czy są na sali przystojni mężczyźni po 30-ce??..wrażliwi i samotni...

Gnomku, wiesz ja ostatnio noce zarywam, tulę się o laptopa jak do kochanka prawie, :D

śmiecie są niewidoczne dla ludzi :-O

Do zdaniem faceta: ja też jestem wolna,niezależna...ale kurna smutno mi samej... w krzaczory nie chodzę bo za stara, kominek, hmm ...może być fajnie;)

nicole też tak mam tylko Że ja się do lapa nie tulę bo go nie lubię :P

Stańczyk, no nie pisz tak...jakie śmiecie, Herberta poczytaj;) ...buziaki dla Ciebie

stańczyk wrzuć brachu na luz winka se chlapnij i od razu ci humorek się poprawi a jak nie to olej system :D

NicoleSmith , przyznaj się bez bicia , kiedy ostatnio przy kominku przytulałaś się do faceta i z kominka gorącego miałaś wypieki na licach popijająć czerwone wino ?

odwzajemniam

Gnomku, to zrozumiałe...;) ja nie mogę spać ,a że mam laptopa przy łóżku to prawie ...wiesz ;)

Nie dam się zbałamucić przez kobietę i na manowce nie pójdę :)

no ja niestety nie mam lapa przy łóżku a łóżka przy sobie ale też nie przesadzam z ilością przesiadywania przed kompem bo oczki mi siadają :P

do zdaniem faceta: przyznaję się bez bicia;)...przy kominku nie przytulałam się nigdy, a do faceta w ogóle to ostatnio ..we wrześniu...:)

Stańczyk , miły facet jesteś;)

NicoleSmith , przy kominku podobno każda kobieta zasypia , czy tak działa kominek na kobiety czy wino ?

dla kobiet miły facet równa się beznadziejny a jak jest jeszcze brzydki i niski to śmieć

stańczyk chlapnij se brachu z flaszke winka takiego z tych lepszych za 3,50 i ci przejdzie :P

hmm, przy kominku z facetem...zasnąć??? no nie...;), może zamiast wina szampan, podobno przy czerwonym winie mówi się o głupstwach...a głupstwa robi przy szampanie;)...wtedy chyba nie da rady zasnąć;)

TAK SOBIE CZYTAM TO CO PISZECIE I SPODOBAŁO MNIE SIĘ TO STWIERDZENIE "ZDANIEM FACETA" - JESTEM WOLNY JAK PTAK, JAK NIEMEN- NIEPOSKROMIONY JESTEŚ I CHYBA TROSZECZKĘ NIEPOKORNY PTASZKU ....FIU...FIU...

nie przejdzie bo to jest ból istnienia jakoś to sie po niemiecku nazywało ale już nie pamiętam jak :-o

...stańczyk... , za słabo się dzisiaj gnoisz, napisz, że jesteś ostatnim gównem , że lubisz spać pod mostem i zbiertasz odpadki z dworca centralnego i że pety zbierasz oraz pijesz dyktę oraz grillujesz szczury , śpisz pod gazetą i na gazecie albo na innym styropianie , masz jeszcze inne pomysły co spłodzić ?

jak we wrzesniu tulilas faceta to dosc niedawno. a co sie stalo ze od wrzesnia do listopada nagle ten facet znikl?

Stańczyk...to napiszę inaczej, nie jesteś beznadziejny, piszesz tak przez skromność;)...pewnie jesteś zabójczo przystojny i uciekasz przed babkami tu, gdzie jesteśmy nie graźne;)

OPOWIEDZ NAM BARDZO PROSIMY

Nicole :-D:-D poprawiłaś mi humor ... tą ironią ;-)

ło ludzie, tutaj szykuje się czworokąt :p

jestem niepokorny :) ale można mnie ujażmić - sposobem :)

brataneczka, dokładnie! ulotnił się jak kamfora...:( szkoda, ale przecież życie toczy się dalej...:D...cóż począć, tak czasem jest...inne priorytety...;)

NEUROSA1 - CZY COŚ W TYM ZŁEGO? ZAWSZE PRZY WIELOKĄTACH JEST WESOŁO I "PRZAŚNA" ZABAWA, A PRZECIEŻ O TO CHODZI

ja powinnam zmienic nika na wredna suka... witajcie :P :-P :p

Stańczyku, to nie ironia..raczej sympatia:) czworokąt??? eee, nie sądzę:)