Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość llliiiilllkaaa

Ile razy w tygodniu chodzicie do fitness klubu?

Polecane posty

Gość agnes.sss
a ja chodzilam jakis czas teraz nie mam za bardzo czasu :( maz dlugo pracuje a nie mam z kim zostawic dziecka i zaluje, bo to jest zarabista :p sprawa pocwiczyc i miec jeszcze z tego swietne efekty. ja kiedys chodzilam 3 razy na fitnes ABT, ABS, SPINNING a raz w tygodniu silownia !!! dla urozmaicenia biegalam po parku :p lub chodzilam na basen teraz za tym tesknie!!! Wiem, ze jest ciezko na poczatku, ale dziewczyny warto!!! w domu to nie to samo :( nie ma takiej motywacji takiej atmosfery takiego tepa zawsze cos moze namprzeszkodzic a na zajeciach jest taka niesamowita prezna motywacja :) dziewczyny jesli chodzicie na fines i czasem jest ciezko to moja rada nie poddawajcie sie !!! a do tych ktore jeszcze nie chodza czerpcie okazje !!! jesli macie mozliwosc idzcie takie spotkania daja energie i daja satysfakcje !!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fsxefsxefsxexfs
ja chodze 3 razy w tygodniu - teraz zaczełam dopiero 2 tydziem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Staram się jak najczęściej chodzić do fitness parku, ale nie zawsze mi to wychodzi. Mam te kartę multisportu, ale nie wykorzystuje jej potencjału w 100%. Dobrze jednak, że jest, gdybym jej nie miala to w ogóle zalegałabym na kanapie po pracy, a to dobre dla zdrowia nie jest.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Marysia, ja mam ten sam problem - kartę posiadam od początku wakacji, no i w sumie chodzę tylko 3 razy w tygodniu na zajęcia siłowe, a mogłabym na o wiele więcej... a do którego z klubów FitnessParku chodzisz ? bo z tego co pamiętam, to na Mokotowie mają 3 kluby...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mam kartę taką, że mogę korzystać codziennie i staram sie korzystać :-) Chodzę 4-5 razy w tygodniu. Nie wiem czy to nie za dużo(?!?) Organizm może się przyzwyczaić i "się wyłączyć" cokolwiek to znaczy, ale tak powiedział jeden z trenerów w klubie.... Ale: WYBIERAM RÓŻNORODNOŚĆ. Ten tydzień: Pon: spinning Wto: Hi-Lo Środa:Shape Piątek:TBC Sobota: Pilates Co Wy na to? Nie za dużo?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Himenka
Chodze 3 razy w tygodniu poniedziałek - trening silowy ustalony przez trenera(ok.1godzina ) plus godzina na eliptyku środa - druga część treningu siłowego (ok godzina) plus godzina na eliptyku piątek - body pump - godzina efekty po ponad dwóch miesiacach...nie wierze, ale moj tylek jest zarabisty! jedry, sterczacy, smukle nogi, mam mega duzo sily i poprawila sie moja kondycja o niego. ALE- na treningu pot sie ze mnie leje - dosłownie:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja po 3 miesiacach nie widze
takich zmian :P Wygladam jak wygladalam. Tylko waze 5 kg wiecej... A chodze codziennie, poza niedziela (bo wtedy nie ma zadnych zajec). Codziennie tak na 2-4 godziny. Widocznie zalezy od oprganizmu. Jeden lepiej reaguje, inny wcale :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość maly glod
u mnie to 2 razy silownia na ktorej biegam po 10-12 kilometrów plus kilka cwiczen silowych na rece i nogi.. efekt: 2 kilo do przodu ale zdecydowanie lepsza kondycja i lepsze ciało, bardziej sprezyste chodzilabym jeszcze na basen ale mam cholernie daleko..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość patisskaa
ja mam bardzo dobra figure,ale zeby ja utrzymac to cwicze sobie w domu codziennie godzinke ,i raz w tygodniu chodze na basen.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Luiiizkaa
Ja ostatno stwierdziłam, że zainwestuje w siebie i zamiast obrastać w tłuszcz zimą kupiłam sobie kartę bemefita i teraz 4 razy dziennie intensywnie ćwicze, chodzę na basen, fitness i wspinaczkę. Dodatkowo, żeby nie wyglądać jak postrach kupiłam sobie w intersporcie super komplet fitnessowy na promocji i teraz bez obciachu można chodzić i ćwiczyć, bo czasem jak patrze na ludzi co na siebie ubierają to aż mi się słabo robi;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Karta multisport rzeczywiście motywuje do ćwiczeń, podobnie jak karnet :-) jak już się zapłaci, to się chodzi, bo szkoda kaski :-) Ale multisporu ja też nie wykorzystuje w pełni możliwości. Chodzę do fitness parku mercury - szczególnie, że teraz to klub tylko dla kobiet :-) ale też tylko 2 albo 3 razy w tygodniu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja chodze codziennie
tez mam multisporta ;) Luizka---> Jak Ci slabo widzac co inni na siebie wkladaja to nie patrz :O Chodze w tym w czym chodze i nie interesuje mnie co zakladaja inni. A Ty chyba w innym celu do tego klubu chodzisz :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ginjal
chodziłam na fitness rok, 2 razy w tygodniu, nic nie schudłam, samopoczucie lepsze...to zalezy patrząc na te szalone laski umięśnione, i mnie podrygującą to mi było gorzej, rok wytrwałam nie schudłam ani deka przy normalnej diecie oczywiście, żadne obżarstwo a i żadne głodówki, a po miesiącu to już nie podrygiwałam tylko wiedziałam o co chodzi :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pechowa skorpionica
Chodzę 4 razy w tyg na aerobik po godzinie (pół godziny skakania i pół ćwiczenia) Nie wyobrażam sobie życia bez aerobiku Samopoczucie lepsze ten tłuszcz znika no super sprawa!! A kondycja :) teraz jeszcze planuje dołożyć bieganie jak sie tylko cieplej zrobi, bo o basenie nie ma mowy bo pływać nie umiem i się chyba nie nauczę A jeśli chodzi dziewczyny o chudniecie to nie jest tak ze zaczynamy ćwiczyć i chudniemy Przecież kilogram tłuszczu waży tyle samo co kilogram mięśni a my ten tłuszczyk spalamy i zastępujemy go mięśniami To dlatego nasza sylwetka staje się smuklejsza Bużka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja ostatnio zaczęłam też intensywniej ćwiczyć. staram się być na zajęciach 2-3 razy w tygodniu. body art i BPU. Poza tym znalazłam sobie na taniebuty.pl easytone i zacznę też może 1-2 w tygodniu biegać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A ja mam w planach aerobik zacząć od przyszłego tygodnia. Chciałabym poprawić kondycję ale też schudnąć, mam nadzieje że dam radę. Tylko jakie ćwiczenia są najlepsze na zrzucenie z ud i pupy?? chciałabym żeby od pasa w dół moje ciało stało się fajniejsze :) aha a czy fitnes pomaga zwalczyć celulit?? :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja chodzę na fit od jakiś 3 miesięcy. Muszę przyznać, że się wciągnęłam. chodzę 2-3 razy w tygodniu. Dwa razy na zajęcia typowo siłowe, raz na streaching. Dzięki temu mam urozmaicone zajęcia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja jestem z serii czubow- robie treningi na silowni 5 razy w tygodniu- oczywiscie co za pytanie- pewnie, ze regularne treningi pomagaja ujedrnic cialo!!!! po to sa;)))) a co do efektow- wszystko zalezy od twojej woli- chciec to moc! sa dziewczyny bywajace na silowni tylko po to, zeby podeptac (bron boze sie nie spocic) i mysla, ze to im w czym kolwiek pomaga- a okazuje sie ku ich zdziwieniu, ze nic to nie daje- JAK MASZ CHECI I CHCESZ TO ROBIC I CHCESZ BYC LEPSZA, CHCESZ BYC FIT- znajdziesz droge:) jedno co moge odradzic to chodzenia na silownie dla zabicia wyrzutow sumienia;p trzeba to pokochac a efekty przyjda z czasem:) wymagane- przynajmniej 1-2 dni wolne od cwiczen na regeneracje (zreszta cialo i intuicja same podpowiedza)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A ja kiedy jeszcze regularnie ćwiczyłam - chodziłam na fitness dwa razy w tygodniu po półtorej godziny. Ale jeśli znowu miałabym się na to zdecydować to pewnie chodziłabym jednak trzy razy w tygodniu, żeby były większe efekty : )

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witam... :) jestem nowa... :) ja chodziłam przez pół roku regularnie co drugi dzień a czasem nawet codziennie po godzinie lub dwie... od marca straciłam 6 kilo i po 5 cm w obwodzie każdej czesci ciała... włącznie z cycusiami...:(:( od lipca nie chodze bo jest remont na silowni ale od wrzesnia znowu zaczynam... :):) i juz sie doczekac nie moge... :) w sumie jestem mniejsza ale lepiej sie nie czuje... moze dlatego ze na polku cieplo i dziewczyn takie zgrabniutkie wyrozbierane... :) ale nie poddaje sie... :):)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
2-3 razy w tygodniu po 2 godziny, zle sie czuje bez ruchu, a chodze na intensywne cwiczenia, ale czesto mam problem ze zmeczonymi nogami i stosuje veno spray piankę ktora fajnie chlodzi i lagodzi zmeczone nogi:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×