potrzebuje osoby z ktora bede sie odchudzac..kto?

yyh ja tez nie ide biegac dzisiaj :D zaraz w ramach odpoczynku od nauki biore sie za cwiczenia :da wieczorem moze jakis szybki spacer :D

szkoda ze nie mozemy tak o sie spotkac hmmm moze kiedys z wyrtwala sie zobacze we wrocławiu:)

ja tez z wroclawia:)

ja juz po 8 mnut abs na brzuchol:) teraz moge isc spac:)

hmm to moze wszystkie sie kiedys zobaczymy :D we Wrocławiu :D

hmm fajnie by było gdybysmy tak wszystkie z jednego miasta były i razem moznabybyło pobiegac pocwiczyc :D wieksza motywacja :D bo jak narazie to nie ma zabardzo z kim xd

ja begam z kolezankami:) ale ja i tak wole biegac sama:)

no ja już po solarium i zakupach :) teraz wcinam obiadek i ide sie uczyć :P odezwe sie wieczorkiem :) trzymajcie sie laski :)

ja wlasnie zjadlam kisielek, przed 18 dwa krazki ryzowe i koniec:)

ja od jutra zaczynam walke na nowo....nastawilam sie juz psychiicznie wiec moge zaczac....

ja si ejeszcze całkowicie nie poddałam .. ale od jutra biore sie ostro tak jak na poczatku diety :) i mam nadzieje ze znowu kolejne 8 kg spadnie :D

ja tez wlasnie jutro zamierzam stac sie taka sama jak napoczatku topicku tylko ze bardziej odpowiedzialna w diecie

firank_a najwazniejsze to nie poddawac sie :) zobaczysz damy rade :) a latem będziemy piekne :D

bardzo chce schudnac ale boje sie ze bedzie ciezko przy anty. wiecie co zrezygnawalabbym ale niechce ze wzgledu na mojego faceta i tak jest dobrze ze mam go ma taka dziewczyne ze walczy z kg to dlaczego ma miec mniej od zycia chce tez mu dawac radosc...zaraz powiecie ze napewno sie cieszy ze jest ze mna itd bo tak jest wiem ze kocha itd...ale tu chodzi o cos innego nieumiem tego wytlumaczyc

firank_a ja zazywam anty od prawie 3 lat. uwierz mi jest latwiej z anty niz bez..:P zreszta nie zabralabym tej przyjemnosci nigdy mojemu ukochanemu:) jesli sie zmotywujesz to nie bedzie to mialo wplywu na odchudzanko:)

witajcie:) ja juz po sniadanku, dzisiaj pol malej grahamki z rama cream bonjour + ogorek zielony:) zaraz wychodze na zajecia:) dzisiaj chyba skusze sie na bieganko:) buziaki!:*

uff ja juz po szkole :D myslałam ze umre z głodu..od rana jestem na dwoch cienkich kanapkach ciemnego chleba...a teraz dalej przez 2 godz nie moge jesc bo po dentyscie jestesm ;/ no to nic zaraz ide sie uczyc i cwiczyc :D odezwe sie wieczorkeim!:*

cześc laski ja juz po szkole :) dzisiaj twardo trzymałam sie dietki :) bez żadnych grzeszków :) zaraz ide poćwiczyc a potem sie uczyć :P odezwe sie wieczorkiem buziaki :*

czesc kochane:) ja wlasnie polezalam po obiadku, zaraz zabiram sie za jakies brzuszki, pompki itp:) o 19 mam trening wiec poruszam sie troszke:) 3mcie sie cieplutko:) buziaki!:*

wlasnie po 8 minutowym abs-ie.. ufff.. dalo popalic:) ale brzuszek szczesliwy:D buziaki:):*

ehh ale niechce mi sie uczyc... jutro wskakuje na wage... albo lepiej wskakiwac nie będe bo załamie sie... lepiej poprostu spokojnie wejde na nia :P i napisze wam jak przedstawiaja sie cyferki... mam nadzieje że az tak tragicznie nie bedzie...

ja tam waze sie co miesiac:) nie chce wpasc w manie wazenia:) ja juz p 2 krazkach ryzowych wiec kniec na dzis:) a jak tam u was dietkowanie?:D

ehh tez sie za nauke nie moge wziasc :D zjadłam surowke z gotowanym na parze kurczakiem na dzis i musi starczy chociaz czuje sie głodna i z kuchni pachnie mi pizza :D zaraz sie biore za cwiczonka i napije sie zielonej herbatki (brzoskwiniowej taka dobra mam :D) a co do wazenia to tez postanowiłam do konca tyg nie wchodizc na wage :d lepsze efekty beda ;>:D

witajcie dziewczyny troche pozno weszlam ale coz:P u mnie tak sobie dzis...ale lepiej niz ostatnio. jak widzicie po stopce przytylam...ale coz jakos trzeba z tym zyc

firnak_a nie przejmuj sie to pewnie sama woda bo nie mozliwe żeby w tak krótkim czasie tłuszcz sie nazbierał... kasiulka20 wiesz co ja tam wole ważyc sie raz na tydzień bo z moim talentem przy tak długim nie kontrolowaniu wagi to bym niexle przytyła wiec niechce ryzykowac :P teraz mam takie dziwne uczucie w zołądku... niby najedzona ale głodna... sama nie wiem co robic... ehh... mam ochote iśc do lodówki... ale... nie dam sie! wytrzymam! zaraz spac pójde jak mi nie przejdzie :P

patrze ze nikogo nie ma :P no trudno :P odezwe sie jutro rano :) buziaki :***

a tak w ogóle zmieniłąm stopke... tak bedzie łatwiej zapisywac dane wagowe :P no to do jutra laski :)

ojj cos mi z ta stopka nie wyszło ale juz poprawiona hehe :)

dobranoc:)

witajcie:) ja wlasnie zmykam na uczelnie:) kolejny dzien dietki udany:) 3majcie sie i odezwe sie kolo 13-14!:*