Jaki lekarz przepisze cos na stres?

ale nie psychotropy uniemozliwiajace nauke:( mam dość wszystkiego... przez co becze całe dnie wyolbrzymiając kazdy problem..

idź do lekarza rodzinnego, on Ci doradzi. Bez recepty można chyba kupić deprim, a jeśli zioła Ci pomagają to może jakies herbatki...

pije melise, ale mało efektywna. i magnez biore chociaz niewiem czy to na to. a coś mocniejszego? co naprawde postawi na nogi:( Próbowałaś/eś ten deprim ?

a czy tabletki antykoncepcyjne moga na to wplynac tak nagle (pomimo ze zazywam je 2 lata i nigdy tak zle nie bylo) ?

ja deprimu nie próbowałam, wole psychotropy. Ja nie wiem co Ci jest, w związku z tym nie wiem co Cie moze postawic na nogi. Najlepiej idz do lekarza.

ale o co wogolechodzi? Masz jakies stresujące sytuacje czy depresje czy co wogole ? :)

effectin i srasz na wszystko :P

Chyba mam depresje.. bo juz kazali mi brac psychotropy ale zrezygnowałam na własną reke bo nie kontaktowałam kompletnie co sie działo. zawieszałam sie, a musze sie uczyć. Ale z drugiej zas strony siedze nad ksiazkami i płacze pomimo że materiał wcale nie jest trudny.. Nie wiem gdzie sie udać, lekarze rodzinni raczej zlewają problemy pacjentow, psychiatrzy wpychają psychotropy. Ostatnio radziłam sie ginekologa.... to chore :( nie radze sobie z życiem, rozrywek sobie juz odmawiam -wszystkich wyjsc, aby siedziec i sie uczyc pomimo tego ze nic z tego nie wychodzi. inteligencja tez mi chyba opadła.. -wiem zaraz mnie zjadą że pewnie byłam od zawsze tępa skoro tak pisze.. no ale efekty mówią same za siebie!:(

podnoszę..

tak, najlepiej na temat depresji szukac porady u ginekologa, a na temat ciazy u psychiatry

Kirus:( wiem ze to nie pokolei.. ale jakos wydaje mi sie kompetentny.sama niewiem co robic. dlatego pisze:( w koncu to gin. dcyduje jakie tabletki biore a jakie nie..

powinnas isc do psychologa, bo same leki to i tak tylko leczenia objawowe. a moze rowniez idz do psychiatry i popros o zmianę leku albo nawet dawki, to tez czasem pomaga

ale kazde psychotropy otępiają, a ja naprawde nie moge. musze sie uczyc, a tak z moja inteligencja bedzie jeszcze gorzej niz jest:( kto brał to wie jak jest...:( a rozmowy u psychologa jakos mnie nie przekonują, wszystko zdawało m isie takie sztuczne, pokazywanie kolrowego swiata w ktory nie uwierzylam . 2 podejscia. wizyty zaczynaly sie od sztucznych komplementow:( wolalabym chociaz jakos zagłuszyc problem:(

bez recepty i dobry jest ;)

mnie psychotropy nie otępiły. Ale wydaje mi się że to Twoje podejście troche nie daje Ci szansy żeby sobie samej pomóc. Choć mogę sie mylić. Mówię Ci, różne leki-różne reakcje. To samo z dawkami.

nie zawsze psychotropy powoduja nadmierna sennosc(owszem moze tak byc na poczatku kuracji ale nie jest to regula!)pozatym dobry lekarz ustawi ci tak leki ze nie powinnas odczuc ze je bierzesz.wiem co pisze gdyz pracuje w jednej z klinik psychiatrii.radze udac sie jak najszybciej do lekarza bo naprawde liczy sie czas!zwlaszcza ze nie jest pierwszy epizod(sadze po twojej wypowiedzi).

podejscie takie mam bo boje sie eksperymentowac bedac przed matura.. a moje szanse na jej zdanie spadaja! jeszcze rok temu pisalam przykladowo probny arkusz na 90% rozsz. a teraz pisze na 40% podstawowy z danego przykladowego przedmiotu i niemam pojecia co sie ze mną dzieje:( dlatego teraz tez niemam juz czasu na zadne terapie.. musze sie uczyc i postarac sie jakos to nadgonic chociaz nierozumiem tego spadku ..:( zdarzalo Ci sie cos takiego?

jeśli masz depresję to mogą występować problemy z koncentracją. Wogóle masz stresujący okres teraz. Ja radzę udać się jeszcze raz do psychiatry i przedyskutować tą kwestię - dawki i leku. do psychologa- z jakiego jestes miasta?

psyccholog , a jakie jest hm prawdopodobienstwo dobrania dobrego leku po ktorym nie bedzie skutków ubocznych? poprzednio brałam Seronil

kaszmirowy, a moge spytac jak u Ciebie przebiegało całe leczenie, czy raczej wolisz o tym nie mowic?

może warto spróbować na przykład asentre- ma podobne działanie

wiem ze to glupie pytanie.. ale jaki jest wpływ lekow na zmiane wagi? bo tycie tez mnie dobija:( i niewiem jak to wszystko powiazac w jedna calosc- tyle problemow. to wlasciwie byl moj wyjsciowy problem.. zbyt chudosc.. teraz jest otylosc ale nie chce wiecej tyc :(

z tego co wiem to psychotropy mają wpływ na łaknienie, tzn mogą powodować jego zwrost lub spadek. Jeśli masz wzmożone , a nie chcesz utyć powinnać jeść np więcej sałatek, jakichś lekkich rzeczy.

kochana dobranie leku to sprawa indywidualna!to ze jednej osobie z podobnymi objawami pomogl nie oznacza ze i tobie pomoze!jest tyle farmaceutykow ze napewno i dla ciebie lekarz dobierze cos odpowiedniego!pamietaj jednak ze te tabletki nalezy lykac conajmniej 2tygodnie aby dostrzec jakiekolwiek zmiany(poprawe stanu zdrowia).

tak wiem co jest, nie jem rzeczy ciezkich.. chociaz nie powiem- sa dni ze po prostu moim sposobem na zly dzien jest pojscie do sklepu po slodycze. jednak preferuje beczenie.. jeju:( jak tam o tym wszystkim pisze to dopiero teraz do mnie dociera w jaką wegetacje przemieniło się moje zycie..

co do wzrostu wagi czy spadku tez mozna ustawic leczenie nie ingerujac w odecna mase ciala.

jestes młoda i na pewno dasz temu radę, tylko musisz uwierzyć w to że bedzie dobrze i działać.

a na czym polega to ustalenie? są takie leki które nie wpływają na to.. mi dodano jeszcze mettformaxx -lek dla cukrzyków - np o coś takiego chodzi?

ocena reakcji organizmu na podana substancje(lek)szczegulowy wywiad z toba.

kaszmirowy, chcialam ponowic pytanie o historie Twoją. Mogę?