Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość J.Lo74

NOWY ROK NOWE MOZLIWOŚCI-CIĄŻA NA 2008!

Polecane posty

Gość kali84
największy!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kali84
Ivoon zjem w domku...:) bo znowu zaczełam nadgodziny robić:) uciekam:) wieczorem sie odezwe. QP ciesze się ze wkońcu jest ktoś z mojego miasta:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ok....Tula proszę........a kto jeszcze?? :D smacznego :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
buona sera ;) jestem na troszkę... deser lodowy... ja poproszę dla siebie i (oby) dla dzieciątka, które może właśnie się pojawi... bo dorwałam męża właśnie! ;) ohhh ale się działo!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
DeeDee to masz podwójną porcję, tak na zapas :D hihihihi :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
proszę Was.... ja to mam taki apetyt NA SŁODKIE, że !!! muszę się chyba zacząć hamować jakoś, bo już siebie widzę w lipcu w sukni ślubnej :D łatwiej mnie będzie przeskoczyć niż obejść ;P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ivoon-->> czytałam ostatnio (chyba w neewsweeku) , że na płodność należy jeść lody, więc deser lodowy jest super na miejscu!!!!! dzięki 👄

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Przyjaciólki moje kochane widze że dyskusja o życiu tu sie nam rozkręciła. 👄👄👄👄👄👄👄[usta👄]👄👄 Dla każdej po jednym :-) QP-- dziewczynki napisały Ci Swiętą prawdę. I powiem WAm tak, uwielbiam z Wami tu sobie pisać bo przypominacie mnie jak tak bardzo chciałam mieć dziecko czyli Gabi. W ciągu tych 8 lat niałam różne przejścia życiowe od kończenia szkoły przez mieszkanie u mojej mamy bo rozstanie z moim mężem wrrr :-( I teraz wiem że to jest zupełnie inaczej podejmować decyzję o dziecku.Już kiedyś wam pisałam że tak naprawde życie zaczyna się w momencie jak pojawia sie dziecko bo wtedy my jako rodzice jesteśmy według mnie poddawani wytrzymałości i cierpliwości i nie tylko do dziecka ale i do siebie, więc nnaprawdę trzeba mieć 100000000% pewność że to teraz powinno urodzić sie dziecko. Jesteśmy dalej małżeństwem z moim mężem i oboje stwierdziliśmy kiedyś że teraz jest dopiero wiemy że jesteśmy dla siebie stworzeni i że chce mieć drugie dziecko i że sie KOCHAMY MOCNO alle to życie nam wszytso pokazało... Dobra już nie tranżole ;-) ktos tu coś pisał o lodzikach :-P hehe

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Bysia... uwielbiam cię! ślicznie napisałaś... cała prawda- każdy z nas ma jakieś zakręty życiowe (prędzej czy później) ale na wszystko jest swój czas. Ja jeszcze nie mam dziecka ale bardzo chcę i chociaż w obecnej sytuacji jest mi bardzo dobrze (praca, finanse, liczne wyjazdy do Polski) to jednak przyszedł już ten moment, w krtórym chcemy z mężem meć dzidzię. Wiem, że dziecko zmienia świat i wywraca życie do góry nogami ale życie nie polega tylko na karierze, pieniądzach i dobrach materialnych! kropka na razie. a lody... Bysia... oczywiście takie zimne deserowe ;) a co myślałaś???????????

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Zalamana...
A ja nie wiem co robic, tak bardzo pragne dzidzi, choc wiem, ze jej nigdy nie bede miala!!! Tak bardzo chce mi sie plakac...Wszystko mi sie wali... Moja sytuacja wyglada tak: ja mam jedynie 50% szans na zajscie w ciaze, poniewaz lewa moja strona nie pracuje tak jak powinna. Ale to jest ta "lepsza" wersja naszych problemow. Z moim mezem jest duzo gorzej, mozna powiedziec, ze calkiem zle. Niedawno odebralismy wyniki jego spermy i sie okazalo, ze sa tragiczne!!! Wy tutaj mowicie o milionach plemnikow w ml, a moj maz nie ma nawet jednego miliona. W jego spermie w 1 ml jest jedynie 8 sztuk, z tego 6 martwych, a 2 bardzo zywe!!! Lekarz nam powiedzial, ze to jest szczescie w nieszczesciu, bo mamy chocoaz te dwa (niektorzy nie maja wcale).Ale mi sie tak wydaje, ze powiedzial tak tylko po to, zeby nas pocieszyc...Juz nie mam sil...Czeka nas chyba tylko zapoldnienie in vitro, ktore i tak nie daje pewnosci na zajscie w ciaze... Przepraszam, ze zesmiecam wam tym wszystkim topik, ale juz nie daje sobie z tym wszystkim rady...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a jak już świntuszymy.... to jakie lody lubicie najbardziej? :) ja bakaliowe i truskawkowe!!! najbardziej lubię te GRYCANA, mniam mniam....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
bysia ja serwuję lodziki...tzn deserek własnej roboty :) wiem, że chcesz szkosztować, dawaj więc salatarkę Kochana:D jak sobie poczytałam Twoją wypwiedź bo zaraz mi się moje zakręty przypomniały :( sporo przeszłam z facetami, jednemu to prawie sprzed ołtarza uciekłam bo mnie świnia zdradził, a teraz mam najcudowniejszego i najukochańszego męża na świecie i wiem, po co to wszystko przeszłam :) a co najważniejsze potrafię się z tego wszystkiego śmiać, chociaż wtedy do śmiechu mi nie było :)a teraz chcemy mieć dzidzię i już nie możemy sie doczekać hihihi :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
zalamana, głowa do góry! nie przepraszaj, bo nie masz za co, nie zaśmiecaszz tego topiku, dobrze jest sie wygadać- szczególnie jak sie ma jakiś kłopot. Może ne jest jeszcze wszystko stracone, skoro lekarz powiedział, że to szczęście w nieszczęściu, to może macie jeszcze jakieś szanse? 3mam kciuki za was! a słyszałyście właśnie w teleexpressie o tej Julce malutkiej- urodziła się w 22 tygodniu!!!! Szok, jestem pełna podziwu dla lekarzy! Przecież do jest połowa ciąży! A jednak sie udało. Więc zalamana, sama widzisz, w życiu różnie bywa ale nie wolno tracić nadziei! Pozdrawiam cię serdecznie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a lody uwielbiam śmietankowe, kokosowe, czekoladowe, nutella i orzechowe!!!!!!!!!!!!!!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Już podjeżdza moja salatereczka :-) Tulaaa ja tez uwielbiam Grycana tylko że mietowe i kokosowe :-) ivoon rozpieszczasz nas kochana ;-) Kurde takie to żcie wlaśnie zkręcone jest ale to przez co ja przeszłam tak bardzo mnie wzmocniło że nie wiem co mogłoby sie znowu stać żeby odechciało mi sie żyć jak kiedyś :-( moge nawet karmić na dwa cycki ;-) Załamana przykro mi bardzo, i nie znam słów które pozwoliłby żebyś choć na chwilke uśmiechneła sie :-( może jednak in-vitro okaże się strzałem w 10 ;-) i zostaniecie rodzicami, więcej optymizmu i pokory i może byc cudownie ....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
załamana...trudno mi cokolwiek powiedzieć....ale ja zawsze mówię, że nadzieja umiera ostatnia...póki co....trzymaj się jej bo zawsze może zdarzyć się cud :) Bysia...a co...w życiu trzeba sobie robić dobrze i to nie zawsze z mężem hihihihi :) oczywiście nie miałam na myśli ochanka ani nic z tych rzeczy :) ja porządna i zakochana z mężu żona jestem :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ivoon i tak tzreba, tylko słabi psychicznie ludzi przegrywają i nie wytrzymują trudności życiowych i pokussss, ja nawet grzeczna byłam jak nie byłam z mężem ;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
LASECZKI WRÓCIŁAM 🌻 Ale mam fryzure WOW!!! :classic_cool: Tak tu lody rozdajecie ze i ja się skusze-jeśli zostało :( Zmeczona jestem strasznie.Wlaśnie robie talarki tak mnie ochota naszła ale pewnie 3ruchy widelcem i werwa na jedzonko poadnie :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
BYSIA specjalnie dla ciebie kochana ❤️ .....................................................................................................myśle że wystarczy :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
J.Lo dwie porcje dla Ciebie kochana:) opisuj nam swój nowy image :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hhhmmmmm.... Mowiac na temat to taka Victoria B jestem ,ale mozna nas odroznic przez wzrost (ona pod pache mi siega) no i waga ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×