Pomóżcie

Ja chyba nie jestem dobrym czlowiekiem, wiec moze to dlatego. Ale jesli Wy jestescie, to moze po prostu macie pecha w zyciu :( albo musicie dluzej poczekac :P

i kolezanek oczywiscie tez nie mam. Ja sie nawet na kolege nie nadaje. A droga od kolegi do partnera dluga. :/

Nie jesteś dobrym człowiekiem? :p Rozwiń to. :p

Angolek:) my chyba powinnysmy załozyć jakis komitet :> ja zawsze lepiej dogadywalam się z chłopakami, teraz co prawda same kolezanki- na roku, ale w swojej miejscowosci mam jedną kolezankę a reszta koledzy. ponoc jestem świetna kumpelą, zawsze mozna ze mna pogadac.... no wlasnie...pogadac.i na tym koniec, nie wiem od czego to zalezy, ale gdzies przeczytalam, ze najgorzej mają te baby z jajami, a ja wlasnie taka jestem. kfm... nie przesadzaj, dlaczego uwazasz, ze jestes zlym czlowiekiem? poza tym skąd tyle pesymizmu dzisiaj? zobacz jak nam tu milo, jakby co to zalozymy hodowlę kotów czy czegos tam i tez bedzie fajnie:):):)

Nie ma co rozwijac. Jestem zlym czlowiekiem i tyle. Robie to bardziej nieswiadomie, ale jednak.

kfm... a nie szukasz Ty przypadkiem jakiegos pretekstu, by nie musieć wierzyc w miłość i byc usprawiedliwionym, bo w końcu i tak Ce ona nie czeka, bo..................?hę?

No Specjalistka te \"jaja\" nam w życiu bardzo przeszkadzają. :p Ale wiesz są też tego plusy. :D Taki chłopak, który jest moim kumplem nie ma żadnych zahamowań i potrafi wiele rzeczy nauczyć, bo jestem dla niego jak kumpel i może mi się ze wszystkiego zwierzyć. Dzięki temu lepiej teraz rozumiem facetów i sposób ich postępowania. A to później przydaje się w związkach. ;) kfm... ja też nie uważam się ze mega dobrego człowieka, ale wiem, że każdy zasługuje na ten piękny dar, którym jest miłość. ;) Jak to mówią: \"każda potwora znajdzie swego amatora\". :p

" a nie szukasz Ty przypadkiem jakiegos pretekstu, by nie musieć wierzyc w miłość i byc usprawiedliwionym, bo w końcu i tak Ce ona nie czeka, bo..................?hę?" Prawie. Ale nalezy czytac od konca. Nie czeka na mnie milosc, wiec mam pretekst, zeby w nia nie wierzyc ;) "a też nie uważam się ze mega dobrego człowieka, ale wiem, że każdy zasługuje na ten piękny dar, którym jest miłość" mloda jeszcze jestes, to mozesz w to wierzyc :P

Każdy wiek jest dobry na miłość... :p

...jesli ktos ma szczescie :P

Hmm... Wiem co chcesz powiedzieć... że Ty nie masz. :p

gdybym mial, to powinienem juz to chociaz raz przezyc.

kfm... jesteś tu? :p

jestem ;)

A teraz jesteś? :p

kfm... a ja Ci udowodnię, że masz szanse na miłość, bo ja już Cie kocham :P Ciebie również Angolku:) zycze Wam miłego weekendu:)

specjalistka20 dziękuję i również zyczę udanego weekendu. :) Aaa no i my też Cię kochamy. :D No przynajmniej ja, nie wiem jak tam kfm... :p 3maj się cieplutko

hehe, zeby to byla prawda ;) tez Wam zycze milego weekendu :D dla Was :P

No jak tam po weekendzie? ;)

U mnie wporzo. :p Śniegu po pachy, zimno jak fix a ja się wybrałam do ciotki w góry. :p Fajowo było. :D Heheh!

Snieg? Fajnie masz ;) U mnie nadal szaro

Snieg? Fajnie masz ;) U mnie nadal szaro

A u mnie już świeci słońce i śnieg powoli znika. :p

witajcie:) ja wlasnie wrocilam z weekendu, hehe. jak u Was leci? Angolek, cóż to za stopka, hę ?

A ja sie dzisiaj budze i wreszcie snieg widze na ulicy :D specjalistka20 - z weekendu wracasz w piatek? :P

ten temat, to chyba jakiś żart...

czesc kfm... :P u mnie takze dzisiaj posypalo :) a z weekendu tak wlasnie wrocilam na uczelnie, poniewaz bylam chora wiec nie przyjezdzalam wczesniej na uczelnie, dopiero w piatek na zajecia, heh. no to tak jakby lekutko mi sie wydłużyło. nów... spadaj stąd, to nie dla Ciebie temat :P:P:P kfm... badz mężczyzną ! wygoń go/ ją.

czesc specjalistko :D w takim razie duzo zdrowia zycze ;) i Angolek tez :D nów to chyba 'ona' bo widzialem jej wpisy w innych topikach :P ale wygonie ja, jak na mezczyzne przystalo - sio!

no! wiedzialam, ze na Ciebie zawsze mozna liczyc kfm... :) cudownie:P kfm... a jak u Ciebie idzie coś do przodu w zyciu osobistym? hę? u mnie nic...

Na mnie mozna liczyc zawsze i wszedzie (mowiac skromnie :P ) Ciekawe, kto sie na mnie pierwszy zawiedzie :( A w zyciu osobistym tez - tak, jak u Ciebie - nic sie nie zmienia :( :(