Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość biedakzyciowynieudacznik

za jaka kase zyjecie miesiecznie?

Polecane posty

Gość do melanż00
1300zł. na 4 osoby mieszkacie sami?tzn.na swoim mieszkaniu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kaska_19 jestes
Tak jest pełno za 700 zl :classic_cool:

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kaska_19
a jak nawet to zawsze mogę się wypiąć ,albo rozłożyć nogi i zawsze parę złotych wpadnie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
z takim tupetem jak twoj nie znajdziesz pracy...hehehehehehehe...jeszcze na dodatek ze szkola prywatna!!!hehehehehehehehe chyba ze na zmywaku gdzies za 500 zl!!:P hehehehehe ale to raczej cie nie zadowoli bo za malo kasy i zniszczysz sobie tipsy!!HEHEHEHEHEHEHEHEHE

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
cukierka wez załóż sobie koperte do której wrzucac bedziesz wszystkie paragony , po miesiacu przejzyj je i podlicz i wtedy bedziesz mogla zobaczyc na co przeznaczasz za duzo kasy i jakie rzeczy sa ci zbedne :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
sasetka nie badz zlosliwa ja mysle ze to prowokacja a jesli nie to coż... tylko jej zyczyc zeby w jej zyciu nic jej zlego nie spotkało i zeby kurtka za 500 zl była jej największym problemem ...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja się cieszę, że na razie jestem na utrzymaniu rodziców. Kiedyś trzeba będzie się usamodzielnić, ale do tego jeszcze trochę czasu mam. Podziwiam Was dziewczyny!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość cukierka
to ze Kaska_19 dostaje 500 zl kieszonkowego to wcale nie jest tak duzo dlatego ze kupuje za to wszystko..tzn np kurtke. normalnie rodzice wiecej wydaja na dzieci jak trzeba przeciez kupic ubrania itd. to ze jest w platnym liceum to nie wrozy jej sukcesow zawodowych. a to ze rodzice oplacaja jej samochod to nie jest najlepsza metoda wychowawcza. heh

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość cukierka
hehe no ta kurtka to dobre heheh. ile 5 razy w roku nowa? ehhh w sumie tez bym tak chciala...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nie chce byc wredna:) tylko pisze jak jest:P zeby sie pozniej rozpieszczony dzieciak nie zdziwil:P:D jestem w jej wieku ale zarabiam juz swoje pieniadze:D i nie mieszkam juz z rodzicami:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a co wy się tak o nia martwici
teraz rodzice jej tyle kasy daja to w przyszłości tez pewnie będą, poslą na dobre studia, kupią mieszkanie, potem znajda prace i i tak bedzie ustawiona, a wy chyba troche zazdrościcie...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość cukierka
co z tymi przepisami??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość cukierka
Ziroczka21 ale zes dogadala... zebys chociaz miala racje...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość odczepcie sie od
Kaska_19 - ona przynajmniej nie ejst takim pesymista jak wy ,a jestem pewna ,ze prace znajdzie ,pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość cukierka
ja nie watpie ale w to ze rodzice jej znajda heheh. a co do przepisow to raczej bez owocow morza bym prosila

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
cukierka O ile dobrze zrozumiałam to masz na jedzenie 700 zł miesiecznie tylko dla siebie,tak?Fortuna to nie jest ,ale też nie jest tak tragicznie.Ja mieszkam sama,na jedzenie wydaję może z 300 zł miesiecznie,i to nie z przymusu ale tak mi wychodzi kupujac co chcę.Naprawdę!Fakt,że jestem wegetarianką i to co kosztuje najwiecej odpada,ale innych rzeczy sobie nie załuje ;)) Jem głównie makarony,ryz,ziemniaki,duzo warzyw,owoców i to mnie tak kosztuje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a co wy się tak o nia martwici
a co za różnica czy sama znajdzie czy jej rodzice znajdą... ważne żeby miała za co żyć... ja znam wiele takich osób, które od rodziców duzo dostaja i wcale im się źle nie zyje, a często lepiej od tych , które musza do wszytskiego same dochodzić...a wy najzwyczajniej jej zazdrościcie...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kup \"pomysł na...\", to chyba nie jest drogie. Ja często robie zapiekanki: kubuje bagietke, przecinam na pół, posypuje startym serem, pieczarkami jak ktoś lubi to inne dodatki, do tego ketchup, majonez i wcinam;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ziroczka21-hehehehehe rodzice mnie nie wyzucili z domu, wrecz przeciwnie bardzo chca zebym znow mieszkala z nimi...a mysle ze tak rozpieszczac dziecko to troche zle, mnie rodzice zamiast rzucac kol ratunkowych nauczyli plywac....a jesli ciebie wyrzucili to wspolczuje....:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość cukierka
zastanawiam sie za co ja kupie prezenty swiateczne rodzinie.... :( mi nie wystarcza na wlasne wydatki a jak tu odlozyc cos zeby moc cos kupic? w dodatku nie mam pomyslow na takie hmm nie za drogie upominki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
cukierka Nie narzekaj,pomyśl co maja powiedzieć biedni emeryci,którzy maja po 700 zł emerytury i nie mogą nigdzie dorobić.Musza opłaty zrobić,kupic jedzenie i jeszcze leki drogie wykupić,to jest dopiero tragedia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość cukierka
no ja przyznaje sie przeciez ze zadzroszcze takim ludziom jak Kaska_19 ale z drugiej strony i tak doceniam to ze rodzice mnie utrzymuja (i nie tylko mnie bo mam studiujace rodzenstwo) i to ze jesli naucze sie jakos zyc za taka kase to moze czegos sie naucze i jesli do czegos w zyciu dojde to bedzie to glownie moja zasluga. (po studiach nie bede juz dostawala od rodzicow zadnych pieniedzy) bede musiala znalezc prace i jakis dach nad glowa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
niektórzy chcą by samodzielni a nie pasozytowac na rodzicach ... to raz dwa nikt kasce nie zazdrosci , po prostu jej uwagi trochę bolą ... ale cóż widocznie zawsze wszystko miała i nie wie ze moze byc inaczej na medycynie jak juz bedzie miała kontakt z pacjentami to zobaczy co sie dzieje na świecie :o cukierka poszperaj na forum gdzies byl topic o tanim gotowaniu :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość cukierka
mysle teraz czesto o emerytach i innych biednych ludziach, porownuje sie i chyba zyje jeszcze zbyt rozrzutnie..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a ja nie wierzę tym co
pisza, ze niechcieliby miec tak jak Kaska...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość czy ja mam obsesje
moja mlodsza sior poszla na studia. w zwiazku z tym, jako studentce (ciekawe, mnie sie to nie zdazylo) nalezal sie jej laptop, komorka, masa ciuchow(wciaz narzeka,ze ma malo) a dla mnie matka nie ma kasy nawet na podstawy (kurtka na zime, nowy biustonosz-mam jeden!!!) czy ja mam urojenia, czy matka ewidentnie dyskryminujemniena korzys swojej pupilki? a moze chce dac znak,ze powinnam ju calkiem przejsc na swoje utrzymanie? ale gdzie w tym rownouprawnienie, skoro obie z siostra studiujemy, a od niej nie wymaga sie doslownie NIC??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość melanż00
tak mamy swoje mieszkanko

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość
heh ja oglądam dwie różne sytuacje - z jednej strony ja: duży dom (od 7 lat dopiero, wcześniej 2 pokoje na 5 osób), rodzice dość zamożni, w lodówce zawsze jedzenie, utrzymują mnie, kieszonkowe niskie - 100zł na miesiąc, ale w końcu wszystko inne mam. z drugiej strony mój facet: żyje z mamą za niecałe 1200 na miesiąc (jej renta + jego dorywcza praca), z jedzeniem różnie, brak w domu sprzętów takich, że niektórzy nie wiedzą że się da tak żyć. dobrze że są pod opieką opieki społecznej, więc czasem mają zasiłek, jedzenie z opieki i dodatek do mieszkania. i jakoś żyją. mój facet ma wieżę, dvd, nowy telewizor - wszystko na raty

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×