czy są na sali przystojni mężczyźni po 30-ce??..wrażliwi i samotni...

uu, co tak pusto??? Kochani jak czwartek u Was??? ...

Nicole .. pomogę Ci trochę :D ....Ale mnie juz tu nie ma ;)

Dzięki Kochana, odpowiedziałam u wrażliwych..;)

Nicole:) Coś mnie przykuło do laptopa :D No moze Ktoś :)

Nicole tu też Cię witam .. i oczywiście miłego dnia życzę :D

zajrzałam..a tu kobietki, chyba panowie zajęci mocno;)przez partnerki lub inne....albo wrażliwości wyzbyci..a może nie ma tu przystojnych???;)

ja nie zajęty... ale szukam kobiety z Łodzi, więc? :)

a przystojny jesteś? i wrażliwy? ja mieszkam nad Pilicą;)..

są???????????? ładne kwiatki, nikogo tu nie ma, wyginęli, czy co?;)..a może przystojni wyemigrowali,....a zostali tylko ci, przed trzydziestką...i ci niewrażliwi, i niesamotni...

jestem wrazliwy przecietniak i nie lubie samotnie klikac ;)

po 30 to już tylko ci "ciężko przystojni" są wolni :D

ee, niekoniecznie, może jakiś przystojniak z odzysku:)

podbijam:) są???:)

albert, kwiatek, stańczyk, gnom...komiczne...chłopaki co jest???martwię się o Was????

Podnoszę temat :)

Cześć Michał, co u Ciebie?

A nic ciekawego... Smutno mi dziś... wręcz mam doła...

A mnie znowu nire chcą podrywać:O.Zwłaszcza w sympatii z onetu nie próbują:O.

Ja mam doła od paru dni, tak podle się czuję, może to pora roku, a negatywne wydarzenia ostatnich miesięcy potęgują zły nastrój..życie mija a ja nie mam żadnych przyjemności ostatnio...taka sama, ....źle mi jest, wiesz? bardzo...nie wiem jak święta będą u mnie wyglądały..już nawet nie myślę o Sylwestrze...

to nie kobieta ma podrywać, tylko ty kobietę. Na litość boską.... :O

Amancie ..ja Cię podrywam

No właśnie... święta... myślałem, że te ostatnie były najcięższe i najbardziej samotne, ale te najbliższe będą chyba najgorsze w moim życiu. Będę sam i nigdzie nie idę. Na pasterkę jedynie pójdę.. Pozdrawiam :)

To tak jak u mnie...ojciec b.chory..pewnie będzie w szpitalu,mama z nim...brat , ehh, nawet nie chcę myśleć...będę ryczeć i tyle....sama,...skąd mam brać siłę...już nie wiem..brak inspiracji...sorry za te smutki...ściskam ciepło:)

Do NicoleSmith- tez od wrzesnia sie nie przytulałam. ale znalazłam fajne pocieszenie, na kafeterii jest temat najwieksze wady naszych eks. nie dosc ze ubaw po pachy to daje do myslenia (pozytywnego!) a jeszcze jak wypiszesz tam wady swojego eks... moze ci ulży? jak tesknie za byłym wracam do tego tematu, czytam i juz nie tesknie bo wiem ze nie warto zawracac sobie nim głowy:-)

Ach Nicole! nie czytałam ostatniego twojego posta. Współczuje ci. Zycze zdrówka Twojemu tacie, a Tobie siły i spokoju ducha. Bedzie jutro, bedzie za tydzien za miesiac za rok... co bedzie kiedy przeczytasz to za rok? Pewnie sie usmiechniesz. Dobrej soboty Nicole:-)