Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

toratora

Kto z was lubi swoja prace?

Polecane posty

Pytam z czystej ciekawości....I pozdrawiam wszystkich siedzących teraz przed kompami w pracy:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja lubie swoja prace, nie lubie za to swojej kierowniczki :P ;) 🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ale tabuny...Moja szefowa jest OK!!Bardzo ją lubie, zresztą cała ekipa odemnie z pracy to super ludzie!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja dzisiaj szlam za swoja do pracy, na sam jej widok usmiech zszedl mi z twarzy... :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
szanuj szefa swego... zawsze możesz mieć gorszego :o u mnie szef ok i praca ok :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a macie w pracy tzw\"obgadywaczy\" czyli powiedzmy kolegów po fachu, których nikt nie lubi...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja lubie swoja prace ale mam takich dwoch \'kolegow\' przy ktorych trzeba uwazac co sie mowi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lusesita jest sama szefem
:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Lubię swoją pracę- jestem nauczycielką. Czasem narzekam ale innej sobie nie wyobrażam. Zreszta od dziecka chciałam być belfrem. To się chyba nazywa powołanie...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość
u mnie w pracy jest chyba największa w Polsce kolekcja \"obgadywaczy\" i \"podpierdalaczy\"... nie chcę się chwalić :p

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość andi30
a ja nie lubię.....bo mam 31 lat i nie mogę znaleźć swojej drogi w życiu....zawsze chciałam pracować w dziale personalnym....a jestem....secretary...:( to jest żałosne.........do tego biorę deprim....bo strszanego mam doła.....a pracę zmianiałam już tyle razy...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kurcze-najgorzej to chodzić do pracy z bólem....i tak cały czas. Ja na sczęście nie narzekam aczkolwiek jak każdy wolałabym być jakimś prezesem i zarabiać 20 razy tyle co teraz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja chyba nie... prezes/dyrekytor odpowiada za finanse firmy, w razie wpadki/kredytu nadstawia tyłek musi bawić sie w politykę, uśmiechać wg przepisu do tego, komu wypada itd. nie, to nie dla mnie wolę mieć swoją działkę, robić to, co lubię i mieć po 15 pusty łeb, jeśli idzie o pracę :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość
ja lubiłabym swoją pracę gdyby nie dwie rzeczy: primo - męczę się w ciągłym kontakcie z ludźmi, zwłaszcza jeśli muszę się posługiwać językami obcymi secundo - mam większe aspiracje niż wyglądać, być miłą i ładnie się uśmiechać :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja też lubie swoja prace, ale nie znoszę szefa i uwierzcie mi, że gorszego juz mieć nie można, na szczęście nieczęsto tu bywa ;-) a podpierdalacza mamy jednego, i zawsze gdy rozmawiamy a on przychodzi to ktos z nas wtedy mówi: \"i wtedy bierzesz ten sekator i na równo ten zywopłot\" Już nie pamietam czemu akutar ten tekst ale tak jest od kilku lat :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×