NOWY ROK NOWE MOZLIWOŚCI-CIĄŻA NA 2008!

a ja dziś chyba kupię kolejny i jutro zrobię, robię się maniaczką testów;)

?? który cykl?

Cześć! :) Mój też pierwszy! I pierwszy dzidziuś :) Jeszcze 5 dni, trzymajcie kciuki. Kali84, napisz jakie masz objawy???

to jest mój 2 cykl, czyli nie jest tak najgorzej;) ale ta niepewność mnie dobija:/

Tula hmm... objawy.. nie wiem czy rzeczywiscie są czy to bardziej moja psychika i wyobraźnia działają:). jeszcze za szybko na jakiekolwiek objawy.to dopiero sam poczatek naszych starań.:). chociaż pewnie nie wytrzymam i zrobie test w nastepnym tygodniu;)

Kali, to trzymam kciuki! Przeczytałam gdzieś na forum ostatnio, ze jest taki super czuły test BOBOTEST ale strumieniowy nie płytkowy, który ma czułość od 10 (a nie 25 jak cała reszta), więc jest dokładniejszy! Może Ci się przyda ta informacja. Ja czekam do środy, już nie będę testować :P ile można :P i w ogóle to sobie obiecałam Dziewczyny, że jeśli teraz nie wyjdzie, to w następnym cyklu nie będę już robić tych testów, i generalnie postaram się jakoś zluzować. Człowiek (znaczy się ja :P) jakieś dzikiego amoku dostaje i tylko o tym myśli 24 h :) a życie mija obok!!! już zapomniałam jak to jest, nie myśleć o brzuchu :) :) :)

Kali, tak się Twoim nickiem zasugerowałam, że swój pomyliłam :P

aga25 znam to uczucie, moim zdaniem jeśli test nie jest czuły to druga kreska może być słaba. jesli nie byłabyś w ciąży to chyba wogóle by się nie pojawila...tak ja sądzę.

Tula ----->:) :) :) :) tez czytałam o tych strumieniowych,są bardziej czułe od pytkowych... nie wiem czy cokolwiek by teraz pokazał...poczekam jeszcze. masz racje zwariowac mozna od tego ciągłego zastanawiania sie "czy juz":). trzeba wyluzowac troche:).

to czy na tescie juz wyjdzie?

zdecydowanie za szybko na test,zrób dopiero w następnym tygodniu albo poczekaj czy dostaniesz @ :) jesli nie to zrób wtedy test. pozdrawiam

Oj dziewczyny, odebralam wyniki mojego testu z krwi :( :( :( niestety dzidziusia nie ma :( w pracy byłam więc nie mogłam się nawet porządnie wyryczeć ;( swoją drogą powiem Wam, że takie podawanie wynikow jak na moich badaniach, to woła o pomstę do nieba i jest trochę nie fair, bo jakbym nie obczytała się tu na forum, to bym jeszcze jakąś nadzieję miała!!! napisane mam tylko

no coś mi posta zżarło!!!! wrrrr..... :(

Pierwszy cykl i na szczęscie udany:) Chociaż nie wierzylam bo dwa testy mi nie wyszły. Robiłam dwa razy pre test płytkowy i jakoś kiepsko widac na nim te kreski a za trzecim razem zrobiłam strumieniowy Comfort jakiś Holenderski strumieniowy. Kreska pojawiła się dopiero po ok 1,5 minuty więc juz myślałam ze nic z tego ( nawet szłam z nim do kosza) ale jak już troszkę zaczęla się pojawiać to po chwili była już ciemna i wyraźna. Te pre testy są chyba nie bardzo.

Ula122 gratulacje;) tula 76, przykro mi, ale glowa do gory!! nastepny cykl byc moze bedzie trafiony!

dzięki Metkaa, już mi dzisiaj lepiej :) Misiowi też się wypłakałam, co zamieniło się w całkiem romantyczny wieczór... :) Jak dobrze, że On mnie rozumie!!! No nic, Dziewycznym, trzymam za Was kciuki! Ja chyba na razie dam sobie spokój, nie z dzidziusiem, tylko z tym wyczekiwaniem, bo mnie to zjada za bardzo, a potem jest histeria. Będzie co ma być. Trzymam za Was kciuki! Podczytywać oczywiście będę!!! ;)

u mnie 3 testy niby pozytywne a kreseczka słabiutka:(

no to gratulacje :) ja tez mialam słabiutką a za 5 dni wyraźna

Aga to super:). mam nadzieje ze potem bedzie wyraźniejsza:) ja sie dzisiaj fatalnie czuje, jeden jajnik mnie strasznie boli,czuje sie jak przed okresem:(.ale do okresu jeszcze przeciez daleko.. ehh juz sama nic nie rozumiem. pozdrawiam

hej tula 76, fajnie , ze myslisz pozytywnie! nic nam nie pozostaje jak czekać! aga 25;) pisalam juz wczesniej ze wg.mnie jestes w ciazy, bo inaczej w ogole druga kreseczka nie pojawilaby sie! a jak na 3 testach...chyba mozna ci gratulowac wiec ja tez gratuluje! kali 84....moze to jajeczkowanie? Ula122 kiedy sie wybierasz do lekarza??

Metkaa tez tak myśle... cięzko mi cokolwiek obliczyć przez te moje nieregularne cykle,ale jeszcze nigdy tak żle sie nie czułam w połowie cyklu.wszystko mnie bolało,mdliło mnie...dzisiaj jest juz dobrze... co tam u Was dziewczyny??? miłej niedzieli życze.:) :)

Miała iść w zeszłym tygodniu ae moja Pani doktor nie przyjmowała. Ona przyjmuje na kasę chorych i prywatnie . Normalnie chodzę na kasę chorych ale badanie typu USG i tak trzeba robić prywatnie bo mimo że ma USG w tym gabinecie to zawsze zaprasza prywatnie. Trochę to bez sensu i naciaganie ale trudno. Inni lekarze też tak robią. A chce iść na ubezpieczenie bo jak pójde prywatnie to za wszystkie badania krwi itp. też będę musiała płacić. Ale jak w tym tyg. nie uda mi się to trzeba prywatnie. Trudno

dziewczyny u mnie okresu nie ma nadal, objawy inne raz mam raz nie tak że nic nie wiem jutro pójdę zobaczyć do laboratorium czy robią po południu badania krwi na wykrycie ciąży, bo pracuję w tym tygodniu od 6 do 14 więc rano nie ma szans

Cześć dziewczyny!!! Mam nadzieje że nie zapomnialyście mnie? :) Net mi padł a i sesja więc brak czasu! Coś mało postów dopisałyście ;)

JLo no pewnie ja cię pamiętam:) jestem pomarańczowa bo zapomniałam hasło do tamtego nicka:/ ja mam sesje za jakiś czas, za 2 tygodnie mam ostatni zjazd i od poniedziałku zaczynam nauke bo nie mam zbytnio czasu na codzień na naukę a nie ma wyjścia a sprawa z ciążą już u ciebie coś się rozwiązuje czy nadal nic nie wiesz konkretnego??

konkretów brak nastepny test zrobie za tydzień -może juz coś sie wyjaśni!

Cześć dziewczyny!!! Zauważyla, że coraz rzadziej odwiedzamy ten topik-no albo tak mi sie wydaje ? :o U mnie bez wiekszych zmian. Ale co u was słychać?

Wszystkie oczekuja na efekty... U mnie żadnych zmian :-(

Hej kochane :) wpisuję się bo sama w czasie starań zaglądałam na podobne topiki i dodało mi to sporo otuchy! Jestem po 30tce, to moja pierwsza ciąża i udało się za 3 razem :) wcześniej brałam 5 lat mercilon, więc bzdury, że bliźniaki, albo ciężko będzie są wyssane z palca, co kobieta to inny organizm i inna ciąża!!!! Z moich wypróbowanych metod mogę poradzić salfazin- czyli witaminy z cynkiem (ale con. jakoś 2-3 mies)- dla Waszego mężczyzny oraz filiżankę espresso przed (kofeina bardzo pobudza plemniki :), to udowodnione i staranka koniecznie co 2 dni, nie codziennie. Sprawdza się też wyjazd w jakieś relaksujące miejsce, dobry czas to wakacje...Ja tabletki odstawiłam rok wcześniej, zabezpieczaliśmy się inaczej, brałam folik...Przyznaję, że jestem straszną panikarą i myślałam, że po 30tce, to się naczekam z rok.... Wiem też, że kobietkom pomaga łykanie wiesiołka-zwiększa ilość płodnego śluzu.... Pierwszy test zrobiłam za wcześnie i myślałam, że już nic z tego. Drugi zrobiłam dzień po spodziewanym terminie miesiączki i wyszła tak blada kreska, że w nerwach jechałam na badanie krwi..potem panikowałam, żeby nie poronić (koleżanka ze starszą o 2 tyg ciążą poroniła- zwykłe przeziębienie,eh) ale to zbyt długa opowieść, pozdrawiam WAs wszystkie, życzę bardzo udanych staranek!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

a ja dziś zrobiłam test, tyle że po południu i nic jedna krecha jak byk!! okres spóźnia się 7 dzień i dalej nic nie wiem, czy powinnam iść juz do lekarza??