OTO JAK WYGLADA NATURALNY PORÓD.NATURALNEMU PORODOWI MÓWIE NIE..

sarkastyczna cyniczka - masz rację! Przeczytaj co napisałem w swoim drugim poscie na tamtym topiku :)

ja też posypuję truskawki cukrem :D

No to masz przechlapane ;)

jajjajjjajjjj----> Smacznego! :D

i dlatego właśnie nigdy nie chcę mieć dzieci... :o

tylko u mnie nie bylo dzwieku? dla mnie porod jak porod. nic syper strasznego nie widzialam- mam 20 lat i doskonale wiem co mnie czeka i nie boje sie tego. teraz jest tyle znieczulen itd. co do naciecia- cieszcie sie ze ktos na to wpadl a nie musicie pekac zebty glowka wyszla

po co to ogladacie,dziewczyny? zapewniam was,w chwili,gdy zlapia cie bole,nie myslisz o rozwarciu,nacieciu,etc... poprostu chcsz miec to juz za soba i tyle... ja rodzilam 3 razy,za kazdym razem,wstyd sioe przyznac,darlam sie wnieboglosy :) inne babki mialy pozniej polewke z mnie..

he poczekaj az ja bede rodzic to niewykluczone ze i ty mnie uslyszysz ;)

he he...a drzyj sie,to pomaga... nie zapomne,kiedy rodzilam pierwsze dziecko,babka rodzaca obok mnie w boksie,dzielnie dyszala,gdy bylo trzeba,ani jeku,dzielniacha...a ja...wiadomo a ona mii pozniej,po wszystkim juz tekst ;;ale ja tak przezywalam pani porod,tak mi bylo pani zal\'\' ojej,glupio mi sie zrobilo

polewke mialy chyba te co mialy planowana cesarke, te co sie gowno mecza.

sama rodziłam ale jak obejrzałam to mnie ciary obeszły.. jestem dorosła po 30 mam dwoje dzieci oboje drogami natury.. nacinali mnie i to się robiło bez znieczulenia powiem,że bolało... ale wpierw właśnie coś ,,pękło,, bo dziecko źle ułożyło rączkę... chciałam naturalnie więc wiem co to znaczy... miałam 6 godzin bóle rodziłam około 2 godzin i ZSZYWALI mnie po nacinaniu 40 minut mam 24 szwy w środku... ale podobno zrobili ciaśniutko ...:) jeśli można się z tego śmiać niesamowite uczucie i przeżycie, a jednak miałam drugie dziecko , chciałam i szybo zapomniałam o cierpieniach choć rodziłam ponownie bez znieczulenia ... drugie lepiej się rodzi, ,, wszystko,, jest już rozciągnięte... niestety... :( :)

no coz sa ludzie i ludziska :D ja bez znieczulenia nie dam sie na fotel polozyc:P

a najciekawsze jest to że ja tęsknię do tego wspaniałego uczucia kiedy byłam w ciąży kiedy czułam że ta mała istotka rośnie... ale później ten poród, okropieństwo, żeby tak nie bolało... zniesie sie zawsze kobiety rodziły ale czy można to zmienić? udoskonalić? chyba natura nie zwariuje..? a kobietom mniej cierpienia...bo to wielkie szczęście urodzić zdrowe dziecko ale z wielkimi bólami ;)

?