KTÓRA DIETA LEPSZA KOPENHADZKA CZY KAPUŚCIANA??????????DORADZCIE!!!

Chodzi mi o to która spowoduje, że więcej schudnę, oprócz niej mam zamiar jeszcze robic brzuszki i biegac 15 min codzinnie na elipsie.Dzieki za odpowiedzi:)

Żadna z tych diet nie jest dobra.Kiedys stosowalam kilka razy kopenhadzka i po 4 dniu zaliczylam glebe wiec chyba nie dasz rady biegac nawet 15 min .Po tygodniu schudlam 3,5 kg ale sobie odposcilam.a co do kapuscianej...takze probowalam ale nie wytrzymalam nawet 2 dni poniewaz zupa jest tak obrzydliwa ze wolalabym jest suchy chleb przez tydzien niz 1 dzien kapuste. Myslisz ze jak schudniesz w 2 tyg np 5 kg a potem zaczniesz jesc jak wczesniesz to utrzymasz wage?oj niewydaje mi sie,przytyjesz jeszcze wiecej(efekt jojo) Jesl chodzi o bieganie,15 min nie wystarczy bo to tylko poprawi twoja kondycje a nie spali tluszczu.Organizm dopiero po 20-30 min zaczyna spalac nagromadzona tkanke tluszczowa. Radze Ci ulozyc jadlospis na ok 1000-1500kcal ,kolacji nie jesc i przynajmniej 3 razy w tygodniu intensywnie cwiczyc po 40 min.Da to o wiele lepsze efekty niz wyzej wymienione diety.

dzieki za odpowiedz, ale chce spróbowac na wlasnej skorze któras z tych diet, poza tym wcale nie powiedzialam, ze po diecie wroce do nawykow zywieniowych , a wprost przeciwnie, zamierzam caly czas zdrowo jesc, poza tym wytrzymam 13 dni na pewno, bo tydzien temy bylam 4 dni na glodowce (tylko woda).Mam silna wole,dzieki za opinie:)

przez "s"!!!!!!!!!!!!!!!! :O

Kopenhaska chyba skuteczniejsza. Ale po niej włącza się coś takiego jak żarcie przed okresem, tylko, że z potrójną siłą, co najmniej. Skróka chleba smakuje jak tort czekoladowy. Kapuściana natomiast jest smaczna i również skuteczna, owszem, ale... Gazy ma się za przeproszeniem takie jak dzika świnka. I to nie są \"lajtowe\" zapaszki. W całym domu śmierdzi kapuchą, nie mówiąc już o zabójczym oddechu, na który nie pomaga nawet guma i mycie zębów. :o

a ile schudlas na kopenhaskiej?czy faktycznie mozna schudnac bedac rygorystycznym ok 7 kg? tyle mi potrzeba do szczescia:D

aaa...dodam jeszcze ze po kopenhaskiej nie mialam przez dluzszy czas na slodycze ale faktem jest ze po takim okresie glodowki nawet sam chleb smakuje jak tort hehe wiec jesli masz baaaaaardzo silna wole mozesz sprobowac :)

Jolka jola, ja schudłam 6,5 kg. Ale też nie jestem jakaś otyła. Koleżanka mojej babci schudła na tej diecie ponoć 15 kg =0 She is dangerous - to nie kwestia silnej woli! Ta dieta po prostu robi \"szatan mode on\" i koniec! ;-)

MI po kapuściance (ściśle przestrzegana) przybyło 2 kilo i myślałam że pęknę. Kopenhaską też przerobiłam, straciłam 4 kilo, wróciło 7 mimo że zwiększałam jedzenie bardzo powoli (o około 100 kcal tygodniowo). O kant tyłka potłuc takie diety, Teraz na zwykłym MŻ (o,k 1500 kcal w porywach 1800kcal) straciłam w niecały tydzień 2,7 kilo, więc jaki sens ma katowanie się?

polecam, schudłam co prawda tylko 4 kg, ale zniknął mi cellulit i zmieniły mi się nawyki żywieniowe

wiec 7 kg nie schudne???? stosowalam glodowke wiec nie sadze aby kopenhadzka byla dla mnie ciezka

ponawiam pytanie

kopenhadzka-wiecej schudlam bo 9 kg:)powodzenia zycze:)

ja uwazam ze kopenhadzka bo kapusciana jest obrzydliwa a chudnie sie tyle samo ok 7 kg

ŻADNA ! Najlepsza jest mż !

a co to mż?

Mniej żreć