Dwie kreski na teście- SIERPIEŃ 2008

to pewnie alergia pokarmowa,mój syn miał taką ale po roku picia przeze mnie mleka sojowego(a fuj) zaczęłam wprowadzać normalny nabiał i było ok.teraz ma ale wziewną, ja natomiast mam kontaktową emilka i misia czyste.. tu wklejam ci linka do strony o alergii http://www.maluchy.pl/artykul/200 po łacinie to się nazywa dermatitis atopica czyli atopowe zapalenie skóry,chociaż u twojej malutkiej bardziej wygląda mi to na alergię pokarmową chociaż w słabszej postaci(na całe szczęście)

Cześć lasencje. W kwestii alergii niewiele pomogę, bo nie miałam z mlodym kłopotu - nie ma uczulenia na nic. Ja miałam uczulenie na mleko, truskawki i pomidory, ale przeszło jak skończyłam 7 lat. I teraz jem spokojni i nie ma problmu. A pozatym to jestem chora - zaczynam urlop i ledwo żyję, wyłożyło mnie w piątek w nocy, pojechałam do pracy i nie wiem jak przeżyłam, piątek wieczór i sobota były koszmarne, wczoraj już lepiej, dziś zaczynam żyć, ale nogi mnie tak bolą jakbym maraton przebiegła. Najbardziej boję się o młodego, bo dziś wraca do domu, a niedawno też miał anginę i boję się, ze znów złapie. No nic, jakoś to będzie. Pozdrawiam.

dzieki babki, karusia dzoieki za artykul, jak widzisz jest to ewidentnea alergia pokarmowa, no nic od dzis eliminuje u siebie i malej nabial jak i jajka, tylko ze malej od jakiegos czasu daje na IIsniadania kaszke ale wczoraj dalam jej ryzowa zalana woda dla mnie to byla "lura" ale mala wcinala wiec to mnie cieszy odstawie tez ta masc laticort ma troche sterydu a juz smaruja ja jakis miesiac a nie chce jej nabawic posterydowego zapalenia skory.. Yenny 3maj sie zdrowka ci zyczymy z martyska, swetnego wypoczynku z upojnymi nocami ;-)

a dodam jeszcze ze pokoj malej z szafa i komoda nabral barw malej meble sie podobaja bo na ich widok cudnie sie zachwyca :-) dzis zmusze malzona zeby poprzywiercal mi obrazki zdjecia itd. pozatym moje dziecie od kilku dni swietnie sie zachwyca i dziwi, robie smieszne miny i wydaje smieszne dziwkei poprostu cudo haha do tego od kilku dni przytu;la sie do poduszek do koca, kladzie sie na dywanie i tuli, stojac przy sofie kladzie na niej glowe i mowi aaa do tego spi na brzuchu czesto w nocy a najlepsze jest to jak pytam jak robi krowka ona na to muuuu, ja pytam jak robi kotek ona mowi miauuuu ja opytam jak robi mamusia a ona mowi i pokazuje paluszkiem nu nu nu :-)

ana---.uważaj na sterydy bo mnie tak załatwili ,że mam posterydowy zanik skóry na dłoniach,masakra i horror w jednym.o to nie trudno,szczególnie u tak małego dziecka,które tą skórkę ma bardzo delikatną i cienką.Smaruj tylko w razie największej konieczności.Na co dzień kup puder w płynie,żeby jej te krostki trochę przyschły,ponieważ jak ma to koło buzi to ślina tam zalega i zamiast przysychać to się jadzą.to znaczy ja bym tak zrobiła.puder nie zaszkodzi a nóż widelec jej to przyschnie.rozumiem Cię doskonale ,bo mam tą chorobę już z 20 lat i to w paskudnym miejscu,bo na dłoniach

Hejka babole. Ja już po drugich urodzinach. Myślę, że się udało, chociaż teściowa kiwala z politowaniem głową. Ale potem smakowało. Tort wyszedł mega. Z tą masą plastyczną jednak trzeba trenować. Wyszło ekstra. Ogólnie teście jak zwykle. Wróciłam wkur.... No ale co poradzić. Czasem zachowują się jak dzieci. Tragedia, nie rozumieją co się do nich mówi. Uważają, że wiedzą lepiej, nie przewidują. A na dodatek sprawiają wrażenie, że uważają, żę my się nad Mikim rozstrząsamy. Począwszy od fotelika samochodowego. Kończąc na tym, że mój mąż zwrócił uwagę na to jak teść posadził Mikiego na barierce na balkonie (mieszkają na 5 piętrze). Ale ogólnie uważa, że przecież go trzyma. A ciul, jakby go zawał złapał, jakby odruch jakiś w niespodziewanej sytuacji. Bez wyobraźni totalnie. Oczywiśćie uniknęliśmy kolejnego wypadku. kurcze zaczynam się już bać jeździć samochodem. Koleś najpierw zjechał w podporządkowaną bez kierunkowskazu, a potem nagle się rozmyśluł i zaczął wracać. No i by w nas przywalił. Dobrze że przeprosił. Ja odesłałam kieckę, czekam na decyzję w jej sprawie. Dzisiaj kiszę ogórki :). Ojjjj ale mam cudne zajęcie. :D. Mikol jak zwykle o tej porze śpi. Także ja sobie czytam co nie co, robię prasówkę. I piję kawę. Emimami, stokrotne dzięki za te rady. Zastanawiam się nad Britaxem, w sprawie isofixa muszę pisać do sprzedawców. Albo po prostu podjechać na hurtownie. Jest jedna, bo już obdzwoniłam. Mają Maxi-Cosi, Brecard, i jakieś tam jeszcze, ogólnie mogą też zamawiać. I rzeczywiście stwierdziliśmy, że 0-18 będzie wystarczał. Potem Mikiego przesadzi się do nowego, a ten będzie dla drugiego potomka. Anabanana, w sprawie alergii niewiele ci pomogę. Marzka i jak się czujesz? Yennyfer zdrowia życzę dla ciebie i żeby syn nie podłapał już żadnych świństw. Karusia, Julka, Naturalna, Magdulka i inne dziewczyny

Moniś-27.........12.08.08.....3570....55cm...Konrad... Pliszka............15.08.08.....3210....53cm...Michaela dwie_kreseczki...15.08.08...3250....55cm...Bartuś... Gimelka..........17.08.08......3500....55cm...Gracjan.. . Wszystkiego najlepszego dla Solenizantów :) STO LAT Cześć Laski ! Oczko strasznie współczuję tych emocji związanych z wypadkiem :( Ja ponad rok temu, jeszcze będąc w ciązy z Mają też przeżyłam takie emocje. Jechaliśmy z Mężem i małym Czarusiem obwodnicą Trójmiejską. Facet w nas uderzył. Dzięki Bogu nie mieliśmy dużej prędkości a ja mimo zaawansowanej ciąży miałam zapięty pas. Czarusiowi nic się nie stało, trochę się wystraszył i rozpłakał. Ja i mąż tylko siniaki od pasa. Niestety do tej pory odczuwam lęk i jazda samochodem jest dla mnie stresującym przezyciem :( Jakiś uraz we mnie siedzi. Miłego kiszenia hihi ;) Marzka co z Julką ? Angina ?? Ana w sprawie alergii nic nie mam do powiedzenia bo nas ten temat narazie nie dotyczy. O, tylko Czarek jest uczulony na maliny. jak zje troszke to zaraz cały w wysypce. Yenny dużo zdrówka !!! W sobotę wyprawialismy drugi roczek Majce. Było bardzo sympatycznie :) Teściowie moi nawalili i nie przyjechali więc dzięki temu ominęły mnie podobne wrażenia jak u Oczka ;) Nikt mi nie gderał nad uchem :D W środę przyjeżdża brat i siostra Męża. W tym roku normalnie mamy najazd gości... Nie ma tygodnia by ktoś się nie zapowiedział z wizytą. Maja zdrowa. Idą dolne dwójki :) Marudna nie jest ale wybudza się w nocy. Po mieszkaniu przeważnie na dwóch nogach. Nie będę jednak jej podawać WitD. Pije mleko modyfikowane, ciemiączko jest bardzo małe i 3/4 dnia spędzamy na ogrodzie. I na słonku, i w cieniu więc po co jeszcze podawać dodatkowo. Załapała słowo TAK i NIE. Pewnie i tak na nie długo bo co ją nauczę nowego to zapomina stare :D Pozdrawiam Was wszystkie sierpnióweczki

czesc mamusie, mam na imie Justyna i mam coreczke Karolinke, ktora 15 dni temu skonczyla rok:) dzien przed urodzinami postawila pierwszy krok,a dzisiaj chodzi juz po calym mieszkaniu. Pozdrawiam serdecznie wszystkie sierpniowe mamy:)

przy okazji zapraszam tutaj:) http://nasza-klasa.pl/forum/6/21022

hej Justyna :) Spóźnione życzenia urodzinowe dla Karolinki :) Wszystkiego najlepszego ! Roczek podreptany :D Super.

hello baby!!! co tu tak pusto??!!! karusia wczoraj posmarowalam malej poliki pudrem zwyklym ale raczej polikow nie ma mokrych od sliny. od wczoraj zminimalizowalam sie do masla i odrobiny mleka do kawy.. dzis zajrzalam do ksiazeczki suni i kurde musze z nia jechac na zastrzyk antykoncepcji no i na zakupy ale jest taki upal ze odkladam to z dnia na dzien.. moja mala ciagkle mi spiernicza na schody wczoraj sie sliznela i lekko obdarla brzuszek o pierwszy stopien. magdula nasza tez mowi tak i nie i oczywiscie odwrotrnie niz my czyli jak my tak to ona z umiechem nie my nie ona tak :-)

Witam dziewczyny:) Wszystkiego najlepszego dla wszystkich roczniaków:) Najlepsze choć spóźnione życzenia urodzinowe również dla Karusi i Okokoko.Jeśli któraś z dziewczyn obchodziła również urodziny niedawno a nie zapamiętałam to oczywiście również życzę wszystkiego najlepszego. Mój synek 16.08 w niedzielę skończył roczek a już na drugi dzień sprawił nam wielką niespodziankę i zaczął chodzić:) Pozdrawiam!

dla ostatnio świętujących! Ana z maścią sterydową do fatalny pomysł. więcej szkody niż pożytku. przede wszystkim to one nie lecza przyczyny a sam objaw. odstawiasz maść i problem wraca. skoro to nie swędzi ani się nie jątrzy nie ma sensu smarować. takie moje zdanie. my tylko 2dni stosowaliśmy jak wysypka pojawiała się pod brodą, ciągle była w mokrym i bardzo Emilke swędziała. obawiam się, że z odstawieniem nabiału to trzeba iść na całość. :P jeśli nie odstawisz absolutnie wszystkiego nie dowiesz się czy to na pewno nabiał. Emilce nawet śladowe ilości szkodą. zjem ciastko z masą gdzie była używana margaryna a w niej odrobina masła i już wysypka się pojawia. dla Ciebie jako zastępstwo masła margayna flora original, zamiast mleka krowiego mleko sojowe. ja kupuję alpro soya waniliowe. mi smakuje, to kwestia przyzwyczajenia. mąż mówi, ze smakuje jak budyn. ostatnio powąchałam krowie i wydawało mi się megaśmierdzące. :P zdrówka chorowitkom! Oko wytrzymała jesteś! szacun!

Dzięki Magdulka za życzenia :)

cześć kochane. NAjserdeczniejsze życzenia dla kolejnych roczniaków. Straszna cisza tutaj dzisiaj. Ja mam okropny dzień, jakiś taki, że mi się płakać chce, tragedia. Wszystko mnie wkurza. Gary, dużo niepotrzebnych rzeczy, których nie mogę opanować i mam cały czas burdel. Miki który wszystko wymusza wrzaskiem i krzykiem, sąsiedzi muszą mnie mieć za wyrodną matkę. Głowa mi pęka, bo dopiero niedawno zasnął. Wczoraj jak kisiłam te ogórki z mamą to dzielnie nam pomagał :D. Miał swój słoik, wrzucał do niego ogórki, jak mu się znudziło, to podawał nam większe sztuki i robił test jakości ogórków próbując niektórych. Tak mnie ścięły wczoraj komary, że szok, do tego skręciłam sobie chyba nogę. Ale na szczęscie niegroźnie. Tak to jest mieć zepsute buty, potknęłam się no i mam. Ogólnie jestem zła i już. Taki dzień, że nic się nie udaje. Miki też popitala gdzie się da, wszędzie wlezie, schody to też nie kłopot. Emimamy dlaczego?

Kolejne urodzinowe życzenia dla naszych małych solenizantów :) Gracjanku, Emilko i Victorku WSZYSTKIEGO CO NAJLEPSZE !!! Ale burza przeszła w nocy. Masakra :O A od rana śłońce i wiatr. Dwie kreseczki pisz co tam u Was ? jak Bartus się czuje, jakie postępy zrobił :):) Gunia Pliszka gdzie się podziewacie kochane ? Buziaki sierpniówki :*

lekarka najpierw przepisala malej masc bezsterydowa jakas suoper nowosc, no wlasnie taka nowosc ze w kilku aptekach powiedziano mi ze nawet jeszcze jej nie ma w aptece poszlam do lekarki i ta z bolem serca-bo jest lekarka ktora stara sie leczyc maloinwazyjnie np. jak najdluzej bez antybiotyku, przepisala mi ten laticort tylko ze najwidoczniej ja nadal wpierniczam ta uczulajaco rzecz emi mami dzieki za porady, jutro lece do miata to kupie sobie ta margaryne no i sojowe produkty ja wogole nie woedzialam czym je zastapic wiec jeszcze raz dzieki juz dzis widze ze mala ma blade krostki wyczuwalne tylko pod palcem wiec juz chyba jakas poprawa no zobaczymy dalej ja teraz wypelniam paiery firmowe malzonowi a mala poki co patrzy na dobranocny ogrod :-) dla wszystkich roczniakow

Dziękujemy za życzenia. Emilka dzisiaj strasznie marudna jest, ale przebiły jej się 2 ząbki - dolna 2 i górna 3. Teraz śpi a ja prasuję. Zrobiłam wczoraj to ciasto co chyba Anabanana dała linka - z krakersami. Zobaczymy jak wyszło bo jeszcze nie próbowałam. Na niedzielę zamówiłam tort bo raczej nie będę miała czasu zrobić, upiekę sernik z brzoskwiniami, sałatki itp to na tort raczej nie znajdę czasu. Mam pytanko dziewczyny na którym palcu macie pierścionek zaręczynowy? Bo ja ostatni go wygrzebałam tylko pod obrączkę mi nie pasuje, bo ociera się oczkiem z obrączką na środkowy obok obrączki jest za mały a na serdeczny lewej ręki za duży i nie wiem teraz czy go pomniejszyć czy powiększyć:P

Ja noszę obrączkę na serdecznym prawej ręki, natomiast zaręczynowy na serdecznym lewej ręki. U mnie tak się nosi, poza tym szkoda jak są obok siebie, to niszczy się i obrączka i pierścionek zaręczynowy. A moje dziecię nie ogląda wcale tv. Nie interesuje go. Do niedawna nie pozwalaliśmy wcale. Czasami tylko wh1 rock your baby, a teraz nawet nie patrzy na bajki

Prawa ręka : serdeczny - obrączka , środkowy - pierścionek zaręczynowy mojej mamy (mój prezent na 18 urodziny) Lewa ręka : serdeczny - mój pierścionek zaręczynowy Moje dzieci oglądają Tv. Zazwyczaj włączam im kanał MINI MINI i bajki na DVD ( ulubione Teletubisie króluja ). Rano włączam im VH1 Rock you baby. Bawią się na dywanie i zerkaja na bajki. Nie przez cały dzień oczywiście :P

ja nosze tak samo jak Oko, pozatym zareczynowy jest za duzy zeby go nosic nad czy pod obraczka a martyna od jakis 2tyg zapatruje sie w bajki ale to tak na 5min potem juz biega i zabwki roznosi :-)

cześć Mamusie, wszystkiego naj... naj... dla kolejnych roczniaczków :) chwilkę mnie nie było, tzn. aktywnie, bo czytać czytam w miarę na bieżąco. ja zaręczynowy noszę na lewej ręce, na środkowym palcu. jakoś mi nie podchodzi przy obrączce.

TV Mała nie ogląda, w ogóle jej nie interesuje. za to muzyczka jak najbardziej :)

ana -- Liwka przez jakieś 9-10 miesięcy piła zamiast mleka modyfikowanego Bebilon Pepti - to jest produkt mlekozastępczy. ma składniki tzn. minerały, witaminy, itp. tak jak mleko modyfikowane, tyle że to co "mleczne" /nie wiem dokładnie jaka nazwa hihi/ jest poddana specjalnej obróbce, ale w śladowych ilościach jest. na całe szczęście wyrosła już z tego i je normalne Bebiko i produkty mleczne. w jej przypadku była to na szczęście tylko nietolerancja, a nie alergia.

Oko chodziło mi o to że wytrzymała jesteś jeśli chodzi o pomysły i zachowanie teściów. ja mam niska tolerancję. ;)

ana tylko metodą prób i błędów dojdziesz co uczula a organizm się oczyszcza z 10 dni.jak jest lepiej to już nie paćkaj laticortem ja obrączki i pierścionka nie noszę,hehe my srebrne mamy jedno i drugie,ja mam jakieś uczulenie na to i mi się krostki robią zresztą nie lubię biżuterii magdulka u mnie też VH1 króluje:-) sto lat dla kolejnych roczniaków!!!! oczko głowa do góry!!! ja z pracy to tylko na chwilę

dziewczyny a jak jest z kozim mlekiem? naprawde moze u alergikow zastepowac mleko krowie czy to tylko mit?

jest bezlaktozowe i bezglutenowe więc można ale jest słone i nawet jak się posłodzi to jest nie dobre.Ja nie lubię ale mlekiem sojowym i mlekiem kozim możesz zastępowac krowie.ja piłam nutramigen jak karmiłam piersią syna to w sumie wolałabym już to kozie mleko...nutramigen śmierdzi shitem:-)

ale nie miałam wyjścia rok to piłam bo chciałam karmić jak najdłużej a syn miał dużą alergię,przeżyłam a teraz wyrósł z pokarmowej chłop jak dąb

pytam bo chyba mam dostep do koziego mleka ale w zyciu go nie pilam.. nutramigen mialam "przyjemnosc"wachac a nawet sprobowac... tak jak piszesz... podziwiam cie!