Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość samurajski miecz

ile płacicie alimentów?????????????

Polecane posty

Gość gość
Jestem kobietą. I uważam że opieka naprzemienna to jedyna opcja a wyłączna to świństwo wobec dziecka (poza przypadkami patologicznymi). A feministki w Polsce mają nasrane we łbach. The end.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
co mają do tego feministki? ja również uważam, że opieka powinna być naprzemienna, bo facetom się tyłkach poprzewracało - niech zobaczą jakie przyjemne jest to nasze "nicnierobienie" czyli całodobowa opieka nad dzieckiem, pranie, gotowanie, prasowanie, odrabianie lekcji, wożenie dziecka do szkoły i na różne zajęcia sądy powinny bezwarunkowo zasądzać naprzemienną!!! a jak tatuś się ne sprawdza, nie opiekuje się, to mu dopieprzyć karę, mandat, areszt, grzywnę i kuratora - niech się sukinsyny wreszcie zajmą czymś pożytecznym a nie tylko miauczą, że "muszą" płacić "babie" alimenty i że "baba" ich okrada

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dzieci to powinny sie chować zdrowo i mieć zapewniona stabilizację ! A nie rzucane raz tu raz tu! Moja kuzynka była wychowywana przez takich rodziców co ja sobie podrzucali po rozwodzie aż w końcu zabrała ja babcia i sama wychowywała i dzis kobieta z niej wyrosła bardzo stabilna emocjonalnie , założyła rodzine i jest wręcz wzorem do naśladowania. Wyobrażam sobie jaka by była gdyby została z rodzicami ......:/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A z dzieci wychowywanych przez "samotne matki" to wyrastają zdrowi i stabilni ludzie? Śmiech na sali! Zostało udowodnione, że najlepiej wychowuje się dziecko w pełnej rodzinie, potem w opiece naprzemiennej, potem wychowane przez samotnego ojca, a na końcu przez samotną matkę. Dzieciaki pozbawione ojca są bardziej zagrożone nałogami, przedwczesnym rodzicielstwem i konfliktami z prawem. Dziewczynka pozbawiona opieki ojca nie potrafi ułożyć sobie relacji z partnerami wchodząc w toksyczne związki. Oczywiście to nie jest w 100%, ale niestety, badania psychologiczne to potwierdzają. W krajach skandynawskich opieka naprzemienna jest standardem i sprawdza się o wiele lepiej niż ten cyrk jaki mamy u nas. I zgadzam się, że jeśli rodzic (!!!) nie sprawdza się w trakcie opieki naprzemiennej, powinien mieć dowalone alimenty i nadzór kuratora. Piszę RODZIC, a nie ojciec, bo jestem BARDZO ciekawa jak wyglądałaby opieka matek, gdyby nie szły za nią alimenty. Ośmielam się twierdzić, ze co najmniej połowa "kochających mamusiek" wymiksowałaby się natychmiast albo sprawiała jedynie wrażenie opieki żeby alimentów nie płacić. Jak sobie poczytacie ile matek wypieprza swoje dzieci z domu ze słowami "niech się teraz ojciec tobą zajmie" w momencie, kiedy przestają płynąć na ich konto alimenty, zobaczycie o czym mowa. Ze znanych mi kobiet, które mają obowiązek płacić alimenty płacą tylko DWIE. Dwie na kilkadziesiąt! I to są kwoty rzędu 250-300 zł! Nie słyszałam o matce, której sąd dopieprzyłby alimenty w wysokości 1600 zł na dziecko. A facetów takich znam masę. Pracuję w opiece społecznej i widzę te "matki-polki". Z petem w zębach, ale jęczy, że dla dziecka nie ma na mleko. Obrzydliwe :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
""Cwaniacy alimentacyjni" wspierani są często przez znajomych, przyjaciół, rodzinę a nawet instytucje, których działania w obszarze ściągalności alimentów bywają nieskutecznie z powodu opieszałości odpowiednich organów lub braku rozwiązań prawnych. Uchylanie się od płacenia alimentów nie jest piętnowane, ale wręcz (w niektórych środowiskach) uważane za przejaw sprytu i przedsiębiorczości. Fora dla ojców pełne są porad w stylu: jak szybko przepisać majątek na osobę z rodziny albo ukryć czy zaniżyć dochody, aby uniknąć płacenia alimentów." xxxxxxxx No fantastycznie. A panienki z Feminoteki nie czytały nigdy na forach internetowych jak cwaniary doradzają sobie jak ustalić jak najwyższe alimenty, co wliczyć w alimenty żeby wykazać, że dziecko kosztuje 5000 zł miesięcznie, jak podwyższyć alimenty, jak upieprzyć byłego męża komornikiem, bo spóźnił się 2 dni z przelewem, jak zaniżyć swoje dochody żeby wyjąć kasę z FA? Sobie panienki z Feminoteki poczytają kafeterię albo forum na gazecie, onecie czy innym ecie. PEŁNO takich porad jest. Kobiety jedna drugą instruują jak przeciągać sprawy w sądzie, jak "umilać" życie byłemu i jego nowej rodzinie. Panienki poczytają sobie orzeczenia sądów rodzinnych w zakresie opieki, poczytają sobie raport Fundacji Batorego (która nota bene też je sponsorowała nie raz!) na temat działań RODiKów, jak się ojców szmaci. Panienki poczytają sobie statystyki jak wiele matek nie zgadza się na mediacje, na opiekę wspólną/zrównoważoną. Panienki poczytają sobie jak matki izolują dzieci od ojców zapraszam na stronkę http://www.oddajciemitate.pl/ i podobne. Panienki poszukają informacji ilu ojców ma zasądzone alimenty pomimo, że dzieci z nimi mieszkają od 15 do 20 dni w miesiącu. Bo PRAWO stanowi, że podstawą do alimentów jest OFICJALNE miejsce ZAMIESZKANIA dziecka i jeśli babsko ma w orzeczeniu "zamieszkanie dziecka z matką" to ma prawo występować "w imieniu dziecka" o alimenty. Chciało się panienkom szukać takich danych? Nie sądzą, bo to już dla panienek z Feminoteki niewygodne. Łatwiej wziąć sobie statystyki ile spraw do komornika wpłynęło. Ale sprawdzić czy te wnioski i postępowania są zasadne, to już się doopska ruszyć nie chciało! Szukacie sobie poparcia u kobiet, które mają Was w nosie, którym na kasie zależy. Głupie jesteście strasznie. To pisałam ja - kobieta, matka, feministka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Juz widze jak nowe panie rozwodnikow skacza ze szczescia ze pan ma opieke naprzemienna. I tekst w stylu "jak dziecko jest u nas to takie grzeczne,usluchane a od niej wraca takie niegrzeczne " hahahaaaa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
tak najłatwiej zostawić dziecko matce, nie pomagać , płacić grosze i drzeć się w niebogłosy jak to była okrada biednego tatusia opieka naprzemienna i koniec!!! i niech MOPS sprawdza jak tatusiom idzie! jak nie idzie - to karać do bólu aż się nauczą równouprawnienie jest, prawda?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A co nowe panie mają do tego??? O dziecko chodzi przecież. Jak nowa pani nie ma ochoty przebywać pół miesiąca z cudzym dzieckiem, niech się nie wiąże z rozwodnikiem, przymusu nie ma. Mój mąż ma opiekę naprzemienną i ja sobie to bardzo chwalę. Wiem, że jeśli coś nam nie wyjdzie (tak może być i biorę to pod uwagę) to przynajmniej będę miała spokojną głowę, że nie zostanę ze wszystkim sama. Zanim się związałam z nim i zanim pojawiło się nasze dziecko, upewniłam się, że to odpowiedzialny ojciec. Na cholerę mi patafian, który swoje dziecko widzi raz na ruski rok i kupuje sobie święty spokój alimentami? A tak, widzę jak on swoje dziecko WYCHOWUJE , a nie wizytuje, mam pewność, że w przypadku kiedy coś mi się stanie albo się rozejdziemy, moje dziecko będzie pod dobrą opieką. A MOPS powinien WSZYSTKICH rodziców sprawdzać wyrywkowo. Mamuśki też, zwłaszcza te "samotne".

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
0 alimentów. 0 zasiłków. 0 rozwodów. Oto sposób na zdrową rodzinę! Wystarczą dwa pokolenia i nie będzie: - pijaków - dziwek - bandytów - l********gów

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
0 alimentów. 0 zasiłków. 0 rozwodów. Oto sposób na zdrową rodzinę! Wystarczą dwa pokolenia i nie będzie: - pijaków - dziwek - bandytów - l********gów Dodaj jeszcze by faceci mieli świadomość 0 ich k******a.....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A z kim niby będą się faceci ku..ić, jak nie będzie dziwek? Pomyśl troche zanim coś napiszesz :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ale to podobno dopiero za dwa pokolenia a tu trzeba rozwiązania na już...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jak sie odchudzasz, to chcesz mieć efekty na już? Czy może być na za miesiąc? Jak ma być na już - to se sadło powykrawaj! A w kwestii, rozwiązanie na już jest następujące: wywieszać rozwódki, wystrzelać rozwodników, a ich bachory potopić.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja kiedyś miałam męża z pełnej rodziny ale k******o to on wyssał genami tatusia??Może wszystkich rozjebmy od razu??Bowiem jak pokazuje mój przykład poprzez wystrzelanie dzieci rozwodników k******a nie da się zlikwidować.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ale jak sie dodatkowo k..rza odstrzeli, ciebie powiesi - to ono przestanie sie rozprzestrzeniać ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ono może tak ale ci cudni z pełnych super rodzin będą się rozprzestrzeniać i szerzyć k******o na całego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
I dlatego trzeba zlikwidować alimenty, zasiłki oraz rozwody i poczekać 2 pokolenia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nawet za dwa pokolenia ci w pełnych rodzinach będą takimi samymi k****arzami jak teraz...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
patrz -> dziś

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A myślisz że w tych pełnych rodzinach d***** się nie uchowają?Bo ja myślę że uchowają się i jedni i drudzy bezproblemowo.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jak d***** będzie wiedziała że nie dostanie alimentów, ani zasiłków? To będzie taką żoną że klękajcie narody ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a jak tatuś będzie wiedział , że po rozwodzie przez pół miesiąca dziecko będzie u niego i będzie musiał mu zapewnić 24godzinną opiekę - to dopiero będzie mężem i ojcem, że klękajcie narody

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Uważam ze to nie fair kiedy matka nie pracuje i nie ma zamiaru, ojciec nie płaci wiec ona biegnie do FA po alimenty. Rozumiem kiedy dziecko malutkie ale na litość! 7 latek? A niech sie weźmie pasożyt za robotę a nie kasę wyciąga z nas podatników!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A ja uważam że w tym najbardziej no fair to jest ten niepłacący śmieć zwany tatusiem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A ja uważam że najbardziej nie fair jest szmata biorąca kasę z FA kiedy dziecko mieszka z ojcem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
FA to nie są pieniądze podatników dawane "szmacie" w prezencie - "szmata" ma do nich prawo tylko i wyłącznie w wypadku kiedy "tatuś" nie raczy utrzymywać własnego dziecka!!! a potem są mu naliczane jako dług do oddania!!! i nie są to pieniądze dla "szmaty" ale dla dziecka, które niestety nie może samo na siebie zarobić

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gość dziś A ja uważam że najbardziej nie fair jest szmata biorąca kasę z FA kiedy dziecko mieszka z ojcem. xxx jak dziecko mieszka z ojcem to ojciec występuje o opiekę i alimenty na dziecko - chyba, że jest debilem i płaci na dziecko osobie, która się dzieckiem nie zajmuje - ale to już świadczy o jego głupocie i niechęci poznania przepisów w tej sprawie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A najlepiej to przestac licytowac sie na pieniadze,bo stale o tym,tylko wziac sie za wychowywanie dziecka/dzieci!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gość dziś FA to nie są pieniądze podatników dawane "szmacie" w prezencie - "szmata" ma do nich prawo tylko i wyłącznie w wypadku kiedy "tatuś" nie raczy utrzymywać własnego dziecka!!! a potem są mu naliczane jako dług do oddania!!! i nie są to pieniądze dla "szmaty" ale dla dziecka, które niestety nie może samo na siebie zarobić X Dziecko nie moze ale matka czemu nie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
uważasz,że matka zabiera dziecku te nędzne grosz e z FA i za nie żyje? to z czego w takim razie żyje dziecko?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×