czy mozna z 70kg dojsc do 50 do konca grudnia

nie 60kg tylko 50kg;p boze chyba ktores z tych zdjec ustawie sobie na pulpicie i za kazdym razem jak bede chciala siegnac po jedzenie to jak spojrze na to zdjecie to mi sie odechce jesc jak ja chce byc taka jak na tych zdjciech naprawde nic wiecej mi nie trzeba i lubilam siebie taka a teraz ;/

o juz mam wyobrazenie Ciebie. mysle ze nie powinnas farbowac wlosow bo masz piekny kolor- spojrz ile polek z odrostami stara sie o taki :p :) trzeba cenic co sie ma:) smieszny strój kolegi:P:D dzieki za foty w ogole:) a jak dzis dieta? plynna wybierasz? Ja juz zjadlam 630 kcal (2parówki oraz mniejsza porcja muesli) no ale dieta trwa. nie wytrzymalam dzis i weszlam na wage- rowne 83. marrusia jestes jeszcze z nami?

forumianka ja tez chce twoje zdjatko:) Bo madchen jmuz mam i zdjatko i gg :) wiec jest dobrze...:) Ale twojego nie mam numerem gg tez mozesz sie podzielic jesli chcesz:)?? A ja tez moge ci poddac link do fotek:) a ja sobie robie fotki mimo tego ile waze bo stwerdziłam ze kiedys bede szczuplejsza i bede sie smiała z tego ze byłam keidys małym wielorybkiem:D :D

losica oczywiscie ze my tez sie mozemy wymienic gg i zdjeciami tylko podaj mi swojego maila to moge ci wyslac a ten kolega w smiesznym stroju to moj kochany barciszek prawda ze podobni:D

o kurcze brat rodzony?:D ja tez sie chetnie wymienie gg:)

no oczywisce ze rodzony no nie mow ze nie podobny hehe :D moj najukochanszy brat;p mj e gg 4*1*8*9*3*5*4 jak bedziesz na gg to sie do mnie podlacz;p

hej laski :) U mnie ostatnio średnio.. hm tzn. w tym tygodniu waga sie zatrzymała.. nie wiem czy to przez przypadłość kobiecą ;) czy coś innego ;)

topik upada!:( zawaliłam dziś szklanką martini:/

nie upada tylko mamy duzo zajec...ja dzisiaj zjadłam kanapke czyli bułke kajzerke z serem sałata i ogórem...na obiad kotleta :p milelonego...ale kolacji nie jam...szklanka martini mniami...kuzwa zamiast chudnac to ja tyje :( szlag by to trafil...ale od kiedy przestane mien okres ide na basen i na lyzwy :P

mmmm martini chetnie bym wypila hehe to racja masa zajec brak czasu na przyjemnoscie ja dzisiaj zjadlam jogurt naturalny zupe warzywena i skubnelam gotowane miesko i tez juz nic nie chce jesc losica przeslij mi swoje zdjecie bo chcialbym wiedziec jak wygladasz;p

ja dzis ok 1600kcal marrusi dawno nie bylo z nami

no a mnie dzisiaj tak glowa boli ze szok i z nowu z cwiczenia nici ale jutro gdzinka siatkoweczk obowiazkowo bedzie;p

ale sie załatwiłam 38,6 stopni gorączki:( -nie wagi :D normalnie non stoper kicham ach...dzisiaj zjadłam talerz zupki żurku i nic więcej bo mi nie smakowało.Wczoraj pokłóciłam sie z moim mężczyzna i musze sie odegrac a odegranie polega na tym, ze pojde sie napic z koleżankami w piątek :D wiec znowu kalori trudno sie obyc mlodej dziewczynie bez alko ehhh :D kurde co z ta moja dieta nooo:(dzisiaj idac ze szkoły uciekłam z dwóch lekcji weszłam do sklepu kupiłam sobie bluzke wyglądam jak bym była w ciąży ehh :( ehhh...:( A moj brat bedzie miał dzidziusia cioteczny brat :) takie małe słoneczko jednodniowe dwu trzy...jejus:) juz sie nie moge doczekac!! A do sylwestra muszę schudnąć jeszcze 7 kilo bo jak nie to wytne sobie ten brzuch chyba...trzymajcie sie dziewczyny i piszcie :) a marrusia to z nami tylko ww weekend może być z tego co ja wiem ale ciekawe co u niej...a forumianka odezwałam się do ciebie na gg.jak mozesz to odpisz to ci wyśle swoje zdjatko :) Buziaczki wszystkim:)

losica oj biadaku gdzie sie tak urządziłaś tutaj niby chora ale juz mysli imprezie no ladnie;p hehe ja tez w sobote ede opjac urodziny mojej przyjaciolki wiec napewno sporo kcal mi wleci w weekedny mozna sobie troszke odpuscic co nie ja dzisiaj nie przekraoczylam 300kcal jakos nie jesem glodna ty chcesz schudnac do sylwka 7 a ja musze 12 wiec jest roznica teraz 8 juz za mna ale ostatnio waga stoi miejscu i zaczelo sie najgorsze boje sie ze juz nie pojdzie tajk latwo jak dotychczas ehh trzeba to przezyc postaram sie przez tydzien nie wchodzic na wage moze cos pomoze;p

losica nie dostalam od ciebie zadnej wiadomosci moze zle zapisalas numer bo ja podalam dobry;p

zaliczylam wczoraj porazke. ale dzis walcze dalej, 920 kcal + cwiczenia:) Dziewczyny nie martwcie sie tak tym alkoholem , z nim sie ma JAKIS umiar zawsze, izwykle towarzyszy mu dobra zabawa np na parkiecie wiec troche sie spali:) ps. ja do sylwestra probuje 75 wazyc.. czyli ok 9kg , starczy dieta 1000 kcal?

madchen starczy :) tlyko cwiczenia...dzisiaj gadałam z kolezanka ze nasze marzenia sa przeciez nie jakies wygórowane my chcemy byc tylko szczuplejsze...:)jest to osiagalne bo jakbym chciała teraz np miec milion dolarów to jest nieosiagalne ale schudnac wystarczy mniej jesc i cwiczyc to nic nie kosztuje tlyko silna wole...jestem porazka ehh:( :( :( No nic dalej walcze :) FORUMIANKA jestem z toba walcze z toba o kazdy kilogram wierze ze ci sie uda moze nie 12 ale z 7 napewno tyle co mi:) a to juz cos pomysl ile juz schudłas jestes 8 kilo szczuplejsza niz wtedy to duuuuzo pomysl jaka gruba bys była gdybys miała te 8 kilo wiecej a juz nie masz;) Teraz byle do przodyu DAMY RADE :) a wlasnie ipreza impreza alko alkoholem ale co wytancze wypoce wyszaleje to tez sie liczy przeciez przez 65 godzin tanca to tyle sie gubi:) ach sie rozpisałam a teraz sie ucze włoskiego arivederci ragazze :):*

o Łosico włoskiego sie uczysz nie wiedziałam ,fajnie:) No tak z tymi marzeniami to racja, jest wiele ciezszych marzen , kompleksow do zwalczenia tez:P:) Jak miałam kompleks wzrostu to przejmowalam sie nim bardziej niż wagą.. i waga spadła szybko wtedy. Hmm moze dobrze ze kompleks wzrostu ostatnio wraca..:D melduje iż dojadłam 2 jabłka, ale i prócz basenu ćwiczyłam na orbitreku pol godziny.. a Ty jak łosica, masz juz apetyt pomimo choroby?:(

no pewnie ze realne marzenia sa przeciez do spelniena trzeba tylko chciac naprawde jak pomysle moim sadle to az sie dziwie ze sie na ulicy pokazywalam spodnie juz luzniejsze a to jest wazniejsze niz waga tylko teraz ten zastuj mam ale coz zastanawialm sie nad 10 dniowa glodowka bo tu czylalam kilak postow i wiele osob zachwala nie tylko sie chudnie ale i oczyszcza z tokasyn wlosy sa bardziej lsniace ma sie wiecej energi i przy okzaji traci kg ktore pozniej nie powracaja jesli sie umie wyjsc z glodowki co wy o tym myslicie bo kurcze w 10 dni 10 kg mozna sie pomeczyc troszke a pozniej tylko utrzymac wage

Forumianka gdyby to było to takie łatwe to juz dawno była bym chuda... zobaczysz wrocisz do swojej wagi jesli nadal bedziesz tak drastycznie postepowac...głodówka spoko dwu dniowa nie wiecej na zwezenie zoładka ;) a nie dni nie dasz rady ...włosy lsniace a ja myslałam ze z braku witammi to wypadaja i łamia sie włosy itd...nie warto bo jak juz mowilam chcemy byc PIEKNE I CHUDNE a nie chude pomimo wszystko:) Ale zrobisz co zechcesz ja tylko ostrzegam..zobaczysz zgubisz te kilogrami:) a Wyobrazałam sobie ciebie całkowicie innaczej wiesz,a ty na tych zdjeciach jestes taaaaka chudziutka ze ja nie wiem...Ehh nie to co ja z sadekiem...nom nic a dzisiaj zjadłam dwa banany :) Pychota! obiadek to dwa jajka z suróweczka własnego pomysłu z ogorkow pomidorów i jeszcze nie pamietam co tam wpakowałam:D ale dobre było..ciekawe własnie co z marrusia ale ona chyba tylko jest z nami na wekeendach :) trzymajcie sie laski buziaki:*

ja tez nie popieram głodówek , to takiwe chwyty moim zdaniem ze zdrowo i w ogóle, a jojo jest, no i wlosy raczej tez mysle zniszcza sie bo to w ogóle nielogiczne. ale to nie zmienia faktu iz jestem pelna szacunku co do samozaparcia do Ciebie Forumianko:) łosica tez Ci idzie niezle, ja dopiero 7 dzien no ale zawsze to cos. Dziś mialam bilans w szkole.. wyszło mi 82,6 kg tam i higienistka pytała jka ja to zrobilam ze przytyłam 20 kg. :D Ale wytłumaczyłam sie lekami.. bo co powiem? jestem wieprzem i wpieprzam.. bezsens. Szkoda ze juz nie zobaczy i sprawdzi gdy np schudne:P A Wy jak wspominacie bilansy? a.. no i jestem jedyna gruba osoba w klasie. meega fajnie. Jutro ważenie i zapis oficjalnny na mojej wadze i do mojego zeszytu:P:)

ja zawsze bylam taka chudziutka;/!!! kurde glupie hormony czytalam wlansie taki topiko tejglodowce i bardzo mnie zaciekawil to nie jest tak ze brakuje witamin tylko ze toksyny sie usuwane ale nie mozna nawet kawy nic kompletnie tylko zrodlana jakos dzisiaj nie mam ochoty na zadna glodowke wogole jakiegos dola zlapalam jestem dodatkowo zla bo zamaist zjesc cos pozywnego to zjadalm 6 sztuk p[tasiego mleczka i kluyk jogurtu moze kaolorycznie nie jest az tak strasznie bo ok 400kcal ale jestes wsciekla ze sie skusilam no slodycze ale nawet nie mam ochoty juz na nic i napewno nic nie zjem jeszcze godzina siatkowki to w sumie nie jest zle czesto sama patrze na moje zdjecia i poprostu plakac mi sie chce jak pomysle ze tak sie zapuscilam z ta glodowka sprobuje od niedzieli bo w sobote i piatek 2 imprezy mi sie szykuja spróbuję postepowiac zgodnie z zasadami i tez pomalu bede wychodzic i mam nadzieje ze sie uda;p chociaz zdecydowanie plynna czasem sobie mysle ze zrobie wszystko by schudnac bo niby 8 kg mniej a wcale nie widac;/

dzisiaj zaraz ide na basenik a na jutro umowiłam sie z kolezanka na saune :) Koniec z wałkami tłuszczyku bo sa brydkie fuj...a dzisiaj jeszcze ogladałam taka animacje w necie o naszym zoładku fuj...;/ fuj fuj fuj :D A wam jak dizie dziewczyny no forumianka strasznie chuda byłas skzkoda ze nie macie zdjec z teraz:) A ja tam bede sobie robic zdjecia moimo ze mam wałeczki to jakos trzeb aprzeciez zycie :) Buziaczki laseczki.,..a co zjadłam dzisiaj nawet sie nie bede chwalic :D:D

siwtnie u mnie tez dobrze chociaz jeszcze nic nie cwiczylam postaram sie nadrobuic;p ja na owocach i warzywach bo przygotowuje sie do 3 dniowej glodoweczki taki malutki czas mi nie zaszkodzi bede wychodzic tez na owocach i mam nadzieje ze bedzie git zrobie wszystko by dojsc do celu jesli bedzie trzeba przedluze ta glodowke ale mam nadzieje ze nie bedzie to konieczne i chcoiaz wytrwam te 3 dni;p

no ladnie widze prace nad sylwetkami wrzą :):D u mnie dziś dzien 8 , waga 83,1 . zaczynam tydzien drugi. 960 kcal na koncie dziś:)

zmaściłam troche.. .zjadłam kromkę ZWYKLEGO CHLEBA(:P) ze ZWYKŁYM SERKIEM TOPIONYM. co daje nam ok 200 wieczornych czarnych kcal:(

hehe miałam dzisiaj biesiade w szkole :):) fajnie bylo ale zjadłam kawałek ciasta nie mogłam sie oprzec :) ale i tak jestem szczesliw :) wiecie co chce scudnac do sylwka chce nadrobic kalorie a po sylwestrze bede cwiczyc dwie godziny dziennie bo chce wycwiczyc sowje ciałko tak na maksa tzn zeby było sprawne nie tlyko chude zeby polepszyła mis ie przemiana materii i wogole :) I zebym miała twardy brzuszek zawsze chciałam miec twardy :) Forumianka to zycze poodzenia trzy dni nic nie jesc nie dałabym rady...:) ehhh...Madchen widze tez postepy:) i wahania:)

no to dzisiaj moj pierwszy dzien!! jestj jeszcze wczesnie wiec nic dziwnego e nic nie zjadlam heheh najbardziej obawiam sie wieczornej imprezy ale coz jak sobie postanowilam tak bedzie trzeba byc twardym losica tez bym chciala mic wycwiczoner pieknie cialko tylko u mnie gorzej z czasem nie znajde copdziennie dwoch godzin na cwiczenia ale chociaz 3 razy w tygodniu znajduje godzinke dzisiaj mial byc aerobic ale odwolali zajecia;/ no ale bede musiala to sama nadrobic w domu muzyczke sobie wlacze ale samej to nie lubie musze lokatorke namowic dzisiaj mialm jechac do domku ale ze wzgledu na imprezy i glodowke zmiana planow wiec zostaje z wami

dforumianka bede trzymac kciuki! w ogole cudem weszlam na 5 minut na neta, wracam jutro . Dziś zjedzone wasy z topionym + drożdzowka= 800 kcal i juz tylko kawa i woda ! :) Mam cholerne wyrzuty sumienia po tej wczorajszej kromce (a rano waga 83,8:/:/) :*:*:* trzymajcie sie dziewczyny!

Nie ma strachu dziewczyny:) bedziemy chude uda sie mowie wam...ja dizisja zjadłam rano kanapke z wedlinka i ogorkiem:) Ja uwielbiam ogorki to moja pasja :) kocham poprostu nie moge sie oprzec:) A potem sałatke z makaronem :)( taka sbie zrobilam a teraz na silownie;) ide ...:) a pozniej moze jakas imprezka:)