Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

okokokokokokoko

Dwie kreski na teście- SIERPIEŃ 2008

Polecane posty

Oczko dobrze że wszystko się skończyło dobrze. Musisz na siebie teraz uważać. Ja na razie nie mam jakich niepokojących objawów:1-2 krótkie skurcze na dzień, ale za to mała się rozbrykała i kopie cały czas, i dalej kopie na dole to się nie obróciła. Wizja cc coraz bliższa... Ja jeszcze nie mam torby do szpitala ale muszę w końcu ją spakować. A co wogóle tam macie, bo ja kupiłam majtki poporodowe, podkłady, biustonosz do karmienia, koszule 2 szt, oczywiście mydło, szampon, pastę szczoteczkę, klapki ... A dla dzidzi co mam brać i ile szt?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć dziewczyny :) Malir, no to pięknie, mam nadzieję, że za bardzo się nie potłukłaś. I co w związku z tym łożyskiem? Tez planujesz się wcześniej rozpakować? :) Anabanana, moje dzieciątko też ma powiedziane, że ma czekać aż tata będzie miał urlop :D. Marzka to daj znać, Mi został 33 dni :D. Nieiwele więcej :) Karusia byłam na Kopernika, w tych nerwach zapomniałam, czy Żeromski czy Kopernik. Ale oprócz tego, że się oczekałam, bo w sumie z godzinę w poczekalni, to przyjęto mnie bardzo miło. LadyMia ja w tym tygodniu dowiem się co w związku z moim cc. Nie mam pojęcia jak moje dziecko leży. Co do torby do szpitala to zadzwon sobie, bo np. u mnie dla dziecka trzeba tylko przynieść 10 sztuk pieluch tetrowych, nic więcej. Żadnych ciuszków, nic.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
oko Ty :P Ty :p i co z skurczami pisałaś że miałaś co 15 minut - same przyszły czy dali kroplówe itp ? p.s dostałam drzwiami w brzuszek nie za mocno - nie wiedziałam że ktoś stoi po drugiej stronie - zabolało ale przestało - czy dziecku coś mogło sie stać ? :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
oko Ty :P Ty :p i co z skurczami pisałaś że miałaś co 15 minut - same przyszły czy dali kroplówe itp ? p.s dostałam drzwiami w brzuszek nie za mocno - nie wiedziałam że ktoś stoi po drugiej stronie - zabolało ale przestało - czy dziecku coś mogło sie stać ? :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
czesc dziewczyny, eudaiomonia p-rzejdz sie do lekarza.. malenstwo jest amortyzowane przez wody plodowe ale w tym wieku jest juz duze i czuje juz emocje i bol ja bym sie przeszla dla swojego spokoju :-) u mnie w nocy byla burza jak holera, lao jak z cebra.. ja z rana pos[rzatalam sobie autko wywiesilam ciuszki malej do wyschnieci to pierwsza tura a zostalo mi chyba jeszcze ze 4 a na dworze parowa wiecnie wiem czy dalej nie bedzie padac mam nadzueje ze jakos mi to poschnie tez wole juz by na dniach spakowana..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej hej. jakos nadrobilam zaleglosci. Oczko-> ale mnie nastraszylas!! U mnie jakos leci. Czasami lepiej mi czasami gorzej. W czwartek wizyta u gin. Bylam wczoraj na zakupach. I kupilam wanienke i kosmetyki nivea. A i pampersy, gigant pack, gdzie jest 108 pieluszek. Ciekawe na ile to wystarczy...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
cześć mamusie!!!! okokok Jezusia dobrze, że jest ok, bo strachu się najadłam 🌼 ja wczoraj definitywnie dopakowałam torbe, i mam już chyba wszystko, a i w sobote odebrałam wózek, teraz tylko będe czekała aż w końcu skończą się remonty.... :( .... bo mam już serdecznie dość!!!!! buziaki moje kochane trzymajcie się 🌼 a i ja mam już napewno z 10kg na + eeee tam nie będe się przejmować, wizyte mam na początku lipca to wam dam znać co i jak

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Oko-> dobrze, ze skonczylo sie na strachu, ale co przezylas to twoje... Biedaku.... Marzka-> teraz juz nie musisz sie przejmowac przedwczesnym porodem - zagrozenie minelo. Szylusia-> jak sie czujesz? My w sobote odebralismy wozek - dwuczesciowy Bebecar Prime+ Maxi Cosi. Zlozylismy i jak na razie bardzo mi sie podoba. Zobaczymy czy sprawdzi sie w praktyce. Zakupilam tez laktator i sterylizator Tommee Tippee. Tak mnie ponioslo w sklepie, bo ekspedentka byla mila, a mi takie to wszystko moga sprzedac:) W ten sposob nie musze kupowac juz butelek, bo sa trzy w komplecie. Aha, i nabylam tez koszule do szpitala. Torbe i cala reszte dokupie na poczatku lipca jak zaczna sie u nas wyprzedaze. ja dzis mam urlop, bo juz nie dawalam rady w pracy. caluski dla was Kochane!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ide na 16 do mojej gin - dobrze mówisz anabana :* papa do wieczorka - napisze co nowego u maluszka :p :p

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja właśnie skończyłam myć okna ale i tak zostało mi jeszcze jedno w największym pokoju...ale to już jutro bo dziś mi się nie chce zupełnie..dbajcie o siebie dziewczynki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ale duchota niesamowita.Kończę gotować obiad ,wołam dzieciaki z pola ,daję im jeść , kładę się na narożniku i nie ruszam się do wieczora!!!!!!!!!!!!Chciałabym,żeby po padało

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
u mnie dzisiaj slonko, ale wieje. Nie chce sie z domu wychodzic. I wpadlam na pomysl zeby zrobic biszkopt z truskawkami, wiec mykam spowrotem do kuchni. Milego dzionka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziewczyny umieram z tego gorąca. Powietrze stoi w miejscu. Dramat, leże a mimo wszystko już jestem mokra. Trochę jestem zmęczona, bo wczoraj uskutecznialiśmy z mężem pisanie pracy na uczelnię, skończyliśmy przed drugą :). Dramat ale jakoś poszło. Eudaimonia, stwierdziła, że nie są mocne, szyjka jeszcze w miarę, więc odesłała mnie do domu. Dużo mi się wydaje zrobiły nerwy. A ty leć do lekarza. Anabanana aż ci zazdroszczę tej burzy. Wczoraj w Krakowie grzmiało, ale przeszło bokiem. Ehhh a taką miałam nadziję. Gimelka :D mNapisz mi ile zapłaciłaś za te papmersy. Tak jak kiedyś pisałam i dziewczyny też tak mówiły 2 opakowania najmniejszych spokojnie wystarczą, aż do momentu kiedy będziesz zmieniać na większe. W mądrych książkach jest napisane, że około 60 pieluszek tygodniowo, może trochę więcej. Karusia, współczuję, ja się dzisiaj wyślilę na odsmażenie pierogów mężowi i na ugotowanie makaronu dla siebie, do jagódek :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Tak Karusia, od września jestem w Krakoiwe :D Możemy się umawiać na spacery, bo jak sobie pomyślę o samotnych kilkugodzinnych spacerach to aż mnie mdli. Nie mam z kim iść. W ogóle jakoś mnie to przeraża, że sama, mąż w pracy, koleżanki to wiadomo jak a ja sama w domu. Ehhh. A kupiłam sobie krótkie spodenki, superowe, na grubej gumie. W H&M jedne za 12 a drugie za 15 zł :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mi maz kupil pampersy new baby 2mini 3-6kg 98szt bodajze w tesco przy okazji za ok 45zl, a ja piore i prasuje ubranka dla malej, u mnie slonce wiatr i duchota chyba znowu cos spadnie... ale dobrze bo ubranka ladnie schna i moge je nabiezaco prasowac a jest tego baaaardzo duzo, ja wszystkie ciuszki posegregowalam rozmiarami i na poczatek wyjelam 50-62 wszystko co mam +skarpetki, czapeczki bo nie wiem czy mala nie bedzie dluga a wole byc przygotowana :-) co do upalow to ogolnie znosze je dobrze, mam chlodne mieszaknie moze dlatego ze mieszkam wniepodpiwniczonym domu a w salonie i przedpokoju mam kafle i w domu czuje sie tak jakbym miala klimatyzacje wiec jest dobrze na dwor coraz wychodze ale posiedze chwilke na slonku albo pod parasolem i spowrotem uciekam do domu..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
oczko--->pewnie ,że możemy się we wrześniu umawiać na spacery,tym bardziej,że dzieci pójdą wtedy do szkoły,mąż do pracy i ja też będę samotna...;-) anabanana--->to daj trochę tego chłodku ,bo ja mieszkam na 4 piętrze i na dodatek wszystkie okna mam na południe...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja powiesilam kolejne pranie, jej na dworze jest nie do wytrzymania mimo wiatru slonce pali i ta duchota... chetnie podzielilabym sie moim chlodem :-) karusia moze poratujesz sie wentylatorem?! no nic zjadlam i wracam do prasowania

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Czesc dziewczyny🌻 Ja wlasnie wrocilam z zakupow,mialam sobie kupic szraflok taki cienki do szpitala a zamiast tego nakupilam ciuszkow dla małej hehe Pogoda u mnie tez okropna strasznie gorąco ,jak wrocilam to od razu zimny prysznic sobie zrobilam:)Ja tez kupilam pieluszki pampers new baby ale to normalne opakowanie 43 szt chyba tam jest jakos tak,zobacze jak na nie mala zareaguje bo od mojej siostry miala na pampers uczulenie wiec nie kupywalam wiecej te przetestuje hehe a maz dokupi:)Zaraz biore sie za pranie ciuszkow ktore kupilam,na szczescie reszte juz mam uprana i wyprasowana. Oczko-> dobrze ze jest wszystko ok,ja juz myslalam ze ty bedziesz rodzic jak napisalas ze masz tak czesto skurcze. Pozdrowionka🌻

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
okokoko- narobilas strachu, ale dobrze, ze wszystko sie dobrze skonczylo :) ja juz nie wyrabiam na tych upalach, musze jutro jechac do pracy ze zwolnieniem, ale pojade o 7, zeby uniknac tego goraca :( bylam dzis u mojej ginki, mala wazy 1600 g i ma ok 7,5 cm srednicy glowki, jest juz ulozona glowka w dol, wiec porod bedzie na pewno sn. skrocila mi sie troszke szyjka wiec mam odpoczywac i unikac schodow. no i dostalam skierowanie do poradnii diabetologicznej, zeby tam poradzic sie co do diety cukrzycowej, choc ginka powiedziala, ze choc wynik jest zawyzony to miesci sie w normie. mialam jeszcze po wizycie isc do apteki po kilka drobiazgow, ale nie mialam juz sily, zeby tylko popadalo choc troche :( my juz tez robimy porzadne zakupy, w niedziele zakupilismy z mezem lozeczko ze wszystkim lacznie z posciela itd. dla siebie kupialam laktator reczny z pompka baby ono i mnostwo drobiazgow dla Oliwki. cieszy mnie to, ze juz tyle mamy tych rzeczy i juz nie musze sie denerwowac, ze tyle jeszcze trzeba kupic. kurcze chcialam jutro piec drozdzowki ale jak wciaz bedzie tak goraco to chyba zrezygnuje :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
flamasterka ja tez juz mam prawie wszystko kupione i spakowana do szpitala i czlowiek od razu inaczej sie czuje taki pewny ze juz wszystko czego potrzeba z podstawowych rzeczy to ma:)teraz nie pozostaje nic jak tylko czekac na dzidzie hehe

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
oj. MOja placek sie nie udal. Musialam robic drugi. Galaretka uciekla mi w biszkopt. Teraz czekam az on porzadnie wystygnie. Oczko-> Za te pampersy dawalam jakos 52 zl. Widze ze wszystkie wziely sie za pranie, ja tez. Ale nie malutkich ciuszkow, tylko duzych bo jakos mi sie nazbieralo. Nadal nie chce przestac wiac. Kupilismy wczoraj taki duuuuzy basen, i w kolejce w sklepie sie smiali ze maz chce bym rodzila w wodzie i dlatego taki zakup:) Dzisiaj go rozkladali. Tylko woda chyba dwa dni bedzie musiala do niego leciec:) A nim sie nagrzeje....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
noo, ale ja mam jeszcze do konca 60 dni a juz panikuje, ze o czyms zapomne i bedzie klops :( a Tobie Viola zostalo jeszcze tylko 30 dni, fajnie masz, ze to juz :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Czesc dziewczyny, u mnie tez gorac straszny (34 stopnie), a mnie nic sie nie chce robic. Zazdroszcze wam tej werwy. Korzystam z urlopu i leniuchuje. Wlasnie podnioslam sie z popoludniowej drzemki i jem ciasto z kawka. Mniam! Oko, Ty do rodzicow za dwa dni? Trzymam kciuki za pakowanie. Teraz z nowym samochodem przynajmniej nie musisz sie stresowac, ze sie nie pomiescicie. Malir-> uwazaj na siebie i na maluszka. Eudaiomonia, zamelduj sie jak wrocisz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Flamasterka, nie stresuj sie. Jak zapomnisz czegos zabrac, to Ci rodzina dowiezie do szpitala.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×