sobotni dół wieczorny

wypsikałam się odświerzaczem do choinek i mi niedobrze!!!

Paoli - PYCHA :) Dziękuję ślicznie :) czy ja też mogę na chwilke - chętnie się przyłączę. Potrzebuję tego dzisiaj, jak niczego innego na świecie ;) równa babka - skąd jesteś?

i przyznam sie ubilam kogiel-mogiel wlalam whisky i zajadam .. to jest pyszne :)

jestem z Wawy

Mam doła i słuszny gąsiorek siwuchy. Kto się do tego dołączy? [postawił gąsiorek na stole]

Sssilly maggot - też jakis sposób na sobotni wieczór;) Moje Alter Ego - fajnie że smakowało;) She 70 - tego jeszcze nie próbowałam

przyłączajcie sie. Ale ja żłopię PIWO dzisiaj. Moze byc? Grzane bo jeszcze mnie zaziębienie złapało. I nie z gotowymi przyprawami w torebce, tylko sama robię. No to wam mówię, co wam daje: piwo grzane z: miodem, skórką pomarańczy, cynamonem, goździków parę wsypalam i imbiru ciutkę. Zdrówko!

moj wynalazek... :)

Hahaha, She 70 - dobre, dobre :) Można jeszcze dodać kakao ;) Sssilly maggot - może otwórz okno... Józkowa - boję się :( Tęsknię wciąż za tamtym a on unika kontaktu. Daję sobie czas. Póki co przede mną kolejna zimna noc. Samotna. Z wielkim psem-przytulanką.

pije z Wami... za moją naiwność;(

:(

czy pewna staruszka popijajaca energetyzerka może sie dosiąść..? :P

no zaczernilam sie ;-)

:(:(

Antyczułość, można sprobować? Przyznam, siwuchy nie piłam... Ale zawsze jest ten pierwszy raz :P

Moje Alter Ego Wieczoory są najgorze. Dla mnie tez poranki bo jak nie chce mi sie wyjść z ciepłego łóżeczka to zawsze zaczynam mysleć... MIKAA- co sie stało?

kakao bedzie w nastepnym drinku:) .. grzeje i rozwesela.. Dzieczyny czy faceci tak bardzo musza wpedzac nas w depresje?

MIKAA - co się stało? Wypijemy za Ciebie :) Siadaj z nami :)

jozkowa - fajnie;) wyglądasz taka ciemna.

A może wolicie grog szalonego marynarza? Przepisik dosłownie przytoczony za Jaroslavem Haszkiem (odnalezion w pośmiertnych papirach pisarza) , któren miał go pono otrzymać od nieznanego marynarza z Bremy: \"Pół litra wody zagotować z 2-3 ziarenkami ziela angielskiego, 6-8 ziarnami pieprzu, 10 goździkami, dodać kawałek cynamonu, trochę skórki z cytryny i sok z całej cytryny oraz pół kilo cukru. Po zagotowaniu wlać 3 litry białego wina, 1 litr koniaku, zaraz zagotować, ale uwaga, żeby nie wykipiało! Ustawić na stole (pod ręką), zdjąć przykrywkę, unoszącą się parę zapalić i natychmiast przykryć. Na tym uroczysty obrzęd gotowania grogu się kończy. A jeśli ktoś ci powie, że masz dodać wanilii, to mu daj w pysk\". Tylko niech was ręka boska broni przez zamianą koniaku na spirytus. Bo wychodzi wtedy mieszanka może nie wybuchowa co ścinająca z nóg już po trzeciej szklaneczce... ....................... No to cyk! (powiedział budzik do zegara) ...

:(

jeszcze cale moje szczescie,z e ten zonaty mezczyzna, ktory mi sie podoba kreci z inna :o odbija mi z braku milosci poza tym to chcialam powiedziec, e ja juz mam dosc madrosci zyciowej, teraz czas na milosc :o

biore sie za piwo:(

aaa...długo by gadać. Byłam z facetem..ogólnie tzw.toskyczny związek.. W lutym zerwał ze mną, ostro to przezyłam. Po 2 m-cach chciał wrócic-obiecywał. Teraz znowu zerwał. Ja czuje sie wykorzystana i oszukana..czuje się jak śmieć,a on pewnie jest gdzieś-szcześliwy.

bbbbb co sie stało?

starosć zaczyna deptać mi po piętach...

Moje.. --> nie ma czego sie bac! najgorsze za Toba! jestes teraz sama, ale to nie koniec swiata! wiesz, ktos mi kiedys powiedzial: na wszystko przyjdzie czas... - dla mnie to sa mocne slowa i od dzis powinny byc tez wazne dla Ciebie :-) ile masz lat? dlugo byliscie malzenstwem? ile trwal ten drugi zwiazek?

Do ---> Moje Alter Ego. Nalano w kieliszki :) Ej, Bbbb, Ty też się dołącz... Na frasunek dobry trunek...

bbbbb-->mi tez starosc depcze po pietach :o

chce ktos??mam tyskie:(