten linomag :-P Kto to jest "jateżż ??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lehannaa33
Zapominałam napisać o moim biednym piesku , okazało się że gwóżdż przeciął mięsień klatki ia jakieś naczynie aż cud że ona to tak bezboleśnie przeszła, operacja trwała 40 minut, ma 10 szwów , śmieszny fartuszek wiązany na grzbiecie ale oprócz tego musiałam ją zawinąć bandażem bo te sznureczki to dal niej chwila i już zeby na szwach. Wychodzę z nią na smyczy siusiu na tym deszczu i jak moknie to chce się potrzepać -psim sposobem- i nie może bidulka.Zaraz uciekam bo muszę do weterynarza na zastrzyk jechać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dzięki Lehanno:) ja to zawsze martwie się na zapas, wiesz to pewnie przez kompleksy- ja już to widze jak sie tam wtaczam:) ha ha Oj a Twój psiurek bidny, oby szybko jej sie zagoiło. Moja też miała operacje, bo jej rzepka wyskakiwała, ale wszystko sie super zagoilo i bryka teraz jak jakis koziol.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ach właśnie dzwoniłam. Jutro na 13 ide na rozmowe. Spróbuje to wziąść na LUZ, ha ha ale nie wiem czy potrafie. W końcu ta praca teraz nie jest planowana, ale nie marnuje szansy. Pan przez telefon wydał mi się miły, no obym się nie pomyliła. Ciups teraz bede tylko o tym nadawac ha ha. Biedny mój Misio bo jak wróci z pracy to będę go męczyc pytaniami bo to podobna branża

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lehannaa33
A jaka branża ? pochwal się.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lehannaa33
A jaka branża ? pochwal się.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja Lehanno jestem po szkole handlowej, potem rachunkowość i finanse ale ostatniego egzaminu nie zaliczyłam- wogóle ta szkoła to porażka ha, a praca w całkiem innym kierunku :) Przez ostatnie nie całe 3 lata pracowałałam w firmie elektronicznej i wpierw na takiej produkcji włoskiej byłam na maszynie która sprawdzała, kontrolowała przełaczniki, one były do pralek zmywarek. A jak to zlikwidowali to dano mnie na lutowanie, czyli byłam elektromonterem haha.Zakład ten robi zasilacze, szafy takie metalowe itp Na poczatku tragedia, bo wszystko nie znane, ale tak mi sie to lutowanie spodobało ze ho ho. Wiesz dostajesz płytki i elementy trzeba odpowiednio powsadzać je i polutowac super haha. Moj Krzysiek też pracuje w takim zakładzie gdzie robią takie zasilacze. A tam gdzie mnie polecono to robia jakieś sprzety nagłasniajace i glosniki, jutro bede wiedziec wiecej:). Wiem ze jest to mały zakład bo zatrudnia do 10 pracownikow-mam tylko nadzieje ze nie sami faceci haha

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lehannaa33
Jesli jesteśmy w podobnym wieku to muszę przyznać że z moich znajomych którzy pokończyli zawodówki to chyba 2 osoby pracują w zawodzie, a pozostali się dokształcali.W tamtych czasach zawód = praca a ta z kolei =pieniądze, i tak nas rodzice namawiali na te zawodówki. J a jestem ciastkarzem , ale po szkole mam jakiś uraz i nawet w domu nie chce pieć ciast :-P Prędzej coś uszyję jak upiekę hi hi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hejka 🌻 u Was tez tak leje? bo u mnie przez cały dzień \"autobusy zapłakane deszczem\" i w związku z tym popadłam w menancholię posłuchajcie http://innapani.wrzuta.pl/audio/o6Ywfycucu/ Kaziu obiecuję o 13 mocno trzymać kciuki aby wszystko poszło po Twojej myśli Lehannaa33 mam dziecko 6 -letniego padalca:) a propos pieczenia to upiek wszystko co zechcesz natomiast moje mozliwości krawieckie ograniczają się do przyszycia guzika lub zszycia czegoś \"na okrętkę \" :D jutro rano robie test :( miałam dziś ale zaspałam i nie zdążyłam jateż a co Ty też też spóznia Ci się @ czy jutro idziesz na rozmowę w sprawie pracy tak cy inaczej pozdrawiam pa wszystkim

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja mam Lehanno 28 lat :), za nie długo 29 :) ale jakoś nie czuje się dziołszki na tyle - nie wiem czemu tak jest, ale niech będzie :) Anuszka, u mnie też taka paskudna pogoda od samego rana. I dzis mam chyba niekorzystny biometr ha ha bo pół dnia szwendam się po chałupie i miejsca nie umie sobie znaleźć, a też brzucho coś pobolewa, więc Ciotka z Ameryki się zbliża haha. A propo tego to jak braliśmy slub to zalało mnie u fryzjera ha ha

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam wieczorową porą Kaziu ta ciotka to chyba od Ruskich bo czerwona :D jak ja bym chciała mieć 28 lat a na karku 31 i pół mnie raz też zaksoczyło \"zalanie\" -podczas oddawania krwi ( od 10 lat oddaję krew honorowo) i własnie siedząc wygodnie na fotelu poczułam że To właśnie nastąpiło-wtedy pierwszy raz w zyciu zemdlałam :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lehannaa33
ŁEEEE a ja mam 34 Ale co tam nie czuję sie na tyle biorę z życia ile sie da - a co ! U mnie ok 14 przestało padać , a padało od niedzieli rano :-( Więc się wziełam za ogródek, zlikwidowałam grzadki z jarzynkami bo i tak nic na nich rosnąć nie chce , zasieję trawke przynajmniej plewić nie trzeba :-P A co się przy tym upociłam , fjuuu fiuuu jak nigdy ANNO - a to synek czy córeczka, ja mam 2 córki ( ale się chwale już chyba któryś raz z kolei)zawsze chciałam mieć tylko jedno dziecko , ale wiesz drugi mąż to i dzidzia druga- po pierwszym uważałam ze jestem stworzona do rodzenia dzieci ( dwa parte i po porodzie) a tu niespodzianka od 21 godz do 2:20 niestety, dobrze że ten ból szybko się zapomina.Teraz mój mąż się denerwuje że nie chce z nim .....tak często jak on by chciał, bo ciągle się boję że zajdę i nie potrafię o niczym innym mysleć w tych chwilach. Nie mogę brać pigułek z róznych powodów, on nie chce stosować prezerwatyw, zostaje jeszcze spirala czy coś tam ale jakoś ciągle na to brak pieniędzy- ale się rozgadałam a przecież chciałam Ci powiedzieć że ponoć lepiej chowają się dzieci gdy mają rodzeństwo :-D Jeszcze jedno ANNO dziękuję Ci że oddajesz krew, ja dostałam ją w życiu wiele, wiele razy i dlatego że są tacy ludzie ja TY wiele osób może żyć :-D ( moja grupa to 0 Rh- ), Spadam do spania jutro będę siać trawkę i ubijać "glebę", życzę spokojnej nocki pa pa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
lehannoo,piękny wiek :) za jakieś dwa tygodnie i ja będę 34 mieć :) lubie siebie w tym wieku, dużo bardziej... niz gdy byłam nastolatką ;) anno, życzę, by test wskazał tak, jak oczekujesz! ale krzysiowi życzę rodzeństwa :) u mnie @ od wczoraj i jest b. intensywnie... na tyle, że dzis odpuściłam fitnessowanie! kazia, jak praca sama Ciebie szuka, nie ma co się stresować! no ale co ja będę gadać, jak od ślubu pracowałamniewielę.... macieńki ma gorączkę :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a co tu za licytacja??? :D ja mam 42 i żyję! więc mi nie zaimponujecie swoimi dwójkami i trójkami z przodu!!! :D :D :D fajnie się Was czyta, a Kazia - pocieszycielka strapionych dusz - ma dobre słowo dla wszystkich i na każdą okazję 🌻 piszecie o tych testach i spóźniających się @@@ - każdy, jak widać, ma swoje problemy; ja nie muszę stosować żadnych zabezpieczeń, mój mąż też nie - i to może wydawać się fajne; ale jest też druga strona medalu - mamy tylko jednego syna, choć nie chcieliśmy poprzestać na jedynaku :-) life is brutal 😭 kaziu, trzymam kciuki za jutrzejszą rozmowę misiu - tylko sobie nie odpuszczaj tych ćwiczeń, bo jak Ty odpuścisz, to już nie wiem, kto nas będzie mobilizował lehannaa - gratulacje (spóźnione); czy znasz już jakieś wyniki oficjalne??? jeszcze coś zamierzasz zdawać??? agro - tęsknimy 🌻 pozdrawiam wszystkich

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lehannaa33
Dzień dobry :-D Wstałam sobie , piję sobie kawkę, przejżałam "naszą klasę", wstawiłam pranko, zaraz wstanie moje dziecię najmłodsze i zazyczy sobie malutkie kanapecki, coż zapowiada się dzień jak co dzień :-D Pewnie będę na ogrodzie szaleć z łopatami i grabiami , szkoda tylko że słoneczka ani widu ani słychu - dobrze choć że nie pada, bo deszcz jakoś przygnębiająco na nie wpływa. Kaziu trzymaj się kobietko !!! Będzie dobrze ;-D i napisz oczywiście jak Ci poszło bom ciekawa ;-) Wietrzyku dziękuję, wyników oficjalnych jeszcze nie ma , 30 czerwca będą wywieszone w szkole, ale rozwiązania testów były w internecie i to jeszcze tego samego dnia , sprawdziłam - może nie będzie tak żle.Na 100 % wiem że zdałam z biologii , no i ustny z polskiegio choć miałam na nim niezłego stresa, jednak najgorsze przede mną USTNY Z NIEMIECKIEGO !!! 26 maja mam ten egzamin i jestem załamana :-( zawsze chciała nauczyć się tego języka a tu klapa nie mogę zapamiętać wielu słów , moim zdaniem przez 2 lata można nauczyć się języka ale chyba nie tym programem ,którym uczą się dzieci w LO ( no może już nie takie dzieci:-P),jak dla mnie za dużo gramatyki , ja nigdy wcześniej nie uczyłam się niemieckiego ale jak większość rosyjskiego, nawet nie chce mi się uczyć bo jak nie dałam rady do tej pory to jeden tydzień mnie nie zbawi. Mój mąż mówi że ja zawsze tak nażekam i nażekam a potem się cieszę :-P Np. jak poszłam na egzamin na prawo jazdy, to wszystkim mówiłam ze na bank nie zdam bo nikt nie zdaje za pierwszym razem no chyba że ma jakieś układy albo fuksa, no i oczywiście zadałam aż egzaminator był w szoku jak nie chciałam mu uwierzyć ha ha - dobre nie :-D co innego jednak z tym niemeickim czuję to przez skórę ze będzie kiszka Zresztą wcale się nie martwię bo i tak nie chciała podchodzić do matury, bo nie miałam czasu na przylożenie się do nauki przez te 2 lata, niestety pani profesor mnie zmotywowała: -Pani Aniu ,pani nie podchodzi do matury? to niech się pani zastanowi czy lepiej podejść do matury czy powtarzać semestr z polskiego no i co miałam zrobić .... ale się rozpisałam :-) idę robić te 'kanapecki"

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hello------- no moje Ptyśki :) się rozpisały że ho ho, super. Lehanno mamy taką samą grupe krwi :). I jak tam z Twoim psiurkiem? U mnie pogoda też kiepska, zapowiada się na deszcz. Oczywiście zaraz po rozmowie zdam wam relacje, czy coś z tego będzie czy nie.Już mi w brzuchu się przekręca haha, Oki ide ogarnąć mieszkanie i musze se oko podmalować :) :) :) no nie, hi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziołszki ja już po :) :) :). Szłam tam i było mi wszystko jedno, jeszcze poszłam sobie skrutem i w takie błoto sie wkopałam, że potem było wycierańsko o listki ha ha. I tak, zakład super, szef bardzo miły i sypatyczny. Nawet nie sprawdzał moich umiejętności, bo stwierdził jak w tamtej firmie mnie testowali gdzie mnie nie przyjęli, to on juz nie musi i myśli że będzie good. A będę przygotowywać płytki na fale ha ha, mniej więcej wiem o co chodzi, ale nie do końca.Mam nadzieje że mi to wytłumaczą na koński rozum,i że nie dostane rysunków technicznych i dokumentacji bo z tego to jestem noga do potęgi. Tak se mysle że ja tez się porywam z motyką na słońce. Ludzie co pracuja w takich zakładach elektronicznych mają duuuuuuuuuuuuuuuuuże pojęcie o tym, albo są po takiej szkole, albo po studiach. A ja lutowałam 3 miesiace ha ha i wielki ze mnie elektromonter hi hi. Misiek teraz mnie bedzie uswiadamiał co i jak :). Zostało pare dni, bo od poniedziałku do roboty. A najlepsze że tam saaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaami chłopcy i panowie ha ha jaja jak berety:). Widziałam tam tylko panie sprzątaczki i panią z magazynu i panią sekretarke, a tak płeć męska. Ojjjjjjjjjjjjj bedzie stres w poniedziałek. Mam nadzieje że bedzie dobrze i że nic nie popsuje:). Więc w poniedziałek sądny i ważny dzień czy podołam. Bardzo wam Ptyśki dziękuje za miłe słowa:), tak się ciesze że was mam :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witojcie hej!!! Kaziu super!!!!! że Ci się udało szczęściaro🌻 a mówią że w Polsce tak trudno o pracę wydaje mi sie że wystarczy CHCIEĆ i troszkę się porozglądać bo sama nie przyjdzie no chyba ze jest sie Kazią :D raniutko ( Oo 4 rano) zrobiłam test po 3 minutach pojawiła się jedna różowa krecha uf.... odetchnełam z ulgą ale i trochę z zalem bo u mnie juz ostatni dzwonek na drugie dziecko (mam 6 letnigo syna) ALE.... jak wstałam rano szykować się do pracy wzięłam jeszcze raz wykonany test w swoje łapki i ..o kurcze nieśmiało pojawiła się druga kreska-bardzo jaśniutka i delikatnie zaznaczyła się na białym tle testu sama nie wiem co myśleć spadam do łózka bo mi się oczy same zamykaja dobranoc juz czas na sen...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
anno, może być i nie być... może zrób badanie beta hcg z krwi? jest duuuuuuuzo bardziej miarodajne :) kaziu, zatem dobrze! a... miś też 0 rh (-) i też zdarzyło mi się honorowo krew oddać ') wietrze, zakupiłam wsobotę nowy karnet i już zużyłam ponad 3 godz. wczoraj lało się zemnie potwornie, a dziś kurs na p.j. ale jutro pójdę ćwiczyć :) z resztą... mój remont gorszy niż fitness...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
oj oj u mnie zaś leje, pogoda do bani i znów mam niekorzystny biometr ha ha, ale mobilizuje się i do dzieła :) prania sie zaś nazbierało :). A wieczorem robie wieczór dla urody:). Kąpiel w pianie, maseczke se walne, zrobie paznokietki :). A teraz ide dopić kawusie i do dzieła

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lehannaa33
Dzień dobry (choć brzydki i mokry) No normalnie nie wiem komu pierwszemu gratulować ANNIE dziziusia w drodze - :-D :-D :-D :-D :-D :-D :-D (ta kreska nie pojawi się jeśli w moczu nie ma ani ciut hormonu "ciążowego") Kazi również winszuję , tyle nas za Ciebie kciuki trzymało że normalnie musiało się udać ;-) ;-) ;-) ;-) ;-) A mi nie dość że smutno- bo za oknem leje to jeszcze się wzięłam i rozchorowałam boli mnie gardziel normalnie czuję że wbijaja mi swoje pazury bakterie - jak w tej reklamie cholinexu. Wypije chyba kawulkę i wskakuję pod kocyk ;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć moje słodkie ❤️ Lehannnaa 33 spróbuj Orofar do ssania-jest rewelacyjny na gardłowe sprawy jak psinka? dla pewności powtarzam test w niedzielę rano:) Kaziuńka jak tam wieczór piękności... do poniedziałku bedziesz wyglądała jak młoda bogini ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
eh... z dzisiejszego fitnessu kicha :o nadwyrężyłam mocno rękę remontem i spuchła i boli...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hello Ptyśki:) Lehanno wygrzewaj się, albo men niech Cie rozgrzeje:) i wracaj szybciutko do zdrowia, to wszystko to przez tą paskudna pogode Anuszka- dupsko juz wymoczylam ha ha i maseczka tez zaliczona:) Misiu ojjj biedactwo życze zeby ten bol szybko mina, zrób sobie okład z altacetu albo octu, moze pomoze A ja juz pizamce ha ha i leniuchujemy z moim Bulbasem, teraz gramy w karty, mysli ze mnie ogra ha ha ha, uwielbiam grac w remika :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witajcie Ptysie :). Widze, że coś cisza w eterze :) Misiu jak tam ręka? Lehanno jak tam Twoje zdrówko? i psinka? Anuszka co u Ciebie? Będziemy Ciociami internetowymi? :) I co tam u Wiaterka i Agro? :) U mnie zaś pogoda okropna, ale jeszcze nie pada. Wczoraj wieczorem pochłaniałam jak odkurzacz :( był pizza, orzeszki w panierce z chipsa i ciasto, ojjj źle. Ale dzis mamy nowy dzionek :) i wczorajszy dzień idzie w niepamięć ha ha Buziaki i miłego dnia życze

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×