WRZESIEŃ 2008

ja tez mam czesto te skurcze ale przechodza, chociaz po kapieli nie przeszly ale kilka godzin po, mnie tez kluje krocze i uciska ale to od tego ze dziecko wstawia sie do kanalu, z kiszka stolcowa u mnie nie jest zle!pozdrawiam

ja czasami mam takie akcje z kiszka :) ale kurcze ja juz zaczyna sie bac ze tych prawdłowych skurczy nie rozpoznam ..A jakie mam sny straszne matkooo..dzis mi sie snio ze urodziłam moja córke ale w domu i nikt nie chcial mi pepowiny odciac lekarz odmówil a na pogotowie sie nie mogłam dodzwonic kurcze popadam w paranoje :)

Marta i sanday:) odezwijcie się... czyżby się coś u Was ruszyło?

Powrocilam od lekarza...:) Z wiesci nic ciekawego... Szyjka twarda jak beton:P:P:P Pani dokotor powiedziala ze trzeba sie zabrac za pozadne sprzatanie:D:D:D Na tym etapie cos juz sie powinno ruszyc:) A tu nic:P No coz jutro czas na bieganie po schodach...:) Mamahuberta-bylam pewna ze Ty juz Niunie swoja tulisz a tu popatrz... Ale dzisiaj cos Mamani nie ma.... Czyzby???:)

Wróciłam z zakupów ale nie czuję żeby coś sie miało dziać..... Zaraz idę wziąć długą ciepłą kąpiel :) Coś MamaHuberta zniknęła.. I rzeczywiście MaMani też.... Jak w nocy nic sie nie stanie to niestety muszę iść na te badania :( do szpitala na 8 rano :(:(

Ja dzisiaj zostaje sama w nocy,bo mąż idzie do pracy i jakos mam takiego stracha,że chyba nie zasnę.Boję sie że może się cos zacząc w nocy a jego przymnie nie będzie i tak cały tydzień w strachu:( Sandra27 byłam na tej stronce i z tego co przeczytałam to mam połowe z tych objawów,super :)

Witajcie Dziewczynki :) Munka :) jestem i cały czas czytam sobie wpisy na forum,ale nadal nic się nie dzieje,więc nic nie piszę :) już jestem troszkę zniecierpliwiona i nerwowa.....boje się,czy wszystko będzie w porządku....ale nadal trzeba cierpliwie czekać.Byłam na ktg w piątek i nic nie wyszło, kazali przyjechać za tydzień, czyli 5-go września,a jak nic to wywołanie koło 12 września, ale ja tak długo nie wytrzymam i wtedy umówię się na 9 września.No i to tyle....L4 mam do środy,więc jeszcze w między czasie mojego lekarza odwiedzę.Myślałam,że urodzę przed terminem, nie oczekiwanie....a tu nic....i ciągle się człowiek zaczyna martwić.... No nic, życzę Wam dziewczynki dobrej i spokojnej nocki :)

kurde a mnie znowu zaczyna bolec jeszcze jedna taka noc i mnie chyba cos strzeli

dziendoberek:-)widze ze jestem pierwsza:-)musze sie pochwalic że moja córeczka poszła dzisiaj jako pierwszoklasistka do szkoły:-)biedactwo nie mogła nawet śniadanka zjeśc taka przewrażliwiona:-(ale zapakowałam jej śniadanko i picie i bedzie git:-)a u mnie nic oprócz mojego biednego krocza nic nowego cos czuje ze chyba przenosze conajmniej tydzien:-(szkoda tylko ze nie miałam robione ktg bo ja chodze priv a ten lekarz nie ma takiego sprzętu w gabinecie tylko echo a wizyte mam w piątek o ile nie urodze.mały tak sie wierci boleśnie ze czasami czuje ze mi gały z orbit wyjdą:-) Tak wogóle to widziałam ze któraś z was daje też synkowi na imię Damian chyba Marlena jesli sie nie myle wiec bedzie dwoch Damianków:-)NO TO POBóDKA ŚPIOCHY:-) :-) :-) :-)

Hej mamuśki Ja już zawiozłam synka do przedszkola :)i biorę się za pracę :( Wczoraj byłam u gina i wszystko w porządku, badał szyjkę i powiedział, że twarda, na jeden paluszek, więc mam się spodziewać, że raczej przenoszę :( Łożysko ok, wód dużo a mała waży już 3410 g a tu jeszcze 10 dni do terminu, więc może do 4 kg dociągnąć - tak powiedział. Oby tylko nie przegoniła Filipa (4100 g) :) Jeśli się nic nie wydarzy do 13 września to 15-16 mam dzwonić i będziemy się umawiać już do szpitala :) Przytyłam 10 kg :) Mała wariuje, wygina się aż czasem myślę, że jej nóżka albo rączka zaraz wyjdzie przez skórę - tak to śmiesznie wygląda :)

hej :) ja jestem, jestem :) I nic sie nie dzieje. coś ze mnie wylatuje od wczoraj. Wczoraj niewielki kawalek a dzis to normlanie olbrzyymie to bylo, ale bez zadnej krwi ani nie brązowe. taka mleczobiala z przezroczystym galaretka. ide na KTG dziś popoludniu. niestety o skurczach mi nic nie powiedz a bo mają glowice zepsutą :D:D:D za to dzidziula sprawdzą czy wszystko z nim ok. no i już 2 wrzesnia i nadal zadnego wrzesniowego dzieciaczka nie mamy :D Która pierwsza? Pozdrawiam i zycze milego dnia :)

Hej ja już dzisiaj byłam na małych zakupach,miałam takiego smaka na słodkie,że musiałam sobie pójsc po kołaczyki:) Dzisiaj jak wstałam to miałam mokrą plamę na spodenkach,troche sie pobałam czy to nie wody,albo to tylko takie mocne upławy?,bo w ciągu dnia też tak mam. A mały sie tak wierci jakby mu już było śpieszno wyjść z brzuszka, wygląda to jakby sie z kimś bił,takie daje ciosy i wykopy:) Sandra no mój mały też się bedzie nazywał Damianek:)

hey Mamani może bedziesz pierwsza bo z tego co widze to ci czop odszedł:-)wiec jestes blisko:-)czego ci życze z całego serca :-) zobaczymy która z nas bedzie następna:-)ja własnie wysprzątałam mieszkanie i nic:-(macie moze takie kłucia w pochwie ze sie ruszyc nie możecie?czy przez takie cos moze postepowac rozwarcie?jak myslicie?

sandra ja wyczytalam w madrym necie ze jak czop nie ejst podbarwiony krwią to do porodu jeszcze zostalo sporo czasu tak wiec sie nie napalam bo u mnie to wszystko idzie zlówiowo :D a jesli chodzi o te bóle to powiem ci tak ze na moje oko to moze byc i to bo przeciez u kazdej kobietki to inaczej i kazda inaczej to odczuwa :) marlena a pytalas lekarza? bo moze to jednak są wody?

czesc mamy!wrzesien ciag dalszy!!ja tam juz sama nie wiem, jestem po wielkim sprzataniu z przestawianiem i montazem mebli i nic!mi sie wydaje ze najwiecej tu do powiedzenia maja dzidzie w brzuszku a nie czopy i szyjki bo przy mojej powinnam juz rodzic i tez nic-czy twarda czy miekka czu rozwarcie czy nie dzidzia zadecyduje!!!pozdrawiam!!!!!!!!!!i czekamy......

Sandra tydzień temu zanim byłam u doktora to dużo miałam pracy i wtedy też mnie kłuło i jak poszłam do doktora to stwierdził rozwarcie,więc niewiem ale możliwe że te kłucia mają jakis zwiazek z rozwieraniem sie szyjki.Teraz też mnie kłuje,ale przeważnie wieczorem,jak mały się bardzo mocno wierci.

hej ciężarówki, jestem jestem!!! mam teraz pierwszoklasistę w domu, więc nie mam zbytnio czasu na neta, wczoraj był wielki dzień, ale mój mały w ogóle nie przezywa że poszedł do szkoły- kozak z niego :) ja jutro do lekarza z rana, moja mała jest teraz bardziej spokojna, tylko na wieczór daje w kość i to dosłownie- łonową!!! ja jak do tej pory nie rozmawiałam z lekarzem ile będziemy czekać aż się zacznie, zreszta on nie jest zwolennikiem prowokacji ja tez nie, póki co czekamy do 5.09 bo to mój termin z usg, a później zobaczymy. chciałabym już i się boję :) im dłużej w brzuchu tym dzieciaczki nam bardziej rosną a to też nie jest pocieszające. pozdrawiam.

oby sie juz ruszyło bo mam wory pod oczami od niespania:-(chcem juz przytulic moje maleństwo:-)

Mamahuberta :) To pewnie jesteś dumna z synka :) Jejku, jak te dzieci rosną :) Wiesz, my mamy podobny termin.Bo ja mam właśnie 5 wrzesień z dłuższego cyklu wyliczony.I jutro też mam wizytę u mojego lekarza.Pewnie powie znowu,że czekamy......jejku, ale musimy być cierpliwe.....a ta końcówka jest jednak męcząca.....no a ja w piątek mam jechać na ktg do kliniki, w której chcę rodzić.Tam powiedzą co i jak i ewentualnie wywołanie w następnym tygodniu.A moja Mała też szaleje wieczorami,ale nie długo....a podobno przed porodem dziecko przestaje być takie ruchliwe.Więc u Ciebie może to znak....no ale póki co musimy być cierpliwe i cieszyć się ostatnimi chwilami wolności :)

mamani na nastepnej wizycie powiem o tym,chyba że bedzie tego wiecej to sobie zadzwonie szybciej.

mój Damianek chyba wazy juz ze 4 kilo bo 3 tygodnie temu wazył 3300 a jak kopnie to uuuuuuuuu!aż łza sie zakręci w oku :-)

przepraszam 2 tyg temu

Sandra :) no to moja Weroniczka dokładnie to samo :) A to dziewczynka- 2 tygodnie temu ważyła 3300....więc teraz...aż sie boje myśleć ile waży.....bo kto takiego Smoka urodzi.....

własnie az strach pomyslec ale to sie okaże w trakcie porodu moze nie beda tak duzo ważyc -oby:-)nieraz te aparaty usg zawyzaja duzo

Taką mam nadzieję......bo i te liście malin i wiesiołek nic nie pomogą przy takich dużych dzieciach.... :)

nadrobiłam 3 strony zaległości i jestem juz na bieżąco! sylcia20 duzo zdrówka dla ciebie i synka! brutta i eryka spóźnione zyczenia urodzinowe, eryka my tego samego dnia urodzone :) myszka dziękuje za pamięc i życzenia :) mam nadzieję że juz niedługo Dawidek będzie z wami, bo czytałam że coś się ruszyło i nie przejmuj się że teraz cisza, lada dzień będzie po wszystkim. koug gratuluję, zaraz obejrzę zdjęcia na nk. izabelcia sliczna ta wasza Sophia taka delikatna :) karro trzymam za was bardzo mocno kciuki i zazdroszczę bo w końcu pozbedziesz się zgagi :) martaobdarta z teminów miesiączki przy krótkim i długim cyklu jestem juz przeterminowana, ale czekam do terminu z usg :) ja juz teraz mam ktg przy każdej wizycie, bo mój gin ma u siebie ktg. czekam cierpliwie, ale nie ukrywam że sie boję. buziaki dla mamusiek rozpakowanych o 2w1.

Witam, co prawda mało się udzielam, ale czytam was regularnie :) Ja urodziłam córeczkę 23 sierpnia... termin miałam na 1 września I powiem jedno, dziewczyny! PIJCIE TE MALINY!!!!! Ja poprzednio przy dwóch porodach byłam porządnie nacinana, teraz piłam te liście 2 szklanki dziennie od ok. 36 tygodnia... i miałam poród bez nacięcia. Nie wiem czy to przypadek, ale się udało. Ola urodziła się zdrowa, 54 cm, 2350g, w 38 tc. Wszystko poszło szybko - 5h i sprawnie. A najlepsze jest to, że 3 dni przed porodem byłam na wizycie, i lekarz stwierdził że rozwarcia brak, szyjka baaaardzo długa i w ogóle cisza w eterze. Tak więc nie znacie dnia ani godziny :) pozdrawiam

sanday1..............25........26.08.......Mateusz Monika_28..........29.......28.08.........Nikola MaMani.............22.......30.08..........Kornelek BETTY83.............24......1.09...........Kuba/Alicja mamahuberta......26......2.09...........Oliwia magia_..............31......3.09............Nicole sandra27...........28......3.09...........Daniel/Dominik MartaObdarta....27.......4.09..........Weroniczka Słonko_26 ........ 26 ...... 6.09 ........ Lenka Myszka5...........29.......10.09..........Dawid el79.................29.......11.09..........Arianna karro...............29.......11.09..........Maksymilian< br /> eryka..............29........13.09.........Blanka ewunienka24.....25........14.09.........Amira majka28..........30........18.09.........Ksawery marlenaaa.......20.........18.09........Damian aga(Gaga).......26...........18.09.......Filip aga...............25.........19.09........Jakub nina............. .30.........19.09 ........????? kasinska28......29.........20.09.........Jakub/??? magdae..........26.........20.09.........Cyryl ewa.z14.........29.........21.09.........Miłosz brutta...........28.........22.09..........?????? Misiaewelka…..25………... 22.09………….Konrad katharin........30...........08.09.........Maciej munka82........26.........28.09.........Maurycy/Melania< br /> Imię.Mamy......data.porodu.....imię.Dziecka ....waga.....wzrost Barwy Jesieni....24.07.2008......Mikołaj.........2000 .......47cm backspace82.....30.07.2008...........Mia .......2500........47cm Evi_22.............03.08.2008.........Emilka.......2950. ......54cm Izabelcia78.......23.08.2008.........Sophia...... 2800.......53,3cm Koug................23.08.2008........Emilka..... .3245........54cm mrs_ziec...........23.08.2008........Ola..........3250........54cm wiewiorka2004....24.08.2008........Kubuś.......3500 .......56 cm SYLCIA 20..........28.08.2008.........Kris.........2620..... ..47cm

mrs_ziec GRATULACJE WIELKIE!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!Jakie to szczęście mieć już Swój Skarb przy sobie :) A może to,że Cię nie nacinali jest efektem wagi Twojej córeczki, bo kruszynka z niej :) no,ale pić maliny nie zaszkodzi :) Jejku, jak ja bym chciała już napisać,że Moja córeczka się urodziła cała i zdrowa :) No nic- CIERPLIWOŚĆ nas uratuje......

mrs_ziec gratuluje córeczki