Dwie kreski na teście- SIERPIEŃ 2008

mamusie 2w1 Pseudo.......wiek.....miasto......data ost.@....termin....płeć dziecka Karusia1978...29...Kraków....24.10.08.....24.07.2008...D ziewczynka Viola27.......27.......Żory...........18.10......24. 07.08r dziewczynka okokokokokokoko ...22...Kraków......18.10....25.07.2008...Chłopiec cocaina83....24.......Wrocław..........24.11....27.0 7. 2008 anabanana1983.. 24 ..ok.Nowej Soli 24.10 ....01.08.08..Dziewczynka moniś.........27........Poznań......... 26.10..........1.08.08.....Konrad Avinion.......29........Kraków...........26.10.......... 02.08.2008 nowa08....23........Londyn.......30.10......03.08.2008.. .Dziewczynka annas1987.....21.......Słupsk...........???????......... .04.08.2008 ?????? Kasia 77.......31.......ok W-wy..........30.10......05.08.2008.chłopiec Kosmata_Panika...26,5 ......Kraków.....28.11.......05.08.08 Gimelka......22........lubuskie..........????.......5 -10.08.08....Chłopiec malir..........27........3miasto...........hmm.......... 06.0 8.08 Ola8509.......22.......Łódź...............29.10 .......6.08.08. chłopiec BUDGIE.......30.......Wrocław..........28.10........7. 08.2008 chłopiec anqa81….....26….....Zamość…....... ...01.11......... 07.08.2008 arvena4.....26........UK/Basingstoke...05.11..........08 .0 8.08 kala82........25.......Poznań............. ???? .............9.08.08 pola82........25......ok/Jeleniej Góry....3.11........10.08.2008 evak..........32......ok/Trójmiasta.... .03.11.......10.08.2008 eudaiomonia__22__katowice___18.11.07___12.08___BOY anula28.......28.......Wałbrzych.........8.11........15. 08.2008 Julka...........24.......Londyn............9.12......... .15 .08.08 chłopak Katee........20........Radom............9.11.......15 .08.08dziewczynka mmała3.....35......Bydgoszcz.......09.11.......16.08 .08.dziewczynka mama_dzidka...30......Gorlice .........10.11........17.08.08....dziewczynka izagiersz....29........Sochaczew........13.11......19 .08.2008 Beusia.......26.........Dublin..............16.11.... 19.08.2008....Córcia Evi_22........22.......ok.Bydgoszczy...16.11.........2o .08.08 vanilka80.....27.............................15.11...... ...22.08.08 Szylusia......28.......Gdańsk...........19.11....22.08.2 008...CHłOPIEC Justyska1234...30...Wrocław.......15.11...22.0 8.2008 CHłOPIEC LadyMia......26.......Kraków......16.11....22 .08.2008...dziewczynka Pliszka.....25....Kraków/Belfast/Bratyslava...15.11.... 22.08.08 córa briana.........25......Poznań............/////....23 .08.2008. córeczka flamasterka...25.....Nowy Sącz.... 16.11......23.082008 dziewczynka naturalna blondynka...31.....Łódź.....17.11.......23.08.2008...córka brombabomba...32...Zielona Góra........16.11.......23.08.08chłopiec dwie_kreseczki..24...Gorzów Wlkp.....20.11.....24.08.2008 Synek ewitap........28......Hiszpania..........12.11......24 .08.08..chłopczyk ewcia73.......34.......Wrocław..........17.11.......24 .08.2008 Aloesik........24.........Tarnów...........17.11.......2 4.08.08...synek esab..........26.......Września...........17.11......... . 24.08.08 synek malolepsza...33......kuj-pom.........20.11.......26.08.0 8 dziewczynka ekinio.........29........W-wa............. 20.11.......27.08.08 Gunia222.....22........ok.Kielc...........20.11.......27 .08.2008synuś kotkaaaa....25...Wawa...18.11...27.08.2008.Chłopiec i dziewczynka izulka81......27.......Łódź................20.11........ .27.08.2008 mata78.......29.......Łapy................21.11......... 28.08.2008 podłoga.......25........krk................22.11........ 28.08.2008 córka ngLka.........26.........???.................22.11...... ....29.08.208 guślarka......27.........Warszawa.......23.11.......29.0 8.08 - dz. BETTY-83.....25.........Łódź..............24.11.......30 .08.08..-córka NASZE URODZONE MALUSZKI : NICK..........DP..........PDP.............WAGA.......DŁU GOŚĆ.......IMIĘ Marzka.....3.07.08....17.07.08........2840..........50cm ........Julka

Witam mamusie, podczytuje Was systematycznie. Ja będę miała córę - Liwię :) Termin nadal bez zmian - 17 sierpnia. Póki co czuję się świetnie, choć odpoczywam już sobie od pracy. Dobrej nocki życzę

Czesc Mamusie ja juz wstalam i pije kawe.. znow za mna niewygodna noc bleee

Witam :) A ja staram się znaleźć gdzieś jakiegoś w miarę pracowitego i dobrego dekoratora wnętrz, samej jakoś słabiutko mi to wychodzi. Mam do zagospodarowania 3 pokoje - 1, bo on jest dziecięcy i zrobiłam go sama, ale reszta...

wiecie co, nie moge sie doczekac kiedy brzusio mi sie obnizy... siedze wlasnie w salonie na sofie jest w miare wysoka a nie jakas tam niska i zawsze dobrze mi na niej bylo a teraz nie moge sie dobrze usadowic bo poprstu nie moge oddychac mala tak mi sciska przepone ze masakra jej nie zdawalam sobie sprawy czytajac wczesniej o tych dolegliwosciach ze sa tak dokuczliwe hmmm no nic jeszcze najwyzej 2 tyg... :-)

Dziewczyny, tak czytam o tych waszych nieprzespanych nocach i naprawdę współczuję, ja od samego początku mam lekką ciąże, bez większych powikłań i niedogodnień...

guslarko ja tez nie moge narzekac od poczaku bez wiekszych mdlosci czy dolegliwosci, wyniki badan zawsze idealne samopoczucie tez... ale teraz jak zostalo mi 15dni moge ponarzekac haha

hej dziewczyny cos w tym jest... mi ciaza tez przebiegla bez wiekszych komplikacji a łaziłam za mężem i stękałam - sama nie wiem czemu :o

Matka Wyrodna istota leniwa i wygodna jest. Matka Wyrodna karmi niemowlę Danonkami, a zabawek nie myje co przepisowe 7 dni, tylko jak zaczynają się lepić. Matka Wyrodna nie sterylizuje butelek, wyparza je również z rzadka. Matka Wyrodna czasami nie bawi się z niemowlęciem, ponieważ gdy ono bawi się samo, Matka Wyrodna może posiedzieć przy komputerze/ poczytać książkę/ poobijać się nieco. Matce Wyrodnej zdarza się z czystego lenistwa nie wychodzić z dzieckiem na spacer przez dwa dni. Matka Wyrodna nie prasuje ubranek dziecięcych po obu stronach- robi to wówczas, gdy są wygniecione. Na Matki Wyrodne często urządzane są nagonki na innych forach, gdzie przebywają głównie Matki Idealne. Matka Wyrodna, choć czasami bluzgami rzuca, aż miło- ma Klasę. Normalnie właśnie taka mam zamiar być :D

Witam! Jestem juz po lekarzu i wszystko w nalezytym porzadeczku, no moze moj puls podczas badania byl za wysoki, ale zawsze u gin mam wysoki, a w domu ok. Wydrukowali mi wszystkie wyniki, i faktycznie robia tu od cholery badan tak, ze bede full przygotowana na jutro do wizyty z polozna i moim nowym lekarzem. Ja rowniez wspolczuje wszystkich niedogodnosci, ktorych doswiadczacie w ciazy, bo u mnie caly czas rewelacja. Malenkie brzusio, ktore w niczym nie przeszkadza, do tej pory wszystkie noce w pelni przespane, i zadnych boli brzucha. Jedynym zmartwieniem jest wciaz poprzeczne ulozenie Zuziaka, mysle, ze juz sie nie przekreci chociaz ginka mowila, ze szanse jak najbardziej są. Taki to moj pech, kurde...

ja też już wstałam.Ta noc była znośna.Koło 10 zaczęły mnie łapać jakieś skurcze ale niestety przeszły...chciałabym urodzić do 27 lipca,bo do wtedy nie mam dzieci w domu i byłoby nam łatwiej z logistycznego punktu widzenia.A jak przyjadą to mój mąż znowu będzie miał nocki i jak mnie zacznie zbierać w nocy to nie będę wiedziała za bardzo co zrobić z dziećmi,bo nie ma kto z nimi zostać.Przez dzień to spoko,zostaną same ale w nocy,to wiecie jak wygląda dziecko wybudzone ze snu,któremu mama mówi,że idzie do szpitala.A mąż chciał koniecznie przeciąć pępowinę.Wybiłam mu na szczęście z głowy poród rodzinny ale obiecałam ,że go zawołają na przecięcie pępowiny bo i taka możliwość istnieje.Nie wiem,jakoś to musi być.Kurcze jednak bez rodziny ciężko nieraz... Guślarka--->ja też nie jestem jakąś mamuśką,która wyparza wszystko ,co spadnie na ziemię.Dopisuję się do ciebie.

cześć mamusie mnie się dzisiaj śniło, że urodziłam, przyznam bardzo, bardzo dziwny sen, bo nic nie pamiętałam z porodu, zasnęłam, a jak się obudziłam to już mały, piękny, czyściutki i zawinięty w pieluszki leżał obok mnie, a jak pytałam pielegniarki jak przebiegł poród to się tylko głupio uśmiechały, i nikt nic mi nie chciał powiedzieć, a jak chciałam zadzwonić do domu to wszystkie telefony nie działały... dziwaczny sen... wiecie to, że kompletnie nic nie pamiętałam z przebiegu porodu, było jeszcze gorsze niż bóle porodowe!!

Witam mamuśki. U mnie ok, nic się nie dzieje, za to mam erotyczne sny... masakra. A libido=0.

Ja tam uwielbiam erotyczne sny;)

ja w polowie ciazy mialam co noc sny erotyczne i rowniez zerowe libido. kiedys z mezem cieszylismy sie jak to bedzie fajnie jak bede w ciazy, to bedziemy sie mogli wreszcie seksic bez zabezpieczen ale nie wiedzielismy,ze wtedy libido pojdzie w las :( piszecie o papieroskach i alkoholu, ja na szczescie z tym pierwszym problemu nie mam, bo nie spodobalo mi sie palenie, palilam wlasciwie tylko \"do towarzystwa\", zadnej przyjemnosci w tym nie widzialam, wiec przygode z papieroskami szybko zakonczylam. jezeli chodzi o alhohol to lubie slodkie wina i drinki, nieraz mialam ochote na piwko, grilla bez piwka sobie nie wyobrazam a tu musialam sie obejsc. ale mimo tej ochoty nie tknelam w ciazy alkoholu nawet kropelki. kurcze ja chyba z Was najwiecej przytylam, bo 17 kilo a mam do konca wg ginki jakis miesiac, wiec pewnie dociagne do 20. ale nic to, juz zakupilam parowar do gotowania zdrowych obiadkow to moze szybciej zrzuce :) dziewczyny zabieracie na porodowke biszkopty, bo podobno mozna? a wode tylko niegazowana do porodu i po porodzie? bo ja lubie tylko lekko gazowana i nie wiem jak sie przestawie :(

czesc babki ale miałam dziś stracha, rano sie obudziłam i kurcze żadnych ruchów nie czułam przez ponad godzien, ale jak tylko fiknął to od razu mi ulżyło.. pewnie spał śpioch jeden.. po tacie to ma Smile wczoraj zrobiliśmy praktyczne ostatnie zakupy dla dzidzi, tylko ze mam problem z kupieniem stanika do karmienia i laktatora, co do tego drugiego położna mówiła żeby nie kupować jakieś drogiego bo naprawdę nie warto Smile moja mama tez poszalała i kuoila mi tyle cudnych rzeczy ze naprawde jestem jej wdzieczna Smile dziś mam zajęcie w szkole rodzenia i będzie przedstawiciel z firmy BABY ONO , na pewno będą jakieś upominki Smile

flamasterka---.ja wzięłam biszkopty ,bo w razie jakbym zgłodniała to będę mieć pod ręką,a co do wody to wzięłam 1,5 litrową niegazowaną nestle aquarel i taka z dziubkiem otwieranym na porodówkę bo z takiej butelki łatwiej pić na leżąco w razie czego.Niegazowaną oczywiście bo od gazowanej dziecko ma wzdęcia bo to dwutlenek węgla.Ze 3 miesiące tak musisz wytrzymać a potem już jak dziecku dojrzeje układ pokarmowy i minie ryzyko kolek to można sobie pozwolić.Ja przynajmniej już potem wszystko piłam i jadłam a karmiłam do 3 roku życia:-)

Karusia- niestety tego sie obawialam, ze gazowanej nie bedzie mozna, szkoda, bo ta niegazowana smakuje mi jak zwykla kranowka :( z tym dziubkiem sa wygodne, choc jedna kolezanka radzila mi, zebym wziela rurke do tej wody to bedzie jeszcze bardziej wygodnie.

karusia to mam pytanie bo jestes doswiadczona w karmieniu piersia, czego wtedy najlepij nie jesc zeby nie zaszkodzc malenstwu? slysalam o ciezkich przyprawionych smazonych potrawach, owocach pestkowych i cytrusach a moze kesc wszystko i przyzwyczajac dziecko?

Heloł Heloł. Ja dzisiaj mam za sobą spokojnie przespaną noc. W końcu się wyspałam, przynajmniej trochę. Zaraz zjem sobie drugie śniadanko i wypiję kawę. Jutro wizyta u ginekologa, zobaczymy co powie i co tam się dzieje w brzuszku. Dzisiaj tak doszliśmy do wniosku z mężem, że to niesamowita sprawa, że za kilka dni będziemy mieli taką naszą małą kluseczkę, która jest tylko nasza :D. Co do snów erotycznych, ehhh mam je przez całą ciążę, uwielbiam je :D W końcu od czasu do czasu też mi się przyjemność należy, a tu tak bez wyrzutów sumienia :D Flamasterka mam ich chyba tyle z takiego samego powodu jak ty. Myśmy z mężem myśleli, że będzie tak super, że w ciąży ponoć sex jest lepszy, a tu lipa :D No i następny raz po połogu. Muszę sobie coś ładnego kupić na ten pierwszy pociążowo-poporodowy sex :D.

tzn., ja z góry zakładam, że nasz maluszek nie będzie naszą własnością, dziecko nie jest rzeczą do posiadania, moim zadaniem jesteśmy po to aby kochać i wychować jak najlepiej będziemy potrafili :)

Guślarka chyba źle się zrozumiałyśmy :). Mi nie chodzi o własność, ale o sam fakt tego, że mały człowiek powstał z nas dwojga, że jest cząstką nas. I dla mnie to jest niesamowite.

zamówiłam... http://www.allegro.pl/item395529109_13_el_wyprawka_super_lozeczko_sliczna_posciel.html http://www.allegro.pl/item394092826_roan_wozek_gleboko_spacerowy_marita_wys_gratis.html no

oko, ok ;)

a ja ostatnio zobaczylam fotke z pierwszego usg jak maly mial 6 mm a teraz z niego taki bobas juz prawdziwy i az sie wzruszylam :D

Ja miałam podobnie, jak uzupełniałam ten pamiętnik mamy oczekującej dziecka i tam było miejsce na usg. Takie pierwsze fajne, gdzie było widać rączki, nóżki itd to chyba z 10 tygodnia. Ehhhhh a tu taki mały wielki człowiek już jest :).

wiesz co nie powinno się pić napojów gazowanych przy karmieniu piersią,a z jedzenia :grochu,kapusty,cytrusów,owoców pestkowych,grzybów,czekolady i wszystkiego co wzdyma.Lepiej jeść duszone,pieczone albo gotowane niż smażone bo jest ciężej strawne.Wiadomo,że bez przesady w tych ograniczeniach ale jak masz do wyboru zupę koperkową ,a kapuśniak to lepiej koperkową bo koper wspomaga trawienie.Wiesz dzieciątko ma po urodzeniu niedojrzały układ trawienny więc jeżeli karmisz piersią to wszystko co jesz twój organizm przetwarza na pokarm dla malucha więc lepiej się wstrzymać te 3 miesiące bo wtedy ryzyko kolek jest największe.A potem to już wszystko jadłam ale nie na hura tylko stopniowo.Ja sobie kupiłam plantex -to są takie herbatki w granulkach do kupienia w aptece,które ułatwiają dziecku trawienie.Wystarczy wziąć trochę ciepłej wody i rozpuścić saszetkę i napój gotowy.Ja to będę dawała profilaktycznie jak zwykłą herbatkę ,bo to jest z kopru i anyżku i nijak nie zaszkodzi dziecku.Jak by miało kolki to mam espumisan w kroplach na wzdęcia dla noworodków ale nie kupowałam tylko dostałam.Dobra jest też herbatka bobofen ale ona jest w torebkach jak zwykła herbata i trzeba ją zaparzać.Picia dla dziecka się nie dosładza,bo to sztucznie zapycha dziecko i jak popije słodkiej wody to nie chce mu się jeść i od cukru też może mieć wzdęcia.Drożdżaki lubią cukier więc dziecko dopajane słodkimi napojami może mieć właśnie drożdżycę przewodu pokarmowego więc mówię wam z własnego doświadczenia ,żebyście nie podawały żadnej wody z cukrem albo glukozą bo to nie ma sensu

niedługo będziemy się wzruszały, bo maluchy będą kończyło rok ;) zobaczycie jak to szybko zleci...

jak się wymądrzam to mnie uciszcie;-)

mam takie pytanie, czy jest jakiś powszechny spis imion? czy są jakieś zakazy?