Gość sprawiedliwa jedna Napisano Styczeń 2, 2008 pinky, mój też :P. Dlatego właśnie podliczyłam każdą parę skarpetek i każdy litr paliwa także jaki jest potrzebny... oczywiscie uwazam że ja pracujac moge sobie kupić Chcnel a moja nastoletnia córka ma na to czas Owszem, ale popatrz tak: masz przykładowo 1000 zł. Na dziecko i tak wydasz 500, czy ci jego ojciec da 10 czy całe 500, bo tyle po prostu wydajesz. Jeśli ojciec da ci 500 - masz nadwyżkę na chanel :D, a jeśli 10 - tylko na dezodorant :D Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość X-X-X-X Napisano Styczeń 2, 2008 Hmm to w takim razie ja musiałabym chyba co miesiac rąbac kliny w eksa głowie, ze wydałam za duzo niech zwraca. Pytam tylko po co? Mysle że problem jest w innym miejscu- w tych panienkach lub panience Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość X-X-X-X Napisano Styczeń 2, 2008 No kuźwa, to o co wam chodzi??przeciez ciagle gadacie o kasie i chanel;-) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość sprawiedliwa jedna Napisano Styczeń 2, 2008 XXX - ile razy pozbawiono cię 500 zł premii z uwagi na to, że poszłaś na L4 bo dzieciak chorował? Zdajesz się nie zauważać faktu, że zajmując się dzieckiem OSOBIŚCIE nie zawsze możesz żyć czy nawet pracować tak jak byś chciała Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość sprawiedliwa jedna Napisano Styczeń 2, 2008 xxx Pytam tylko po co? Są mężczyźni,którzy rozwodu z żoną NIE TRAKTUJĄ jak rozwodu z dzieckiem. A są tacy, którzy wychodząc z domu zabiorą wszystkie meble i sprzęty. Jak trafisz na jednego z takich - zrozumiesz Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość X-X-X-X Napisano Styczeń 2, 2008 w moim przypadku L4 na dzieci nie wchodzi w rachube sa juz zbyt duze.a premia 500zł, hmm no cóz taka niedawno dostałam. Na chanel kasy nie wydaje , wydaje na diora, moje dzieci maja wsio co im trzeba.Acha! nie musze na dzieciach oszczedzac zeby kupic sobie super kosmetyk. Z ich ojcem utrzymuje poprawne stosunki ba nawet bardzo dobre, w kazdym badź razie jest lepiej niz przed rozowdem o przewrotności zyciowa. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość taka jedna sprawiedliwa Napisano Styczeń 2, 2008 a moje jada raz w roku. uwazam ze jak dostaje po 600 zł na dziecko to wystarcza mi w zupełności. Nie widze potrzeby mszczenia sie na tatusiu dzieci. on daje 1200 ja tyle samo...wiec wychodzi miesiecznie 2400 na same dzieci. Zyc nie umierać:) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość taka jedna sprawiedliwa Napisano Styczeń 2, 2008 czy Ciebie facet zostawił dla innej? i teraz chcesz udowodnic ze kazdy facet po rozwodzie to świnia i trzeba go udupić??? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość sprawiedliwa jedna Napisano Styczeń 2, 2008 no to masz szczęście. Ale NIE WSZYSTKIE KOBIETY SĄ W TAKIEJ SYTUACJI. Ja przez ok 5 lat miesiąc w miesiąc łapałam po premii, bo dzieciak non-stop chorował. Jego ojciec miał to gdzieś, proszony o załatwienie sanatorium czy lekarza-specjalisty albo wyjazd z dzieciakiem na 2 tyg nad morze w wakacje nigdy nie miał czasu. W takich właśnie okolicznościach kobiety odkładają miłosierdzie do zamrażalnika i przestają się martwić czy szanowny ex ma czy nie ma z czego płacić Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość taka jedna sprawiedliwa Napisano Styczeń 2, 2008 uwazam ze 600 zł to przyzwoita suma pod warunkiem ze dziecko nie choruje na jakąś przewlekłą chorobę. I niech nawet tatus zarabia 10 000 zł. Jak bedzie przyzwoity to sam zafunduje dzieciom wakacje. A jak trafisz kiedys kochana na przyzwoitego faceta po rozwodzie z dzieckiem i bedziesz chcaiła sobie zycie ułożyc a tu sie okaże ze ma na głowie eks zone ktora chce sciagnąc od niego połowe zrobków??? Kij ma dwa końce pamietaj. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość taka jedna sprawiedliwa Napisano Styczeń 2, 2008 są rózni tatusiowie. i rózne eks zony. ale jak obserwuje moje niektóre koleżanki to przewaznie chęć zemsty przez nie przemawia. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość sprawiedliwa jedna Napisano Styczeń 2, 2008 taka jedna sprawiedliwa---> a na grzyba mi cudze zarobki? Całe życie zarabiałam na siebie, a rozstając się z ex dostawałam od niego 250 zł alimentów bo ta akurat kwota wystarczała akurat na opiekunkę do dziecka. Uwierz mi, że na podwyższenie tych alimentów kilkakrotnie ex zapracował sobie sam Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość sprawiedliwa jedna Napisano Styczeń 2, 2008 Jak bedzie przyzwoity to sam zafunduje dzieciom wakacje. A jak nie będzie przyzwoity to co? To dzieci mają siedzieć same w domu ( zakładam, że pracujesz i masz standardowy miesiąc urlopu) podczas gdy on kupuje sobie nową furę i wyjeżdża do Bangkoku? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość taka jedna sprawiedliwa Napisano Styczeń 2, 2008 to nie tak ze cudze pieniadze, ale zakładajac nowa rodzine chyba masz prawo oczekiwac ze twoj partner bedzie łózył na dom a nie tylko na alimenty:) Trafiłas na skurczybyka co nie oznacza ze sa przyzwoici faceci i chciwe eks zonki. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość taka jedna sprawiedliwa Napisano Styczeń 2, 2008 owszem pracuje i nie mam urolpu ...w zeszłym roku byłam na 5 dniowym urlopie. a pracuje od 8 do 17. w domu jestem około 18. wiec wiem co to ciezka praca. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość lamella Napisano Styczeń 2, 2008 wszystko zależy od poziomu życia rodziców, chyba o tym zapominacie. Jeśli rodzice zarabiają dużo - wydatki na dzieci są odpowiednio większe. dla kogoś, kto zarabia średnią krajową takie wydatki będą luksusem, dla kogoś kto zarabia 10 tys - rzeczą oczywistą. śmieszą mnie trochę teksty pt. "1000 zł na dziecko to świat i ludzie". Komu to wystarcza, temu wystarcza - widać musi. życie na wysokim poziomie - wbrew pozorom wcale nie takie rzadkie w tym kraju nie polega na tym, że bez problemu robi się zakupy w Biedronce. Takie rzeczy jak prywatna opieka zdrowotna, ubrania dobrych firm czy zajęcia dodatkowe są standardem. DOBRZE prowadzony, profesjonalny obóz (a nie przechowalnia) - to koszt przynajmniej 1500 zł, córka wyjeżdża na co najmniej 2 takie wyjazdy w wakacje. Obóz narciarski - okolo 2 tysięcy. Za angielski płacę ponad 800 zł za semestr. Moja córka chodzi do państwowej szkoły - bardzo dużo znajomych posyła dzieci do prywatnych przedszkoli/szkół. Czesne - około 800 zł, opiekunka dla młodszych dzieci - od 1200 w górę. Żeby nie było oskarżeń o pazerność - wydatki na dziecko ponoszę sama, pensję mam dobrą ale do 10 tys jeszcze mi daleko, nie uważam, żeby moje dziecko żyło w luksusie, a średnie wydatki są znacznie powyżej 2 tysięcy miesięcznie. osoby dobrze zarabiające płacą inne alimenty niż Kowalski na zasilku dla bezrobotnych. Notabene mój znajomy bezrobotny przysądzone miał 400 zł... a dobrze zarabiający kolega na JEDNO zdrowe dziecko placi 3,5 tysiąca i jakoś z tego powodu nie cierpi. Chce żeby jego dziecku niczego nie brakowalo - dziwne, nie? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość taka jedna sprawiedliwa Napisano Styczeń 2, 2008 niestety nie jest i nie bedzie nigdy sprawiedliwie. a masz prawo dochodzic jej w sadzie. Ale jak czytam , że mamusie potzrebuja 2000 zł na dziecko to smiech mnie ogarnia. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość taka jedna sprawiedliwa Napisano Styczeń 2, 2008 no tak i to jest wypowiedx która wywołuje u mnie smiech. Kochana masz fantazje fiu fiu:D Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość Ty lamella a ta Twoja corka Napisano Styczeń 2, 2008 to nie ma poprzewracane w dupie przez mamusie:)? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość Mulanka Napisano Styczeń 2, 2008 Znam przypadek bezdzietnego małżeństwa po rozwodzie. Wiecie ile ona dostaje? 3000 zł. I nie pomylilam się w ilości zer. Domagała się dużo więcej. Sąd przyznał wg. niej TYLKO 3000zł. Ona mieszka w Polsce on, poza granicami tego \"cudownego\" kraju. Oczywiście kwota nie jest przyznana na jakiś czas. Ona \"szuka\" pracy. Jest księgową i w dużym mieście od ponad dwóch lat pracy znaleźć nie może. Sędzina oczywiście zapytała, jakie owa pani ma wydatki... Nic nie było udokumentowane, sędzina poprostu była stronnicza. Dziwny jest ten kraj... Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość tak bardzo dziwny kraj Napisano Styczeń 2, 2008 Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość sprawiedliwa jedna Napisano Styczeń 2, 2008 lamella--- nareszcie jakiś głos rozsądku :) taka jedna sprawiedliwa--- le zakładajac nowa rodzine chyba masz prawo oczekiwac ze twoj partner bedzie łózył na dom a nie tylko na alimenty Poprzednio mówiłaś o alimentach w wysokości POŁOWY zarobków--- czyli druga połowa zostaje :). A połowę to zasądzą ci chyba tylko w przypadku kiedy masz co najmniej troje dzieci albo zarabiasz najniższą krajową... Ale jak czytam , że mamusie potzrebuja 2000 zł na dziecko to smiech mnie ogarnia. Śmiej się, może ci ulży. Ja tyle właśnie potrzebuję, alimentów z tego jest równiuteńko połowa :) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość taka jedna sprawiedliwa Napisano Styczeń 2, 2008 no cóz wymagania sa rózne... Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość taka jedna sprawiedliwa Napisano Styczeń 2, 2008 to moze teraz odwrotnie....gdyby dziecko zostało przy męzu to płaciłabys 2000 zł? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość sprawiedliwa jedna Napisano Styczeń 2, 2008 owszem, są. :) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość taka jedna sprawiedliwa Napisano Styczeń 2, 2008 coż wyjscie jest jedno....znalexc lepsza pracę:) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość sprawiedliwa jedna Napisano Styczeń 2, 2008 przede wszystkim NIE DOPUŚCIŁABYM do sytuacji, kiedy kontakt z dzieckiem ogranicza się do telefonu raz na pół roku!!! A jeśli chodzi o alimenty: oczywiście, że dawałabym swój 1000, jak znam siebie pewnie więcej. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość sprawiedliwa jedna Napisano Styczeń 2, 2008 a kto ma znaleźć tę lepszą pracę? Matka która została z dzieckiem czy ojciec, który ma z nim sporadyczny kontakt? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość taka jedna sprawiedliwa Napisano Styczeń 2, 2008 robisz bład w rozumowaniu. Nie kazdy facet to skurczybyk. Twoj jest ok. Wiec go scigaj. A ja mam prawo do tego żeby wysmiać pazernośc niektórych kobiet. I wcale nie pisze o Tobie wiec sie mnie nie czepiaj. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość sprawiedliwa jedna Napisano Styczeń 2, 2008 ja się ciebie nie czepiam. Ja ci pokazuję moje doświadczenia i ONE NIE MAJĄ NIC WSPÓLNEGO Z TOBĄ!!!! W końcu to nie ty byłaś moim ex, nie? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach