Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

znudzonycenzura

Diabel - pod moim lozkiem mieszka- POMOCY!!!!!! Czesc 2

Polecane posty

hello :) nie bede wiele pisac... humorek mi sie popsul... bez wiekszego powodu , wiec pewnie przejdzie za niedlugo ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć! Gio >> dziękuję :) Trochę się zamotałam z dniami wydań , bo na stronie napisali, ze poniedziałki, środy i piątki. Nic o czwartku nie ma :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nina :) Koniecznie lekki gips, będzie ważył koło 3 kilo jak przypuszczam. Miałam taki do połowy uda...zreszta przy mojej masie i osłabieniu po operacji chirurg powiedział, że zwykły gips bym musiała ciąąągnąć za sobą:)Fajne to takie, rolki moczy się w ciepłej wodzie i zawija, szybko schnie a potem oddycha, co jest ważne ;) :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Czesc Diabołki Dawno mnie nie było, no ale cóż - i tak pewnie nie tęskniliscie. Nie chce mi się opowiadać, co tam się działo od mojego ostatniego pobytu, bo za duzo tego było. Powiem tyle, co prawda dalej do olimpiady przeszłam, ale potem w tym następnym etapie juz nie, więc jestem odolimpiadziona :P Choruję sobie teraz, na zajęcia nie chodze... nudzi mi się bardzo.... Mam wyjazd na narty w niedziele i muszę wyzdrowieć. Nie wiem tylko jak przekonac do tego mój organizm - cos oporny jest :P Dostałam zdjęcia z gór od AIR-ki, no i juz mnie tęsknota (alez wyraz) do gór i nart bierze. Oczywiscie nie przeczytałam, co tam u Was, ale moze kiedys nadrobie. Mam nadzieje, ze wszystko dobrze. Znudzony---> wyremontowałeś juz piwnicę? A jak tam z pracą ? Mam nadzieje, ze u wszystkich dobrze. Buziaki ogólne 😘 🌼 😘 🌼

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Czesc Diabołki Dawno mnie nie było, no ale cóż - i tak pewnie nie tęskniliscie. Nie chce mi się opowiadać, co tam się działo od mojego ostatniego pobytu, bo za duzo tego było. Powiem tyle, co prawda dalej do olimpiady przeszłam, ale potem w tym następnym etapie juz nie, więc jestem odolimpiadziona :P Choruję sobie teraz, na zajęcia nie chodze... nudzi mi się bardzo.... Mam wyjazd na narty w niedziele i muszę wyzdrowieć. Nie wiem tylko jak przekonac do tego mój organizm - cos oporny jest :P Dostałam zdjęcia z gór od AIR-ki, no i juz mnie tęsknota (alez wyraz) do gór i nart bierze. Oczywiscie nie przeczytałam, co tam u Was, ale moze kiedys nadrobie. Mam nadzieje, ze wszystko dobrze. Znudzony---> wyremontowałeś juz piwnicę? A jak tam z pracą ? Mam nadzieje, ze u wszystkich dobrze. Buziaki ogólne 😘 🌼 😘 🌼

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sorry za ksero
no niestety skserowało mnie na dobry początek :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A ja dzisiaj ..pol dnia ..siedze w kuchni przy otwartym nagrzanym piekarniku ..bo mi zimnooo...!!!..i cala blache frytek smaze .. Tygrysek ..ja tez przymarzam...Pewnie w tym samym froncie atmosferycznym ..jestesmy ...zimno jak cholera.. Nina 28... przykre ze Aniol w gipsie..ale przynajmniej teraz bedziesz wiedziala co robi ..:) Ja facetowi wierze tylko wtedy jak ..Go widze ..:D..i jeszcze sie na tej metodzie nigdy nie zawiodlam .. ..pozatym ..zawsze sciemniaja ...........z a w s z e ....!!!:D Blondi >>... do tej pory byly pon . i czw. ale moze cos od nowego roku jakies zmiany? Jeszcze rok temu bylo raz w tygodniu .. Popularna sie zrobila gazeta ..duzo ogloszen wiec sie nie wyrabiaja i dorzucili nastepne wydania ..Ale ta oferta jest najlepsza gazeta ogloszeniowa ..wszystko tam mozna sprzedac i kupic .. asia-malutka 🖐️ Znudzony ...>> ..moze bys pomyslal o zastepcy Naczelnego Diabla ..bo Ciebie nigdy nie ma ..Co ty tam robisz w tej piwnicy ..moze bys jakies foty porobil ..i pokazal co tam tworzysz ..! A na ..twojego Zastepce proponuje ..TYGRYSA....!!! Ktos przeciez musi w Europie czuwac nad \"wyrkiem\":) Jak tego nie wysle to ...komus przywale ..drugi raz pisze ..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość
Czołem :D Jestem znowu w ferworze walki w pracy. No i siły na nic poza pracą nie mam, wracam, kąpię się , jem obiadek i albo wychodzę i wracam po 22, albo siedzę w domu i oglądam tv :P Tak wygląda w zimie moje pracowanie, latem jeszcze czasami jeżdżę na rowerze. Mam nadzieję, że jak znajdę kiedyś pracę moich marzeń to nie będę już miała poczucia, żę w pracy tracę cenny czas, ale jeszcze nie wiem co mogłoby dać mi satysfakcę i poczucie dobrze wykonanego zadania :) Dzisiaj kupiłam buty :D Cudne i piękne są. Długie za kolano czarne kozaki, ale na płaskim obcasie. Marzyłam o takich butach, ale myślałam, że robią tylko takie na szpilce, a tu niespodzianka :) Saszka ---> dobrze poznałaś, to jest Szymoszkowa :) Polecam ten stok, jest na nim wszystko i odcinek trudny i odcinek super ekstra żeby się rozpędzić i pojeździć na krechę. No i te cudne gondole sześcioosobowe, szczególnie wygodne w słoneczny dzień :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witajcie widze, ze Giovinetta mnie zapowiedziala... jest tu u Was cieplo i przytulnie, az milo poczytac, tworzycie zgrane towrzycho, dlatego tez mialam pewne obawy przed zakolataniem w Wasze wrota- balam sie zobaczyc przed nosem widly... Giovinetta bardzo zyczliwie o Was mowi, wiec postanowilam sprobowac... jezeli pozwolicie to bede czasami do Was wpadac m.in. dlatego,ze: 1) lozko zawsze milo mi sie kojarzy( bez wzgledu na to czy jestem pod czy na nim), 2) do grzecznych nie naleze -czasami sama strasze widlami, 3) (tak powaznie) jestem ciekawa WAS to tak w skrocie na dobry pocztek piwko dla pijacych i soczek dla tych ktorzy nie moga, bo od dawien dawna wiadomo, ze \"POZNAWANIE\" najlepiej, a moze lagodniej przebiega pod wplywem... stuk... i siup

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej diabelki ..witanko ..z zasniezonej Hameryki :) :0 mrozno wietrznie i wogole ziiiimno!! ma ktos z was rum?? ja herbate mam ale cos na rozgrzewke potrzebuje ..zmarzlam strasznie w pracy!! Witam tez nowa diablice😘 pod luzeczkiem ..mam nadzieje ze ..bedziesz sie dobrze bawic w diabelskim kudlatym towarzystwie. Dla wszystkich diabelkjow ogromniasty 😘 sle ..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jednak jeszcze wpadlam ..czekam az sie mojej Sancie na siusiu zbierze ..i migiem na trawniczek ..:D..przekichane mam ..! Czesc Kafeteria .. widzisz jakie to Diabelskie nasienia ..nawet nie ma sie z kim dzisiaj napic ..:D Kaya ... a z jakiej ty ..Hameryki ..? To Kanada tez Hameryka???:D ..nie bylabym soba zebym cos nie powiedziala Ci a propos ..r u m u ..! ..dwoch ich bylo ..jeden mowi :..napilbym sie rumu ...a drugi na to .. ..eee tam ..ja na rum ..to s r u m !..gorzalki polej ..:D 🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej ;) Hmm kurde.. a jak to się stało, że tamto poszło dwa razy i to w takim.. odstępie czasu.. ? :) ;) Dark 🖐️ Ciebie wtedy nie powitałam, a miałam, boś chyba u nas nie była jakiś czas ;) Kasiek 🌼 nie wiem o co chodzi, ale masz ode mnie :) Tygrysek.. czy lepiej? hehe chyba - wróciłam do domku, bo niby miałam go dość ;) Mała od czekolady nie można się źle czuć ;) ;)... no chyba, że.. to był jakiś gigant :D Daj znać, to jakoś w końcu się spikniemy ;) Gio a ta laska ,to już tu posta napisała .. niedawno.. i chyba kiedyś wcześniej też :D;) Saszka taak masz rację.. chyba muszę ostro z panią asertywnością porozmawiać ;) i zacząć.. pyskować :D Baw się dobrze w górach :) Heh.. \"szybki\" ten Twój ;) ;) Blondi 🖐️ łoł ale musiało ostro wiać :) ;) Ja nic nie wiem o kawalerkach. Kluska trzymaj się w pracy :) Nina noo ładnie.. ale sobie.. znalazł pretekst... cobyś nad nim skakała .. ;) ;) :P Kumple też nieźli ;) ;) Cierpliwości życzę :D Tygrysek i co lepiej? pewnie tak.. a jak nie to wiesz... piwko albo czekoladka ;) Ja też podmarzałam u Anioła .. (i w sumie na działce też) :0 Asia 🖐️ nie poszła olimpiada na drugim.. :0 ale to nic ;) Kuruj się mocno, wiesz.. miodziki z cytrynką.. rózne takie aptekowe.. itp ;) i wyzdrowiejesz :) Gio frytki w piekarniku ? ;) Wiesz.. mam nadzieję, że Tygrys się nie obrazi.. ale ja pomyślałam od razu o Tobie jako zastępcy :D:D srum ;) ;) było siusiu? :D Air znajdziesz na pewno ;) Hmm kozaki na kolana.. noo.. chyba musi być prezentacja :D Kafeteria 🖐️ witaj :) Taak to jest wejście, oczywiście piwko skosztuję ;) Kaya a co Ty tam w tej Hameryce ? ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hejka 🖐️ Wcielo mnie, jak slusznie wspomnial Borewicz :D Przez dwa i pol miesiaca remont suteryny, ktory i tak nie skonczylem, bo wkoncu znalazlem prace, ktora pochlania mi duzo wiecej czasu niz poprzednia. Wszystko to spowodowalo ze nie moglem sie jakos pozbierac. Za duze mam zaleglosci wiec nie bede sie wypowiadal o tym co bylo na naszym topiku. Ogolnie jestem troche zmeczony. W przyszla sobote wybieramy sie z przyjaciolmi na wakacje do Cayo Largo i dopiero wtedy odpoczne i sie zrelaksuje. Ostatnio mamy -20stC mrozy, no i potrafi tez napadac sniegu. Bylismy ostatnio na zabawie cala paczka, bylo fajnie, ale wole kameralne imprezy. Pozdrawiamy Pa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Znudzony !! Bardzo sie cieszę, że znalazłeś pracę, jak znajdziesz chwilkę, napisz coś więcej.... Cmoki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Siema ..ma..a..!🖐️ Znudzony ..>>> ..hahaha:D..wywolalam ..Cie ..!!! To sie nazywa ..telepatia - przekaz mysli na odleglosc kontynentalna ..:D Jasny gwint ... ciekawe czy mnie moj PAN ...tez zafunduje jakąś wycieczke na egzotyczne wyspy ..za moja robote w ..piwnicy ...:D majorek ...>>..na zastepce ..tylko TYGRYS ..Ja juz funkcje mam ,jestem r a p o r t e r k a ..:D Margotka >>..odpisalam ..:) AIRek >>..a jaka jest praca Twoich marzen ? I jakie jeszcze masz marzenia oprocz wymarzonej pracy ? Bo liczy sie tez to co sie robi kiedy sie wyjdzie z pracy ..wiec Twoj tok myslenia jest bledny .. Nie mozesz w swoim wieku mowic ze po pracy nie masz juz na nic sily ..:) Ty masz miec sile dopiero po pracy zeby nie zmarnowac zadnego dnia .. ..to jak bedzie wyglkadalo Twoje zycie kiedy zalozysz rodzine ..dojda prawdziwe obowiazki , dzieci .. Nawet godzine , dwie dziennie przy dobrej organizacji \"trzeba sobie wygospodarowac\"..na wlasne przyjemnosci \"..inaczej dzien stracony ..! Sorki za ten wyklad ..ale to takie refleksje , kiedy czytam ..ze mlodzi ludzie sa juz tak zmeczeni praca i szkola ze nic innego im sie nie chce ... To co ja mam powiedziec ..MNIE tam ..wszystko sie chce ...tylko doba za krotka ..! Nie gniewaj sie czasem ...za ten wyklad ..👄 To nie tylko do ciebie ..tylko tak bardziej ogolnie na ten temat ..:) Kluska >>..🖐️:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
🖐️ dzis znowu wstalam skoro swit :D ale juz jestem spowrotem pod lozkiem :D ktos cos mowil o rumie?? wymarzlam okrutnie, wiec by sie przydal ;) Kafeteria -> witaj!!!!!! :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Tygrysek >> ..dobrze ze wrocilas ..:)..a nie pisze sie czasem .. z powrotem ? Popraw mnie jak sie myle ..bo to kolejne slowo ktore zaczne pisac jak ..wielu innych ! :) Juz sie zaczynam o niektore slowa w domu klocic ..i tez wąty maja jak cos napisac .. Na kiedy wstepne rozmowy ..z Szam i Borkiem ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość
Gio kochana :) pewnie, że się nie gniewam :D Tylko wiesz co? Problem polega na tym, że ja wracam z pracy, jem obiad i wychodzę, albo do znajomych, albo z Michałem, albo na hiszpański, albo na siłownię i jak wracam do domu to już nic nie pozostaje tylko spać. I podobnie jak ty uważam, że doba jest za krótka. Wiem też co cię zmotywowało do napisania tego \"wykładu\" :P Ja broń Boże nie uważam, że nie mam siły na nic, mam siłę i mnóstwo pomysłów i niegdy się nie nudzę, tylko, że wydaje mi się że w pracy siedzę i siedzę, a że to taka praca jak ja to mówię \"dla głupiego\", bez wyzwań i stresów, to mi się tam po prostu dłuży. Ale złożyłam już papiery do Urzędu Miasta na staż, więc może uda mi się w końcu zacząć robić coś ambitniejszego. No a dzisiaj zwolnili nas wcześniej, więc już dłużej nie tracę czasu, tylko lecę sprzątać :D Kafeteria ---> witaj :D Majorek ---> pewnie, żę prezentacja butów będzie, sprawdz skrzynkę :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gio...jeżeli do trzech razy sztuka to ja już letko norme przekroczyłam... Ja bym tam postulowała żebys te wakacje za przekopywanie piwnicy dostała...motywacyjnie ;) Kaya...niedobroto, zapomina sie o koleżankach...ty ty ;):P Blondii...wybywasz do tego molocha?! (warszawiacy nie bić ;) ) Tygrysku...ja jestem zmarźluchem wiec całkowiecie rozumiem...zamarzam we własnym domu ale wole kocyk niz piecyk :) AIR...myśle że znajdziesz swoja wymarzoną prace,taka zeby mieć czas (i siły ;) ) tez na swoje zainteresowania...trzymam kciuki za twoj staz. Znudzony...ciesze sie ze masz prace. gratuluje:) Kafeteria witaj,mam nadzieje ze bedziesz sie dobrze bawic...:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej witam :) Znudzony fajnie, że dałeś znać o sobie ;) Mam nadzieję, że praca chociaż warta tego czasu ;) Baw się dobrze na wakacjach :D Gio ups no tak.. hehe zapomniałam :) ale wykład ciekawy dałaś, ja się z niego też cieszę :) dobrze pamiętać, jak to ma być poukładane ;) Air już widziałam :D będzie z Ciebie niezła \"dżaga\" ;) Kasiek ;) Kurna.. wiecie... z Aniołem już nie jest tak jak było kiedyś.. on już taki nie jest jak kiedyś. Wkurza mnie coraz częściej, zresztą sami zauważyliście jak jego \"otoczenie\" też mnie dobija :) Ja też go wkurzam częśto itp.. I tej czułości już nie ma.. chyba najbardziej, gdy się widzimy po dłuższej nieobecności.. to jest przytulanie .. miła atmosfera... Echh.. nie chce mi się już...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Majorku...na poczatku zawsze jest pięknie a potem to już trzeba cięzko pracować nad związkiem...zmieniamy sie cały czas wiec zmienia sie też nasz związek... ja nie wiem co ci doradzić,ale napewno znajda sie mądrzejsze,bardziej doświadczone Diabły... głowa do góry ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość
Majorku ---> dżaga jak dżaga, wiesz te buty są na płaskim obcasie, więc są trochę mniej prowokacyjne niż szpilki :) A z Aniołem każdym tak czasami jest. \"Raz jest dobrze a raz nie\". Mój związek siedmioletni też przechodził różne stadia. Razem dojrzeliśmy, w końcu na początku miałam 16 lat, i cieszę się, że już ich nie mam, głupia koza byłam :P Ale upadki i wzloty są normalną koleją rzeczy. Gorzej jest jeśli po upadku wzlot nie następuje i ludzie się coraz bardziej ze sobą męczą i zaczynają udawać, że im z tym dobrze. Życzę Ci powodzenia we wszystkim, cokolwiek zdecydujesz z tym zrobić :D 🌻

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Trochę czytam i trochę od razu piszę, gdyż jak to kobieta mam podzielną uwagę (i jednocześnie jeszcze się martwiwe gdzie moje dziecko, bo nie pamiętam kiedy miało wrócić ze Stożka i zastanawiam się czy mam ochotę jechać jutro na mróz i wiatr): ZIMNOOOOO i widzę że nie tylko mnie :)( Znudzony - opierdalasz się i jak widzę nie jest to tylko moje zdanie, ale w sumie, bez gospodarza tyż sie można napić, Twoje Zdrowie!!! Za nową pracę :) Kafeteria - nie wierzysz w nas? Myślisz ze ktoś z nas nie może??? :) Gio - to na co wychodzisz z Santą to chyba śnieżniczek, a nie trawniczek... Szkoda, że \"chceniem \" się nie da podzielić.... - ale może jest zaraźliwe ? Urazówka nam się tu robi powoli. Dzieci były przedwczoraj w Figlolandzie (fajne miejsce: drabinki, siatki, płotki, rury, różne dmuchane rzeczy), mały biegał boso i zahaczył małym palcem u nogi o siatkę. Dzisiaj poszliśmy do ortopedy spytać, czy pacjent z zielonym palcem może iść na sanki, ale doktor powiedział że złamany, z wyrokiem: dwa tygodnie siedzenia przy komputerze. Szkoda, bo zima piękna, będzie miał za to dwa tygodnie dłuższe ferie. Gipsu nie dali, tylko zlepili dwa palce razem plastrem i kazali nosić buta ze sztywną podeszwą. A na obozie na Słowacji 4 razy korzystaliśmy z polisy... fajnie było, jeden młody się dwa razy załapał, sirota jedna - no nie , nie powinnam tak pisać o swoich podopiecznych, ale... zalazł nam za skórę. A następna \"ulubienica\" złamała nogę na nartach w dwa dni po obozie...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gio -> aha, masz racje \"z powrotem\", cholerka anlfabetka sie staje przez to kafe..... :( na razie nic nie wiem kiedy spotkanie.... przyszly tydzien, na pewno ;) Majorek -> zgadzam sie z Kasia..... przykro mi, ze nie jest jak kiedys ale to chyba zawsze tak sie sie dzieje... ??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gio -> aha, masz racje \"z powrotem\", cholerka anlfabetka sie staje przez to kafe..... :( na razie nic nie wiem kiedy spotkanie.... przyszly tydzien, na pewno ;) Majorek -> zgadzam sie z Kasia..... przykro mi, ze nie jest jak kiedys ale to chyba zawsze tak sie sie dzieje... ??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gio >> dzięki, świetna ta gazetka :) Kasiek >> ano wybywam, trochę szkoda naszego mieszkanka, bo trza oddać pod opiekę obcym ludziom :( i szukać w Wawce nowego, ale kochany tam pracę dostał, to co mam robić... ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Relacja z gór: Byłam w zeszłym tygodniu na Słowacji, na obozie narciarskim. Było przefantastycznie, miejsce z gatunku \"za.upie\" więc cisza, spokój, wyciągi i stok przez tydzień właściwie tylko dla nas. Do środy było słonko, błękitne niebo -jak w marcu. Jeździliśmy do przody, do tyłu, w poprzek, na tyczkach i jak nam się tylko podobało. Potem w momencie zawiało, zamgliło, zachmurzyło, zasypało i zamarzło i tak zostało do soboty. W czwartek zgoniła nas zawierucha wcześniej ze stoku, dzieci zdezorientowane, jakoś nie przemawialo do nich, że na tej szerokości geograficznej w połowie stycznia w górach taka pogoda jest jak najbardziej na miejscu... Jedna dwunastolatka zasłabła z wychłodzenia - pierwszy raz coś takiego widziałśmy - siedzi laska na śniegu, pije gorącą herbatę, coś marudzi, a za chwilę zanieśliśmy ją do budki od wyciągu, posadzili na kaloryferze i zwieżli rarakiem do hotelu. Cienkie spodnie, dopasowana kurteczka, śniadanie było niedobre, kolacji nie jadła bo sie odchudza. W piątek zawieruchy śnieżnej ciąg dalszy, dzieci które świetnie sobie radzą na ubitym i przygotowanym przy świeżym opadzie są bezradne. Ratrak nie dawał rady tego ubić, a my miałyśmy jeszcze w planie na ten dzień zawody... Jeden orzeł naciągnął bark, drugi złamał rękę, więc stwierdziliśmy, że dość ofiar i trzeba się ewakułować, a zawody rozegramy w jakiejś innej konkurencji. Po południu był tylko jeden chętny na stok, ale jazda była przefantastyczna! Coś takiego zdarza sie raz na kilka lat. Swieżego, leciutkiego puchu ponad kolana i stromy stok z twardym podkładem i cały czas dalej sypało. W sobotę to samo - większość dzieci na pólko koło hotelu a te mocniejsze na górę. Jednemu spadly kije z krzesełka - nie znaleźliśmy... Dawno nie mialam takiej frajdy. A wróciłam zgoniona jak pies, do dzisiaj nie mogę dojść do siebie, wszystko mnie boli :) Wczoraj byliśmy w Brennej, cały czas pada, bardzo dużo świeżego śniegu. Bez gogli i do ośrodków, gdzie nie ma ratraków nie ma się co wybierać. A jutro znowu trzeba jechać......brrrrr....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Majorek -przepis na frytki w piekarniku: kupujesz zamrożone i wywalasz na blachę do rozgrzanego piekarnika uważając żeby worek nie przylepił sie do blachy (topiony plastik niezbyt jest dobry) i żeby ręką nie zahaczyć o górę piekarnika (oparzenia żle się goją i zostal a blizny). Brrr... taka stara jestem, a cięgle o tym zapominam.... A z tymi związkami - może lepiej wcześniej dać sobie spokój niż potem całą emeryturę się męczyć? Nie mam pojęcia. Myśmy sobie obiecali, że zestarzejemy się razem i pięknie. Ja jeszcze ciągle mam nadzieję, że to się uda i On też. Chociaż nie bardzo wiem jak... Ale nie chcę tu siać defetyzmu, ja to sie nadję do spółki z Amokiem.... jakąś dziwną sympatję do niego czuję, kra, kra...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gio - narazie przerwalam kontakt, przyznaje sie bez bicia, bo letki (wiem, wiem, pisze sie lekki :P nie ochrzaniaj mnie zaraz :P ) zachrzan mam, albo się ucze, albo odsypiam, albo mnie nie ma w domu itd. Ale obiecuje, odezwe sie jak wszystko wroci do normy :) Co do Twojego wykladu - zgadzam sie, masz racje, ale czasem niestety, zycie nas zmusza do poswiecania sie na maxa pracy, bo inaczej... mozemy nie miec z czego i gdzie zyc... Teraz sa naprawde powalone czasy, troche ciezkie na usamodzielnianie sie itd. Poza tym, szkola, studia - to tez potrafi zmeczyc, Twoja Kacha pewnie najlepiej to wie... :) AIR - ja marze o takich kozaczkach, ale sadze ze w takich butach dobrze jest tylko wysokim kobitkom... Mnie sie np. wydaje ze w butach na plaskim obcasie mam tezsze nogi, dlatego nosze je tylko do spodni. Co za tym idzie - nie nosze spodnic, bo nie nosze butow na obcasach :D Babska logika ;) Ech, gdyby natura dala mi z 10 cm wiecej... :P Kafeteria - witaj :classic_cool: Majorek - rozumiem Cie doskonale, i uwierz mi, ze kazdy ma takie przemyslenia... Chyba o to wlasnie w zwiazkach chodzi, zeby o soebie walczyc, mimo przeciwnosci losu i mimo chwilowych humorow... Ja tez mam czasem ochote wyslac mojego chlopa na ksiezyc bez biletu powrotnego, ale bardzo, bardzo, bardzo Go kocham i zawsze w ostatniej chwili wyciagam go za bety z rakiety :D Badz dzielna ❤️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×