DRUGIE DZIECKO

imie mamy............wiek..........imie dziecka...........wiek majonia24...........24.............Alek................. ..2l i6miesięcy lorinka ...............21..............Kazio..................2l i 10m-cy Evi....................21..............Olek............. ......19 miesiecy Princpolo............24............Kacperek........ ......2 lata i 2 miechy Nika..................30............Agnieszka........... ....1 rok i 10 miesięcy alek jutro bedzie mial 2,5 roczku:)

nawet mi nie mowcie o nocniku kazik jest antynocnikowy zazdroszcze tzn siusia ale kupa jest problemem o tym juz wiecie

u nas tez bylo gorzej z kupa a teraz jak popuscil to z obrzydzenia az sie poplakal ;)

Ależ Wam zazdroszcze że Wasze maluchy nie robią w pampersa,u nas im Kacperek starszy to gorzej.Już mnie to martwi :( A u nas królem są moje gary i łyżki :D Zabawki są dobre na chwile ale jak już to kocha ukladać puzzle i budować wieże z klocków oraz grać w piłke ale to wszystjko woli robić z tatą :)

biedul kazio jest zawiedziony ja zrobi do majtek ale robi!!!

Ciężko mi jest odejśc od kompa ale musze obrać ziemniaki i zbierać się na miasto w poszukiwaniu prezentów he he he.Tak wiec do zobaczenia :)

wczoraja karmilam Tatianke papka i wiecie zapomnialam ze to tak \"ciezko\" idzie choc powiem ze jak na tak 5m. dobrze jej szlo:) alek je obiad jak tatus heh pelna lycha do buzi i w ciagu paru minut juz nic nie ma.....

Ja npod choinke chce kupić Agnieszce taka stojacą kuchnię z garnkami i wyposażeniem bo byłam u koleżanki to bawiła się chyba ze 2 godz taka była zafascynowana - musze poszukać na allegro może cos ciekawego znajde princpolo - a ty zamówiła s dla swojego brata ta ksiażeczkę w której dziecko jest bohaterem?? ja zamówiłam i dzisiaj dostałam e-mail ze własnie ja wysłali aż jestem ciekawa jak to wyszło

sylwia

wiecie co nie moge jakos zapamietac ktora to sylwia a ktora asia:) jakos po nikach mi lepiej:)

co robicie kobietki drogie w sylwestra??

pójdziemy chyba do nas - jak to sie mówi \" na salę \" na sylwestra jak z moim mężem jesteśmy 10 lat tak tylko raz nie byliśmy jak mialam rozic Agnieszke bo bylam w 8 miesiącu nasi znajomi w tym roku jada w góry ale ja z Agnieszką nia mialam jak bo co bym z nią zrobiła w noc sylwestrowa tak że w tym roku jeszcze darujemy sobie góry może w przyszłym

musze dziewczynki lecieć na zakupy bo nie wiem co robic na obiad - brak mi weny Pa Pa zajrze jak wróce

monia a ja zabieram sie do ...sprzatania tak

ja mam golabki od tesciowej:)

juz wróciłam robie zupę ogórkową a na drugie ziemniaczki schab i surówka mam zamiar nie kłaść dzisiaj Agusi zobaczymy jak wytrzyma

a ja mam spaghetti mariola juz ci mowilam ze dobrze masz z tesciowa :D;) prawda?!

no to fajnie że mariolka ma taka teściową bo ja ze swoja sie nie odzywam i wogóle mozna by książke napisac o niej szkoda słów moja ciotka jest taka dobrą teściową - ze swoja synowa to żyje jak z córką a moja teściowa to powiedziała że taka synową jak ona ma i zięciem ( maz od mojego męża siostry) to ja bóg pokarał

My już jesteśmy po 2w1 czyli zakupy połączone ze spacerem he he he. No i spotkałam moją teściowa :P Mówie do niej że dziś rpzyjdziemy po południu jak nie będzie padać bo dostaliśmy mnustwo serów od znajomych i szkoda by się zepsuły bo są do 15 stycznia.Niech sobaczy jakie dobre serce ma synowa:D :P to ta do mnie ,,dobrze że rpzyjdziesz to mi pomożesz sprzątać mieszkanie\"!!!! JESZCZE MNIE NIE POGIEŁO!!! Aż się wkurwiłam ,sorry ale nie moge się opanowac jak tylko o niej pomyśle :) Ja na obiad zrobiłam ziemniaki,surówke i mielone. Nika---- Dziś dostałam ksiązeczke :D pocztą szła 3 dni.Ależ piękna :):):) Naprawde warto! majona----A ja by nie zrobić gafy to mam kartke przed monitorkiem z Waszymi nickami i imionami :D he he he lorinka----My to pewnie bedzie w domu :( Tak bardzo bym chciała iśc na sale ale problem jest taki że nie ma kto zostać z synkiem :( Tak więc jak zwykle my pójdziemy do znajmomych albo znajmomi do nas.Są to osoby które też mają małe dzieci wiec jest raźniej.

Nika----To możemy sobie podać ręke jeśli chodzi o teściowe.Ja mam za duże serce dla tego potwora.To jest naprawde smutne i przykre że tak mówie ale tak jest :( Dużo złego zrobiła np na rocznice ślubu (byłam w ciązy) powiedziała mi ,,szkoda że nie poroniłaś....\" to były jej życzenia.A suka wiedziała że mam zagrożoną ciąże i że leżałam tyle czasu w szpitalu. Mam do niej szacunek tylko dlatego że jest matką mojego meża.Ale najchętniej bym ją uduśiła.!

Hej dziewczyny Kurcze juz tak duzo napisałyście a jak ja przychodze to zawsze nikogo nie ma :( Ja dzis na obiadek tez mam schabowe,ziemniaki i surówkę :) Zupa mi się wczoraj skonczyła a robić mi się nie chce ;) Wróciłam niedawno ze spaceru ale pogoda okropna.Jak się w domu siedzi to tak nie wyglada.Wieje zimne wiatrzysko i raczej szybko się zabrałam z powrotem. My z m przerabialiśmy różne wersje sylwestra w tym roku, a to bal a to wyjazd w góry... ale stanęło na tym że spędzamy go we trójkę w domu ;) Może do rodziców pojedziemy życzenia złożyć i tyle :)

z tesciowa najgorzej nie jest;) heheh nika- to niezle was podsumowala tesciowa.... princpolo- chyba tez sobie zrobie sciage:) ja bylam z alusiem na dworze ale taki mroz ze wytrzymal tylko 15min wcale nie plakal ze idziemy do domu:)

wiecie co, aż mi trudno sobie wyobrazić jak można być taką jędzą.Mi by nigdy w życiu takie słowa przez gardło nie przeszły.SZOK! Wstrętne babska! Moja teściówka nie jest zła, albo nawet lepiej , jest fajna :) Czesto jak coś zrobi do jedzenia do nam daje.Ostatnio kupiła mi całkiem niezłe dwa kompelty czapki i szalika a jak trzeba to popilnuje dziecka.A przede wszystkim jeszcze nigdy do niczego mi się nie wtrąciła i złego słowa od niej nie usłyszałam.Nie mam co narzekać na szczęście :)

dziewczyny jak ubieracie choinki w tym roku? Kupujecie żywe czy sztuczne?

princpolo - to faktycznie masz tesciową niezlła - taka jak ja ale cóz takie zycie - dobrze że się z mężem kochamy i rozumiemy to najważniejsze a stara ropucha nie ma się co przejmowac własnie dzwoniła do mnie koleżanka żeby potwierdic sylwestra czy idziemy i tak myśle że ja nawet nie mam w czym iść na tego sylwestra - musze cos kupic

my kupujemy żywą niedaleko nas sprzedaja maja zasadzone i mozna sobie wybrac i oni scinaja w tamtym roku też miałam zywą sosnę prawie do sufiut i zapłaciliśmy chyba 30 zł tylko musze przejrzeć ozdoby i nie mam lampek bo mi sie spaliły w tamtym ropku wszysstkie - chyba było coś z napięciem

My w zeszłym roku kupiliśmy sobie sztuczną, ładna bo ma takie gęste igły i duzo, do samego sufitu, nawet szyszki w komplecie były ;) No tylko niestety nie pachnie :( Ale mniej roboty bo igły nie opadają ;) Ja w tym roku wymyśliłam że powiesze suszone pomarańcze i takie złote wiklinowe bombki, ogólna kolorystyka złoto-czerwona.Podoba mi się też niebiesko-srebrna tylko wtedy wydaje się zimna

dobra,lecę do obowiązków ;) Będę później papa

a ja mam dzis lenia i sprzatac mi sie nie chce kazio wstal dzis o 6 i widze ze zasypia dobrze mu zrobi drzemka jestem dzis caly dzien glodna i wciaz podzeram tesciowe znowu na widelcu hehe wspolczuje wam one sa straszne naszczescie mi se trafila normalna kobieta :) ale moja mama nie jest najlepsza tesciowa ze tak w tajemnicy wam zdradze ;) u mnie jest zimno i nosa z domu nie wystawiam w sobote kupujemy choinke w sylwestra jestesmy w domu nie mamy z kim zostawic kazia opiekunka chyba droga i to jeszcze w taka noc :(

nasza bedzie choinka bedzie w wersji czerwono zlotej