WRZESIEŃ 2008

hej dziewczynki nie bylo mnie pare dni bo moj T od soboty siedzial w domku i chorowal musialam swoja duza dzidzia sie opiekowac ;) dzis juz poszedl do pracy.u mnie dzis pogoda tez taka sobie jakos ciemno pochmurnie i nie zdziwie sie jak zaraz zacznie padac. wczoraj bylam na basenie z kolezanka i jej bratowa i wlasnie ta bratowa powiedziala mi ze gdyby nie wiedziala ze ja w ciazy nigdy by nie pomyslala bo nic nie widac.a mnie sie wydaje ze mam juz ogromne brzusio jeszcze tylko dwie oary spodni pasuja na mnie a reszata sa za male.ja juz sobie chodze w ciazowych spodenkach bo jest mi najwygodniej nic mnie nie obciska. sa jeszcze troche za duze na brzuszku ale co tam najwazniejsze ze jest mi wygodnie :) Myszka moj t tez czasami sie smieje i mowi ze jest chyba w ciazy bo ostatnio tez brzusio mu uroslo ;)

Hej dziewczyny Dawno mnie tu nie bylo i mialam co czytac :) ewunienka24 - ja chodze w Niemczech tez do lekarza i to Polki wiec na szczescie dzieki temu nie ma problemu bo jezyka nie znam wiec boje sie co to bedzie w szpitalu ale nie o tym chcialam pisac. Prawde mowiac pierwszy raz slysze tylko o trzech USG. Ja juz mialam trzy USG ze zdjeciami i kolejne mam przewidywane na maj wiec wiem ze jak teraz pojde to nie bede miala a nic mi lekarz nie wspominal zeby kolejne byly platne wiec troche sie zdziwilam to czytajac. O poloznej i szpitalu na razie tez mowy nie bylo i przy kazdej wizycie pobieraja mi do badania mocz a co trzy miesiace krew zeby zobaczyc czy rozyczki nie mam bo nie jestem odporna oprocz tego waza i badaja cisnienie ale to juz chyba norma. Teraz przez to ze nie bede miala USG to jakos nie tesknie do tej wizyty :) U mnie 18 tydzien od jutra :)

Hej dziewczyny Dawno mnie tu nie bylo i mialam co czytac :) ewunienka24 - ja chodze w Niemczech tez do lekarza i to Polki wiec na szczescie dzieki temu nie ma problemu bo jezyka nie znam wiec boje sie co to bedzie w szpitalu ale nie o tym chcialam pisac. Prawde mowiac pierwszy raz slysze tylko o trzech USG. Ja juz mialam trzy USG ze zdjeciami i kolejne mam przewidywane na maj wiec wiem ze jak teraz pojde to nie bede miala a nic mi lekarz nie wspominal zeby kolejne byly platne wiec troche sie zdziwilam to czytajac. O poloznej i szpitalu na razie tez mowy nie bylo i przy kazdej wizycie pobieraja mi do badania mocz a co trzy miesiace krew zeby zobaczyc czy rozyczki nie mam bo nie jestem odporna oprocz tego waza i badaja cisnienie ale to juz chyba norma. Teraz przez to ze nie bede miala USG to jakos nie tesknie do tej wizyty :) U mnie 18 tydzien od jutra :)

Hej Kobitki! Coś rzeczywiście nam to forum zamiera :(. Ja przyznaję się bez bicia, że też się ostatnio nieco opuściłam w tej kwestii, ale cóż. Poszłam do pracy i nagle się okazało, że czas szybko ucieka. Chciałam się dzisiaj zwierzyć, że dostaję już zadyszki po byle jakim wysiłku. Sapię jak smok, wystarczy, że szybciej chodzę - masakra. Z pamięcią też mam problemy - co objawia się różnie, ale tak czy inaczej jest denerwujące... A po powrocie z pracy z radością witam się z łóżeczkiem, od razu się kładę, niekoniecznie spać, ale polegiwać to i owszem . Czy to już starość?

heloł :D kasińska nie złość mnie... kochana o jakiej Ty starości mówisz :o ????? co ja mam w takim razie powiedzieć??? Co do uSG-faktycznie jest teraz taki program prowadzenia ciąży że powinno się robić 3 obowiązkowe badania USG w 12,20 i 30tckażde kolejne-w zależności od potrzeb,tylko czy chore kasy a zwłaszcza nasi państwowi lekarze tego przestrzegają....trudno mi uogólniać Pozdrawiam cieplutko

u mnie dzis taki sredni humorek bo od rana czuje jak mi sie tam wszystko rozciaga,a teraz ok 15 tak w persiach i gardle jakby mnie cos sciskalo. takie niemile uczucie, ciezko mi sie oddycha i troche nawet boli. jeszcze godzinka i koncze prace,ale byc moze dzis zwine sie troche wczesniej. jak do tej pory to opuscilam parce 1 caly dzien i 2 razy gdzies po pol dnia,i bylo to wtedy kiedy mnie ta grypa zlapala z temperatura i zapchanym nosem. to byl koszmar. a jezeli juz o starosci to...mi w maju stuka trzydziestka! :) ja tam lubie swoj wiek, bo czuje sie i chyba wygladam na mlodziej :) bo srednia wieku jaka dostaje od ludzi to moze 24-25. Nickowi tez stuka trzydziestka za kilka tygodni i on mysli o wielkiej imprezie. no ja nie wiem, ale chyba cos trzeba bedzie zrobic aby ta 60 oblac :) pewnie jakims szampanem dla dzieci...przynajmniej w moim przypadku!

hej :) Starość? No ja też już czasem tak się czuje i dopatruje się jakiś objawow... skleroze już mam od jakiegoś czasu... ostatnio wieczorem wpadlam do mamy i mówie zeby mi dala szklanke wody bo sobie zapomnialam przez caly dzien sie napić i czuje sie koszmarnie... to się ze mnie śmieje i mowi ze starsi ludzie tak mają ze nie czują pragnienia i zapominają pić :D:D:D:D Pozatym już nie wspomne że wszystkie moje objawy pasują do jednej choroby wielu starości.... :) ale tak ogólnie to jeszcze mi troche zostalo :D:D:D... chociaż... tak niedawno mialam 18 lat :) echh to byly czasy :) a w lipcu kolejny rok minie... Zawsze sie zastanawialam jak to jest mieć więcej niż 20 lat. czy to się czuje?... I teraz już wiem że się nie czuje. że ma się wrazenie że jest sie takim samym jak zawsze :D:D To mnie pocieszylo :D:D:D:D A z tych gorszych informacji to... mam już mleko... wiedzialam ze tak bedzie.... w 1 ciazy tak samo- 5 miesiac a mnie się leje z piersi a poźniej nie bylo co mani dać bo pokarm wyparowal... A tak bardzo bardzo bardzo chcialam karmic :(:(:(:( Wczoraj az sie poryczałam jak to zobaczylam :( No trudno. bedzie co będzie i najwyzej znów bedą butelki i mleko modyfikowane... pewnych rzeczy nie przeskocze... evi dlaczemu ty nic nie piszesz? Zastanawialąm sie co to za praca w ktorej iza musi siedzieć do 23 i wkoncu wpadlam na to ze ona jest z Hameryki a tam inna strefa czasowa :D:D:D:D:D A ja czytam siedze i myśle :D:D:D:D Pozdrawiam

cześć!!! coś nas mało ostatnio, ja w ciągu 8 godzin pracy, kiedy to zazwyczaj sie nudzę często zaglądam na forum, ale do południa rzadko jest z kim pogadać, staram sie tez nie siedzieć w monitorze non stop. ale codziennie muszę coś skrobnąć :) no mamuśki nie opuszczać się. aga, evi, gdzie jesteście?????????? mi w tym roku stuknie 27, a więc moje dzieciaczki będą miały stosunkowo młoda mamę, jeszcze na czasie:) chociaż pamiętam wiele takich sytuacji jak przychodziłam do domu jako nastolatka i mówiłam do mamy \"wiesz taka stara baba\", mama zawsze pytała no ale ile lat mniej więcej miała, a ja na to-coś tak jak ty :) a mamcia moja miała wtedy z 35 lat, hehehe. teraz jak pomyślę, że sama niedługo będę po 30, to myślę- kurcze młoda dupa jeszcze ze mnie ;)!!!!!!!! jedyne co zauważyłam to odkąd skończyłam 18 lat, czas dosłownie zap.... 20,21, 22....to było tak niedawno.

Witam wrześniówki COś rzeczywiście opuszczamy się w pisaniu :) Ja dziś wstałam w takim humorze, że moim chłopakom się oberwało przed wyjściem z domu, w sumie to za nic :) Ale nie wyspałam się, bo Filipek przyszedł w nocy do nas i pchał się na mnie - zazwyczaj to pcha sie na męża a dziś padło na mnie :( No ale kawkę sobie strzeliłam i męża już pzreprosiłam za to moje głupie zachowanie i oznajmiłam, że na poprawę humoru muszę sobie coś kupić hihi :) Oglądam własnie tuniki na allegro i sukieneczki, no i kamizelki dla męża :) bo chce jakąś ale zawsze zdaje się na mnie :) A wiecie co jest na topie u mojego synka w przedszkolu ?? :D Temat: siusiorki, pupy i kupy :D Czasem to mi się śmiać chce jak mój syn opowiada , że Ewa (jego niby dziewczyna) wyzwała go od \"sisiora\" a on jej odpowiedział, że jest \"kupa\" :D Rozmwiałam już z Panią w pzredszkolu ale ona mówi, że to takie chwilowe, że to im przejdzie - jedno dziecko rzuci hasło i potem wszystkie juz o tym gadają :) Ach te maluchy - mają fajne problemy :D

Witajcie Dziewczynki :) Strasznie dawno mnie nie było na forum :( Ale jak pracuje i siedze w pracy 8 godzin przed minitorem, to już w domu nie mam jakoś ochoty otwierać komputera :) Przyszłam się pochwalić, że juz wiem, kto w moim brzuszku mieszka :) Starsznie się ciesze, bo to dziweczynka :) Weroniczka :) :) :) A poza tym u mnie wszystko dobrze i w niedziele kończe 19 tydzień....jak ten czas leci :) ale ciesze sie,ze maleństwo rosnie zdrowo :) Tylko waga przybywa niestety :( A dzis sie w pracy objadłam orzeszkami w cekoladzie- straszna rozpusta :(

Marta gratuluje Weroniczki w brzusiu :) u mnie mieszka w brzuszku Ksawery.i jak tak Was czytam ze czujecie juz jak sie Wasze dzieciaczki ruszaja to codziennie tak leze z reka na brzuszku i czekam ze moze i ja juz cos poczuje...bo jeszcze nie czuje nic :(

Cześć :) Dzisiaj nie jest za mną zbyt dobrze - niedawno zwlokłam się z łóżka :( Wczoraj trochę przesadzam z porządkami i przeglądaniem swoich wszystkich rzeczy i pierdół i na dodatek poszłam spać o 1 w nocy..... Mam nadzieję, że niedługo mi przejdzie bo tak to jest do d*** Forum nam zamiera - nieładnie Dziewczęta !!

marta gratuluje córki!!!! eryka u mojego synka w przedszkolu, w zerówce są gorsze tematy, ostatnio nas poinformował że wie co to jest seks, kolega mu powiedział, a więc to całowanie i rozbieranie i spanie w jednym łóżku to cały ten seks :):)

witam...co wy dziewczyny! forum nam nie zamiera. pomyslcie co bedzie jak urodzmy to dopiero przez kilka dni zadna nic nie napisze. ja pewnie poprosze meza aby do was pisal...tylko,ze on bedzie po angielsku :) no chyba ze sie nauczy polskiego przez kilka miesiecy :) MaMani....faktycznie jest miedzy nami 7 godzin,ale moja praca taka troche dziwna tez jest. Pracuje w duzym osrodku wypoczynkowym, polozonym w gorach a zaraz obok wielkie Jezioro Gorne. I zazwyczaj pracuje 8-16,ale rowniez zdarza mi sie od 15 do 23,albo 6.30 do 15. Ogolnie to wybierlam sobie dni i godziny kiedy pracuje. Musze przyznac,ze jest to mile. Jestem dla siebie szefem (no w 99%), co czasami ma zle skutki, bo prawie codziennie pojawiam sie w pracy ok godziny pozniej. u mnie...pogoda cudenko. chyba wyjme grila z garazu i wygriluje obiad dla meza i dla mnie ...podwojna porcja :)

Dzień dobry dzień dobry :) U mnie piękna pogoda i niesamowite ilości energii..... Właśnie zrobiłam sobie kanapki i kawę a zaraz potem lecę pakować moje ciuszki do kartonów. Pakuje osobno ciuchy zimowe i ciuchy, w które już latem nie wejdę......... Szkoda...... Przy okazji kolejny raz zrobię przegląd co sie nadaje i co mi sie już z tego wszystkiego nie podoba:) Mam nadzieję, że nasze forum ożyje, bo ostatnio nie ma z kim pogadać :):) Miłego dzionka Kobiety :)

Dzień dobry! A ja wczoraj \'zabalowałam\' powiedzmy ;). Tj. poszłam się czegoś napić ze znajomymi - w moim wykonaniu był to koktajl ze świeżo wyciskanych soków, no alcohol, pycha zresztą ;). Potem towarzystwu zachciało się tańczyć więc zmieniliśmy lokal na taki z muzyką i generalnie było fajnie, fajna muzyka, etc, ale zmyłam się stamtąd po niecałej godzince, bo zaczęło się tłocznie robić, no i zaczęłam się niepokoić o swoją maleńką Kluseczkę, że jeszcze ktoś na mnie wpadnie i będzie nieszczęście. Jednak takie maleństwo w brzuszku wszystko zmienia, moje myśli cały czas krążyły wokół niego - pomyślałam sobie, że całe szczęście, że jeszcze nie słyszy, bo przecież muzyka w takich miejscach jest strasznie głośna. Oki, to by było na tyle tych moich wynurzeń o poranku ;). Pozdrawiam serdecznie

Aha, dzisiaj u mnie jest równiutko 16 tygodni :). To tylko jeszcze 4 i jest połówka- hip hip hurra :) :) :) !!!

Kasińska, rzuć okiem na moją galerię fotek - specjalnie dla Ciebie dokleiłam ostatnie USG

El nie wiem jak to jest faktycznie. Wiem tylko to co mi moja doktor powiedziala...Ye trzy USG wliczone w uslugi Krankenkasse a reszta to dodatkowe. Argumentuje to nawet miejscem w ksiazeczce matki na 3 usg..za kazde dodatkowe musze zaplacic 35 euro a jesli chce to moge od razu wykupic piec za 120 euro..Czego nie robie, bo pojde sobie w Polsce dodatkowo jak bede. Co do mojej wizyty u pani doktor to mnie zdenerwowala bo wprowadzila mnie w blad-ja sie nastawilam na usg a ona je dopiero na nastepna wizyte 5 maja zaplanowala. Teraz mialam podstawowe badania, mocz i wazenie i krew nate wady plodu.wrrr... Jak powiedzialam ze moze mimo wszystko zrobimy to mi powiedziala ze i tak za wczesnie zeby plec zobaczyc...a tak jak was czytam to kilka z was juz wie :( a ja jeszcze nie:( I juz nie wiem czy ta pani doktor taka dobra jak mi sie na poczatku wydawalo...Ale szukac teraz nowej? ta zostala polecona przey kilka osob wiec powinna byc dobra.Juz sama nie wiem. Jutro lece do Polski wiec tam sie przejde do lekarza dodatkowo i zobaczymy. Poza tym przez trzy ipol tygodnia przybralam 1 kilo!!! jak ja w takim tempie bede rosla to bede sloniem juz za chwile...I mam wrazenie ze ten kilogram to na twarzy przytylam :( A co do meza to z mojego juz dawno sie smieje ze tez jest w ciazy bo brzuszek tez mu urosl mimo ze oboje troche sportu uprawiamy :) I humorzasty tez jest czasami :)

wcielo mi moj dlugi wpis :( teraz taka proba,bo cos u mnie kafeteria slavo dziala pewnie dlatego,ze \'winter storm warning\' mamy znowu...snieg i desz i lod achhh byle do maja i jakos tam bedzie mam nadzieje,ze jeszzce dzis tutaj wpadne, bo w pracy...powinnam wykonac kilka rzeczy,ale ogolnie to nuda

Dzięki, Myszka :)! Ewunieńka - ja też już bym strasznie chciała wiedzieć, ale obawiam się, że dowiem się nie wcześniej niż w maju, i to jak dzidziuś zechce coś pokazać. Poza tym prawda jest taka, że jak widać ewidentnie, że chłopak, to zapewne jest to chłopak, natomiast synek jednej mojej znajomej na 2 USG został wzięty za dziewczynkę, więc różnie to bywa... Mój Mężczyzna to już ma chyba trochę bzika (bardzo chciałby dziewczynkę) - znajomym, którzy rodzą miesiąc wcześniej lekarz właśnie stwierdził, że prawdopodobnie będzie dziewczynka, bo klejnotów nie widać, no i zazdrości ha ha, a nawet twierdzi, że skoro u nich dziewczynka, to pewnie u nas będzie chłopiec dla równowagi, jak by jedno zależało od drugiego, też coś. Co zrobił, to będzie ;). Ja wciąż czekam niecierpliwie na pierwsze ruchy mojej Kluseczki. Czasem mam wrażenie, że czuję takie bardzo delikatne przesuwanie, jak przyłożę rękę, ale nie wiem, czy sobie czegoś nie wyobrażam. Jak ewidentnie poczuję, to na pewno będę wiedzieć. Aha, wczoraj koleżanka (Hiszpanka - ciekawe, czy tam mają takie same przesądy ciążowe jak u nas) spojrzała na mnie i powiedziała, że myśli, że to chłopak - ciekawe swoją drogą dlaczego, nie zdążyłam zapytać. Pozdrawiam tymczasem K.

Moja mama....przez telefon powiedziala mi,ze bedzie chlopak :) zapytala sie czy brzydko wygladam, co mi najbardziej smakowalo itd i mowi, oj bede miala wnuka my mamy wybrane imie dla chlopaka od dawna....Mateusz, ale kilka tygodni temu tak jakos nie myslac za duzo wybralam imie dla dziewczynki. Nawet sie troche sama zdziwilam,ze ot tak siedze sobie i mowie do Nicka....mam imie dla dziewczynki ...Sophia! :) Tak mi sie to imie spodobalo,ze przez moment nawet pomyslalam, no tak...takie fajne imie, a i tak chlopak bedzie :) jak to sie mowi,pozyjemy zobaczymy, bo ja mam wizyte z lekarzem 11 kwietnia plus badania krwi itd,ale usg chyba bedzie ok 25 kwietnia najlepsze,ze moja tesciowa chce tez sie wybrac na to usg.

o matko!!! Na szczescie ja tesciowa mam hen hen daaaaleeko! Ale meza na USG chetnie zabiore, juz kazalam wziac wolne zeby nie bylo niespodzianek. Ja zawsze chcialam dziewczynke ale teraz nie wiem jak to wytlumaczyc ale w glebi czuje ze to jednak chlopak :) zobaczymy pewnie dopiero w maju..cierpliwosc to cnota :) czy moje przeczucia sie sprawdzaja. A tak na prawde to mam raczej prorocze sny- snilo mi sie, ze jestem w ciazy z 22 na 23 grudnia i lekarz potwierdzil, ze to wtedy zaszlam w ciaze :) a jakies dwa miesiace temu snilo mi sie ze znalazlam malenstwo-chlopaka...w WALIZCE :) wiec stad moje przeczucia na chlopaka...:) hihi ale swoja droga to piekna sie wcale nie czuje a i na slodkie mnie bardziej ciagnie wiec nie wiadomo :) Cos tu pustki ostatnio :) Pozdrawiam

Jestem dzisiaj niezadowolona................ Nikogo tutaj ostatnio nie ma :(:(:(:( Nieładnie Dziewczyny, nieładnie

Myszka ....ja jestem ale cos wczoraj i dzisiaj zjadlo mi moje wypowiedzi :( a troche sie rozpisalam o mojej tesciowej...bo kobieta zloto, i nigdy nie mialam powodu aby na nia ponarzekac. sprzata,gotuje i juz mysli o kupieniu kojca i krzeselka do karmienia,aby kazdy mial na swoim pietrze w domu. mieszkamy w bardzo duzym domu, moze i dlatego sie widzimy raz lub dwa razy w tygodniu. u mnie snieg znowu spadl i zapowiadaja wiecej ...brrrr ok..dziewczyny, do poniedzialku! ach ....ja dzis zaczynam 18 tydzien i tez czekam na jakies ruchy.

witam :) ide jutro na badania- wreszcie :D:D Mieliśmy dziś w domu imprezke- urodziny córeczki :) pierwsze :D:D Fajnie bylo. Powiem wam że sie naprzygotowywalam, na sprzątalam itd ale jakoś super się z tym czułam :) A lilcia chyba zazdrosna o siostre bo wogóle się nie ruszała. Pewnie jak się poloże do lożka to mi przypomni o swoim istnieniu :D:D:D Pozdrawiam

Hej! Ja dzisiaj zaczęłam 17 tydzień. Tj. dziś jest 16 tyg. i 1 dzień :). Czekam na kopniaczka takiego malutkiego, choć moja znajoma o 5 tyg. do przodu w stosunku do mnie budzi się czasem w nocy, jak dzieciątko kopnie, więc w sumie może należy się cieszyć, ze jeszcze możemy spać spokojnie ;)? Kurcze, \'p\' mi się zacina, bez sensu :(. Ja dziś byłam w kinie na filmie \'27 dresses\' - bardzo sympatyczna komedia romantyczna, polecam. Swoją drogą za mną siedzieli ludzie z małą córeczką, może 2 czy 3 letnią (film zaczął się19:45 !), no i dziecko oczywiście zaczęło mruczeć w trakcie - jakoś tak bez sensu chyba zabierać takie małe dziecko na film zupełnie nie na jej poziomie... Oki, czas spać, bo jutro rano do pracy - pozdrawiam i dobrej nocy!

Witam, dawno mnie nie było, ale mam masę problemów... :( A jak mam problemy to wolę się zamknąć w swojej skorupce i nic niekomu nie mówić.... Dzisiaj byłam na badaniach, jutro do gina, ciekawe czy będzie USG :) zaczynam dziś 20 tydzień !

ZAPRASZAM :) http://www.allegro.pl/item342559997_bershka_sukienka_bluzka_idealna_ciaza.html

Cześć :( Pogoda sie u mnie zepsuła więc automatycznie humor też :( U mnie pada a ja muszę jechać do skarbówki, na pocztę i po jakieś jedzenie :(:(:(:( Dzień nie zanosi się zbyt dobrze :(