Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość zielony kot

a może zlot czarownic

Polecane posty

Gość zielony kot

? ile jest tu wróżących - mniej czy bardziej poważnie? może jakaś wymiana doświadczeń i opinii?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zielony kot
telepatii? :) no, nie wstydźcie się, wiem że tu jestesteście :) runy? tarot? karty klasyczne? a może wahadełko? hiromancja? Astrologia przez duże "A"?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wróżka z tarotem
OOBE, LD, tarot, runy, energetyzacja, magia rytualna, hermetyzm, wicca, chaos, autohipnoza, medytacja, afirmacje, niektóre techniki szamańskie - tym się zajmuję;) Pozdrawiam:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wróżka z tarotem
Tym sie nie zajmuję choć teorię znam;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Melduję się :)) Ja jestem czarownicą z powołania :P Zawsze jak ktoś mi coś złego robił :o to zaraz jemu się coś przytrafiało np.połamane ręce i takie tam, ale ja nie klątwię zawsze dobrze ludziom życzę, tak się po prostu dzieje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zielony kot
ździebełkociepełka - to żart, taaak? ;) witajcie :) ja - runy, karty klasyczne, inne rzeczy też oczywiście mnie ciekawią ale nie praktykuję...kiedyś musnęłam tarota, wywoływanie duchów też ;) mimo, że mam styczność z wróżeniem od wielu lat ciągle czuję się jak totalny początkujący...;) czy Wy też tak macie? kiedyś pewna doświadczona wróżka powiedziała, że mam silną aurę i że to "widać" że wróżę ;) ciekawe bo każdy z moim znajomych, któremu w końcu mówię o tych zainteresowaniach robi wielkie oczy...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nie, niestety to nie jest żart. Zdarzyło się tak kilka razy w moim życiu, chociaż na początku nie kojarzyłam tego i nie jest też tak że jak czuję do kogoś jakiś żal to myślę sobie "żeby cię szlag trafił" to nie leży w mojej naturze. Tak po prostu jest mimo że nie życzę źle nikomu, no może jest jedna osoba której jeszcze nie potrafię życzyć dobrze ale też nie mam w sobie nienawiści. Kiedyś chciałam się dowiedzieć więcej na ten temat i może nawet niedługo mi się to uda. Ze mną jest tak że mam bardzo wyczuloną intuicję albo coś czego nie umiem nazwać, potrafię wyczuwać zagrożenie albo wiem co się stanie.. Też mam bardzo ładną i silną aurę :))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×