ile płacicie alimentów?????????????

Pewnie że sie zgodzić. Po co ma sie brać do roboty? Zresztą przy zarobkach 4000 tys. (słownie: cztery miliony) na rękę, kwota 700 jest śmieszna.

sorry,ale 700 zł to dużo? ciesz się,że ma oparcie w rodzicach,i może z Waszym dzieckiem na nich "pasożytować" ,bo jakby przyszło jej żyć z dzieckiem z pensji powiedzmy 1,5tys-2 tys + te 700,wynajmując mieszkanie ,to powiem szczerze,że nie wiem jakby to zrobiła? najbardziej jest żenujące,kiedy ojcowie uchylają się od płacenia alimentów albo walczą o ich wyskokość a czy mają świadomość,że ubranie dla takiego brzdąca bywa droższe niż dla dorosłego?jedzenie,,,a jak choruje leki,,,buty..dzieci z wszystkiego wyrastają raz..dwa Kobieta jest z dzieckiem 24/24 ,panowie mają luz,zero obowiązku i jeszcze gula w gardle rośnie,że na swoje dziecko "musi" płacić ..to trzeba było się wcześniej zastanowić,i po prostu nie zostawać ojcem,a teraz nie wypisywać takich żenujących postów

Taaa - 700 na 4 letnie dziecko to grosze. Ochłap marny. Ciekawe czy jak bedzie miało 20 lat, 5 tysi starczy? A kogo obchodzi jak by żyła z dzieckiem z pensji powiedzmy 1,5tys-2 tys + te 700,wynajmując mieszkanie? Może niech ją karmi ten kto ją rocha!! A jak jemu też nie po drodze do pracy - niech żre jego sperme!!!!

I właśnie dlatego żeby takich problemów uniknąć należy w zdecydowanej większości dzielić opiekę na pół. Żadnych problemów typu alimenty, pół roku mama pół roku Tata i tyle.

swietnie a ty sam/a chcialabys mieszkac w miesiacu 2 tygodnie w mieszkaniu x i dwa tygodnie w mieszkaniu y? i tak przez caly rok?

według mnie 700zł to jest wystarczająca suma. Niech matka dołoży 300 zl i na takie dziecko 1000 zł to wystarczająca suma. Bez przesady. Większość ludzi w naszym kraju nie ma tylko na siebie 1000 zł. Niech pasożyt do pracy idzie.

max 20% dostaniesz czyli 800 zł ale ze nigdy nie pracowała jest na jej niekorzyść z******ty. Moja była też chciała więcej to jej sędzina powiedziała ze ma się wsiąść sama do roboty ;)

jak do tej pory płaciłeś 700zł i to jej starczało wątpię żeby dali ci więcej. Mniej tylko potwierdzenia że dajesz te 700, to ważne. Nie do ręki !!!

Nie zgadzasz sie na żadną podwyżkę - dostajesz 750. Proponujesz 750 - dostajesz 800. Tak to działa :)

swietnie a ty sam/a chcialabys mieszkac w miesiacu 2 tygodnie w mieszkaniu x i dwa tygodnie w mieszkaniu y? i tak przez caly rok? Przecież można pół roku na pół roku. Niech mamusia z tatusiem będą rodzicami oboje zamieszkają na tyle blisko że wielkich problemów nie będzie.Wbrew temu co wam się wydaje dzieci wiele rzeczy traktują inaczej niż dorośli pod warunkiem że dorośli zachowują się normalnie i nie skaczą sobie do gardeł.

dokładnie! dla dzieci to fajna odmiana mieszkać trochę tu i trochę tam - mieć dwa swoje pokoje w różnych domach, jeździć, zmieniać miejsca - nie jest nudno!

Jakby chcieli mieszkać blisko siebie to by sie nie rozwodzili. No i bez przesady! Bachor to nie pępek świata!!

za to nowa du/pa tatusia to pępek świata

Podobnie jak nowy kotas mamusi.

Jakby chcieli mieszkać blisko siebie to by sie nie rozwodzili. No i bez przesady! Bachor to nie pępek świata!! Jak bachor to nie pępek świata i nie masz ochoty go na co dzień wychowywać to bierz finansową odpowiedzialność w całości za dziecko i nie płacz.A blisko siebie nie oznacza razem więc to żaden problem,no chyba ze dla nowych pań.

Taa.. i tobie płacić za to że dopy dałaś! Taki..uj! I takie jaja :D

dla ciebie fiucie utrzymanie i wychowanie własnego dziecka jest płaceniem za du/pę???

Jak dopa nie pracuje, to z czego sie utrzymuje?

Na pewno z tych 500zł alimentów się utrzymuje...to pewne jak w banku. Nie podoba się do sądu z planem wychowawczym i bez alimentów pół roku dziecko z Tobą i problem niepracujących bab które podobno macie utrzymywać nie istnieje.

też tak uważam! bierzcie dzieci do siebie, utrzymujcie, wychowujcie, opiekujcie się i nie płaćcie matce

Jest coś takiego jak alimenty na byłą żonę i tu panowie uważajcie. Rzecz dotyczy rozwodu z orzeczeniem o Waszej winie. Ona wtedy może powiedzieć, że mało zarabia i żąda od Was dodatkowych pieniędzy. A sądy niestety często to akceptują.

a dlaczego niestety???

MEGA SZOK LUDZIE !!!! chciałam wam opowiedzieć coś co zmieniło moje życie; mimo że byłam dość wierząca i taka sobie średnio praktykująca odkryłam niedawno Jezusa zupełnie na nowo, to był przewrót który zmienił moje życie!!!!! jeśli wasza wiara jest żywa, autentyczna i nie chwilowa (WAŻNE) modlitwy zostaną wysłuchane i cuda wejdą do waszego życia z taką pewnością siebie jakby siedziały tam sobie wygodnie od zawsze. Może to nie będzie dokładnie to o co prosiłeś lecz będzie to najlepsza możliwa aktualnie dostępna dla Ciebie opcja a może i coś lepszego niż „zamawiałeś”. Bóg da Ci to czego nie da Ci nikt, nikt nigdy nie będzie kochał Cię tak bardzo jak on, nikt nie doda Ci tyle odwagi i siły, tyle radości i ciepła oraz zrozumienia. To nie jest ktoś odległy, on jest bardziej ludzki od ludzi a jego dobroć większa niż dobroć wszystkich ludzi którzy kiedykolwiek żyli na tej planecie razem wziętych. To się wydaje Ci teraz może pusta gadka, ale jest coś takiego jak wylanie Ducha Świętego (sprawdź też pod nazwą: chrzest w Duchu Świętym) i jest to mega przeżycie mistyczne i realne jednocześnie, używałam w życiu różnych rzeczy i uwierz mi- nic Ci nie da takiego powera, jest to odlot nie do opisania ludzkim językiem, wiem co mówię. Jeśli jesteś teraz daleko od Jezusa i masz wymówkę w stylu „ …no ale ja już zrobiłam tyle złych rzeczy i teraz to już w sumie tak głupio, nie ma sensu wracać…” to muszę cię rozczarować gdyż to gó**no a nie wymówka ja miałam podpisany własną krwią pakt z diabłem (we wczesnej młodości) a Bóg wybaczył mi to, przyjął z powrotem jak gdyby nigdy nic, tyle Ci powiem; spowiedź to potęga, weźcie to na serio, dzięki spowiedzi możecie dosłownie wykasować te wszystkie złe rzeczy w majestacie duchowego prawa które jest po drugiej stronie (po śmierci) brane ze 100% szacunkiem i uznaniem Wróć do Jezusa, on czeka

spieprzaj z tym Jezusem i żebym cię tu więcej nie widziała!

gość 2015.08.02 swietnie a ty sam/a chcialabys mieszkac w miesiacu 2 tygodnie w mieszkaniu x i dwa tygodnie w mieszkaniu y? i tak przez caly rok? I I I Nigdy w zyciu! A co ze Szkola jak rodzice mieszkają 400km od siebie ?

to niech się przeprowadzą bliżej siebie - dobro dziecka najważniejsze!

Niech sie nie rozstają najlepiej. Proste.

No niestety nie krzyczcie wszyscy o dobru dziecka skoro nawet dla niego nie jesteście w stanie mieszkać na tyle blisko by je wychowywać.

Ludzie , głupieją coraz bardziej przez socjologów , psychologów , psychiatrów i innych pseudo uczonych. Jak ich zapytasz ile to jest 2 plus 2 to odpowie ,że 22 . Tu jedna osoba pisała o Jezusie, druga bardzo brzydko się do wpisu odniosła. Człowiek ma prawo wierzyć , Nauki Jezusa niczego złego nie nauczały. Gdyby wszyscy ludzie tych nauk przestrzegali nie było by tematu o alimentach ani o rozwodach.

A radzili ci żebyś przestał pisać, bo ześwirujesz do reszty!! I zobacz co żeś se zrobił...