Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość samurajski miecz

ile płacicie alimentów?????????????

Polecane posty

Gość hehehehehehjkk
no my prorokami nie jestesmy i dopóki nie złozysz pozwu o podwyzke i nie bedzie rozprawy to nie dowiesz sie czy dostaniesz podwyzke . Złoz papiery . Ale chytrosc nie popłaca a nauczenie dzieci oszczednosci i oszczedzania popłaca w przyszłosci .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość masz razem
a tak na ucho:-) to ci napisze ,ze jak go wsciekniesz to przepisze wszystko na nowa żonę i bedziesz tyle widziała. Bierz kazdy element pod uwage.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość masz razem
Racja prorkami nie jestesmy, tzreba zaryzykowac, tylko czy to ryzyko sie opłaca??? tak patzrac na problem z fiansowego punktu widzenia. takie sprawy to jak hazard, mozne nie tylko duzo wygrac, ale przede wszystkim wszystko stracic. nie jedna kobieta ci zazdrości, a tobie mało!!!!!!!!!!!!!!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość masz razem
moze jakims wyjsciem byłby ponowne wyjscie za maz za równie bogatego faceta. nie masz nikogo?? tak bardzo chcesz zyc na wysokim poziomie, próbuj!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dfghjkl;'
tak-to ze tata zabeira dzieci na basen i kupuje im cos dodatkowo dziala na twoja niekorzyssc wyjdz ponownie za maż-a kto by chcial taka babe jak ona? facet ma nowa zone-teraz pewno jest szczesliwy-bez niej pazerna jak cholera 1600zł tyle alimentow dostaje i jeszce jej mało ty dokladasz drugie tyle? jesli tak to masz 3200zł na 2 dzieci niektórzy ludzie utrzymuja za to 4 osobowa rodzine mam nadzieje ze trafisz na madrą sedzine ktora cie ustawi do poziomu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pazerna to malo powiedziane
ale stać go na wiecej alimentów a tak wydaje na swoja nową zonę---penwei ty bys wolala zeby wydawał na ciebie i tu cie boli

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość żona nie żona132
ok czyli nie opłaca sie składac pozwu bo mogę jeszcze stracić. Szkoda

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość masz razem
a moze najpierw skonsultuj sie z ex jak on to widzi. moim zdaniem nie zasłuzyl na to zebys stzreliła jak grom z jasnego nieba. przeciez spełnia wszytskie obowiazki finansowe, z dziecmi spotyka sie. wiesz takich ojców nie jest zbyt duzo, wyczuj sytuacje najpierw. Choc powtórze na twoim miejscu nie ruszałabym tego układu.Bo mozna poposuć.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość masz razem
jak ruszysz jego zonę to on zrozumie ze wchodzisz na jego terytorium i ona również.to sa bardzo delikatne sprawy. Co bys zrobiła jakby ona zażdala,zeby alimenty obnizyc . taki przykład dośc ostry. Kija ma zawsze konce.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość masz razem
cos mi sie przypomniało- kuzynka mojej przyjaciólki kiedy rozwodziła sie z mezem zazadala w sądzie 1500zł na jedno dziecko. Sąd zapytał faceta czy sie na to godzi, a on powiedział ,że godzi sie na 600zł, tak jak ujał to w pozwie. Bo on pisał pozew ona byla powódką. sąd powiedział tak- rozsądne wyjście i sąd sie przychyla do sumy wymienionej przez ojca. nigdy nie próbowala powyzszac tych alimentów.Nie pytałam dlaczego, odpowiedż sama sie nasuwa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kuma-kum
ja pierdziele-po co wy się wypowiadacie?! jeśli kobieta chce podwyższyć alimenty niech to zrobi-ma szanse i tyle a czy sąd przychyli się do jej pozwu to zobaczy sama-jeden sędzia podwyższy drugi nie rodzice i dzieci mają żyć na tym samym poziomie a więc zarobki ojca maja znaczenie przy podwyżkach gderanie,wróżenie i wyzywanie świadczy jedynie was samych!! zajmijcie się sobą i swoimi rodzinami -jeśli macie w temacie coś do powiedzenia -udzielajcie odpowiedzi ale miejcie na uwadze pytanie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Stary i głupi
900 PLN za 6 latkę. Początkowo było 1200 za 3 latkę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość masz razem
no, czyli mozna obnizac!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość żona nie żona132
a czy jak złoże o podwyzkę to on na tej samej sprawie może żadać obniżenia?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość masz razem
przecież jak zlozysz pozew, to on dostanie kopię twojego pozwu i ma prawo odpowiedzieć na piśmie swoje zdanie. I sąd tak czy siak odniesie się do jego odpowiedzi. musi! on poda wszystkie wydatki jakie ponosi z tytułu alimentów i co dodatkowo. jak chcesz to ukryć, dasz radę kłamać i patrzec mu w oczy? no bo jak inaczej to zrobić. pogadaj z nim najpierw. a może bez sądu się obejdzie, dogadacie się .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No tak myślę sobie, że ten temat: " ile płacicie alimentów????????????? " jest bardzo kontrowersyjny i chyba w ponad 80% dotyczy mężczyzn. Szkoda że tak rzadko wypowiadają się tu mężczyźni. Bo zwykle mężczyźni płacą. W większości piszą tu kbiety, ile otrzymują, ile chciałyby otrzymywać, itd. A ja serdecznie zapraszam, jeśli są tu na forum kobiety które płacą alimenty, napiszcie: ile płacicie alimentów?????????????

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość masz razem
super propozycja, ale czy ktos napisze, raczej watpię!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość karmelitka bosa
tak bo kobiety nie płaca alimentów, sprzedają swoje dzieci...tak jak zona mojego brata. Sąd przyznał jej opiekę nad dziecmi i alimenty. Mój brat bardzo chciał byc z dziecmi, więc ona mu dała dzieci ale pod warunkiem , że będzie dalej płacił alimenty. I on sie zgodził.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Grasss
Żartujesz? Brat po jakimś czasie powinien wykorzystać to w sądzie przeciwko byłej w sprawie o odebranie jej opieki nad dziećmi!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A ja serdecznie zapraszam, jeśli są tu na forum kobiety które płacą alimenty, napiszcie: ile płacicie alimentów????????????? A może ktoś zna kobietę płacącą i wie ile płaci ? Niech napisze. Ciekawe, ile płacą kobiety, gdy mają zasądzone alimenty ???????

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jak widać nikt się nie wypowiada na ten temat, a mnie to naprawdę interesuje. Ja nie mogę opiekować się dzieckiem i płacę swojemu byłemu 300 zł. Uważam że to jest wystarczająca kwota na 3,5 roczne dziecko. On niech da drugie tyle, to 600 zł musi wystarczyć. Wiem ile kosztuje utrzymanie dziecka, ale to co tu niektórzy piszą, to są zwyczajne kpiny i chęć czerpania korzyści na maxa ile tylko się da.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pozygam się ...
ola112233 nazwać ciebie zwyrodniała matką t jak na taka sukę to zbyt delikatne słowo!!!!a dlaczego chyba tłumaczyć nawet tobie nie trzeba (no chyba że jesteś obłożnie chora i opieki bezpośredniej sprawować nie możesz) skoro uważasz że ojciec twojego dziecka ma dawać na utrzymanie dziecka tyle samo pieniędzy co ty, to chyba jest jednoznaczne z dawaniem opieki twojemu dziecku w takim samym wymiarze czasu co daje ojciec-prawda? samotne matki, które opiekują się swoimi dziećmi oraz samotni ojcowie ojcowie poprzez opiekę i starania wnoszę swój własny wkład w utrzymanie dziecka-alimenty POWINIEN PŁACIĆ TEN KTÓRY JEST WOLNY OD OBOWIĄZKÓW DNIA CODZIENNEGO I MA 24 GODZINY D DYSPOZYCJI BY ZAPIERDALAĆ NA UTRZYMANIE DZIECKA O KTÓRE SIĘ POSTARAŁ TO DZIAŁA ZARÓWNO W PRZYPADKU MATEK I OJCÓW

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja płacę alimenty-;-;-;-;-;-;-
1000 zł każdego miesiąca - to ja zadeklarowałam, a mąż zgodził się na tę kwotę.Syn ma 12 lat, od 3 lat jesteśmy po rozwodzie. Wiem, że zaraz mnie potępicie, jaka matka odda dziecko, chyba tylko suka. A ja oddałam dziecko pod opiekę ojca, wiedziałam, że dla dobra dziecka taka sytuacja będzie lepsza. Dziecko ma stałą opiekę dziadków, z ojcem,a właściwie z jego zainteresowaniami ma wiele wspólnego. A ja? co mogę dziecku zaoferować? Moja praca nie ma limitu czasowego, nie mam rodziny, która w newralgicznych sytuacjach zajęła by się dzieckiem. Wspólnie podjęliśmy taką decyzję, były mąż nie żądał ode mnie złotówki alimentów, ale ja muszę mieć swój udział w ponoszeniu wydatków. Kontakty z dzieckiem mam nieograniczone, jego rodzina pozytywnie mnie odbiera, nikt nie rzuca mi kłód pod nogi. Ja ciągle jestem sama, nie mam żadnego absztyfikanta, z ostatnich relacji mojej byłej teściowej i szwagierki wynika, że on też nie ma nikogo. Może jest jeszcze jakaś nadzieja? Moja miłość do niego nie umarła... Chyba za dużo i nie na temat wiele z serca żaru dołożyłam, przepraszam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ty o pseudonimie " pozygam się ", ja napisałam: Ja nie mogę opiekować się dzieckiem i płacę swojemu byłemu 300 zł. Uważam że to jest wystarczająca kwota na 3,5 roczne dziecko. On niech da drugie tyle, to 600 zł musi wystarczyć. Wiem ile kosztuje utrzymanie dziecka, ale to co tu niektórzy piszą, to są zwyczajne kpiny i chęć czerpania korzyści na maxa ile tylko się da. Jakim prawem nazywasz mnie suką ? Bardzo rzadko słyszę takie określenie, a to twoje ulubione przezwisko ? Nie oceniaj mnie tak pochopnie. Jeśli dajesz coś dziecku, napisz co i ile dajesz ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość czytam sobie
daję 24 godzinna opiekę i utrzymuję dziecko sama,pomagam mu w lekcjach,opieram,sprzątam,zabawiam,organizuję wakacje,przytulam się,chodzę na dodatkowe zajęcia,całuje na dobranoc,utwierdzam g w przekonaniu że jest najważniejszą osobą na tej ziemi a poza tym ciągnę dwa etaty i nie pamiętam kiedy byłam w kinie bez dziecka dla mnie nie jesteś suką-suka dba o swoje szczenię i nie licytuje się w tak prymitywny sposób jak ty napisz jak się żyje z 600 zł!! nie wiesz że dziecko też musi gdzieś mieszkać,mieć do zabawy zapalona lampę a rzeczy już od dawna na tarce sie nie pierze? mam nadzieję że kiedy dożyjesz sędziwego wieku i zmoże ciebie choroba twoje dziecko nie poda tobie szklanki wody-bo niby komu? ja płacę alimenty-;-;-;-;-;-;--nie potępiam matek stawiających w tak jasny i rzeczowy sposób swojej sprawy-myślę,że rozsądnie podeszłaś do wychowania swojego dziecka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja płacę alimenty-;-;-;-;-;-;-
Spokojnie kobietki... A co ma zrobić Ola, której na większe alimenty nie stać? Powiesić się? Flaki z siebie ma wypruwać? Płaci tyle, ile może, Ona też musi żyć! Ja płacę 1000 miesięcznie, te 1000 wzięłam z kosmosu na tę kwotę takie mniej więcej comiesięczne rachunki do mnie docierają, mnie przez pól roku w kraju nie ma, w moim mieszkaniu mieszka cioteczna babcia. Wydawało mi się, że to przyzwoita kwota, wiem, że mój były ponosi większe wydatki - syn uprawia żeglarstwo wyczynowe. To dość drogi sport, ja nie jestem dołożym roku Izrael. w tym Etiopia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
"Czytam sobie" - wróciłaś ??? Piszesz też, podobnie jak poprzedniczki " nie jesteś suką ..." "ja płacę alimenty-;-;-;-;-;-;- " - też ładny pseudonim. "pozygam się ..." Coś mi mówi że to wciąż ty, wciąż ta sama osoba, ile jeszcze masz pseudonimów ?????????????????????????? Jeśli to ma być coś w rodzaju rozrywki, czy zabawy, to po co wprowadzasz tu takie wulgaryzmy ? Poczytaj swoje wcześniejsze wypowiedzi - choć zmieniasz pseudonimy, to łatwo cię rozpoznać, piszesz co któryś raz prawie to samo i podobnie i i i i ... :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja płacę alimenty-;-;-;-;-;-;-
Przepraszam, końcówkę wypowiedzi coś zakłóciło. Ale czy to istotne?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość czytam sobie
ola112233 -heh tobie sie Bolek z Lokiem pomylił!! Może nie dowidzisz albo też jeszcze nie wytrzeźwiałaś-mój nick jest jak powyżej-chyba nie sądzisz że pod nickiem "ja płacę alimenty-;-;-;-;-;-;-" broniłabym takiej jak ty Zawsze uważałam że alimenty maja wystarczać na pokrycie kosztów utrzymania dziecka a płacić powinien ten który przy dziecku nie jest na co dzień - poczytaj moje wpisy wcześniej a się przekonasz twój wpis nie świadczy o tobie dobrze : "Ja nie mogę opiekować się dzieckiem i płacę swojemu byłemu 300 zł. Uważam że to jest wystarczająca kwota na 3,5 roczne dziecko. On niech da drugie tyle, to 600 zł musi wystarczyć. Wiem ile kosztuje utrzymanie dziecka, ale to co tu niektórzy piszą, to są zwyczajne kpiny i chęć czerpania korzyści na maxa ile tylko się da." najwyraźniej nie wiesz ile kosztuje dziecko skoro uważasz że za 600 zł wyżywisz,ubierzesz i opłacisz wszelkie koszty dziecka 3.5 rocznego!! I nie mów mi że nie stać ciebie na płacenie większych alimentów-twoja fałszywa skromność jest dowodem twojego bezdusznego serca a to czy mnie poznajesz po wpisach mam głęboko w nosie-nie zmieniam poglądów wraz z nickiem więc taka zmiana nie jest mi potrzebna-najwyraźniej jest wiele osób które myślą podobnie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość czytam sobie
a przy okazji mamusiu zobacz sobie temat "alimenty jakie płacicie lub otrzymujecie/otrzymuja wasze dzieci ?" może ten twój ograniczony pogląd dotyczący utrzymania dzieci trochę się rozwieje i poszerzy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×