Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

okokokokokokoko

Dwie kreski na teście- SIERPIEŃ 2008

Polecane posty

Właśnie wróciliśmy ze spacerku. Byliśmy z Karusią i jej córeczką. Macie od niej pozdrowienia. Ale ma fajową tą córcię. Klocuszek mały :D. Naprawdę wielka dziewczyneczka z niej. Astraaaaaaa wiem, ale prawda taka, że na to nie ma reguły. Moja mama karmiła mojego brata butlą i schudła pięknie mimo wszystko, a mnie piersią i już nie schudła. Dietę jeszcze nie wiem jaką. Coś wymyślę :). Na pewno żadną rygorystyczną. Też myślałam o south beach. Ale zobaczę jeszcze :). Po prostu Julka ja karmię jedynkami i Mikołaj ciągnie czasem nawet pół godziny. Nie chciałam żeby mu się lało a żeby musiał pracować. Np bardzo niezadowolona jestem z butelki i smoczka Avent, cały opluty był tym mlekiem, bo tak szybko mu leciało. LadyMia mam nadzieję, że ci przejdzie, bo to nieprzyjemna sprawa. Kurde no, a wygląda jakby ją bolał brzuszek? Pręży się nie może zrobić? Możesz spróować położyć się obok, pogłaskać. I kup sobie chustę, pomaga.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kurde no - podawaj małej laktuloze. Można to dawać. Trzeba to dawać z początku 2-3 razy dziennie po 5ml, a jak już kupki wrócą do normy to 1 raz dziennie 5 ml. Jeżeli chodzi o tabsy to można brać cerazette

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
sama juz nie wiem..daje jej rumianek. do tego puszcza tak śmierdzące bąki, ze nic tylko maske tlenowa ubierac!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dzieki dziewczyny za odpowiedz :) czyli daje dalej smoczek nr 1 i nie slucham sie tesciowej. moj maly nie ma ani kolek ani nic wiec nie zmieniam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
anabanana-> ten zel to Contractubex, zawiera wyciag z cebuli i smierdzi! Ale maz mnie smarowal i masowal, no to ja tez go pomasowalam:) Ale mi brakuje sexiku... A tak poza tym to klebek nerwow ze mnie. Maly ma kolki, placze, a raczej krzyczy prawie non stop. Chodze juz jak lunatyk. O 2 w nocy krzyk, pozniej o 7 i tak do prawie 13. Przed chwila znowu. Juz nie wiem co mam robic. Ziuzianie nie pomaga, masaz tez nie, noszenie nie... czopki nie, woda koperkowa tez nie... Jak tak dalej bedzie bedzie to wykoncze sie chyba. Wasze pociechy tez maja takie kolki? Wiem, ze to po prostu trzeba zniesc i przezyc, ale... brak mi sil. Teraz siostra wziela malego, wiec biore sie za sprzatanie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kurde no-------------- moja położna srodowiskowa mówila, że noworodki mogą nie robic kupy przez kilka dni nawet do tygodnia i ne ma w tym nic anormlnego (oczywiście jesli nie ma innych niepokojących objawów) U mijego Ivo jest różnie, też ma czasem przestoje. Muszę iść go zwazyć do przychodni bo wydaje mi się, ża mało przybiera na wadze. No ale ważyłam go domowym sposobem - na wagę sama i na wagę z synkiem..... Gratuluje nowym mamusiom:-)))))))) Patzrcie jak płynnie przechodzimy z tematów opuchniętych nóg i wielkich brzuchów do kolek pieluszek smoczków szczepionek Mój Ivo skończył wczoraj 2 tygodnie:-))))))))))))))) Jak sobie przypomnę poród to mnie ciary przechodzą. Cieszę się że już po i cieszę się że lekarz byl czujny i uratował mojego synka:-)))) Szwy po cesarce niestety jeszcze mi dokuczają. Lekarz mówił, że jak bedę zbyt dużo latać to będą boleć. Weź tu człowieku nie lataj jak z petardą w tyłku przy takim małym osesku. Idę do prac domowych.... Buziaki dla wszystkich

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
gimelka--> a probowalas te kropelki sab simplex????moze pomoga, dzialaja jak espumisan, zreszta któras juz opisala działanie. Trzymaj sie babo:) dzielnie.Miśka jak kolkowała normalnie szał , a ja siedziałam i płakałam razem z nia bo nie mogłam jej pomóc. Straszne te kolki ehhhh szkoda maluszków

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej mamuski, a my z matynka bylysmy caly dzien u mojej siostry, polatalysmy po miescie bo chcialam sobie cos kupic na chrzciny-27.09 ale totalndno w sklepach!!! mala byla grzeczna, teraz wykapana i nakarmiona fika w lezaczku ja sie tez umylam i zajadam kolacje --->gimelka zmnam ten zel on dziala cuda na blizny, moja sis go stosowala a na kolki polecam te niemieckie krople sab simplex slyszlam ze sa rewelacyjne moja mala jak narzie nie ma kolek ale tez sonie je kupimy na wrazie czego :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
oj widze ze mamuski jeszcze spia haha my juz wstalysmy ubralysmy ja dopijam kawe i lecimy pospacerowac choc jakos szaro dzis za oknem wiecie zauwazylam ze moja Martini widzi juz miski na karuzeli nad lozeczkiem wodzi za nimi oczami i usmiecha sie do nich,zdarzylo sie tez kilka razy ze usmiechnela sie do mnie jak do niej mowilam hmm ciekawe czy jestto swiadome, dzis moja mala konczy 5 tygodni ;-)))))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
--->oczko z tego co pamietam kupilas Mikoljowi ta maskotke z bijacym serduszkiem i jak spelnia swoja role jestes zadowolona z zakupu?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć dziewczyny. Kurcze wczoraj do 1 prasowałam i robiłam porządki w ciuchach. Wszystkie ciążowe znalazły się w torbach, głęboko w szafie. Mikołaj jeszcze śpi przed 8 go nakarmiłam i jeszcze dosypia. Jak się obudzi to lecimy na spacer. Dzisiaj mam egzamin więc trzymać kciuki. Anabanana mam i spełnia super swoje zadanie. Zawsze przed zaśnięciem mu się włącza, to będzie chyba taki jego misio. Ja mam żółwika :). Muszę zacząć kupować większe ubranka, bo nie mam dużo a Mikołaj zaczął wyrastać :). Ale ten czas leci. U nas też już mija dzisiaj 5 tygodni. Też się czasami już do nas uśmiecha, mam wrażenie, że stara się powtarzać miny które robimy. Wychodzi jeszcze dość nieudolnie :). Oczami też wodzi. Anabanana to już jest świadome :). Karuzela też go interesuje, pałąk na którym są zabawki, ogólnie cały świat już jest ciekawy :). Tutaj macie kalendarze rozwoju dziecka :) http://www.dziennik.pl/kobieta/kalnendarzdziecka/article23261/Kalendarz_rozwoju_dziecka.html http://ww.babyonline.pl/kalendarz_rozwoju_dziecka.html Przerzuciłam się na NAN HA, zobaczymy, ale ma kijową konsystencję. Jest taki jakby mokry. Podobny do mąki ziemniaczanej. Dzisiaj muszę lecieć zrobić zakupy, bo już wszystko się pokończyło. Ale to wieczorem jak już wrócimy do domu. Mąż zostanie z Mikołajem a ja podjadę do jakiegoś sklepu. U nas dzisiaj też szaro za oknem. Muszę sobie kawkę strzelić :). Polećcie dziewczyny jakąś dobrą książkę. Bo mam w domu różniste, ale nic mnie nie ciągnie. Może z polecenia coś poczytam :). Na spacerach w końcu nadrobię literaturę. Teraz czytamy z Mikołajem Przygody Mikołajka tom 2 :). Lubi słuchać :D Pozdrawiam :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a my juz pospacerku, troche u naspada ale nic mala z foliana wozku ja z parasolem i pomykalysmy ;-) aaa dostalam dzis miesiaczke.. karmie piersia ale w nocyprzerwy sa dluzsze niz 3 godz.. hmm dla mnie to troche szybko alemoja sis mowi ze tak jest no ic trzeba bedzie pomyslec o ntykoncepcji

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość marzka ale
ty masz brzydkie dzieci...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Okokok-widzisz sama niedawno Ci pisałam ze zrobie wszystko zeby karmic a juz wczoraj dałam synkowi 60 ml NAN1 bo nie wyrobiłam...mały ciągnie z jednej i drugiej piersi i ciągle jest głodny,zasypia i budzi sie za 5 minut i tak cały czas.Jestem wykończona,nie mam kiedy sie umyc i ubrac,nie mam wcale czasu dla Kingusi,jest mi przykro,żle i wogule....po wczorajszej porcji mleka sztucznego spał 5 godzin.Dziewczyny która jeszcze dokarmia?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
gunia--> ja dokarmiam bo tez nie wyrabiam, co 3 godz odciagam 125 ml mleka i tak jest mało , hehheeh małe smoki mleczne.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jak się komuś zdjęcia nie podobają to nie musi oglądać, a komentarze niech zostawi dla siebie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
pliszko mnie ten komentarz nie dotknął, bo wiem jak jest, a że komuś się nie podoba, to jego sprawa, ale nie musi tak komentować. Zawsze się ktoś znajdzie aby puścić głupi komentarz ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Szkoda gadać Marzka. Dziewczyny jaka jest różnica m/y kropelkami sab simplex produkcji czeskiej a niemieckiej???Mama mi zamówiła ale czeskie i teraz nie wiem czy dobrze zrobiła.Ponoc niemieckie są lepsze, ale dlaczego???? Wow a ja mam dwie godz dla siebie hehehhe. smok mleczny śpi :) pies śpi:) ale mam spokój w domu .:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
szkoda gadac dziewczyny... mnie sie tam twoje dzieci podobaja wogole wszystkie dzieciaczki tomale slodziaki :-D !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kajtka
pliszka miałam klientki,którym nie skutkowały czeskie sab-simplex,a po tych niemieckich ode mnie -byl spokoj od kolek niby skład całkiem podobny,ale Niemcy robią to jakoś inaczej :D podobnie jak niemieckie proszki Persil czy płyny Lenor -jedna marka,a te polskie jakieś byle jakie, gorzej piorą i pachną... Jak Ci mama zamówiła czeskie,to sprawdzisz -możliwe,że i one poskutkują. Na niektóre dzieci działa nawet polski Infacol ;-) Na moim topiku jest 1 dziewczyna,która z powodzeniem uzywala tych czeskich kropelek... Ale i tak zapaszam do mnie: http://www.swistak.pl/uzytkownicy/Kateanna.html :D ;-) Marzka dzieciaki masz świetne :-) Fajna parka :-) Ja mam 2 chłopaków -mąż chce robić do skutku (tzn żeby była też dziewczynka),ale ja już chyba podziękuję :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kajtka
Co do szczepionek,to ja nie wydziwiam i szczepię tylko tymi refundowanymi. Myślę,że z tymi płatnymi skojarzonymi,to trochę chwyt reklamowy -żeby firmy farmaceutyczne sobie zarobiły :-) Starszy syn ma 7 lat, wtedy nie było skojarzonych i nie było wyboru-szczepiłam zwykłymi -i jest cały i zdrowy :-) Tak samo jak my wszystkie tutaj 20- i 30-latki ;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kajtka dzięki :) No u nas jakoś wyszła parka ;) Na szczęście w tej chwili śpią i mam czas dla siebie ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gunia-> gratulacje expresowego porodu synka!!!! Twoje czekanie i meczrnie zostaly w koncu wynagrodzone szybkim i latwym porodem. Nie ma tego zlego... Malir i wszystkie dziewczyny, ktore karmia piersia: konsultowalam sie tutaj, w Hiszpanii, z czterema pediatrami i wszyscy zgodnie twierdza, ze karmiac piersia nalezy jesc takze warzywa i owoce, jednym slowem wszystko, ale z glowa. Wyjatkiem sa pikantne przyprawy i warzywa, ktore zmianaja smak mleka, takie jak np. cebula, czosnek, karczochy i szparagi. Trzeba zachowac oczywiscie zdrowy rozsadek i nie obzerac sie zadnym produktem, nie naduzywac warzyw wzdymajacych (np. kapusta) i unikac napojow gazowanych. Ja na poczatku mialam opory aby jesc weglug tych zalecen i przez pierwsze dni jadlam tylko bialy ser i dzem. Ale potem sie przelamalam i jak na razie nie zauwazam aby moj synek odczul to w jakis szczegolny sposob. Jak na razie nie ma kolki, a ja czuje sie o wiele mocniejsza przez ten doplyw witamin. Nie chce tutaj podwazac niczyich przekonan, ale mnie za normalan i zroznicowana dieta sluzy i chcialam podzielic sie z wami ta informacja. Moze i ktoras z was sie odwazy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja tez karmie piersia i tez jem wszysko no procz kapusty, fasoli, owocow pestkowych i cytrusow ale jem frytki, paczki -choc podobno poczekac z drozdzowymi produktami do konca 2 miesiaca zeby jelitka sie wyksztalcily ale ja wcinam paczki od urodzenia Martyny i jakos nic nie jest, jadlam pizze, frytki, smazone miecho schabowe i pilam gazowane Karmi i jakos mala nie miala kolek uwazam ze mozna jesc duzo rzeczy ale z glowa i w granicach rozsadku :-) no wlasnie zaraz lece do sklepu po lody i wafelki bo mnie ssie na slodkie hmm mialam po wyjezdzie meza zrezygnowac calakowicie ze slodyczy bo ze slodyczy bo ten 1kg trzeba zgubic ale smak na wafelki jest wiekszy :-))) aaa dzis wcinelam sie w kolejna pare dzinow i bojowki i to bez majtasow sciagajacych wiec zaczynam sie kurczyc :-)))) wiec Oczko i inne mamuski glowa do gory organizm sam zacznie sie regulowac i zrzucac nagromadzone kilogramy a wy sie nie katujcie!!!!!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
gunia22-> rozumiem Cię ja przedwczoraj miałam kryzys w pewnym momencie i chciałam wyslać męża po mleko, ale zadzwoniłam d poradni laktacyjnej i kobitka powiedziała żeby się wstrzymać bo to podobno typowe jak dziecko ma takie skoki 2-3 dni jakoś przetrzymłam, choć w pewnym momencie ryczałam że jestem wyrodną matką bo nie mam pokarmu, strasznie sie denerwował jak go przystawiałam do piersi, zmniejsza się poziom prolaktyny i dziecko musi się bardziej namęczyć żeby coś wyssać a mój synek nie lubi się męczyć więc ciągle ryk, po spacerze wczoraj karmiłam 2,5 godziny, dzwoniłam do męża że ma wracać i dać mi coś do jedzenia bo nie wyrobie, dziś prawie non stop karmie nawet pojechaliśmy na spacer nad morze to skończyło się karmieniem w samochodzie, pomimo tego że byłam w poradni laktacyjnej jakieś 30 inut wcześniej i tam jadł. Zdążyliśmy wrócić do domu i znowu, od godziny przy cycu, w poradni babka mówiła żeby w razie co jak już się nie ma siły dawać odciągnięty pokarm łyżeczką, także głowa do góry,

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
anabanana1983, ewitap -. chyba was wyściskam właśnie wczoraj po rozmowie z położną olałam dietę eliminacyjną bo jak mały ma alergie to ja ma i tyle zaczełam dawać mu dicoflor i sama zaczynam powoli jeść normalnie, a co najważniejsze powoli przestaję bać się jedzenia :-) z owocami uważam zeby po tej głodówce nie nie zaczeło czyścić, ale znowu pije mleko i takie tam... wrócił pokarm ja mam więcej sił a co do drożdży to w poradni laktacyjnej babka powiedziała zeby wcinać ciasto drożdżowe bo to bogactwo wit. b a ona jest mlekopedna no wiec mama upiekła mi cała blache i wcinam :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×