KLUB DESPERADO czyli koniec z racjonalnymi dietami !!!!!!!

Gratuluję DESPERADA zgubionych kg! Trzymam kciuki za zgubienie kolejnych. Powiem Ci szczerze że dziwię się że masz okres, przy tak intensywnym odchudzaniu. Kiedyś mi przy diecie 1000 kcal się zatrzymał na dwa m-ce.

dziękuję za gratulacje :-) okresu jeszcze nie mam, ale się zbliża wielkimi krokami. ja teraz czuję się dobrze i nie mam żadnych zdrowotnych dolegliwości, więc i okres będzie. Kiedyś odchudzałam się w mniej rygorystyczny sposób, ale czułam się fatalnie, miałam zawroty głowy, byłam zmęczona etc i okres też się zatrzymał. za to jak ruszył po 2-3 miesiącach to chodzi do tej pory ( a było to dawno ) jak w zegarku, co wcześniej nie miało miejsca :-D

hej! i jak tam dziewczęta? u mnie OK! :D ważenie w poniedziałek. a może w piątek... ;)

też tak macie, że wieczorem i w nocy strasznie jesteście głodne, a rano jak się wstanie po takiej nocy (gdy sie nic nie zjadło pomimo głodu) to rano już nie ma się ochoty na jedzenie??? ale namieszałam, ale mam nadzieje, że wiecie o co chodzi... ;)

zdarza się, na szczęście coraz rzadziej :-) dzieje sie tak pewnie dlatego, że wieczorem jesteś zmęczona i organizm domaga się tego, by dostarczyć mu energii Rano, kiedy sie wyśpisz zapotrzebowanie na energię z posiłku jest mniejsze. tak myślę..

jak tam mija kolejny dzien odchudzania?? U mnie w porzadku, nie wiem od czego to zalezy ale czasem jak jestem na diecie to mnie nic nie rusza, moge patrzec na rozne pysznosci i nic a innym razem po prostu nie moge i musze zjesc! Ale dzis jest ok, 2 dzien glodowki, glodna w ogole nie jestem, jeszcze mam okres w dodatku, pogoda straszna a ja sie wygrzewam pod kolderka i o jedzonku nie mysle w ogole :) Mialam sie zwazyc dzisiaj ale jak dostalam ten okres to wole zaczekac do poniedzialku, kiedy zakoncze glodowke i przejde na kilkudniowa diete jogurtowa a potem 500-700 kcal w zaleznosci do tego ile uda mi sie schudnac. Mam ambitny plan, ale musi mi sie udac! Juz nawet zrezygnowalam z wyjscia do pubu jutro bo wiem ze nie skonczyloby sie na 1 piwie! Jak dieta to na calego! Zostalo mi 20 dni...:(

a u mnie pogoda śliczna - słoneczko grzeje, temperaturka sporo na plusie.byłam już na spacerku i jeszcze raz planuję :-)

Kupiłam nową wagę, pokazała 57kg, O ŻESZ TY TAKI I OWAKI!!! :(

zaczynam właśnie intensywne bieganie i diete z topionym serkiem, pragne schudnać tylko 5kilogramów przy wzroście 168 wazę 56kg - 22.11. 2007 :(

Ksai dziewczyno! Ja zwazylam sie 3 tygodnie temu wazylam 77 kg przy 165 cm. Czyli dokladnie tak jak ty. W zeszly poniedzialek wazylam juz 74. A 2 lata temu 50 kg i w cale nie bylam w ciazy. Marze zeby wrocic do normalnej wagi. Powiedz co zrobilas? Jak chudlas ?Marze zeby wazyc 55...

Czytam sobie posty i czytam i szlag mnie trafia... czy tylko ja tutaj jestem zmuszona pracowac od switu do nocy!?! Piszecie, ze sloneczko i spacerki... ech a ja wyszlam jak sie ledwo rozjasnilo i wlasnie wrocilam... czyli po ciemku :( A na dodatek mam dzisiaj takiego dola, bol glowy i ogolnie kiepskie samopoczucie. Nic mi nie smakuje, wiec zamiast kolacji podziubalam odrobine orzeszkow. Niby nie wolno, ale nie dam rady odebrac sobie wszystkich przyjenosci... juz brak kawy mnie dobil. Ech zeby tak w weekend swiecilo sloneczko...

głowa do góry, ja tez pracuje, heheh na nocki :D

czerwona herbata jestesmy w takiej samej sytuacji (wagowej):) ja wracam do was od poniedzialku bo ten tydzien zwalilam a od jtr mam gosci.buzka dla was.do uslyszenia

Czerwona_herbata to do ilu kg chcesz zejść? Znowu mi się udało stracić pół kilo :P Dieta MŻ i hula hop rządzą.

pragnę zgubić ok 5 kg, wczoraj ćwiczyłam 30 minut rano i wieczorem, zjadłam papu na 400kalori :D powoli a bedzie efekt, a w poniedziałek bedzie kuracja serkowa, czyli z pierwszego topiku :)

garamara Jadłam dwa posiłki dziennie po 300 kcal każdy. To co chciałam i lubiałam tylko ze odpowiednia ilosc :)

Witam:) U mnie znow malenki ubytek...jak sie ciesze:)Nastepny raz zwaze sie oczywiscie dopiero w przyszly piatek wiec moze spadnie cos wiecej.. Dieta u mnie ok ale przyznam ze nie glodyje:(Cos nie moge sie zmusic..Moze ten tydzien bedzie skromniejszy...Zobaczymy:) Milego dnia dziewczynki:)

Dzień Dobry Przepraszam, wczoraj nic nie pisął bo miałam mase zajec i nie miałam za bardzo czsasu a później pobiegłam do psiapsiółki na herbatkę i czas szuybko minął No i właśnie wczoraj przyznam sie skusiłam sie na słodycze u niej...ech...kocham słodycze i ta miłść odzwierciedla się w mojej figurze ale postaram sie już nic takiego nie jesć przynajmniej do swiąt :) Dzięs już zjadąłm sałatkę z tartych 3 marchewek i 1,5 jabłka , drobno starłam i zjadłąm żeby szybciej mi jelitka wyczysciło z tych słodyczy po takiej surówce , własniepiję zieloną herbatke . Gratuluję sukcesu wszystkim którym sie udaje i zyczę porządnego kopa w odchudzaniu tym które kuszą niedozwolone smakołyki :) Musimy sie wziąć w garść bo czas lecia my przecież chcemy byc szczupłe. Celesteblu, jak Ci idą warzywka i owocki? ile juz warzysz? ja dzis mam 87 na wadze, zreszta mam to w stopce :) Miłego Dnia

Ja waże 56 kg i nie moge schudnąc, choć nie jem wogóle słodyczy od 12 dni i posiłków po 18 to od tego czasu nic nie spadło :O Jak jadłam słodycze to ważyłam 55... Czy to możliwe ?? Wzrost 166. A tak to normalnie jem to co zwykle - tylko te dwa postanowienia ktore i tak nic nie daly

jadlam 1000-1200 kcal i przytyłam w ciagu tyg. 3 kg. teraz jem 500-600 i stoje w miejscu. czyli zeby chudnac to chyba ze 300 powinnam jesc...

witajcie dziewczynki nie ważyłam się dziś, bo jestem w innym mieszkaniu i tu nie mam wagi. Z resztą okres się dalej zbliza i czuję, że napuchłam nieco. Na szczęście mało jem i sporo się ruszam - mam nadzieję że zaowocuje to kolejnym ubytkiem wagi :-) Zważę się wiec w poniedziałek. Przez weekend znów mnie nie będzie, ale nie myślcie, że Was opuszczam :-) po prostu mam zajęcia.

moje drogie dziewczynki przyszedl czas na mnie ! od jutra startuje z wami - zaczynam z dietka 600kcal ! I nie ma zmiluj. Obawiam si9e ze przytylam- skasowalam moja stopke bo na pewno juz nie waze 52 z hakiem :( Wszystko przez swoja glupote taka jest prawda !! Moj jadlospis bedzie wygladac mniej wiecej tak Ś: owisanka (150kcal) II Ś : jogurt (100) O : mieso lub ryba z warzywami (200) K: salatka owocowa (150) to daje lacznie 600kcal bez glodowania DO STARTU , GOTOWI ..... START !!!!!!!!!!!!!

zmienilam nicka ze słodkiej_czekoladki na ten i tym razem sie nie poddam. Chocby nie wiem co... chce wkoncu byc z siebie zadowolona ! wielki start od 24.11 czyli od jutra.

Dziś świętowałam :) zjadłam kawałek sernika i wcale a wcale nie żałuje. Po tym pół roku smakował jak ambrozja... za to do poniedziałku jadam tylko sniadanka bez obiadów :) Ech, jeszcze tylko dwa kilogramy...

umarlo wczoraj obzarstwo dla mnie az mnie watroba boli tyle tego bylo mam 3 tyg, schudnac ile sie da i nie poddac sie no taki jest cel nie wytrzymam sama ,musicie mi pomoc najlepiej jak powiecie ile juz udalo wam sie schudnac, zebym uwierzyla ze sie da i ze ja tez moge pomozcie???!!!

cześć dziewczyny:) jak mogę to chętnie się do Was przyłączę, muszę zrzucić 6kg do 21 grudnia, walkę zaczynam od dzisiaj, ważę 64kg/172cm

Witam wam cieplutko:) Zaczynam już gromadzić kg na zimę;/ w wakacje było 63 a tu taki psikus (nie nawidzę tego słowa :P) w każdym razie sylwek lada dzień i ja poprostu muszę dojść do 60kg... jak??? Ograniczam jedzenie, ćwiczę A6W... Desperenso jak Ty to robisz że tak chudniesz? Pozdrawiam;***

od dzis wielki start ! Jestem gotowa , mega zmotywowana i przysiegam ze sie nie poddam. Wiem ze mi sie uda...do roboty ! :)

desperansa- pisz na biezaco jak Ci idzie bo nic mnie bardziej nie motywuje jak Twoja osoba :D

Cześć dziewczyny :) Czy i ja mogę się do Was przyłączyć? Mam już co prawda swój wątek na kafe- http://f.kafeteria.pl/temat.php?id_p=3619986 , ale jeśli pozwolicie chętnie będę tu zaglądać. Strasznie tu u Was miło i sympatycznie :) Mój plan to dieta 500 kcal i duuuużo ćwiczeń. Zaczęłam od poniedziałku 19.11.07 i przez te 5 dni spadło mi 2 kilo :) :) :) To oczywiście dopiero początek, bo mam co zrzucać ;) W chwili obecnej jest 80 kg, jak będzie 60 kg to już będzie bardzo, bardzo dobrze, a gdy zobaczę na wadze 55 kg to chyba upiję się ze szczęścia ;) Mam nadzieję, że 20 kg uda mi się zrzucić w ciągu 3 miesięcy i wiosną będę już laska jak sto pięćdziesiąt :D