Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość nie mogę już życ

nie mogę już życ

Polecane posty

Gość nie mogę już życ

Dziś miał przylecieć ... mieliśmy już być na zawsze razem... jednak poprzednie pożegnanie było naszym ostatnim ..pamiętam jak płakałam a on mówił Moje Kochane Słoneczko za trzy miesiące wrócę po Ciebie i an zawsze będziemy razem ... uciekł do innej ... dziś przyleciał ale do niej .. z nią spędzi święta , z nią będzie już na zawsze.. to z nią wyjedzie zagranice... nie było żadnej rozmowy, po prostu sam podjął decyzje i uciekł.. do tej pory nie wiem dlaczego... za pół roku miał być nasz ślub, nigdy się nie kłóciliśmy, wszystko było idealnie... wybrał karierę, pracę za granicą i ją ... .. wiem, że teraz jest u niej, to z nią zasypia i pewnei mówi tak jak mówił mnie .. cudownie jest wrócić do domu i zasypiać obok Ciebie.. a mnie serce pękło z bólu siedzę i płącze .. dlaczego ...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
moj mnie urzadzil podobnie , chociaz nie moge powieziec ze sytuacja taka sama bo byl jeszcze smarkaty i nie bylismy dlugo ze soba. A co trzeba zrobic? jak sie upadnie otrzepac i isc dalej nie ma innego wyjscia :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie mogę już życ
ide do sasiada...obciagnac mu,ulze sobie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość alee o so chodzi
o podszywy się nie martw, to normalka. poczekaj aż się kafetarianki obudzą, to ci jakoś pomogą.Moim zdaniem to chyba nie było aż tak pięknie jak myślałaś, skoro zrobił tak a n9ie inaczej. pozdro ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ale o so chodzi
bo widzisz ja mam taki problem ze moj maz kazal mi cala noc robic pierozki..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość +ivinka+
jedyne co mozemy dla ciebie zrobic, to zyczyc ci duzo sily i tego by rana w sercu szybko sie zagoila. Moge sie tylko domyslac jak bardzo zostalas zraniona. Wspolczuje ci z calego serca ale to widocznie nie byl ten i lepiej, ze zostawil cie teraz niz za pare lat z dwojka dzieci.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ale o so chodzi
a moze jest bezplodna

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ernelwejldpefj
a moze pojdziesz juz spac podszywie? nie jestes zabawny, choc widze, ze bardzo sie starasz. Dobranoc, spij dlugo.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie mogę już życ
to się nigdy nie zagoi :( chcę żeby wrócił .. nie widze nic innego... nie wierzę w to co się stało i chyba nigdy nie uwierzę .. chociaż minęło już 3 miesiące..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość alee o so chodzi
w sumie ivinka ma rację. ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie mogę już życ
mój mały Aniołek odszedł w 7 tygodniu :( .. dzień po jego wyjeździe dowiedziałam się o ciąży .... :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×