Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość ssdweeeedddq

Wspolne mieszkanie z chlopakiem...

Polecane posty

Gość sokkkkkkkkkkkkkk
to nei odleglosc Was niszczy tylko Ty, Twoje myslenie i wracanie do tego co bylo, nie potrafisz odciac sie od przeszlosci, a obecny chlopak jest po to zeby zapomniec o tamtym, to nie jest sprawiedliwe, ex Ciebie olal, ma gdzikes ciebie, Twoje zyczenia swiateczne, dla niego jestes tylko przeszloscia, malo wazna przeszloscia, zapamietaj to sobie i mysl tak akzdego dnia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ssdweeeddq
staram sie ale co ja poradze na wspomnienia??????na tesknote na bol?na to ze tyle nas laczylo a on tak poprostu potrafil zapomniec!!!MI SIE TOW GLOWIE NIE MIESCI!! jaks obie przypomne jak mnie tulil jaki byl jak sie zachowywal to az nie do pomyslenia !!!jak dwie rozne osoby!!nie moge tego pojac..jak moglo tyle na laczyc mielismy swoj wlasny jezyk a jemu tak jakos to latwo przyszlo....z obecnym staram sie zeby wszytsko bylo ok..ale wystarczy drobiazg szczegol....i odrazu wraca porownywanie...ciagle sobie przypominam jak X byl u mnie tydzien i jak wogole nie myslalam o ex!!!wrecz w duchu sobie myslalam ze teraz na nowo mocniej pokochalam...czemutak jest???:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jak tam
sie sprawy maja ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ssdweeeedddq
spedzilam z nim sylwestra...zrobil mi niespodzianke..wynajal pokuj w hotelu kolacja swiece wino..chcial spedzic ze mna romantyczny wieczor...ale ja jakos nie chcialam..:(po tym co sie dowiedzialam w sylwestra co ex o mnie powiedzial...caly czas o tym myslalam..zabolao mnie to starsznie ze tak o mnie powiedzial..ze ja tyle walczylam staralam sie cierpialam..udawadnialam jaki wazny dla mnie jest a on o mnie tak powiedzial! wiec i sylwestra mialam zjebanego:(wkoncu spedzilismy go z jego znajomymi....bylo fajnie..dzis wrocilam....dalej uwazam ze gdybym z nim spedzala wiecej czasy byloby nieporownywalnie lepiej..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość odpusc sobie tego chlopaka
(obecnego) on sie stara - Ty myslisz ciagle o ex :O on Ci robi niespodzianke, Ty strzelasz focha :O na jego miejscu bym sie chyba zastanowila nad takim zwiazkiem i jeszcze jedno - jakbys byla z nim (obecnym) szczesliwa - mialabys gleboko w dupie ,co ex na Twoj temat mysli .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ssdweeeddq
to nie jest wcale tak ze jakbym byla szczesliwa z obecnym to bym miala w dupie ex..im wiecej z nim przebywam to tym bardziej za nim tesknie..nawet terazz..brakuje mi go..jak z nim jestem to wcale tak ciagle o bylym nie mysle..widze jaki X jest dobry dla mnie...nawet przy rodzicach do mnie mowi kotku kochanie myszko.. nie wstydzi sie przytulic... zupelnie inaczej niz ex...odskakiwal odemnie jak jego mama np wchodzila do kuchni a ja sie do niego przytulalam...naparwde X jest swietnym facetem..ma swoje wady jak kazdy wkurza mnie czasem kloce sie z nim o pierdoly on ze mna.. jak kazda para za 5 min sie godzimy..ale wlasnie w takich chwilach wszystko mi wraca ze zdwojona sila... i wcale nie strzelam fochow!!wrecz pzreciwnie staram sie byc dla niego mila kochana...robie wszystko zeby zapomnioec o bylym zeby przestac go kochac

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a co takiego ex powiedzial

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ssdweeeddq
nie chce mi sie o tym pisac:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość no opisz...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sokkkkkkkkkkk
prez jakis czas probowalam zrozumiec ciebie, ale to nei jest mozliwe, wiecznie masz jakis problem, facet wynajal pokoj dla Was kupil wino, wydal kase, czas zeby to zalatwic postaral sie zebyscie spedzili razem czas a Ty co myslals wtedy o bylym, wiesz Twoj obecny tez powinien ciebie zostawic, i niedlugo tak zrobi jak sie nei zmienisz, ilez mozna cierpiec, uzalac sie nad soba, jak jest cos nie tak idz sie leczyc, serio ale jestes zdrowo walnieta, jak sie nie zmienisz stracisz kolejnego faceta, moze za ostro powiedzialm do ciebie teraz ale mam andzieje ze opamietasz ise z pore

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość i jak tam na poczatku
nowego roku? postanowienia jeszcze sie trzymaja?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ssssssokkkkkkkkkkk
i co nowego słychac u ciebie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×