mysli samobójcze

kobiecej :P no, pieknie, pieknie. gadka jak...nie wiem, skad. portalu randkowego? agencji towarzyskeiej :D az mi sie humor poprawil kolej na ciebie, mezczyzno ;)

Acha. Mylę się z szatynkami, brunetkami. Dla mnie jest jeden podział: na włosy jasne, ciemne i rude. (o rudych nie wspomniałem bo to rzadkość) Długie włosy i już przypadasz mi do gustu. :)

Mylą mi się również płcie i gatunki. Na przykład kiedyś pomyliłem piękną samicę leniwca z samicą ludzką. Ale to było w zoo

Powstańczyk - same włosy to nie całokształt. :) to taki ciemny blond, w zasadzie brąz jasny, ja tam się nie znam na szatynkach ;) odbijam pileczke: blondyn, brunet, rudy? jakie masz oczy?

no, tak, wreszczie podszyw. szkoda, ze po ptokach, chloptasiu ;) wymysl cos lepszego

Na całym ciele mam piękną czarną, powłóczystą i błyszczącą sierść. A oczy żółte :)

Wieczorami kąsam moja mamę w kostki :)

11:57 Powstańczyk Prawdziwy - i ostre pazury + dłuuuugi ogon ;) ?

Ogon mi ucięli gdy uciekałem ze sklepu zoologicznego :(

No wiesz.. nie przypuszczałem, że temat zejdzie na nas. :) Była dyskusja i wymiana poglądów. Nie wiem, co Ci teraz mam napisać bo w tych sprawach, to się teraz pogubiłem. Jakoś zacząłem myśleć o Tobie, jak o kobiecie. Wybacz. Brunet jestem. Budowa normalna: ani za chudy, ani za gruby.

Już się podszywy zaczęły.. :)

Powstańczyk - heeeej, ale to żartobliwie było, przecież nic nie mówię ;) dziwne, żebyś myślał jak o...facecie? dziecku? bliżej nieokreślonej wirtualnej kreaturze? ale spoko, idąc za filozofią kafe czy też ogólnym trendem tutaj, jestem pasztetem, paszczurem, nie mam tzytzków i nie wiem co oni za inne przymioty powymyślali :D:D:D

taaaak, kafe ma swój urok :D teraz powinieneś napisać, że jesteś nieudacznikiem życiowym, nigdy nie miałeś dziewczyny i w ogóle przegrałeś życie ;)

Zapomniałem dodać, ze zawsze marzyłem aby zostać podszywaczem, ale niestety obszar mózgu odpowiedzialny za podszyw, mam nieaktywny :( A oni są tacy męscy i tak bardzo imponują kobietom!

Pisz logiczniej moja miła. :)

Piszę, że jestem nieudacznikiem życiowym, nigdy nie miałem dziewczyny i w ogóle przegrałem życie :)

powstańczyk - nie żartuj. co znowu za nie-logika wdarła się w moje zdania sklecone?

Spokojnie moja miła. :)

ha! więc jednak się zaczerniłeś :P. ale to dobrze. czy ja nie jestem spokojna? ja niespokojna o dopiero moge być :D

Dlaczego możesz być teraz niespokojna ?

nie mowie, ze teraz, ale jesli moja \"spokojnosc\" jest dla ciebie\"niespokojnoscia\", to moja \"niespokojnosc\" bedzie, hm, apokalipsa? :D dobra, koniec zartow

Dobrze, rozumiem. Myślałem, że masz co innego na myśli :)

heh, troche sie plany pozmienialy. poki co nigdzie nie wybywam, ale i tak w koncu trzeba bedzie to keidy bedziesz odsypial? martwie sie, jeszcze mi tu zasniesz przed komputerem i bede cie z klawiatury zbierac ;)

Z tym wybywaniem, to co masz na myśli ?

Powstańczyk - to samo mówi za siebie :) Powstaję zawsze :)

wybywać - wyjść z domu padnij, powstań, (nie, nie wymienie nazwy tej chemii w butelce;) ) cos sie lakonicznie robi :(

podszywaczu - nie bedziemy plakac ;)

To podszywy nas wybiły z tropu :) O wiek Twój zapytam się, jak podam Ci maliem numer GG :) Zdradż mi tylko jedno: czy żyjesz z facetem lub masz faceta o którym myślisz ? :)

to ja sie moze ubiore...

No patrz ! ... więc wróćmy do normalnych dyskusji, gdy kiedyś tam się na jakimś topiku spotkamy. :)