Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

okokokokokokoko

Dwie kreski na teście- SIERPIEŃ 2008

Polecane posty

lady,moja tez ma niebieske oczka.tatus ma niebieskie,wiec moze takie jej zostana.ja nadal na słoiczkach,ale tez musze w koncu zaczac dawac jej nasze zupki do posmakowania.zreszta i tak daje jej polizac wedline,albo ser.jak my jemy to ona sie wpatruje w nas prawie jak nasz pies,hehe no i daje jej czasem po troszeczku.zosia wcina tez biszkopty,wasze maluchy pewno tez. karusia,czytam,ze pracujesz.super,ale nie doczytałam gdzie no i co z mała.jak znajdziesz czas wyslij mi sms:) bromba,zdrówka zycze maluszkowi!!!! chimerka,od samego poczatku jak czytam o twojej małej to jakbym czytała o swojej zosce:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ___chimerka___
Halo babolki! Kobitki - zyczę Waszym maluchom zdrowia, oby chróbska i wszelkie zdarzenia omjały nas łukiem. Pliszka - zazdroszczę! Mam zajebistego mężą i nie zamieniłabym swojej sytuacji na żadną inną, ale przyznaję ze najbardziej ze wszystkiego uwielbialam te pierwsze randki, pierwsze pocałunki i te emocje przed spotkaniami. Ale masz fajnie;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ___chimerka___
Mmała - :) Mała w ogole jeszcze nie raczkuje, a coś chyba powinna zaczynać. Zobaczymy, ja w ogole nie raczkowalam. Lejdi ma bardzo ciemno brązowe oczka, od urodzenia miala prawie czarne, ale teraz Jej trochę zjaśniały, ale i tak są baaaaaardzo ciemne. Ja mam niebieskie, ale moje geny zostaly zupelnie zdominowane;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ___chimerka___
Mmała - :) Mała w ogole jeszcze nie raczkuje, a coś chyba powinna zaczynać. Zobaczymy, ja w ogole nie raczkowalam. Lejdi ma bardzo ciemno brązowe oczka, od urodzenia miala prawie czarne, ale teraz Jej trochę zjaśniały, ale i tak są baaaaaardzo ciemne. Ja mam niebieskie, ale moje geny zostaly zupelnie zdominowane;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a my bylysmy na dworze akurat padal snieg z deszczemi i grad.. masakra ale mala podrzemala ja zakupy zrobilam a ruda posikala :-)a jak wrocilysmy zaczelo swiecic piekne slonko no szlag mnie jasny trafi!!! dwie kreseczkli dopiero doczytalama o pozarze szok!!! rzeczywiscie dramat, dobrze ze wam sie nic nie stalo!!!! mmala gratuluje zabkow zosi :-) ja uzywam WAXA rzadko jak mi sie przypomni ale musze powiedziec ze juz mi tak wlosy nie wypadaja a w dodatku zaczely rosnac nowe!!! sa takie 2cm haha ale sa co mnie cieszy LadyMia moja mloda jak sie urodzila miala baardzo ciemne oczy prawie czarne potem zrobily sie granatowe a bialka doslownie miala blekitne dlatego juz wiedzielismy ze bedzie miala niebieskie oczy po mezu bo ja mam zielone i fakt ma piekne duze niebieskie oczeta, ale wiesz ja z moja sis mamy zielone oczy a mama ma szare a ojciec mial niebieskie my odziedziczylysmy kolor po babci :-) aaaja mam dzis zurek a mala pomidorowke z makaronem :-) jest kwaskowata wiec jej posmakuje laski a mi brakuje pomyslow na obiadki, byly juz rozne zupki, warzywa z miesem, ryba, ryz z jablkiem co jeszcze???? pomozcie przegladnelam oseska ale tam za duo przepisow nie ma na nasz przedzial czyli 7-8mcy...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mmała jak cię dobrze widzieć:))))))))) no laski powiem Wam , że emocje sa git, tak może byc zawsze:)))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ananabanan --> nic nei mów ja mam pustke w głowie kulinarna jesli chodzi o miśiaka w sumei to posiłkuje sie Waszymi pomysłami :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mi włosy wypadają hurtem.Wszędzie ich pełno. Jak skończę karmić piersią to pewnie kupię jakieś witaminki. mmała ja jestem szczupła od zawsze nawet po 2 dzieci, aż wstyd się przyznać ile ważę choć zawsze próbowałam przytyć, marzę aby dojść do 50kg. Co do mego malucha to on nie raczkuje i raczej nie będzie, nie ma punktu wyjścia bo strasznie nie lubił nigdy leżeć na brzuchu. Myślę że ten etap pominie jak mój starszy syn, ale w wieku 10 mcy juz sobie dreptał. Zdrowia dla wszystkich maluszków, miejmy nadzieję że na wiosnę będzie mniej tych chorób.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Aha jeszcze cos. Maly dostal obiadki w sloiczkach z bobovity jakas nowosc Bukiet warzyw ze zlocistym kurczakiem czy cos takiego od 6 mca. Mimo ze wiedzialam ze on i tak nie zje chcialam sprobowac i otworzylam sloiczek i sie przestraszylam.Ziemniaki i marchewka mialy nawet kawalki pol na pol cm. Weszlam na ich strone i bylo napisane ze konsystencja idealna do nauki zucia. Nie wiem, ale jestem pewna ze gdyby moj maly jadl obiady to by sie tym udusil. Czy wasze dzieci radza sobie juz z gryzieniem, rozdrabnianiem w buzce? Moj nawet nie ma jeszcze ani jednego zabka. Ja mu sama gotuje ale nadal miksuje wszystko, a tu takie kawaly warzyw.Tez miksujecie czy tylko widelcem juz rozdrabniacie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
zwykla kobiet amoja martinmi tez nie ma zabkow i zupki raczej miksuje a ziemniaczki z ryba np widelcem gniotlam tak samo jak nasza ogorkowa i mala juz ladnie jadla choc miesiac temu jeszcze miala przy takiej konsystencji cofki, jak chcesz kochana to ja ci troche moich kilogramow oddam :-))) Magdulka wolam cie!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
aaa napisalam na forum prosbe o przeslanie ksiazkui kucharskij dla niemowlat, znalazlam stare topiki na ktorym dziewczyny sobie ja wysylaly wiec ggdzies ta kniga krazy jak dojdzie i do mnie to sie z wami podziele :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wyslalam wam spis dan i przepisy ktore dostalam no i zmienilam stopke teraz zamiast dziwnych znaczkow jest suwaczek gaha

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
zwykla kobietka moj maluch jak jest glodny to szybko lyka :D A jak kuz troszke podje to daje muz grudkami i on o podniebienie sobie rozciera, jakos z czasem sie nauczyl :) Herbatnika tez ladnie sam potrafi zjesc. a my mamy rocznice slubu za kilka dni a ja dzis ulozylam meza swetry na wyzsza polke i znalazlam tam pudeleczko od jubilera :D:D:D Alez mnie korcilo zeby otworzyc co tam jest, ale wytrzymam, dzielna bede... :D a moj maly juz nie sapie, chyba zapomnial wiec to raczej forma zabawy byla :) Ale obserwuje dalej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
anabanana no wiesz ostatnio troszke sobie pogadalam, ze mnie nie zaskakuje i robi malo niespodzianek. Chyba wzial sobie do serca. Ale ogolnie moj maz jest super i bym go nie zmienila :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hehehe tak właśnie doczytałam że obie mnie z Aną przywołałyście dzisiaj:) 🌼Narazie napiszę co u nas :) Maja ma 3 ząbki i lada dzień wyjdzie 4. Nie raczkuje, nie pełza ale przemieszcza się po podłodze turlając się jak piłeczka. Siedzi bez podparcia już bardzo długo i siada sama. Do jedzenia dostaje wszystko to co my, w granicach rozsądku oczywiście :D Lubi gryźć, rozdrabniam tylko widelcem. Nie ma cofki. Ma niebieskie oczy jak jej braciszek i chyba takie juz jej zostaną ( ja mam brązowe, mąż zielone). Ciągle cos tam po swojemu gada. Ogólnie jest bardzo weoła, pogodna. Mało marudzi i prawie wcale nie płacze. Po kilku nocach nauczyła się spowrotem spać we własnym łóżeczku. Teraz nie ma problemu. Zasypia około 19:30- 20 i śpi do około 7- 7:30, w nocy max 2-3 pobudki. Karmię ją jeszcze piersią ale chcę po mału ją zacząć odzwyczajać. Chciałabym wreszcie porządnie wziąć się za siebie i zrzucić nadwagę. Narazie jeszcze ssie pierś 4 razy na dobę. Za tydzień mamy wizytę u ortopedy i wtedy się okaże czy będzie musiała mieć znowu założony gips stały. Oby nie... Mała oprócz tej jednej infekcji górnych dróg oddechowych nie chorowała. Ehh to chyba tyle :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziewczyny wybaczcie,że nie będę komentować tego co napisałyście ale trochę tego duuużo i się zapewne pogubię. Wskakuję więc na bieżąco :) Będę teraz częściej. Obiecuje :) Mała potrafi się już zająć sobą. Wystarczy, że posadze ją na kocyku, dam zabawki i z godzinę mam spokój ;) No i Czaruś bardzo chętnie się teraz z nią bawi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja ostatnio coś nie mam czasu. Ale czytam was na bierząco. Właśnie siedze i szukam noclegu w Krk dla siebie na za dwa tygodnie. Ehhhhh. Ogólnie podły nastrój. Mam dość życia w pudłach, mam dość wszystkiego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
oczko--->po co szukasz?przyjdziesz do mnie.Dzieci będą u taty pokój wolny.Serio mówię.Ze też ty szukasz a nie zapytasz...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wiesz co bo ja nie wiem czy będe na dwa dni, czy wróce do Rzeszowa samochodem. Normalnie mi się płakać chce. Co za głupi motyw z tą uczelnią. A w ogóle mam jakiś paskudny dzień dzisiaj. Do tego kurcze mi się jakaś grzybica, albo inne dowcipne cuś przypałętało. O ja durna matka zapomniałam. Miki od 3 dni kupe robi tylko do nocnika :D. A siusiu po każdym karmieniu i po obudzeniu. I tak co godzine w czasie czuwania.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć mamuśki :) Przez tą pogodę mój Miki nie był wczoraj na dworze, nie wyspał się i marudził popołudniu :( Dzisiaj mamy prawdziwą zimę ze śniegiem i mrozem-byle nie piździło tak mocno, to może na spacer chłopcy wyskoczą :) Zazdroszczę Wam tych przespanych nocy-mój maluch właściwie tez bez budzenia i marudzenia całą noc prześpi, ale ma cycusie pod nosem i kiedy chce to sie pod dystrybutor po śpioku podłącza ;) Gdy go wrzucę do łóżeczka, to się budzi po godzinie, dwóch, a często w ogóle nie da sie przełożyć i od razu skrzeczy. Oko-marzą ci się już wczasy z małym? :) :)My planujemy we wrześniu w Tatry uderzyć. Oglądałam nawet na allegro takie nosideka ze stelażem. Zobaczymy jak będzie. Z 1 synkiem pojechaliśmy na wczasy dopiero gdy skończył 2 latka. Jak już swobodnie chodził na dłuższe trasy i nie nosił pampków. Tak żeby dziecka i siebie nie męczyć. Póki co Miki nie lubi obcych miejsc. Mam nadzieję, że do lata to się zmieni ;) Udanego, ciepłego i spokojnego dnia! :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć Dziewczyny :) U nas też prawdziwa zima w Trójmieście. Zasypało śniegiem i zimno jak cholera. Na dwór i tak wychodzimy, tylko ciepło ubieram dzieciaki i zakładam folię. Mapeciak jeszcze do niedawna miałam problem z córcią.Nie dała odłożyć się do łóżeczka. Chciała spać ze mną bo cycyusie pod nosem. Jak ją odkładałam to przynajmniej z 6 razy się wybudzała w nocy. Kilka nocy potrzebowała by się odzwyczaić. Byłam twarda i mimo jej płaczu nie brałam jej do nas. Z każdą nocą co raz króćej popłakiwała aż po kilku dniach w ogóle przestała. Teraz o 19:30 cycuś u nas w łóżku i jak troszę przyśnie to odkładam ją do jej łóżeczka. O 22 na śpiocha podaję jej kaszkę w butli. I śpi do 4-5 u siebie. Potem cycuś i spowrotem do siebie. A co do planów wakacyjnych. Ja jestem z nad morza, uwielbiam wodę. W górach byłam kilka razy ale chyba jednak wolę morze :P W tym roku planujemy wyjazd z dziećmi i naszymi znajomymi do domku nad jezioro :) Wyłałałam kilka fotek mojej córci i synusia na pocztę. Przy okazji obejrzałam Wasze foteczki. Wszystkie dzieciaczki cudne, słodziutkie jak miodek :D :D:D Pozdrawiam Was wszystkie serdecznie i zycze miłego dzionka !

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej babki, a u nas od rana piekne sloneczko ale za to 0st !!!! to nic i tak idziemy pospacerowac :-) a moja mala od 2 dni marudzi, zasypia przy mnie i spi ze mna, nawet juz wieczoren nie wychodze z wyrka tylko tez padam... u nas od dawna jest 1 pobudka o 5 cyc i spimy do 8.. moze wkoncu jej jakies zeby wyjda choc dziasla bez zmian.. drukarka ma mnie gdzies albo zle drukuje albo tusz sie konczy.. olewam to do czasu przyjazdu meza bo psychicznie nie wyrobie! kurcze a my na wakacje to nie mam pojecia, na 99% zrezygnuje z tej bulgarii bo z kasa krucho sie zrobilo, mysle ewentualnie o kilku dniach w kotlnie klodzkiej dokladnie w polanicy zdroj, uwielbiam to miasteczko :-) jezdzilismy tam od zawsze z sis o szpitala, potem juz rekreacyjnie no i bylam tam przed zajsciem w ciaze z moim k. co baaaardzo milo wspominam :-) a jezeli i to nie wypali to jestem otoczona jeziorami wiec luz blues no pozatym moja Martyska ma juz bikini :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×