Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość nie wiem czy mnie kocha

JESTEM ZASKOCZONY...

Polecane posty

Gość nie wiem czy mnie kocha

zerwalem z dziewczyna... zmeczylem sie wiecznymi klotniami...w sumie nie wiem sam jak to wyszlo..zycie... bylem na nia bardzo zly... ale zerwac kontaktu podswiadomie nie chcialem... nawet w zlosci. potem napisala raz na gg...ze przeprasza..ze mnie kocha...dzwonila... plakala...blagala.. to mnie denerwowalo... nie napisala potem nic 2 tygodnie. to w sumie ona zawinila... ale postanowilem ze odezwe sie pierwszy... byla ... szczesliwa... gadala jak z kumplem... bez problemu... potem na drugi dzien powiedziala, ze mi nie wybaczy moich gorzkich slow... chodziaz to byla jej wina wystraszylam sie... nie wiem jak po zerwaniu mam jej powiedziec ze ja kocham..jak sie odezwac... ostatnio znow zagadala jak do kumpla... wszyscy widza ja w dobrym humorze... chyba mnie juz nie kocha... czekam az powie, ze mnie kocha...ale ona tego nie robi...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie za bardzo potrafie
ogarnac ta sytuacje... To zbyt skomplikowane dla mnie ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Anna z perłowa
skoro jets w dobrym humorze po rozmowie ztobą to mowi samo przez sie.. jesli bez ciebie ma zly humor itp

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość byłam jędzą...
tylko prawdziwy facet umie się przyznać po rozstaniu do błędu..dzieciak nigdy się nie przyzna.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie wiem czy mnie kocha
ale to ona zawiniła... :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
świete słowa była jędzo ;-) w sumie to to działa w obydwie strony... ale zazwyczaj mężczyźni oczekują od kobiety że ta będzie ich przepraszac a tak naprawde to wątpliwa sprawa czy sami potrafią wypowiedzieć to słowo...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a co za roznica kto zawinil
wina zawsze lezy po miedzy :) Efekt i tak dotyczy was obojga - nie jestescie razem, a kobieta albo uzmyslowila sobie, ze nie chce juz z toba byc, albo udaje, ze jej jest dobrze, zeby sie nie uzalali nad nia inni

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość byłam jędzą...
mój były jak musial mi wyznac cos zlego bo juz to byla ostatecznosc... inaczej by sie nie przyznal... to pil 4 dni...ze wstydu...a przeprosil mnie...w mailu...i byl zaskoczony ze go nie zabilam i ze wybaczylam...no i gdy ja zrobilam cos zlego..co i tak bylo 10 razy lzejsze niz jego wczesniejszy wyczyn nagle stalam sie potworem ! :-o niby nie chcial ze mna rozmawiac jak na poczatku blagalam..ale telefon zawsze odbieral :D zaskakujace... bo jakby mnie nudzilo blaganie i czyjesz przpraszanie to bym mu bloka puscila...a oni...faceci...jak widac kochaja jak sie ich przeprasza... uwielbiaja to... teraz chodziaz wciaz w sumie walcze o faceta...to widze ze on pierwszy nie napisze... ale jak ja juz mu sie o cos spytam..to odpisuje nie wazne czy jest ustawiony na "zajety" itd...i mowi do mnie "promyczku"... ale ja gadam z nim jak z kumplem...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość o mon ker
znałam kiedyś takiego, który uważał, że zawsze to ja mam go przepraszać. jakiś czas to robiłam, ale znudziło mi sie w końcu. ile można rozpieszczać przygłupa ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie wiem czy mnie kocha
mam 20 lat..nie wiem jak uporac sie z klopotami.. ale nie chce jej stracic.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
napisałeś że to Ty z nią pierwszy zerwałeś że miałeś już dosyć jej kłotni. czy Ty ją aby napewno kochasz? wiesz, że bycie z kims to pasmo ustępstw i kompromisów? to droga która ma sens tylko wtedy kiedy idzie sięnią naprawde razem. a idealnych ludzi nie ma... tylko trtzeba potrafić ze sobą rozmawiać. ale w dialogu a nie monologu...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość byłam jędzą...
on ma 20 lat jak moj ex... nie umie sobie pewnie radzic z problemami...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sandra 11111
nie wiem czy kocha.... moze daj jej troche czasu ???? sam wiesz ze czas to najlepszy lekarz na wszystko:)))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość byłam jędzą...
mi się wydaje, ze kocha..bo jakby nie kochala... nie gadalaby wcale. chyba.... zalezy czy mowiles jej bardzo zle rzeczy przy zerwaniu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jestes zaskoczony bo co??bo nie placze i nie blaga cie o powrot??dobrze robi dziewczyna

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość BBBBBBBBBBBBB
mądra dziewczyna...No cóż, nie pozostaje Ci nic innego jak błagac ją o powrót, wyznac miłość a nade wszystko z bukietem kwiatów przeprosić za swoje cierpkie słowa. Jak ją kochasz to zaryzykuj...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do byłam jędzą
"tylko prawdziwy facet umie się przyznać po rozstaniu do błędu..dzieciak nigdy się nie przyzna." na szczęście mało który facet popełnia błąd rozstając się z dziewczyną. najczęściej są ku temu powody, nie zawsze jest to jego niedojrzałość :p

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość andzelka kropelka
Ama_leta "dziewczyna postanowila nie ponizac sie juz.." o mon ker "znałam kiedyś takiego, który uważał, że zawsze to ja mam go przepraszać. jakiś czas to robiłam, ale znudziło mi sie w końcu. ile można rozpieszczać przygłupa ?" fisiowna " jestes zaskoczony bo co??bo nie placze i nie blaga cie o powrot??dobrze robi dziewczyna" zgadzam sie z Paniami :classic_cool:

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×