Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość równa babka

sobotni dół wieczorny

Polecane posty

Paoli, podobna historia ;) Miało być inaczej, wyszło inaczej. W sumie nie wiem nawet, co się stało, bo ten drugi milczy, nie odpowiada na smsy, nie odbiera telefonów... Józkowa, coś między mężem a mną wygasło. Pojawiła się rutyna, mieliśmy coraz mniej czasu dla siebie. Sama nie wiem. Coś się skończyło. Można się przyłączyć - jestem ZA :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Babeczki, zawsze coś można wymyślić :) Przydałby się taki Babski Wieczór, oderwanie się od problemów. I prawdziwe winko albo inny dobry alkohol. Nianię też można zorganizować :) A poziom adrenaliny wzrośnie i pomoże sie umalować nawet tej najbardziej zdołowanej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość She 70
czy moge sie przylaczyc?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość She 70
czerwone wino:) i duzzzooo bitej smietany !

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jozkowa
paoli --> moja mama mieszka bardzo daleko, mam tylko jedna dobra sasiadke i ona wlasnie nie ma dla mnie dzis czasu :-( Moje.. --> nie chcialas zwyczajnie sie rozstac z mezem, kiedy zaczynalo byc "zle"? pewnie jest Ci dzis podwojnie smutno...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jozkowa A ja ją rozumiem. Poczucie, ze zostanie się samotnym jest niszczące i woli się zostać z kims po to żeby być.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jozkowa
ja tez to rozumiem w pewnym sensie... ale ja zostalam kiedys zdradzona i wiem, ze wolalabym zwyczajnie dowiedziec sie wczesniej od meza, ze cos mu nie pasuje w naszym zwiazku niz byc zdradzona i pozniej wysluchac, ze to ja jestem niedobra :-O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Równia pochyła, zanim się obejrzałam było za późno. W sumie... Uczucia do męża topniały bardzo powoli, ale stopniały zupełnie. I cóż... Teraz nie mam nic. Przepraszam, mam. Samotne wieczory i butelkę wina ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Próbowałam się rozstać, ale nie miałam odwagi. A kiedy odwaga się pojawiła, komuś innemu jej zabrakło. Czy ktoś umie robić drinki? Mam ochotę na jakąś wariację...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ale sie wkurwilam
:(:(:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość She 70
pomorze... ale tak wcinam ta smietane i nic mi lepiej... wracz przeciwnie .. dopada mnie kolejny dol... ze przytuje! Czy ja naprawde jestem jakas zwichrowana???????

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jozkowa
Moje.. --> lepiej sie stalo, ze rozstalas sie z mezem, jesli naprawde juz nic do niego nie czulas to nie bylo sensu sie meczyc; spotkasz jeszcze kiedys kogos i znow bedzie ok :-) zdrowko! (drugi drink)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ale sie wkurwilam ??? Moje Alter Ego Ja mogę spróbować...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mazowieckie, Warszawa. Paoli, nie mamy dzieci. Może to i dobrze, przynajmniej one nie cierpią. She 70 - przecież to dietetyczna bita śmietana. Ja zjadłam już dwie porcje ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Moje Alter Ego Pewnie lepiej. Tak myslę. Bo by cierpiały. A one nie byłyby niczemu winne.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Paoli, w takim razie poproszę. Jakąś naprawdę zwariowaną wariację. Józkowa, jakoś nie za bardzo w to wierzę. I chyba długo nie uwierzę - padło zbyt wiele kłamstw, trudno będzie ponownie zaufać. Może za 00 lat :P Zdrówko :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zdrówko;0 Drink: 50 wódki, wyciśnięry sok z miąszem pomarańczy - wstrząśnięty nie mieszany;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość czy ja też mogę na chwilke
???? Zaraz w realu wypije piwo grzane, jestem zła, samotna w zwiazku i w ogóle. Do dupy wszystko. Sorry. Zaraz sie spije tym piwem i padnę, bedzie spokój. :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
czy ja też mogę na chwilke Pij ile chcesz... nawet do upadłego dzisiaj sobota;(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość równa babka
wiecie ja sobie w dodatku uroilam, ze pewien mężczyzna jest mną zainteresowany a wiem, ze to nieprawda 😭ja chcę do luuudzi!😭

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jozkowa
a ja poza granicami Polski... Moje... --> mowie Ci - przyjdzie na Ciebie czas! trzeba cierpliwosci, no i nic na sile ;-) a drinkow nie umiem robic, ja po prostu mieszam wodke z lodem i sokiem - najlepiej ananasowym

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość She 70
Pije, wcinam smietane... dziewczyny ... czy musimy sie tak dolowac?? przeciez same sie w ten sposob nakrecamy .. a moze wypijmy dzis na wesolo?? Pytam tak niesmialo??? Tylko nie krzyczcie....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×