Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gugusia

pośmiejmy sie z rana-kto zna jakies zaje..fajne kawały?

Polecane posty

Gość puszka mleka--------
Początkująca śpiewaczka operowa pyta męża: - Dlaczego ty zawsze wychodzisz na balkon, kiedy śpiewam? - Bo nie chce, żeby sąsiedzi myśleli że cię biję. _____________________________ Przyleciało dwóch kosmitów na łąkę i patrzą zwierze w łaty, spoglądają do atlasu: Krowa pije wodę daje mleko. Wzięli ją nad strumień, jeden wsadził jej łeb do wody, a drugi nadstawia miskę od tyłu. Po chwili wylatuje krowi placek wtedy ten z miską mówi: - Podnieś jej łeb wyżej bo muł z dna bierze. _________________________________ Jakie są trzy największe kłamstwa studenta? - Od jutra nie piję; - Od jutra się uczę; - Dziękuję, nie jestem głodny... __________________________________- Studentka zdawała egzamin na Akademię Medyczną z układu kostnego. Pan podał jej miednicę i poprosił o zidentyfikowanie płci dawnego właściciela. Po namyśle dziewczyna mówi: - To był mężczyzna. - A dlaczego Pani tak uważa? - Bo tutaj był kiedyś członek. - Oj był, i to wiele razy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość puszka mleka--------
Wpada zajączek do lisiej nory i pyta: - Jest ojciec? - nie ma.. - Jest matka? - nie ma.. - A chcecie w te rude ryje?! ___________________________________ Baca wlecze do lasu ścierwo psa. Sąsiad zagaduje: - A co to się stało, kumie? - Aaaa... musiołek go zastrzelić! - To pewnie był wściekły, co??? - No, zachwycony to nie był!!! _____________________________

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość puszka mleka--------
Para w restauracji. - Raczka mnie boli - mówi ona. - daj to pocałuję. "Cmok" przestało? - aha, ale teraz czółko mnie boli - daj to pocałuje. "Cmok" przestało? - aha, ale teraz usteczka mnie bola... W tym momencie dziadek po drugiej stronie - przepraszam bardzo,ze przeszkadzam, ale leczy może pan tez prostate? _____________________________ W biurze kolega pyta kolegę: - Co wycinasz z gazety? - Notatkę o tym, jak maż zamordował żonę, bo mu stale przeszukiwała kieszenie... - I co masz zamiar zrobić z tym wycinkiem? - Schowam do kieszeni! ___________________________________--

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość no dalej dalejjjjjjjjjjjj

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość heejjjjjjjj hej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość idzie pijak
przez park i obija się od drzewa do drzewa ; -przzzzeprassam -oj barddzo panią przeppprassam - w końcu sie wkurzył ,usiadł na ławce i mówi nie no tak dalej byc nie moze ,posiedze sobie tutaj i poczekam az ta chołota przejdzie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość puszka mleka--------
Chorobliwie nieśmiały chłopak dostrzegł przy barze piękną dziewczynę. Przez godzinę zbierał się, wreszcie podszedł do niej i zapytał cicho: - Czy możemy chwilę porozmawiać? Dziewczyna popatrzyła na niego i wrzasnęła: - Nie! Chcę się z Tobą przespać!!! Wszyscy w knajpie zamilkli i zaczęli im się przyglądać. Przerażony chłopak wrócił chyłkiem do stolika. Po chwili dziewczyna podchodzi do niego i przeprasza: - Jestem studentką psychologii i badam jak ludzie zachowują się w kłopotliwych sytuacjach. Na to chłopak ile sił w płucach: - Dwie stówy Ci wystarczą !?! _______________________________________ Wysoko na drzewie siedzi facet. Przechodzień ze zrozumieniem: - Red Bull? - Nie, pittbull.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość puszka mleka--------
Jaki jest szczyt uczciwość ?? - Wyjść z IKEI bez ołówka -) __________________________________ Siedzą dwie samotne dziewczyny w barze, ogólnie jest Ok, ale chłopa by się zdało. - Znasz jakiś facetów? - Pewnie - To dzwonimy do 32-óch - A po co nam tylu? - Po pierwsze: połowa nie przyjdzie - Ale, po co nam 16-tu? - Po drugie: połowa się napije. - Ośmiu to też dużo. - Po trzecie: połowa jak zwykle nie będzie mogła. - A czterech? - A co, nie chcesz dwa razy...?? _________________________________________________ Mąż, aby przyblokować trochę swoją rozrzutną żonę, polecił jej prowadzenie zeszytu ze wszystkimi wydatkami. Wieczorem poprosił ją o pokazanie zapisków. Żona podała mu kajecik, w którym widniały następujące pozycje: - karma dla kota - 5 zł 69 gr - sianko dla chomika - 3 zł 20 gr - inne - 1025 zł 45 gr

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość puszka mleka--------
Przy jednej z uliczek warszawskiej Starówki straszliwy Bazyliszek, ciemną nocą złapał posła na Sejm RP i studencinę z UW. - Aaaaaaa!!!! - ryknął - Jednego z was muszę zjeść. Ale żeby było sprawiedliwie dam wam zadanie. Widzicie Pałac Kultury? Macie pobiec co sił tam i z powrotem. Tego, który przybiegnie ostatni zjem. Ustawił wystraszonych na środku ulicy, machnął ogonem i wystartowali. Po godzinie przybiega zdyszany poseł. - A gdzie student? - pyta smok - Powiedział - dyszy ciężko parlamentarzysta - że on to pi*rdoli i poszedł do domu. __________________________________ Siedzi sobie baca i pilnuje wyciągu krzesełkowego. Siedzi, turyści jeżdżą, wszystko spokojnie. Nagle baca wstał i wyłączył wyciąg. Turystami bujnęło. Wiszą. Co sprytniejsi zleźli z wyciągu po słupach i lecą do bacy: - Baco, baco, co robicie? Zimno jest, tamci pozamarzają, puśćcie ten wyciąg! - Nie puszczę! - Dlaczego? - Po ktoś powiedział do mnie "Chuju"! - Baco, niemożliwe, tu jest dużo turystów z zagranicy, pewnie powiedział "How do You do", czyli jak się macie! - A może... dobrze, puszczę wyciąg. Baca puścił wyciąg i siedzi. Mruczy pod nosem: - Chałdujudu... Może i tak... ale dlaczego "w dupę jebany"?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość puszka mleka--------
Stoi murzyn pod drzewem i wymiotuje. Podchodzi białas. - Napiłeś się, co? - Yeeees... - Żołądeczek napierdziela? - Yeeeees... - Do domu byś chciał? - Yeeeesss... - To chodź, podsadzę cię _____________________________ Pani wchodzi do klasy, jasiu ma nogi wywalone na stół, i mówi: -Jasiu nogi ze stołu! -A wypierdalaj stara kurwo. -Jak ty sie Jasiu odzywasz?! Nogi ze stołu albo idziemy do dyrektora! -Do tego huja?! Nie idę. Idź sama i powiedz mu żeby nogi umył bo mu śmierdzą. -Jasiu dosyć idę sama do dyrektora! -To idź stara kurwo. -Po chwili wpada pani z dyrektorem do klasy. Dyrektor mówi: -Jasiu podaj mi numer do twojego taty. -Phi nie podam. -Dzieci czy ktoś z was zna numer do taty Jasia? -Dzieci podały numer, dyrektor idzie zadzwonić. Dzwoni dzwoni i wreszcie ktoś odebral i mówi: -Wicepremier Lepper, słucham. -Dyrektor odłożył słuchawke. Nauczycielka mówi: -No, i co mówił? -A wypierdalaj stara kurwo idę umyć nogi. _____________________________________

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość puszka mleka--------
Podchodzi kelner do klienta i pyta: Co podać? Klient odpowiada: Małą słabą kawę. Po chwili kelner podchodzi do klienta i niespodziewanie rozlewa kawę. Klient na to: Co pan narobił?! Kelner: To nie ja, kawa była taka słaba,że się sama przewróciła ___________________________________________________ Podchodzi kelner do klienta i pyta: Co podać? Klient odpowiada: Małą słabą kawę. Po chwili kelner podchodzi do klienta i niespodziewanie rozlewa kawę. Klient na to: Co pan narobił?! Kelner: To nie ja, kawa była taka słaba,że się sama przewróciła

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość puszka mleka--------
Fąfara pyta Jasia: - Chłopcze, czy twój tato jest w PSL, czy w SLD? - Mój tato jest w WC. ______________________ Komentator sportowy komentuje zawody w piciu narodowego trunku. I zaczyna: -Dzień dobry państwu! Dziś odbędą się zawody w piciu narodowego trunku. -Pierwszy do stanowiska podchodzi Francuz. Będzie pił wino kieliszkami. I zaczyna 1 kieliszek, 2, 3, 4, 5 kieliszek. -Złamał się francuz przy 5 kieliszku! -Teraz do stanowiska podchodzi Polak! Będzie pił wódkę szklankami! -I zaczyna: 1 szklanka, 2, 3, 4, 5, 6, 7 szklanka i złamał się... Złamał się Polak po 7 szklance wódki! -Teraz do stanowiska podchodzi faworyt dzisiejszych zawodów - Rosjanin. Będzie pił spirytus czerpakiem z wiadra! -I zaczyna 1 czerpak 2, 3, 4, 5, 6, 7, 8, 9, 10 czerpak i złamał się! Złamał się czerpak! Zawodnik rosyjski pije z wiadra!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość puszka mleka--------
Przychodzi do lekarza 60letnia staruszka i mówi: - strasznie boli mnie brzuch - to niech pani unika wchodzeniu po schodach. Po miesiącu przychodzi i mówi: - czy mogę już chodzić po schodach? - tak - to chwała BOGU bo WCHODZENIE NA 4 PIĘTRO PO RYNNIE STRASZNIE MNIE ZMĘCZYŁO __________________________________ Rybak złapał złotą rybkę, ale że to była bardzo młoda rybka to obiecała spełnić tylko jedno życzenie. Rybak myśli, myśli w końcu postanowił zrobić coś dla świata i mówi: - Chcę aby na całym świecie zapanował pokój. - Ale rybaku ja naprawdę jestem jeszcze mała więc wymyśl coś mniejszego, - To przynajmniej zrób tak aby w Jugosławi był pokój, - A ta Jugosławia to duża jest? - No nie wiem przyniosę mapę. Rybak przyniósł mapę, rybka ogląda, ogląda i mówi: - Wiesz rybak to jednak za duża daj coś mniejszego. Rybak wkurzył się: - To zrób przynajmniej, żeby moja żona była ładna, - To przyprowadź żonę Rybak przyprowadził żonę, rybka patrzy, patrzy i mówi: - Rybak, a pokaż no lepiej tę mapę....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość puszka mleka--------
Turystka nie zdąży wrócić do schroniska przed nocą więc postanawia zatrzymać się u bacy. Baca się zgodził. Wieczorem zebrało mu się na miłość. Wziął litr bimbru i dobiera się do turystki ta uprzedza, że ma okres, ale bacy to nie przeszkadza. Rano baca budzi się niewiele pamięta, patrzy pościel zakrwawiona turystki niema więc szuka, nie znajdując jej nigdzie siada i mówi do siebie: -jo jom chyba zabił! Ale pobiegł jeszcze do łazienki patrzy w lustro i mówi:- jo jom chyba zeżarł _________________________________ Zapisują bacę do Partii. Sprawdzają życiorys. - No a jak to było po wojnie? Byliście w jakiejś bandzie? - Ni, ta bydzie pirsa. _________________________________ Początkujący narciarz pyta bacę: - Czy ten zjazd jest niebezpieczny? - A gdzie tam, panocku, wszyscy zabijają się dopiero na dole!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość puszka mleka--------
- Nowak, kim jesteś w cywilu? - W cywilu - panie sierżancie - to ja jestem PAN NOWAK. ________________________________________ Na komisji wojskowej pytaja poborowego: - Do you speak English? - Hee??? Pytaja nastepnego: - Do you speak English? - Hee??? I nastepnego: - Do you speak Eglish? - Yes, I do. - Hee??? ____________________________ Szedł pijany generał z adiutantem przez las. Cos zaszeleściło w krzakach. Generał niewiele myśląc strzelił. Adiutant pobiegł zobaczyć co. Po chwili wraca: - Melduje posłusznie, ze zastrzeliliście zwykła krowę! - To nie mogła być zwykła krowa - zwykle krowy nie wałęsają się po lasach! To musiała być dzika krowa! Idą dalej. Znowu cos zaszeleściło. General strzelil i adiutant polecial sprawdzic. Wraca: - Melduje posłusznie, ze zastrzeliliście dzika babę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość puszka mleka--------
Pewna para świeżo po ślubie.. Mąż w żonie zakochany nabrał ochoty na spotkanie z kumplami w ich ulubionym barze. - Kochanie wychodzę, ale wrócę niedługo. - A dokąd idziesz misiaczku? - pyta żona - Idę do baru ślicznotko, mam ochotę na małe piwko. - Chcesz piwko ukochany? - żona otwiera lodówkę i prezentuje mu 10 różnych gatunków piw. Mąż zaskoczony - tak tak cukiereczku.. ale w barze.. no wiesz.. te kufle.. - Chcesz schłodzony kufel? Nie ma problemu.. Proszę. Mąż blady z wrażenia nie nie daje za wygraną; - No tak skarbie, ale wiesz w barach mają takie świetne przystawki.. nie będę długo obiecuję. - Masz ochotę na przystawki niedźwiadku? - żona wyciąga słone paluszki, chipsy, orzeszki.. - Ale kochanie... w barze .. wiesz.. te męskie gadki, przekleństwa, niewyszukany język.. - Chcesz przekleństw moje ciasteczko? - zatem pij to kurewskie piwo, z jebanego kufla, żryj pierdolone przystawki!!!! Jesteś teraz do h.. ciężkiego żonaty i nigdzie kurwa nie wyjdziesz!!! Pojąłeś skurwysynu???!!! __________________________________

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość puszka mleka--------
Mąż pyta się żonie : Kochanie gdzie byłaś? Żona odpowiada: - Na cmentarzu. Mąż na to : - Na cmentarzu? Po co? Żona odpowiada: - Byłam na cmentarzu żeby mnie strach przeleciał bo w domu nie ma kto !!! ________________________________ W drodze do nieba spotykają się dusze dwoch facetów i zaczynają rozmowę: - Ja zmarłem przez zimno. No wiesz niska temperatura, organizm nie wytrzymał.. - Ja zmarłem że zdziwienia.. - Jak to że zdziwienia? - Wracam wcześniej z pracy, widzę gola żonę w łóżku, no to szukam faceta. Sprawdzam pod łóżkiem, za szafa, w szafie, na balkonie, w łazience, w kuchni, jednym słowem wszędzie i nie mogę go znaleźć. I z tego zdziwienia umarłem. - Oj, żebyś ty wtedy zajrzał do lodówki, to obaj byśmy żyli.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość puszka mleka--------
20 policjantom zrobiono test na inteligencję - mieli włożyć odpowiedni klocek do odpowiedniej dziury (np. klocek w kształcie walca do dziury w kształcie koła). Wyniki testu były zdumiewające: 3 policjantów wykazało się nadspodziewaną inteligencją, a 17 nadspodziewaną siłą... __________________________________________ Trzej studentów siedzą w pokoju, jeden z nich mówi: - Ja byłem na wakacjach na Hawajach, laski, drinki, wszystko co się chciało. Drugi mówi: - Ja byłem na Dominikanie też wszystko co chciałeś, laski, drinasy, no wszystko. Na co trzeci się odzywa: - A ja byłem razem z wami w pokoju tylko, że tego gówna nie paliłem. _____________________________________________ Leje pijany facet w parku. Przechodzi obok niego kobieta i mówi: - jakie bydle A on na to: - spokojnie trzymam go _______________________________ Pewien mężczyzna upada na chodniku, Lepper pomaga mu wstać a mężczyzna na to jak ja sie panu odwdzięczę a Lepper na to wie pan przyjdą wybory parlamentarne to zagłosuje pan na samoobrone a mężczyzna na to Andriu ja upadłem na dupę a nie na głowę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jolkaza
Leży góral nad potokiem.Turysta przechodzi obok niego i pyta : a co wy g góral robicie nad tym potokiem? Ja ? - ryby w ciula robię. Jak to w ciula ? Ano spuszczam gluta z nosa i jak ryba podpływa , to ja go z powrotem wciągam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jolkaza
Idzie czerwony kapturek przez las spotyka wilka i pyta- wilku, a czemu ty masz takie duże oczy? Wilk na to- nawet we własnym lesie wysrać się nie dadzą.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jolkaza
Ogląda się facet w lustrze , i wszystko mu się podoba, opalony, umięśniony, tylko przyrodzenie blade. Więc zakopał się w piasku na plaży z przyrodzeniem na wierzchu.Idą dwie staruszki, ale jedna z nich potrąciła coś wystającego i mówi :życie jest niesprawiedliwe. Jak miałam 20 lat byłam tego ciekawa, 30 uwielbiałam to, 40 prosiłam o to, 50 płaciłam za to, 60 modliłam się o to,70 zapomniałam o tym. Teraz mam 80 lat, to rośnie na dziko, a ja ku-wa przykucnąć nie mogę !

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jolkaza
Uśmiech jest jak słońce,które spędza chłód z ludzkiej twarzy -Victor Hugo. - Ja tu jeszcze wrócę!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość uuuuuuuaaaaaaaaa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość NOOO DALEJJJJ

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość puszka mleka--------
W milenijnego Sylwestra reporter zaczepia gentlemana na ulicy Londynu: - Jaki pan ma plany na nowe tysiąclecie? - Dość skromne, przez jego większość będę nieżywy. _______________________________________________ Do dyrektora banku zgłasza się sprzątaczka: - Panie dyrektorze, proszę mi dać klucze od sejfu. - Pani chyba oszalała! - Wcale nie. Ale już nie mam ochoty męczyć się pól godziny wytrychami, aby otworzyć to cholerne pudło, w którym robię porządki w ciągu pięciu minut. ____________________________________ Do oddziału banku w trakcie remontu wchodzi zdenerwowany klient i od drzwi już krzyczy na dysponenta: - Co to jest, co to ma znaczyć?! Pracownik banku nie wie co jest grane, jednak grzecznie podpytuje: - W czym mogę pomóc? - Co to za remonty i malowanie? Po jaką cholerę pomalowano cały budynek? Pracownik: - Dzięki temu nasza placówka wygląda ładniej, schludniej, aby nasi klienci czuli się lepiej. Klient: - Może i tak, tylko tam przy bankomacie miałem zapisany na ścianie numer PIN i za cholerę nie mogę teraz wypłacić! _____________________________________________ W banku: - Przepraszam, chciałbym podjąć pieniądze. - Czy ma pan tutaj konto? - Nie, mam nabity rewolwer!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość puszka mleka--------
Facet w cyrku wychodzi na arenę z krokodylem. Staje na środku i kopie krokodyla w dupę. Krokodyl rozdziawił paszczę, a facet rozpina rozporek, wyciąga fiuta i kładzie krokodylowi na zęby. Potem bierze deskę i napierdala krokodyla po głowie. Krokodyl nic, tylko mu oczy z bólu łzawią. Po pięciu minutach napierdalanki wyciąga fiuta, krokodyl zamyka paszczę, a facet podchodzi do publiki i pyta: - Proszę państwa, kto z Państwa chce spróbować tego samego; gwarantuję pełnię bezpieczeństwa; bez obaw - nic nikomu się ni stanie! W cyrku cisza, przez dłuższy czas nikt się nie zgłasza, po chwili z trzeciego rzędu podnosi się stara babcia i mówi: - Ja tam może bym spróbowała, tylko żeby pan mnie tą deską po głowie tak nie walił... ___________________________________ Telefon do radia. Głos kobiecy: - Dzień dobry, chciałam powiedzieć, że znalazłam dziś rano portfel. W środku było trzy tysiące złotych w gotówce, oraz czek na okaziciela opiewający na sumę 10.000 euro. Było też prawo jazdy na nazwisko Stanisław Kowalski zamieszkały przy ulicy Koszarowej 15 m 6 w Warszawie. Mam w związku z tym małą prośbę: ... proszę panu Stasiowi puścic jakiś fajny kawałek z dedykacją ode mnie!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość puszka mleka--------
Pogrzeb - wdowa chowa swego męża. Grabarz pyta: - Ile lat miał mąż? - 98. - A pani ile ma? - 97. - To opłaca się pani wracać do domu? __________________________ Mała Zosia siedziała w ogrodzie zasypując dołek, kiedy przez siatkę zajrzał sąsiad. Zainteresował się, co porabia dziewczynka: - Co tam robisz Zosiu? - Moja złota rybka właśnie umarła - odpowiada Zosia, nie spoglądając nawet w stronę sąsiada - właśnie ją grzebię. - To bardzo duża dziura jak na złotą rybkę, nie uważasz ? - dziwi się sąsiad. - To dlatego, że rybka jest wewnątrz twojego durnego kota.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość puszka mleka--------
Narąbany facet zdrzemnął się na cmentarzu. Budzi się, noc, księżyc świeci. Zbiera się do wyjścia z cmentarza, patrzy, a tu stróż cmentarny kopie grób. - O, ho, ho - pomyślał sobie - przestraszymy gościa... Podkradł się cichcem, a kiedy był już tylko kilka kroków od delikwenta jak nie ryknie: - BUUUUUUUUUUUU!!!!!! Żadnej reakcji. Stróż jak kopał tak kopie, nawet się nie obejrzawszy. Więc facet znowu: - BUHAHAHAHIHIHIHIHIBUUUU!!!! Znowu nic. Zniechęcony pijaczek odwrócił się na pięcie i idzie do wyjścia. Kiedy już sięgał ręką do furtki nagle z tyłu ktoś go łups w łeb łopatą! - A nie, nie! Chciałeś pospacerować, to spaceruj, ale poza teren nie wychodzimy! - powiedział stróż. _________________________________ Facet wyjeżdżając na wczasy zostawił swojemu przyjacielowi kota, żeby ten nim się opiekował. Wczasowicz dzwoni po tygodniu z wakacji i pyta się przyjaciela jak tam jego kot. - No stary... Niestety przykro mi, ale Twój kot zdechł. - Ehhh, musiałeś tak walić prosto z mostu? Przez ciebie będę miał zepsutą resztę urlopu. Mogłeś mi powiedzieć, że kot siedzi na dachu i nie chce zejść. Później zadzwoniłbym za dwa dni i Ty byś powiedział, że spadł z dachu i leży u weterynarza połamany, a kiedy zadzwoniłbym za kolejne dwa dni powiedziałbyś, że mimo największych wysiłków weterynarza mój kociak zdechł... No ale cóż stało się, powiedz mi lepiej co tam u mojej mamy? - No więc widzisz... Mama siedzi na dachu i nie chce zejść...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość puszka mleka--------
Długi rejs. Marynarz w kajucie spogląda na swoje ręce. Na lewej wytatuowane Ania, na prawej Ewa. - No to dziewczyny, z którą dzisiaj? ___________________________ Sztuka Romeo i Julia w teatrze. Julia umiera. Romeo na to: - Co ja mam teraz zrobić?! Głos z sali: Pie.... póki ciepła!! _____________________________ Do agencji towarzyskiej przyszedł facet. Zamówił panienkę i spędził z nią fantastyczną noc. Rano idzie do szefowej uregulować należność. - Ile się należy? - pyta. - Nic. Był pan świetny! - Co? Cała noc seksu z rewelacyjną dziewczyną i nic nie płacę? - Nic. Proszę, to jeszcze dla pana - szefowa podaje mu 200 złotych. Faceta zamurowało. Nie dosyć, że poużywał w najlepsze, to jeszcze dostał dwie stówy. Tego samego dnia opowiedział o wszystkim koledze, wiec on też postanowił odwiedzić agencję. Też spędził fantastyczną noc z panienką, rano idzie do szefowej i pyta: - Ile się należy? - Nic, był pan świetny - mówi szefowa i wręcza mu 50 złotych. - Dziękuję - mówi facet - Nie dosyć, że było fajnie, to jeszcze dostaje kasę. - Ale wie pani, co? Mam pytanie. Dlaczego dostałem 50 złotych, a mój kolega wczoraj dostał 200? - Wczoraj wszystko szło na satelitę, a dzisiaj tylko na kablówkę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×