sobotni dół wieczorny

bbbb.. wiesz co... ja nie jestem sama, ale ... mysle ze w zyciu chodzi aby odnalezc siebie... znalezc cos co Cie zafascynuje... a facet wcale nie jest pepkiem swiata!!! Kazda z nas placze z tego powodu, ale czy swiat sie kreci wokoł nich...

a może ma ktoraś samotnego, fajnego ojca....? :P

Anstazja...no nie wyme czy można coś w Twoim przypadku zmienic, bo no nie wiem.Ale moze trzeba się cieszyć z tego co sie ma? Ja już dostałam kilka razy w dupe...nie chodzi nawet o faceta. I wiem, że trzeba cieszyć sie kazdym dniem. BO NIGDY NIE WIECIE CO BĘDZIE JUTRO.

She - ja nie miałam wyboru. Jedyny, jakiego dokonałam, to odejście od męża. Miałam nadzieję (podsycaną z drugiej strony), że ktoś słowa dotrzyma :( Nie winię za jego decyzję, ale boli... boli strasznie...

Mikka kocham Cie za te slowa!!!

o faceta to mi nie chodzi bo wiem ze mnie kocha i ja jego ale...a zreszta nic

bbbbb --> przestan sie dolowac! naprawde wiek niewielkie ma znaczenie! ale bardzo jest Ci potrzebna prawdziwa chec i determinacja! chciec to moc! a facetow na kochankow wokol siebie masz z pewnoscia mnostwo! ;-)

:)

...potem przychodzi np. zawał i umiesz cieszyć sie nawet z brzydkiego dnia... z kazdego przebudzenia. Ale chciałoby sie fajnie spacerowac za ręke, wspominac.... i powinien to byc własnie z tym, co sie spedzilo z nim zycie! Ba! na niego patrzeć juz nie sposób!

anastazja, no powiem szczerze, że faktycznie no nie miła sytuacja. Że zostałas tylko z chłopakiem. Ale no cóż, takie życie, Musisz wyciągać z tego plusy. Tylko musisz tego chciec, A może z czasem się wszystko ułozy. TYLKO TRZEAB W TO WIERZYC!!!!!! Bo ja Wam mówie, że wiara góry przenosi!!!!!!

bbbb, wszystko to prawda... jestesmy ludzmi, zyjemy w stadzie.. ... zdarza sie ze ktos odchodzi... ale wierz mi zycie toczy sie dalej... spotykamy nowych ciekawych ludzi, zaczynamu sie interesowac rzeczami wczesniej nudnymi... wierz mi kazdy z nas wyobraza sobie 1000 roznych rozwiazan, a zycie przynosi 1001 ... zaskakujace rozwiazanie!!!!

tak wiem ale kurcze mialam 17 lat jak zostalam sama chyba mialam prawo byc nieprzygotowana do tego i chyba bylam troszke za mloda??ok na co dzien nie jestb az tak zle ale te swieta mnie przerazaja:(i nie dlatego ze wszystko musze sama zrobic ale dlatego ze spedze je praktycznie sama:(:(

dzisiaj macie tyle swobody obyczajowej a ja ja głupia byłam mu wierna 30 lat! :((((( ale na 50 urodziny - odważyłam sie!

Anstazja... swieta to ciezki okres na takie sprawy, ale spojrz na to w inny spoosb poszukaj moze jakis pozytwnych stron.. bedziesz z ukochanym naprzyklad :)

wiem i oczywiscie cieszae sie z tego ze z nim bede ale tak czy siak bym z nim byla

bbbb widzisz nigdy nie jest za pozno!!

No pewnie że to dużo za wczesnie.Ale no masz inne wyjście. Niektórzy mają z górki a niektórzy pod górke...szczerze mówiąc nie wiem czemu ja nie wygrałam losu na loteri i nie mam zgorki.. Ale widocznie tak musiała byc, jestes jeszcze młoda, pójdziesz na studia, poznasz mase ludzi. Bedzie dobrze:)

mikaa dziekiale lzy same mi leca zawsze wieczorem jak o tym mysle

anastazja... --> nic nie dzieje sie bez przyczyny - moze taki poczatek doroslego zycia bedzie mial dla Ciebie w przyszlosci jakis sens? wiesz, kiedy jest mi naprawde bardzo zle to staram sie cieszyc tym, co mam, tzn. ze mam dach nad glowa, mam co jesc i jestem zdrowa... jest wiele rzeczy, ktore powinnismy docenic, bo niektorzy moga o tym tylko pomarzyc zycie to nie bajka trzymaj sie

To nie mysl, nie dołuj się!! Zamiast wkręcac sobie , że jestes sama, itp To pomysl np, co zrobisz na kolacje wigilijna, jak nakryjesz do stołu, wiem ze to takie głupoty, ale no trzeba myślec pozytywnie!!!!!

przekonalam sie ze zycie to nie bajka i to duzo wczesniej:(wiem ze rodzsice robia to tez dla mnie zebym miala jaka przyszlosc ale czasem mam ochote im wykrzyczec ze mnie tak zostawili:(i wiem ze musze sie cieszc z tego ze dzieki nim mam co jesc i gdzie mieszkac ale co mi z tego mieszkania jak do nikogo nie mam pyska otworzyc:(

mikaa juz myslalam nad tym i nic specjalnego nie robie moze 3 albo 4 potrawy...i xza kazfym razem jak o tym mysle to becze:(ehh musze jakos sie pozbierac:(

a jakies kumpele ze szkoły czy cos??

no mam 2 przyjaciolki ale co z tego jak nie mamy czasu dla siebie.jedna jest z klasy to gadamy w szkole a po szkole sama w pustym wielkim domu

ale czemu beczysz? ciesz sie!!!! no jak sie nakręcasz, że o rany znowu sama, biedna musze to robic, no to ja się nie dziwie Głowa do góry, młada jestes, zajebista, faceta masz kochającego, całe życie przed Wami.NIE NAKRECAJ SIE!!!!:)

no przeczytaj sobie po kilka razy co napisała jozkowa

nie ze sama bo sobie poradze:)tylko nie mam dla kogo tego robic:(ale ok jak mowisz tak robie:)juz leb w gorze jest i nawet sie usmiechnelam:)pirwszy raz od...nie wiem kiedy,dzieki no to siup w ten glupi dziob:D:Dwasze zdrowie

zdrówko:)

dziewczyny, juz zaczyna mi sprawiac trudnosc klikanie na klawiaturze ;-) , wiec pozegnam sie z Wami wypije jeszcze jednego drineczka, wezme kapiel i poloze sie, dzis bede spac z synkiem :-) zycze Wam milej nocy i jeszcze milszych snow!

no ja bym chciała przestac snic...:(