Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

MaMani

DRUGIE DZIECKO

Polecane posty

slywia jak smochod byl zepsuty to ja biegalam do sklepu prawie codziennie i wozilam to wozkiem masakra no i oczywiscie w sklepie mnie juz wszyscy znaja :O ide kazia kapac bo ma zwalke

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Asia---- no bez auta to dupa blada nie da się dużo rzeczy zrobić.A już tym bardziej w okresach przyświątecznych.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej a ja caly dzien jestem z alkiem u siostry:) rano odebralam sobie firanki od krawcowej i jestem happy:) hehehh siostra ma 5miesieczna corunie ( moja chrzesnica) cudna ....moja mala lalunia.... juz wiem jakby wygladalo moje zycie z dwojka dzieci... z mala roznica .... alus jest bardzo czuly i troskliwy....caluje Tatianke...i chce byc pomocny ale sa momenty ze wymaga zainteresowania i koniec...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja na chwilke bo malego klade spac majoma ale normalnie usmiech na twarzy mi sie zrobil :-D na obu zdjeciach to jedna i ta sama osoba - ja :) aktualnie mam jasny braz na wlasach ktory na zdj wyszedl jak czarny 👄 dla Wszystkich i do jutra!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam:) No nie wiem jaki dokładny temat jest ,no ale ja sie spodziewam drugiego dziecka ,no raczej nie planowane :) dla mnie szok:) mimo ze to nie moje pierwsze...dlaczego...minęło już prawie 6 lat od pierwszego dziecka ,czy dam rade...może to egoistyczne ,ale ja sie chyba zrobiłam wygodna,własnie teraz zaczęłam myśleć o sobie a tu proszę psikus:) mąż sie cieszy syn tez ,ja tez ,ale więcej chyba strachu ,tej nie wiadomej czy podołam ,syn idzie do przedszkola ,urodzie początkiem sierpnia i z takim maluszkiem będę musiała iść zaprowadzać synka do szkoły ,a zimą ...co to będzie ..mhhhh mieszkamy sami ,wiec na pomoc niema co liczyć. Ja miałam siostrę wiec sama nie byłam ,mąż był jedynakiem i wie jak to jest ,nie chciałby syn czuł sie tak jak on kiedyś.Boje sie porodu:( miałam21 lat jak rodziłam ,i nie byle tyle strachu co teraz ,duzoooo miałam pomocy przy pierwszym dziecku ,może sie boje ze teraz będę sama... sama nie wiem ,no ale dbam o siebie ,ciesze sie ze zdarzyłam rzucić papierosy:):) i dzidzia nie będzie sie truła:):):) szkoda tylko ze właśnie teraz zaszłam w ciąże ,jak przytyłam 10 kilo od rzucenia fajek ,chciałam poczekać schudnąć wrócić do mojej wagi a jednak los chciał inaczej:) :):) Dziękuje za odp. i napiszcie tez tak miałyście...?Pozdrawiam Was kobietki🌼

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hello :):) Tak tak, taka \"nieplanowana\" ciąża byłaby najbardziej porządna w naszej sytuacji ;) Ja też się strasznie boję bo jak to będzie.Mam przed sobą studia które muszę skończyć, na szczęście mąż już zarabia.Mieszkać mamy gdzie i ogólnie finansowo jest całkiem dobrze :) Boję się tylko nauki i dwóch malutkich dzieci.Ech.... ale jakbym zobaczyła dwie kreseczki to bardzo bym sie ucieszyła.Też marzy mi się dziewczynka :) Tylko trudno tak świadomie decyzję o drugim dziecku. U nas też dziś pochmurno, nawet na spacer nie poszłam.Pojechaliśmy jeszcze na carefurra zrobić ostatnie zakupy.Udało mi się kupić schab za 12 zł, niezła cena :) U dentysty to ja dawno nie byłam.Na pewno już by mi się przydało ale jakoś nei mogę się zebrać ;) Nie to że nie się boje bo często chodzę z przyjemnością ;):) Evi ale Ci fajnie, trzymam kciuki żeby tym razem to była dziewczynka :) Rzeczywiście przy większych zakupach bez samochodu to tragedia.Ja na razie mieszkam bardzo blisko leklerka więc chodzę tam dość często z małym wózkiem.Robię zakupy tylko co do wózka uda mi się włożyc.A te przedświateczne zakupy to tylko samochodem. Nadiya26 wielkie gratulacje, to coś pięknego :) Synek już spory i na pewno dość samodzielny,dacie sobie rade :) Dobrze że papierochy rzuciłaś a kilogramami będziesz martwiła się po ciąży:D Ciesz się dzieckiem :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nadiya- dlatego dam sobie spokoj narazie z drugim dzieckiem... aktualnie czekam na okres... czuje jednak ze go dostane:) nie zebym nie chciala miec drugiego dziecka ale najpierw chce odzyc heh popracowac zeby mi sie cos nalezalo itp:) trzymam za ciebie kciuki i chetnie bede czytac co u ciebie:classic_cool: wierze ze dasz sobie swietnie rade i koniecznie nie zadreczaj sie lecz ciesz:) dbaj o siebie:) goraco pozdrawiam:) ania- znam te rozterki:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
pierwasza!!!!!:D nadia gratulacje -ale wam fajnie (tym zaciazonym) ja co chwile zmieniam zdanie majonia czyzbys zawiesila starania??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam pięknie :) Są nowe osoby jak miło :) Asia i Mariolka ---- wiecie co ja też jestem taka jak Wy .Hmmm zmieniam non stop zdanie.Postanowiliśmy z moim że zaczniemy od kwietnia,niby tyle czasu a ja już panikuje(ocfzywiście po cichu)Mój się cieszy ,mówi jak to będzie świetnie itd a mnie ogarnia panika i .... kto wie czy nie zmienie zdania :( Asia nie doszła foteczka :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
sylwia zaraz sprawdze poczte ale bylo napisane ze list zostal wyslany sprawdzam wrrrr😠

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a juz nie bede myslec o drugiej ciazy itp...przerasta mnie to hehh wczoraj wysciskalam chrzesnice wystarczy:classic_cool: wiem ze inaczej czlowiek mysli jak juz zajdzie i jak sie urodzi ;) ale zaplanowac to istny koszmar:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Majonia-----Ja to chyba nie wpadne bo się zabezpieczam.Tak więć lepiej dla mnie byłaby wpadka,wtedy napewno bym się ucieszyła i już nie byłoby o czym myśleć negatywnym.A tak człowiek tylko daje minusy i nic z tego nie wychodzi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
obsypalo mnie jak niewiem heh tzn ze miesiaczka blisko....nospa juz jest....dziewczyny los zadecyduje hehhe jak ma byc to bedzie:classic_cool:

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
napewno bysmy sobie poradzily ale juz robimy sie wygodne ja chce do pracy trzy lata siedze w domu czas ruszyc popracowac i dopiero rodzic tak byloby wygodniej dla mnie ale lata leca a niechce by pomiedzy dziecmi byla duza roznica wieku co robic???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kurde a mi się ten okres to chyba nigdy nie skończy 😠 ! Już mam dosyć .No ale w końcu tyle nie miałam.Już się martwiłam że coś ze mną nie tak bo synek ma przeszło 2 lata a ja dopiero dostałam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hello ja też czuje juz napięcie przed @...... ale węzeł chłonny trochę mi się zmniejszył i jakby mniej mnie bolał - zobaczymy w poniedziałek idę do kontroli lorinka - ja tez właśnie myslałam o pracy po nowym roku - i tak nie wiem co zrobic czy urodzić odchować i dopiero iśc ale z drugiej strony mam dość siedzenia w domu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja też chce do ludzi.No i co najważniejsze zapracować na emaryture :D Ja to pracowąłam tyle co nic i fajnie by było mieć też świadczenia przy drugim dziecku tzn macierzyński itd bo teraz to nie miałam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Agnieszka dostała na mikołaja żelazko i jak sie go włącdzy to świeci i strasznie buczy od rana siedzi w pokoju i prasuje dywan juz mam dośc tego buczenia chyba musze wyjąć baterie :-)))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nika----He he he Mój prawie w każdej zabawce ma powyciągane baterie :P Kurde dziś się dowiedziałam że będzie na świetach troche wiećej ludzi i msuze dokupić 3 prezenty.Ehhhh .Znów trzeba pobiegać z dizeckiem po sklepach

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wczoraj nie połozylam ją spać w ciągu dnia - pierwszy raz - bo przecież jak śpi w dzień to potem do 22.30 buszuje i mam dość - wczoraj sie wylatała i padła o 20.30 jak much chyba juz jej nie edę kładała no i nie wiem czy wam mówiłam że Agnieszka od miesiąca nie sika w papmpersa - wreszcie mam luz zakładam jej tylko na noc do spania chociaż wczoraj obudziła sie o 3.30 woła siku patrze papmers such posadziłam ja na nocniczek wysikała się i nie dała sobie załozyc papmersa spała do rana bez i nie zesikała sie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja mialam wszystkie swiadczenia i troszke pracowalam ale do emerytury to jeszcze daleko :D ;) nika aga ma zelazko a kazik chce komputer !!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×