Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

czesiek_73

SAMOTNOŚĆ W MAŁŻEŃSTWIE

Polecane posty

Co jest potrzebne w związku by nie czuć sie samotnie ? Czy można przeżyć małżeństwo mając wrażenie że żyje sie obok portnera a nie z NIM i jaki na to mają wpływ dzieci ?? Czy czuliście się kiedyś osamotnieni w małżeństwie - bez wsparcia poczucia bliskości również związanej ze współżyciem ??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
tia.... powiedz od razu, że Ci żona nie daje i to Cię frustruje, a nie tu opowiadasz farmazony o braku bliskości

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nie bylam mezatka ale pozwol mi zabrac glos. Powalcz o swoje malzenstwo, powtarzaj zonie jaka jest dla Ciebie wazna piekna i ze ja kochasz, pomagaj jej w codziennych sprawach, pojedzcie gdzies na wycieczke, idzcie do restauracji na dobry obiad , podkreccie zycie erotyczne .. zycze Ci powodzenia :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
oczywiście, że są momenty, w których chce się tylko ryczeć, bo nie ma zrozumienia, ale tylko leniwi nie walczą o to co stworzyli z drugą osobą. Spokojna rozmowa o potrzebach potrafi zdziałać CUDA. Rezygnacja ze związku to najłatwiejsze, ale i niemądre rozwiązanie. Pomyśl o tym, co jest dobre w Twoim życiu i przypomnij sobie jak to było, gdy było dobrze. Potem spróbuj to odbudować. Powodzenia i uśmiechów życzę :):):):)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
czesiek_73 witaj w klubie i przygotuj się na nowe doświadczenie jakim będzie skok o tyczce;) :classic_cool:

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
miałam rację,,, sprawa się rypła, bo żona nie daje... jakież to proste, żeby nie powiedzieć - prostackie podejście do tematu bliskoścki w małżeństwie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Poza tym wsztystkie te dobre rady.o których wyżej napisano przerobiłem i ....... są o kant dupy rozbić :o Rób chłopie swoje i zadbaj o swój tułek bo nadskakiwanie niczego tu nie zmieni ,a wręcz odwrotnie i do tego będziesz się czuł jak małpiszon,któremu w nagrodę za dobre sprawowanie banana nawet nie dano :O :classic_cool:

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ewa, czy ty na co dzień też jesteś taka wulgarna? Czy twój mężczyzna akceptuje twój brak kobiecości i kultury języka? Do Autora tematu: właśnie to przechodzę. Nie potrafię sobie z tym poradzić i jest bardzo, bardzo ciężko.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Aha szanowne panie dawanie dupy w małżeństwie za dobre sprawowanie to nic innego jak prostytucja małżeńska :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ha dla Ewy bliskość jest chyba wtedy ,gdy facet skamle jak pies o kość :D:D:D:D i z łachy cokolwiek dostaje.A bliskość ,którą najbardziej chyba lubi to bliskość wypchanego portfela :D:D:D:D:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mój mąż powiedział mi, że jeśli się zmienię na lepsze (do tej pory nie wiem, co ma oznaczać to \"na lepsze\", bo dbam o niego i niczego mu nie brakuje), to pojawi się bliskość, czułość itp. Stwierdził, że nie ma między nami chemii i mnie nie pragnie. Cudownie jest usłyszeć takie słowa trzy lata po ślubie... Nie ma co...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Lollek
Ty się, Czesiu, nie przejmuj, tylko zapoznaj jakąś dupcię i posuwaj ją na boku, tak jak to robi większość normalnych małżonków. Tak to już jest z laskami, że dupę wypinają tylko do chwili, gdy znajdą się przed ołtarzem. Ale przecież nie po to facet ma łeb, żeby się przejmować takimi fanaberiami ... Pozdro

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość laid back
\"Czy można przeżyć małżeństwo mając wrażenie że żyje sie obok partnera a nie z NIM\" Ty odpowiedz na to pytanie bo Ty żyjesz w takim małżeństwie poza tym co znaczy \"przeżyć małżeństwo\"? to jak \"przeżyć tortury\"?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jest takie powiedzenie
ze ludzie sie rozstaja dlatego, ze zapomnieli dlaczego sa razem. Moim zdaniem zwiazek trzeba pielegnowac, chcesz byc blizej z zona, nie czuc sie samotny, to wyjdz z jakas propozycja, staraj sie, pokaz ze ci zalezy, bo moze ona czuje sie rownie samotna jak ty, a skoro ty sie odcinasz, to bycmoze ona uznala, ze tez nic nie bedzie robic, zeby bylo lepiej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Allegro 28

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Allegro 28
Tak już jest. Laski są po to, by je dymać. Takie wory na spermę, żeby od czasu do czasu zrzucić sobie nadmiar energii. Jak sobie wybrałeś taką niewydmuszkę, to teraz nie biadol!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość moze opowiesz o co chodzi
konkretnie czego ci brakuje, co zona robi a czego nie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Jozos
Kopnij w dupę sukę! Nie chce dawać, niech zarabia na siebie sama. Głupie cioty, mizerne te ich szantaże. Ja wypieprzyłem łajzę z chaty, gdy tylko po raz pierwszy zasugerowała, że "coś za coś". Teraz ona klepie biedę, a ja kasę, którą bym wydawał na nią, wydaję na dupy 10 razy ładniejsze od niej. O pardon, jedna zaleta dla niej jednak powstała: może NIE DAWAĆ, hahaha

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mój facet akceptuje mnie z całym dobrodziejstwem inwentarza, ale nie jest moja wyrocznią jesli jest ze mną i nie zgłasza zastrzeżeń, to chyba akceptuje co do wypchanych portfeli - oboje mamy jednakowo wypchane, więc to nie ma żadnego znaczenia w moim związku ciekawe, dlaczego u xyzed to taki ważny temat....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość szowinistyczna świnia
Jozos i tak trza postępować z tymi pizdami :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nie ważny temat tylko spostrzeżenie :classic_cool: Ha taka jesteś pewna ,że twojemu mężowi to odpowiada? A może odpowiada ,bo już dawno lody na boku kręci???:D:D:D:D:D:D:D:D:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Miruś123
Hahaha Laski myślą, że rządzą gachami, bo "regulują" kiedy facio może się w nie spuścić. Jak nie spuści się w jedną, to znajdzie się 100 innych, którę CHETNIE rozchylą giry. Taka to już nacja, hehehe

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a Wam, mężczyźni z bożej laski tu się wypowiadający, współczuję, że wzięliście sobie za żony pizdy (jak sami mówicie) a nie normalne kobiety, ale widocznie Was tylko na takie stać...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość laid back
cos wam powiem "panowie" wszystkimi wypowiedziami na tym topiku w oblesny sposob potwierdzacie tylko teze o tym, ze faceci mysla fiutem a nie glowa i ze zwiazek z kobieta ma dla nich sens jedynie jako mozliwosc wyzycia sie seksualnego nawet autora tego topiku, ktory wydaje sie miec takze jakies inne oczekiwania wobec malżeństwa, sprowadzacie do tego poziomu zalosne :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
tak, xyzed, jestem pewna tak na marginesie, nie jest moim mężem :) jak mu nie pasuje, to może wyjść w domu w 5 minut bez żadnych problemów ale nie wychodzi :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Pragmatyk
Też mi zmartwienie: ja też mam żonę, której wydaje się, że rozdaje "nagrody". Głupia cipa nie wie, że dymam ją TYLKO w ostateczności, gdy tylko nie chce mi się wychodzić z chaty, a mam potrzebę. Dupa zawsze będzie tylko dupą, nawet jeśli jej się wydaje, że jest szóstką w Totka :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość szowinistyczna świnia
no twojego męża stać tylko na taką pizdę jak ty:D:D:P Ja żadnej takiej ściery na szmatę w postaci żony nie potrzebuję:P Same włazicie na chuja :p więc po co mi jedna ,która potem zamieni się w skrzeczącą roszczeniowo gnidę? :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
:D Ewa 33 i właśnie dlatego ,że nie jest Twoim mężem ,to jeszcze nie wyszedł bo nie poznał twojego prawdziwego oblicza:D:D:D:D:D Zaobrączkuj go to zobaczymy :D:D:D:D:D:D:D:D:D:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×