Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

okokokokokokoko

Dwie kreski na teście- SIERPIEŃ 2008

Polecane posty

buty ma 40,ma 176 wzrostu,rozmiar koło 40 coś chyba.Pyta ile byś za nią chciała,nie gniewasz się ,że jej pokazałam na naszym mailu zdjęcia?Bo ona właśnie jest na etapie przeglądania neta ,chciała przód skromny,a piękny tył i dlatego jej pokazałam.długi masz welon?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Karusia welon bede miala krotki, zeby nie nachodzil na tyl bo bedzie to smiesznie wygladalo. Moj to chyba troszke wiekszy niz 40, ale to nie problem zmniejszyc, gorzej dokladac :) Nie gniewam sie, ze jej pokazalas. A ona by przyjechala do Gdyni ja mierzyc? Zreszta pokarze Wam pozniej foty ze slubu jak sie prezentowala suknia, jest wygodna wg mnie ale zobaczymy jak sie sprawdzi na weselu... Co do ceny to nie wiem, sama suknia mnie kosztowala 3000, welon 250, bolerko 200, buty 250

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam wszystkie Panie:) Sluchajcie czy wy wprowadzacie juz zoltko?Zakupilam dzisiaj sloiczki z jagniecina, cielecinka i indyczkiem jeszcze tego nie wprowadzilam wiec czas zaczac.Znalazlam nianie i juz niedlugo wracam do pracy zostal mi tydzien z moja gwiazdeczka:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
LadyMia mojej posmakowla herbatka jablkowa zmelisa hippa a jeszcze bardziej owocowa z dzika rozatez z hippa wiecie co moja mala od kilku dni raz-dwa na dzien miala cieplejsza glowke myslalam zeto od tego zew domu szalal nam kominek i raz bylo goraco a raz normalnie ale dzis po spacerze jej zmierzylam i ma 37,1 to niby stan podgoraczkowy ale mala zachowuje sie jakzwykjle,jest wesola jak i marudna, ma normalnie apetyt, nie ma katarku ani kaszlu wiec to chyba nie na infekcje a dziasla ma twarde i normalnego koloru wiec chyba tez nie na zeby.. sama nie wiem w razie czego mam paracetamol w czopklach no i jutro jade do miasta wiec gdyby siepogordszylo moge podjechac nma pogotowei ale z temp 37.1 nie bede jechala, co wy o tym sadzicie???? bo ja sie troche martwie...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Anabanana moja Emilka też ma czasem ok 37 st i mówiłam o tym lekarce i powiedział mi że dzieci tak czasem maja bo rosną i rozwijają się i że to dlatego...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
acha dodam jeszcze ze dzis jak i wczoraj zrobila rzadsza kupke, taka bardziej wodnista niz musztardowa.. moze jednak zeby w drodze?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ___chimerka___
Kurde no - ja to panną jestem;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
oczko tez lew chyba:-) anabanana--->w pupie jej mierzyłas?jak tak to sie odejmuje 5 kresek oczko--->zyjesz?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
krusi mierzylm zwyczjnym termometrem pod pszka i bylo 37,1 elektronicznymw dupce i odjelm 0,5 bo w dupce i 0,5 bo to elektroniczny, wogoledzis doczytalmze jaksie mierzy elektronicznym pod pachato dodaje sie 0.5 a jak w dupce to odejmuje 0.5 i to by siezgadzalo boja na elektronicznym mam 36 ni i bynajmniej na eklektronicznym tez wyszlo jak byk 37.1 terazmala lezy fika i siesmieje w glos wiec racezj jej nic nie dolega

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
OCZKO UMIERA. Bez kitu, tak źle to ja już się dawno nie czułam. Wczoraj mało nie zemdlałam z Mikim na rękach. I od wczoraj go nie noszę. Dzisiaj niania cały dzień z nami była. Bo nie dałabym sobie rady. A przez ostatnie dwa dni był mąż. Dzisiaj zanim niania przyszła, to płakałam razem z nim. Wyciągał do mnie ręce żebym go wzięła przytuliła, a ja się bałam, że go wypuszczę, albo zarażę :(. Pierwszy dzień kaszel, drugi dzień gorączka i kaszel, wczoraj dołączył się katar i koszmarny ból gardła, dzisiaj już prawie nie mówię. Poleciałam dzisiaj na egzamin tylko, napisałam, żeby się nazywało i wróciłam do domu. Jedna mila rzecz z tego, że jechałam taksówką z kolesiem o głosie Tomka (przyszłego męża Małgosi) z M jak miłość :D Normalnie gdybym chora nie była, to bym przeskoczyła jak sarenka do przodu :D. Bez kitu, minął się chłopak z powołaniem :D. Mikołaj używa pieluch 4 głównie Huggies premium, ale ostatnio spróbowałam Dada i też są spoko :D. A ja tak szybko poodpisuje każdej z was :D. Karusia, ja też jestem lew, 13 sierpnia. Musimy się w końcu dogadać co i jak. Bo już się nie widziałyśmy, że hoho. Jak oglądałam wczoraj Miśkę, to nie mogłam uwierzyć, że to ona. Tak się zmieniła. Shamanka, to jest chyba kwestia opakowania, a raczej nowego. Składem się nie różni. Nie złość się, że nikt nie odpowiedział, ale było w sumie późno. Kurde no, to ładna afera hehehehe. Powodzenia na egzaminie. Za te wszystkie nerwy powinnaś obligatoryjnie zdać :D. Super że teraz jest na placu tylko łuk i ruszanie pod górkę, głupie manerwy robiłam na placu i nic mi nie pomogły w późniejszej jeździe. Sama się musiałam uczyć. A w sumie 7 rano to jeszcze nie taki dramat do wyjazdu na miasto, bo potem na Nowohuckiej jest koszmar. O tych pieluchach tescowych słyszałam i nawet je widziałam, ale mam daleko do tesco. Słyszałam, że Lidlowe Toujures czy jakoś tak są super. LadyMia u nas wlaśnie Pampers częściej przepuszczały, i to nie przez ceratę a bokiem. Kaszek różnych próbowałeś? A kolor jestem zdecydowanie za ciemniejszymi. Justyśka a lubi owoce? Bo możesz spróbować to co ja robiłam z Mikim. Nie chciał jeść kaszek i do morelowej dawałam mu słoiczek brzoskwiń, do malinowej ten słoiczek gerbera z jagodami malinami i jabłkiem, do bananowej dawałam puree z jabłka i banana. Do jabłkowej jabłko i w taki sposób przekonałam gio do konsystencji kaszek. _Chimerka_ ja Mikołajowi rumianku nie daje, bo mam wrażenie, ze jest uczulony. MamaNati ja w najbliższym czasie zacznę wprowadzać żółtko. Ale Miki w przyszłym tygodniu kończy 6 miesięcy. A poza tym nie chce jeść mięsa. AnabananaTemperatura u dziecka 37,1 to normalna temperatura.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
esab --- czy przechodziłaś z pepti 1 na zwykły ze wskazania lekarza czy na własną rękę? i jak to zrobiłaś? mieszając oba rodzaje mleka, czy od razu zwykłe? moja mała też na pepti i niedługo przyjdzie czas na 2, ale sama się zastanawiam i kusi mnie, żeby spróbować normalnego mleczka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Oczko zdrowka!!!! no niby to tylko 37st ale mala ma zdecydowanie cieplejsza glowke niz zwykle.. kurde nie daje sobie zwyklym zmierzyc pod paszka a ten elektroniczny i w smoczku chyba szwankuja..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Anabanana obserwuj koniecznie Martynkę, mój mały dziś od rana też miał ponad 37 temperatury, też uśmiechnięty radosny jak zawsze, ok 17 miał już 38 i nadal zachowanie bez zmian, ale pojechaliśmy z mężem do lekarza, zbadała go ponoć gardło oskrzela płuca czyste ale panuje jakiś cholerny wirus i Filip go załapał, przepisała od razu antybiotyk, waham się i jak na razie mu nie daje zbiłam tem czopkiem dostaje ibufen dla dzieci, witaminy teraz tem nie ma obserwuje, jak cos sie pogorszy to dam antybiotyk oni teraz tak szybko ładuja w dzieci antybiotyki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kurde zmierzylam pod paszka i jest 37.5 tym sam,ym termometrm w dupce i jest 37.7-0.5= 37.2 i badz tu madry!!!!!!!!!!!!!!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ___chimerka___
Anabanana i Justyska - a u nas jest tak. Wczoraj jak sie rano Mala obudzila, myslalam ze ma katar, tak jakby cos gdzies charczalo w nosku. Psiknelam woda morrską i sciagnelam glutownica i nic nie wyciagnelam. Zadzwonilam do meza i powiedzialam, ze Mala chora i zadzwonie po lekarza, bo ze wzgledu na wszystkie infekcje nie chcialam isc do przychodni. Potem znowu nic, ani kaszlu, ani kataru, ani temp, ale tak jakby cos Jej zalegalo. Mala kataru nigdy nie miala wiec dzwonie do kumpeli, ktorej corka 2 miesieczna miala ostatnio katar i pytam jak to u niemowlaka wyglada. Ona mi mowi, ze katar na pewno bym zauwazyla, bo z nosa jednak cieknie, a u Malej nic. Poradzila mi by sie wstrzymac z lekarzem. Dzis rano znowu to samo. Jest taka niby chora, tzn cos jakby charczy, ale poza tym nic jej nie jest, rowniez zadowolona, pogodna wiec kurde nie wiem. Kurde no, Oko - wreszcie to sensowanie wymyslili, bo te manewry na placu byly tak bez sensu. Ja mialam wszystko na slupki, widze pol slupka w prawej szybie, to max w lewo. Na wszystko mialam patent, nawet na zawracanie na 3:) I tak to potem mialo sie nijak do ulicy i parkowania, ale trza bylo to umiec. I jeszcze ci debile, ktorzy z linijką sprawdzali odleglosc kol od tych lini

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Anabanana z tymi termometrami jest różnie ja też mierzę każdymi i w różnych miejscach i co chwila co innego pokazuje mąż kupił taki bezdotykowy Chico za 100 zł miał być rewelka a też pokazuje jak chce

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Qva piszę 3 raz bo mi coś się zrypało i zjadło mi 2 posty:( Chimerka może masz suche powietrze w pokoju gdzie mała śpi? Oczko - próbowałam 3 różne smaki kaszek i cały czas wypluwa albo zaciska usta, ale wypróbuję sposób z tym dodaniem np jabłuszka do kaszki, bo nawet dziś mim zjadła pół słoiczka:D Co do termometrow to dla mnie najlepszy jest rtęciowy zwykły, tylko trzeba trzymać 5min, a mam też niby taki lepszy elektroniczny i dupa - pokazuje jak chce.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Anabanana obserwuj. Może nic się nie dzieje. Ja mam termometr na podczerwień do czoła, smoczek i elektroniczny zwykły. Przyznaje się bez bicia, że teraz sprawdziłam jak to z nimi jest. Skoro mam temperaturę. Smoczek zaniża bardzo, zwykły w buzi daje wynik taki sam, na podczerwień do czoła daje 2-3 kreski więcej. Porównanie z tradycyjnym temometrem rtęciowym. Ale same sprawdzcie jak u was.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
z tymi termometrami to mi tez sie nie zgadzaja pomiary, ten do ucha na podczerwien mam, zwykly rteciowy i taki nalepiany na czolo. Zawsze inny pomiar. roznica do 5 kresek. Ja czekam na meza, ma byc o polnocy !!!!!!!!!!!!!!!!!! :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
O Julka nono to bedzoe bal :-P moja Martyska usnela jak zwykle,poweiem wam ze troche se zestresowalam bopierwszyraz nam sie zdarzyla podwyzszona temp. ale kilka dni wczesniej juz miala tak samo ciepla glowke wiec sobie tlumacze ze jakby byla to infekcja to migiem cos by sie rozpetalo wiec wierze ze to zebole..ale panikuje..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
anabanana na nic nie licze bo on jedzie autem od 13 :( moj maly tez mial kilka razy 37.1 i z tego co mowila lekarka to jest normalna temp u niemowlaka. A te rzadkie kupy + temp- moze faktycznie zabki ida? Zdrowka dla malej :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kurde no - szczerze wspolczuje z tym prawkiem. Ja wiedzialam jak to wyglada, i ile razy sie zdaje bo widzialam po znajomych. I pierwszy egzamin mialam juz zapalacony, nie musialam sie meczyc... poza tym, nie mialam czasu sie bawic bo wyjezdzalam :) ale tak jak mowi chimerka- to co kiedys kazali robic na placu to jakas masakra! Jak zobaczysz slupek w lewym lusterku to maxa kierownice w lewo az cos tam innego sie nie zobaczy :o Ja pozniej po miescie sie z tata i mezem jezdzialam i uczylam normalnie parkowac... oczko- zdrowiej szybko :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
haha laski ja zaczynalam ptrawko 6lat temu bylo to samo tylko wiecej manewrow na placu teraz nimy luk i pod gorke ale nadal ucza na slupki..paranoja.. ja zalowalam ze 6lat temunie zaplacilam ale instruktor mowil ze jestem faworytka wiec bylam pewna ze szybko zdam no ale sie przeliczylam jak mnie 2 razy totalnmie po chamsku oblano.. no i sie wscieklam i olalam temat.. a teraz poszlam, zdalam i mam z glowy :-) ale gdyby nie maz ktory zaciagmal mnie znajomego ktory ma nauke jazdy napewno sama bym nie poszla..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej dziewczyny 🌻 bardzo serdecznie Wam dziękuję za odpowiedzi o Nitritonie. Pozdrawiam cieplutko! 🌻 🌻 🌻 🌻 🌻 🌻 🌻 🌻 🌻 🌻 🌻 🌻 🌻 🌻 🌻

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
odnosnie luku to znam sposob na slupki ale zawiodl mnie na placu kilka razy..zwlaszcza ze teraz nie ma juz autek z mniejszymi lusterkami, tylko duzymi, bo jezdzimy na Yarisce, ja bylam zawsze uczona przejezdzana na linie widoczną w prawym lusterku. Jak znika to krecic w prawo, jak sie znow pojawia to w lewo..i potem jak prosta sie pokaze to dwa maxe w lewo , skorygowac i jechac juz prosto. Ale wlasnie za pierwszym razem na tym poleglam..nie umilam ustawic lusterek elektronicznych w aucie egzaminacyjnym bo moj instruktor mial zawsze idealnie ustawione no i reczne.. zawracane na 3 karza robic na miescie, parkowanie tez, nie ma juz koperty i parkowania tylem. ja mam nadal problem z ustepowaniem tym z naprzeciwka jak mam ZIELONE SWIATLO! te skrzyzowania ktore znam bo po nich jedzilam to wiem, ale jak jade na jakies mi nie znane..Boze jak mnie mąz ostatnio zjebal jak sie go pytam czemu nie jedzie skoro ma zielone.. coz, powiem mojemu na nastepnej jezdzie aby mnie wzial gdzesmy jeszcze nie byli i zaskoczyl.. cholera az sie wstydze znowu z nim umawiac ja jazde..przeciez ja sie juz z nim pozegnalam w zeszlym tygodniu bo oboje myslelismy ze mam egzamin i bedzie to nasz ostatnia jazda..a tu wracam do niego jak bumerang ;( fajny facet, tyle dobrze ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej mama_dzidka ja przeszłam na zwykły bebilon ze wskazań lekarza ale tak ze od razu podajemy tgo samego. I jak na razie nie ma zadnych niepokojących objawów. Wręcz przeciwnie..moje dziecko jest najedzone, szczęśliwe i energiczne. A zajada z takim apetytem ze az miło patrzeć... zmykam sie wyszykować i uciekam do pracy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×