Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość autorrrrkaaaaaa

JAK ZAPOMNIEC I JAK NIE CZUC BOLU???

Polecane posty

mam 21 lat. On 24. Ale to juz niewazne. On musi zniknac.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Juni nie mozesz pozwolic,zeby wrocil !! Bo to bedzie sie tak ciagnac :O ja wiem to ze swojego doswiadczenia :O wierz mi,ze to minie ... potrzeba czasu, ale to minie ;) Ja chce juz wieczor !!!!!! :) :) Nie moge sie go doczekac :) W dodatku napdal snieg i bedziemy sie bawic w sniegu :D :D :D Ale wczoraj niezle jazdy mu zrobilam :O dziewczyny ja go podziwiam za ta cierpliwosc do mnie .... Nie wiem jak on to wszystko znosi ;) Bywalczyni Gdzie Cie wywialo ??? Widzialam Twoja impreze z okazji 8000 postow :P :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Korzystajac z chwili wolnego na uczelni weszlam, zeby skrobnac cos na moim topiku:) Widze, ze juz nikt o mnie nie pyta :o Nie zapominajcie o mnie, dziewczynki :) Ja nadal tu jestem,mialam tylko tydzien przerabany...Na szczescie juz sie konczy i porozmawiam dzis z moim Niebieskim, bo przez ta naukenie mialam nawet kiedy poswiecic mu czas :O A Ty, cocinelko, pewnie cala wskowronkach, co? :D Fajnie masz. Spedzicie sobie mily weekend. Zazdroszcze, naprawde. Bede w domu po 17, wiec nie wiem, czy jeszcze zastane Cie na kafe w kazdym badz razie,zycze Ci zajefajnego weekendu i napisz, jak tylko bedziesz mogla :D Tak w ogole - wiecie, co mi sie dzis snilo?? Ze przez mojego ex wyladowalam w szpitalu dla psychicznie chorych, wzieli mnie na obserwacje. Bylam na psychotropach. No cos strasznego :O Ale to nie koniec - moj ex tez tam byl. Przyszedl mnie odwiedzic w mojej sali, czy tam w pokoju i ledwo wszedl awyladowal w lozku z jakas laska,z ktora owe pomieszczenie dzielilam. Sprzedalam mu kilka slabiutkich lisci ( ja nie potrafie uderzyc faceta - nigdy tego nie zrobilam,mimo, ze powinnam wiele razy) i tej lasce tez i sen mi sie urwal :( NO jaka masakra!! Ale ja slyne z tego, ze mam takie sny ;) Mama mi zawsze mowi, ze to dlatego, ze mam cos z glowka naprawde :p juni - nie wrocisz do niego,tak nie mozna. To tak jak bys sie pod pociag podlozyla ...To Cie zabije. Mowie to, co mysle.I taka jest prawda!! bywalczyni - fajnie, ze bedziesz miala neta w domu. Tobie tez zycze milego weekendu. Jutro masz imprezke, ale fajnie :) A ja mialam na mecz jechac i kurde trener mi powiedzial, ze pieniedzy klub nie ma i chyba rezygnujemy z ligi 😭 A ja robie to cale zycie. Wiecie, ze ja ostatnio za duzo o moim bylym mysle? :( Wkurza mnie to, bardzo!!W ogole, czuje, ze go niedlugo gdzies spotkam.Czuje to ... Pojawie sie pozniej. Mam nadzieje, ze ktos ze mna tutaj na weekend zostanie? Chyba, ze sama taka sierotka bede :O Piszcie, piszcie, piszcie .... Milego wszystkiego🌼 😘

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja zostane na weekend. Dostalam dzis nowe srodki nasenne, musze brac zeby spac w nocy, inaczej myslenie o tym co mi zrobil mnie wykonczy... mam stwierdzona ciezka depresje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziewczuynki przepraszam ze tka mało pisze ale rozumiecie praca ;) A ostatnio rpzesadzałam juz z kafe :p Ale czytam co tam u Ws ;) Życze miłego weekendu ;) Cocinelka nie zgwałć 86 :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
BYlam na zakupach :) Bywalczyni czekamy az bedziesz miala neta w domu :D Autorko ja nie pytalam o Ciebie, bo napisalas,ze bedziesz kolo 17tej ;) niezly mials sen o ex :O Musisz sprobowac zrobic tak,ze jak przychodza mysli o ex to zaczynac myslec o Niebieskim :) tzn oddalac od siebie mysli o ex, moze sie uda ... szkoda tych zawodow troche :( Ja sie ciesze,ze P dzis bedzie :) ale bede z Wami do wieczora, bo on przyjedzie najwczesniej o 21szej ;) jejku ja juz chce sie do niego przytulic !!!!!! Teraz wlasnie pichce cos na obiad na jutro :) hehe ale bedzie zaskoczony ze cos ugotowalam :P :P Juni ja mimo,ze nie mam depresji to zle sypiam :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jeszcze 4 godziny ... wrrrr najbardziej nie lubie tych ostatnich godzin bo mi sie zawsze tak dluza :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a ja dzis ide podnosic kumpele po tym jak ja facet rzucil po 7 latach.. Normalnie oszalec idzie... Wiecie co Wy tak cwierkacie a ja od miesiecy na glebie leze... eh

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
cocinelko - wspolczuje oczekiwania :o Ale dasz rade :) Szkoda, ze pozniej tak czas leci szybko, co? Ani sie nie obejrzysz, a bedzie juz poniedzialek :O Masakra. A ja mam kolejne koło :( 😭 W kazdym badz razie zycze udanego weekendu :D bedzie fajnie :) ja przed chwilka wrocilam, nie mam sily. O 19 spotkam sie z Niebieskim. Na skype oczywiscie ... Spiaca dzis jestem, ale juro sie wyspie, mam nadzieje. Ide sie ogarnac troszke... cocinelko - a co gotujesz?? Bo ciekawa jestem :) juni - a moge wiedziec co Twoim rodzice mowia na to wszystko?? Na Twoj stan zdrowia, na niego... Z gory przepraszam, jesli zadalam nietaktowne pytanie... powiem Ci cos jeszcze, cocinelko. Wasz zwiazek wydaje mi sie strasznie romantyczny. Nie widzą się dwa tygodnie, a po tym czasie przyjezdza ona do niego lub on do niej na zmiane. I nie maja juz czasu na klotnie, wykorzystuja weekendy po to, by ze soba byc, by nie tracic czasu na zbedne sprzeczki, by sie przytulac, bawic w sniegu, jesc wspolnie obiady, kolacje i sniadania itd. Ahhhhhh ... piekne :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mama mi pomaga, zwleka mnie z lozka, robi jedzenie, tlumaczy, czeka cierpliwie jak leze na podlodze i rycze, siedzi przy mnie i glaszcze... tata tez stara sie zrozumiec. Na poczatku sie litowali, potem wkurzali ze ciagle rozpaczam po dupku, w koncu zrozumieli ze to powazne i ze wymagam pomocy. Sa kochani i bardzo pomagaja.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no to dobrze ... to tez Ci powinno pomaac, ze ich masz!! Wychodz do ludzi, rozmawiaj z nimi, ale nie o nieszczesliwych zwiazkach, tylko o czums milym... Wyjdziesz z tego, zobaczysz. I napiszesz nam o tym tutaj. Jestem pewna. Kazdy z nas ma swoj czas...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
autorko zroblam kurczaka z sosem pieczarkowym :) Masz racje,ze u nas nie ma czasu na klotnie ;) ale tak jest w zwiazkach na odleglosc ;) ale z drugiej strony moze gdybysmy sie tak nie dogadywali to bysmy sie klocici ... samam nie wiem :) Co do przytulania to jak sie widzimy to nie ma czegos takiego,ze siedzimy z dala od sibie ... musimy sie caly czas albo trzymac za reke albo przytulac ;) zreszta to ja bym sie caly czas przytulala :) a mam czasami takie jezdy,ze nie chce go puscic sie kapac, bo chce go miec przy sobie :O Uwielbiam go !!!!!! Fajnie ze dzis porozmawiasz z Niebieskim pewnie odwroci Twoje mysli od ex ;) Ja pewnie cos napisze w weekend ale czytac raczej nie bede miala czasu :( Juni masz super rodzicow :) moi tez sa kochani :) my tez z autorka niedawno bylysmy w takim stanie jak Ty ;) a to,ze teraz jest ok to chyba raczej dzielo przypadku u obu z nas ;) Wlansie mi napisal,ze bedzie o 22 :( :( :( :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość malinka126
Ja tez mam problem z facetem... Robi zle a zwala wine na mnie jakby to moja byla wina ze np przypadkowy facet na mnie spojrzal albo ztanczyl w klubie.... Ostatnio nawet sie rozstal ze mna bo kolega z pracy do mnie zadzwonil.. ze niby juz go zdradzam:( co robic?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
to czym on jedzie?? :( ale lipa, jeszcze musisz tyle czekac... Dasz rade :D Jejku, naprawde musi Ci na nim zalezec, jak czasami nie chcesz go puszczac do lazienki :p Ale to jest super :D Tez bym tak chciala :p A obiadek calkiem dobry, tylko, ze ja pieczarek nie lubie, ale domyslam sie, ze 86 za nimi przepada :p ;) Nie mozemy powiedziec, ze bylysmy w takim stanie, jak juni, bo ona ma depresje ... My jej nie mialysmy, ale bylo u nas podobne myslenie, podobne zachowanie. I faktycznie - wszystko jest dzielem przypadku. Nie znasz dnia ani godziny :D I juni tez sie odwroci karta, jestem pewna!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mailnka - znam ten typ. Moj ojciec dreczyl w ten sposob moja mame jakies 15 lat. Doszlo do tego, ze nie mogla malowac sobie paznokci, robic makijazu i chodzic do fryzjera. Rozwiedli sie 5 lat temu. Ja wiem, co bym zrobila na Twoim miejscu - patrzac na to, ze sama na cos takiego patrzylam, po prostu bym sie rozstala z takim kolesiem!! Jesli sie nie zbuntujesz, jesli nie pokazesz mu, ze Ty masz swoje zdanie, jesli nie zaczniesz mu sie sprzeciwiac, to bedzie zle... Przepraszam, ale nie napisze Ci nic innego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wiem bo juz jest coraz gorzej Niby jest tak choro zazdrosny ale rozstaje sie o kazda pierdole! raz nawet mialam wrazenie ze chcial mnie uderzyc jak kolega do mnie napisal! ale fakt faktem kocham go i to jest najgorsze.. rozstalusmy sie ze trzy tygodnie temu o telefon od kolegi z pracy i powiedzial wtedy ze mnie nie nawidzi za to ze go robie w h... ale wcale go nie robilam! nic sie do siebie nie odzywalismy przez ten czas ale tesknie...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
malinka odejsc moze otworzy oczy .... Autorko normalnie sie wkurzylam :O on jedzie z kolezanka z pokoju ona mieszka jakies 50km ode mnie i co on dobry dla wszystkich bedzie z nia czekac na pociag pewnie bo ona sie musi u mnie w miescie przesiasc :O :O ale sie wkurzylam :O w dodatku mi napisal,ze wylacza telefon bo zapomnial ladowarki :O na ani jednego smsa nie odpisalam,, chyba zakuma,ze mi sie to nie podoba :( :( jezu ja juz chce go miec :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
malinka pamietaj,ze jak facet uderzy raz to uderzy drugi piaty i dziesiaty :O niestety taka jest bolesna prawda :( Tesknisz to normalne, moze sprobuj sie zajac czyms, jakims hobbby czego on Ci nie pozwalal robic,zeby nie myslec ....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wiesz co? Jesli facet podejrzewa Cie o takie rzeczy to na 90% sam ma cos na sumieniu. Tak samo bylo w przypadku mojego ojca. Jak okazalo sie co on przez te wszystkie lata narobil, to az sie plakac chcialo :o No ale... to bylo dawno. W kazdym badz razie nie wracaj do niego... wiem, ze boli. Mnie tez bolalo, cocinelke bolalo. . U nas jakos sie to ulozylo. Juni jest w depresji. 24, ktorej dawno tu nie bylo, nadal nie moze sie pozbierac, choc wiem, ze ona sobie poradzi, tylko teraz ma taka chwilke zwatpienia. I Ty dasz rade. Wiesz... Jak zaczelam ten topik, to bylam pewna, ze wszyscy naokolo sa szczesliwi, tylko ja mam pecha, nic mi sie nie udaje i do tego zostalam sama. A tu sie jednak okazalo, ze moj problem w porownaniu z innymi czasami byl jak kropla w morzu. Wierz mi, ze to minie. I nie wchodz w to drugi raz. Naprawde moze byc tylko gorzej. W sumie powinnas sie cieszyc, ze to sie tak skonczylo.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sóweczka
witam Was wszystkie, pozwólcie że sie przylącze. Mnie wlasnie zostawil facet po 1,5 roku bycia razem. Musialam sie wyprowadzic i wracac do rodzicow. Powod rozstania jaki mi podał jest taki ze to jedyn rzecz ktora moze nas uratowac . Ja nie weim co robic czuje sie podle wrocialm do rodzicow i nie mam miwjsca dla siebie :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sóweczka
powiedzilał ze kochał mnie bardzo, ale uczucie wygasa przez te wszystkie kłótnie miedzy nami, chce sie ode mnie odsepraowac chce byc sam, bo to jedyna rzecz jaka możemy zrobic.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
cocinelka - no ja tez bym sie wkurzyla i to bardzo!! Ja pierdziele!! Az chyba sama sie lekko poddenerwowalam :o serio!! Znajac mnie, to bym od razu taka awanture urzadzila, ze caly weekend bym zrabala. Ale wiem, ze TY tego nie zrobisz. Jeszcze do tego kolezanka 😠 Nieladnie... :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sóweczka
a ja nie wiem czy mam sie łudzic i czekac czy wroci zateskni ogolnie waruje

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
o jejku zatrzesienie porzuconych na naszym topiku :( szkoda,ze spotykamy sie w takich okoloicznosciach :( soweczko a duzo bylo klotni miedzy Wami ?? Moze to da sie wszystko naprawic tylko trzeba isc na jakis komromis ??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
autorko no wlasnie zrobie awanture to zwale caly weekend :O wiec dochodze do wniosku,ze to nie ma sensu :O a poza tym jak juz sie przytule to pewnie o wszystkim zapomne ;) A powiem Ci,ze kiedys tez taka bylam :O ale jakos z P tak nie robie ;) ale za to robie mu jazdy za inne rzeczy :P wiec wszystko sie wyrownuje :P :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
sóweczka- nie pozostaje wiec nic innego, jak tylko czekac. I po jakims czasie zrozumiecie co do siebie czujecie, zatesknicie, albo nie... U Was potrzeba czasu. NIc innego... Moze jemu sie odwidzi po tygodniu, nie wiesz tego ... A moze Ty stwierdzisz, ze mial racje... CZAS...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sóweczka
Mieszkaliśmy ze soba poł roku, problemem w naszym zwiazku byla obopólna zazdrość, ale to minelo. Teraz pojawily sie problemy zycia codziennego, klotnie o pierdoly np sprzatanie itp. ja nie sadzilam ze jest miedzy nami az tak zle. On jednak ma inne zdanie i twierdzi ze dalej tak zyc nie mozemy i jaedyne wyjscie to rozstanie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja nawet slyszec jego imienia nie moge... nie moge wiedziec o nim nic.. wszystko sprawia bol :( walcze z tym ale jest coraz gorzej, dzis dostalam silniejsze leki...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×