mysli samobójcze

123456789qwetyuio - piękny, ale przeciez ty sie nawet zabic nie chcesz, to co ja ci bede mowic, jak masz to zrobic :* chcesz pogadac, mozemy pogadac. a stany depresyjne nie oznaczaja GADANIA o samobojstwie.

na koncie kilka marnych prob samobojczych, zeby nie bylo ze cos krece, ktora jedna zakonczyla sie tym ze ociekajacy krwia musialem isc na jazdy z prawka.

a masz jakiś wrogów ? kogoś kogo nienawidzisz ? kogo chciałbyś zniszczyc ? kogoś kto speprzył ci życie ?

kogos to spieprzyl mi zycie, ale tez przez wlasne bledy, wiele tego jest.

poza tym zawsze mialem pod gorke, za duzo by o tym pisac. tylko ze tego kogos to nie chcialbym zniszczyc bo to nic by nie dalo.

123456789qwetyuio - za dużo by pisać? dylematy samobójcy, a raczej człowieka na skraju, znam z autopsji

ale mnie nie znasz, skrajnosc przekroczylem juz dawno temu.

gdy zniszczył byś innych to miał byś poczucie że wygrałeś i nic by nie stało na drodze (nie miał byś odwrotu) by siebie zabić ;) chcesz dobry pomysł na samobójstwo ? znam ;) to będzie jedna sekunda i po tobie ,żadnych błędów,żadnego bólu,nic po prostu koniec :/ będe miał cie na sumieniu wiec masz szanse robisz albo nie napisz TAK/NIE chcesz pomocy ?

123456789qwetyuio - wiem, nie znam cię. i ty mnie też nie znasz, ale to chyba truizm. nie czytalam calego topu, moze to blad, ale czasem tak sobie mysle, ze powody samobojstwa sa kuriozalne czy absurdalne z blahego powodu - kazdy ma swoje doswiadczenia, budowę OUN, odpornosć psychiczna, gotowe schematy postepowania. ja nie twirdze, ze nie masz powodow zeby chcec umrzec. tylko ze nie o smierc tu chodzi. daj sobie szanse powiesz, ze pieprze od rzeczy. moze. przeciez mnie nie znasz:)

heliii - to przeczytaj ! przestanie ci się chcieć dla niego produkować więcej !

czekam do 04:05 jak nie napiszesz schodzę z forum :/

TAK jakiej pomocy? Zreszta bede szedl zaraz w kime bo z rana bede sam a wtedy swietnie mnie nachodzi. Moze i blahe (dla kogos) ale po co sie meczyc... Jak nie o smierc to o co, dawalem sobie juz nie jedna szasne, ale tu bardziej chodzi bym dostal ja od kogos, a ze Boga nie ma, to jej nie dostane.

powstańczyk - coś ostatnio często cie widuję :) wiesz, wolę nie czytać. czasem olewam takie topiki, takich ludzi. póki co, spróbuje ;)

123456789qwetyuio - a ode mnie chcesz? pewnie nie, w koncu cie nie znam, nie jestem osoba znaczaca, nie zaufasz mi i milion innych powodow. mam racje? dla ciebie

dobry pomocnik - oszczednosci, powiadasz. a ile ta twoja pomoc kosztuje ;)?

masz i tu jest wlasnie tylko jedyna droga, bo nawet gdybym mial pomoc to z mojej strony nie byloby wspolpracy bo tylko w myslach spedzaja mi sen z powiek, a co dopiero o tym mowic.

pociag to kiepski pomysł bo możesz spanikować i nie skoczyć,przejedzie cie i zrobi kaleką i do końca życia będziesz rośliną :o broń jak masz 1000 zł mozesz bez problemu kuopić (czarnoprochowa)masz sześć mocnych strzałów ( ta broń jest mocniejsza od niejjdnej nowej) jeżeli chcesz znać pomysł na swój koniec to ogladnij te filmiki (łatwo jest cos takiego zrobić) http://www.youtube.com/watch?v=Ll_1L6OlwUE&feature=related http://www.youtube.com/watch?v=ppRW0mXs9yw wyobraz sobie że przyłożył byś to do głowy :/ chila,błysk i THE END

123456789qwetyuio - nie ma jednej drogi. nigdy. \"bo tylko w myslach spedzaja mi sen z powiek, a co dopiero o tym mowic.\" - mozesz wyjasnic? troche chaotycznie napisales

Helli... ja ci radzę dać sobie z nim spokój. Wypisał wiele kłamstw na temat rzekomych prób. Może chciałby, ale się boi. Przejdzie mu.

dobry pomocnik - nie zgodze sie z toba ;)

tu mozesz nabyć bez pozwolenia. broń ;) http://www.militaria.pl/hege/rewolwer_1847_navy_yank_kal_36_p2272.xml?cat=320 stara i powolna ale wystarczy do...

Powstańczyk - wiem, ze sie boi. nie wiem, czy klamie. a ty mnie intrygujesz ;)

Czym, jeśli mogę wiedzieć ?

gdzie napisalem klamstwa? chyba wiadome jest ze bedac z kims w kontakcie ciezko jest polpelnic samobojstwo. Chaotycznie? Sa rzeczy o ktorych nie chcialbym mowic, wstydze sie przemoc mozna byloby pomoc, zreszta i tak nie zostal byl zrozumiany, bo dla kogos to oczywiscie moze byc calkowite nic. Zwyczajne "e tam"

Tylko skad ja wezme kase na bron...

Jak mnie najdzie to skorzystam z pomyslow, a teraz ide spac, bo jak za pozno wstane to nie bede sam.

wez pożyczkę ...i tak juz nikt po nią nie przyjdzie :) a ty zrobisz bombe .kupisz gnata i naboje i jak masz wrogów to ich wybwijesz MAX 6 ściu i na koniec bomba wiadomo dla kogo :|

Powstańczyk Prawdziwy - czytam od wczoraj czy przedwczoraj twoje wypowiedzi. tylko tyle wiem o tobie na razie :) 123456789qwetyuio - nie musisz od razu sie uzewnwtrzniac. to cholernie trudnei niektorzy nigdy tego nie zrobia. ja ci tylko proponuje. jeszcze nigdy nie zdarzylo mi sie bagatelizowac problemow czlowieka. moze pomijajac zlamany paznokiec;). tez mialam rozne sytuacje w zyciu, bynjamniej nie zaslugujace na miano sukcesow czy tez normalnosci.

Weż się w garść chłopie i nie marudż ! Pomyśl o innych, o tych, którzy się męczą tylko przez twoje gadanie (pewnie też poza forum). Jeżeli tu chodzi o kobietę i z nią jesteś w kontakcie, to naprawdę jej współczuję. Jesteś mężczyzną, czy nie ?! Kubeł zimnej wody by ci się przydał. Może byś oprzytomniał. A teraz kładż się spać.

Powstańczyk - dlaczego nie śpisz? już drugą noc z rzędu?