Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość 22_lata__

Pomóżcie

Polecane posty

Gość kfm..
usmiecham sie... do Ciebie :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nooo to sie rozumie :) wiesz kfm... dzisiaj jestem kompletnie padnięta... uczelnia mnie kiedys wykończy i na dodatek przez nia bede stara panną :P bo zamiast zając się zyciem prywatnym to ja wiecznie muszę siedzieć w książkach i nie mam czasu zatroszczyć się o siebie.to jest najgorsze:( naprawdę, i jeszcze sie z wszystkim nie wyrabiam, co mnie dobija, ale to takie moje osobiste żale, a co nowego u Ciebie? co Ty w ogóle porabiasz kfm.. w zyciu?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kfm..
Czesc ;) Ja na codzien pracuje :P i w sumie tyle :/ nic poza tym. Mimo, ze praca nie jest ciezka, tez jestem zmeczony. A Ty masz az tyle nauki? Co to za studia? Ja bardzo zaluje, ze podczas studiow, nie poswiecalem sie zyciu towarzyskiemu :( Teraz sa efekty :/ Nawet nie mialem co w Andrzejki robic :o A Ty, bawilas sie gdzies?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
czesc kfm... :) no, to wróciłam, hehe:P ja studiuję polonistykę, dlatego niestety musze duzo czasu poświęcac na to, żeby przeczytac to co nam zadają, a jest tego mnóstwo. mimo wszystko znajduję czas na rozrywkę, ale niewiele. w kazdym razie próbuje się zakręcić, jak jest okazja, i rezultaty znikome...czasami kogos poznam, z kims sie spotkam... 2 -3 razy i koniec.mam juz tego dość.kolezanki mi tlumacza, ze jeszcze przeciez czas na faceta, ale ile mozna czekac. i mimo to, ze tak mówią nieraz slyszalam z ich ust, ze teraz to bałyby sie zostac same, więc w sumie same sobie przeczą. w andrzejki bawilam się ze znajomymi, których o dziwo jeszcze posiadam, choć wszyscy sparowani i coraz ciężej jest mi z Nimi gdzies wychodzić.na sylwestra tez ide ze znajomymi, prawdopodobnie sama, takze perspektywa bycia samym jest suuuper.no ale cóż takie zycie, nie ma co się dołowac, bedzie co ma być, nic na silę zmienić się nie da. pozdrawiam, lecę na uczelnię. :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kfm..
heh, polonistyka, wspolczuje :P ja jestem zdecydowanie umyslem scislym ;) jak masz sparowanych znajomych, to moge sie domyslic, jaki to dla Ciebie ciezar. Ale dobrze, ze przynajmniej kogos masz, zawsze to wieksza szansa na poznanie kogos interesujacego :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość to samo
a ja mam to samo co autor, ja poważnie myślę, czy nie wybrać role singla nie bo chce, bo tak los chciał, w tej chwili to mnie nawet drażni jak ktoś się mną interesuję szuka kontaktu wzrokowego. Do tego też chyba przejawiam jakieś objawy desperacji co jest żałosne. A w tej chwili mam tyle roboty, ze tonę w niej nie mam czasu nawet do ludzi wyjść :/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kfm..
zyje :D :D :D jak u Ciebie ida przygotowania do swiat? :D prezenty kupione? :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×