WRZESIEŃ 2008

widze dziewczyny ,że niektóre z Was stosują pieluchy tetrowe,mam pytanie nie przemakają Wam te pieluszki bo ja próbowałam tetrówek wkladając podwójnie i obydwie przelał, w końcu przeszłam całkowicie na pampersy. Mnie przy czerwonej pupie pomógł bephantem,chociaż czytałam ,że ktoś posypywał zwykłą maka ziemniaczaną i ,ze działa rewelacyjnie,sama nie stosowałam to nie potwierdze.

hej dziewczyny :) ale miałam wczoraj wieczór :/ Wiki dostała takiej kolki, że nic nie dało rady zrobić :( od 18 do 20 ryk jakby ją ze skóry obdzierali :( i tak na mnie patrzyła z wyrzutem, ze jej pomóc nie potrafię :( i te usta w podkówkę :( tak mi jej było szkoda :( Ale w końcu wzięłam się za siebie i na zmianę nosiłam, kładłam na kolanach na brzuszek, robiłam wałeczki, masowałam brzuszek, bąki leciały co nie miara i w końcu przeszło :) usnęlyśmy razem w łózku zmęczone i mała obudziła sie dopiero koło 1, a ostatni raz jadła o 17 więc jak się dorwała do cyca to puścić nie chciała :) nawet jak szybko leciało :) uff wygadałam sie :) No w dodatku jak Wiki sadzi kupkę to n ie dość, że jest charakterystyczny dźwięk to ona jeszcze dodaje swoje eeeeee :) więc jest wtedy przekomicznie :) Oleniga powim Ci, ze ja czasem pozawlałam Wiki strzelić sobe kupsko tak bez pieluchy :) przynajmniej nic się ze skórą nie stykało :) Przyznam się, ze 2 razy posmarowalam dupkę tormentiolem, to co miala takie mocno czerwone i z krostkami, wiem, ze się nie powinno, ale pomogło :) Mamohuberta, wierz mi, nawet jak mi mój P. pomaga, to padam wieczorem na twarz :/ ostatnio próbowaliśmy film obejrzeć i pod koniec starałam się nie zamykać oczu, ale i tak w efekcie zobaczyłam napisy końcowe (tylko ;)) Mamoniny a pomyśl co będzie jak wylądujesz w szpitalu?? Nie lekceważ swojego zdrowia, bo tam się dzieci ze sobą nie zabiera, a chyba byś się zapłakała, jakbyś miała małej nie widywać przez tydzeń czy 2??

hej nie wiem czy mnie ejszcze pamietacie. chcialam sie przywitać :) Ua nas wszystko ok. Kornelek je i rośnie. nawet grzeczny z niego maluszek. Nie wiem doklądnie ile waży- w grudniu wybierzemy się na ważenie. Myśklę ze okolo 6 kg aktualne fotki malego sa na naszej klasie wiec jakbyscie chcialy to mozna tam je zobaczyc :) Mamo huberta dziekuje Ci za pamieć o mnie :* Pozdrawiam was dziewczynki i buziaki dla maluszków.

hej Mamani ja pamietam o Tobie:) i wiem że masz sliczne dzieci.....dawaj namiary na nasza-klase , ja tez tam jestem:)

i oczywiście buuuuuziaaaaki dla wszystkich Mam pozostałych, nie mieliśmy okazji żeby sie poznać ale bardzo Was wszystkich lubie:)

mamani fajnie że dałaś znak życia:) karro mój mąż też jest dopiero po 18 a czasami później, a jak rano wstaje to my jeszce śpimy, pomaga nam wieczorem dużżżo i weekendy ale tak to prowadzenie domu i moja dwójeczka na moich barkach. mamaoniny marsz do lekaza!!!! ja dziś rano jak wstałam to tez miałam zawroty głowy i dziwnie skołowana się czuje, muszę sobie zrobić wyniki, może to anemia, schudłam sporo, nie wiem sama, może to tylko przemęczenie. Oliwia poszła wczoraj spać przed 22 i pierwsza pobudka była o 5 także super, nie dawno wstałyśmy, musiałam odespać poprzednie noce, kiedy to córcia chodziła spać ok 1 w nocy:( kurcze w domu urosła mi taka sterta prasowania że hej:( nie lubię prasować!!! biorę się za robotę w domu, bo zarośniemy;) i zaraz na spacerek.

http://nasza-klasa.pl/profile/485033

backspace mia taka malusia a mój to kloc przy niej. on juz nieiwele mniejszy od mani jest :D:D:D

Mamani a mi za pamiec nie podziekujesz :P a ja to cie nawet ganialam po innych topikach i kazalam zagladac na wrzesniowki ;) fajnie ze sie odezwalas i u was wsio ok

Fajne to zdjecie Maniuli przy lustrze :) A Nelus wykapany tata :)

karo tobie tez dziekuje a wiecie co? ogladalam fotki jakiejs kobitki z dzieckiem- przepieknym chlopcem na nk i sie zastanawiam kto to kurna jest ze ja mam go w znajomych :D:D a to brutta buhahaha dopiero po imieniu syneczka skojarzylam :D:D ja to jestem zakrecona :D

karo a ja ciebie mam w znajomych?

Mamani---Twój synuś jest śliczny mogę godzinami go oglądać, a córa moja od urodzenia przytyła jakieś 3 kg...bebiko robi swoje ale nadal jest malutkim krzykaczem. Dziewczyny dawajcie namiary na NK---wpisujac swoje niki z Kafeterii.....!!!!!!!!!!!!! Uwielbiam oglądać dzieciaczki wkońcu jestesmy razem od poczatku, od tych dwóch kresek na tescie:-)

czekam na zaproszenia!!!!!!!!:) http://nasza-klasa.pl/profile/18246526

Jestem kochane :) No wiec Nina zdrowa jak ryyba wazy 4970 kg zaraz dopisze do tabelki :) Dostała szczepionke i tu były szopki jak cholera :) Najpierw chciałam dla niej szczepionke te za która nie płace jak mi powiedzieli ze to jest 3 razy po 3 ukłucia to stwierdziłam ze chce płatna :) Byłam tak przejeta tym szczepieniem ze trzesłam sie jak galaretka jak zobaczyłam igłe zbladłam i..... zrobiło mi sie słabo ..Nina to wyczuła i zrobiła sie nerwowa p.doktor chciała mi ja potrzymac nawet bo ponoc zle wygladałam ale stwierdziłam ze dam rade kazały mi usiasc :) Mała płakała strasznie ale szybko sie uspokoiła ona tak ja nie :) Kazały mi siasc w poczekalni i ochłonac :) tam chciałam nakarmic mała ale mleko było zbyt gorace wiec taka pani mówi ze mam isc do pomieszczenia obok tam jest kran to ochłodze to mleko a ja jej na to uwaga : wiem ale tam jest woda nieprzegotowana wiec lepiej nie :)....potem wyszłam ... .... no mhm zapomniałam swojej kurtki :)wrócilam po nia 30 min pozniej :) ale miały kobiety ubaw :) cała poczekalnia ludzi znajmi z osiedla a ja ze po kurtke wróciłam bo zapomniałam :) Ehh ma sie głowe na karku :) podaje linka do NK miałam kiedys w stopce ale niejaka jessy27 mi właziłam na NK i dodawała chore komentarze ... http://nasza-klasa.pl/profile/3733949 dobra lece obiad robic ..miłego dnia

karro ale sie usmiałam z tej Twojej historyjki o kupce małego :) genialny jest

/> asiek24........Mateusz......31.08.08(9tyg).....5500. ...........59cm karro...............Maks..............01/09(9tyg)...5215 (2790).....56cm onyx1....maksymilian mikolaj....02/09 (9tyg)....5500(2980)......55cm Słonko_26 ......Lenka ...........02/09(9 tyg)......5500(3440).....59cm kasinska28.......Mateusz............05/09........4600(27 50).......53cm mamahuberta.....Oliwia.........09/09(8 tyg)....4460(3050).......(53) ? ewwa33...... Piotr Paweł ......10.09.............. 6100.............. 63cm ewunienka24.....Amira.........11.09(7,5 tyg)...4500(3340).......56cm myszka5.........Dawid..........14/09..............5200( 4 100).....54cm Brudzia......Paweł..............16/09..........6400..... ........(?) MamaNiny.....Nina Anna........19/09(7 tyg)...4970..(3760).......59cm birka87......Wiktoria Anna.....23/09(6tyg).....43003090)......57cm brutta.....Francesco Jan.....06/10(4tyg)....4300(3500).........49cm oleniga.....Mikołaj,Marcin.....08/10.....(4tyg).....5040 (4360).....?cm

MamoNiny napisz proszę jak mała zniosła szczepienie, bo też się zastanawiam nad tą skojarzoną i dalej nie wiem co robić :/ nie dziwię Ci się, że taka skołowana byłaś :) ja pewnie lepsza nie będę i bardziej przerażona od Wiki :) ale z tym mlekiem i wodą to pewnie ubaw miały :) mamani miło Cię \"poznać\", nowa jestem to sie przywitam :) a ja dzisiaj z babcią ciasto robiłam, tzn jabłka obierałam :)

birka dam znac poki co spi jak zabita :) razem z tata w łozku wygladaja jak dwa klony :) on sie przeciaga brode unosi tak do góry ona tez w tym samym momencie robia te same rzeczy mam tu polewke na maksa :) Ogólnie mocno płakała nie widziałam jej jeszcze tak głosno płaczacej nigdy .... az mi sie płakac chciało:( ehh teraz ide zjesc to co zrobiłam ..:)

powiedzcie mi dziewczyny macie jakieś nosidełka albo chusty?? Jakie??

/> asiek24........Mateusz......31.08.08(9tyg).....5500. ...........59cm karro...............Maks..............01/09(9tyg)...5215 (2790).....56cm onyx1....maksymilian mikolaj....02/09 (9tyg)....5500(2980)......55cm Słonko_26 ......Lenka ...........02/09(9 tyg)......5500(3440).....59cm kasinska28.......Mateusz............05/09........4600(27 50).......53cm mamahuberta.....Oliwia.........09/09(8 tyg)....4460(3050).......(53) ? ewwa33...... Piotr Paweł ......10.09.............. 6100.............. 63cm ewunienka24.....Amira.........11.09(7,5 tyg)...4500(3340).......56cm myszka5.........Dawid..........14/09..............5200( 4 100).....54cm Brudzia......Paweł..............16/09..........6400..... ........(?) MamaNiny.....Nina Anna........19/09(7 tyg)...4970..(3760).......59cm birka87......Wiktoria Anna.....23/09(6tyg).....43003090)......57cm brutta.....Francesco Jan.....06/10(4tyg)....4300(3500).........49cm oleniga.....Mikołaj,Marcin.....08/10.....(4tyg).....5040 (4360).....?cm majka28.....Amelia........10.09 (8 tyg)..........4115(2920).......58cm witam wszystkie mamy bardzo dawno nie pisalam nic (jakos tak wyszlo) mam nadzieje ze niektore z Was mnie jeszcze pamietaja.u mnie wszystko ok mala rosnie jak na drozdzach jest mala terrorystka ale i tak jest kochana pieknie sie juz do nas usmiecha i gawozy.w koncu zaczela interesowac sie np zabawkami lub swoja karuzela tak wiec i polezy troche sama wpatrujac sie w nie.ogolnie nie sprawia zadnych problemow na szczescie nie ma zadnych kolek czy problemow z kupa.jedynie w domu w ciagu dnia spi bardzo malo i krotko najlepiej spi na spacerach wtedy odsypia.w nocy tez nie mam problemow bo spi pieknie i tylko budzi sie na jedzonko.pozdrawiam wszystkie mamy

brika87 ja jestem własnie po tych skojarzonych szczepieniach i jestem za....zastanawiam sie co z ta szczepionka na pneumokoki????? Czy któras sie zdecydowałą? Co do nosidełka to mam ale nie używam , bo nosze ją na rękach. majka28----Witam , ja tez dawno tu nie zagladałam bo jakos nie mam czasu, teraz mała jest z babcia to korzystam moment :) mamahuberta----- postaram sie nadrobic zaległości chociaz trochy, mi spóznia sie mój ukochany okres , mam nadzieje ze nie zaliczyłam wpadki:) oooo.....tego by było za wiele, planowałam po 4 latach 2 dziecko, ale cóz jutro kupie test i zobacze , ups .....oby był jedn o kreskowy wynik, nie jestem jeszcze gotowa.Ide cos uszykowac na kolacje .

backspace - ja szczepiłam na pneumokoki, na rotawirusa zresztą też. o pneumokokach: http://www.pfm.pl/u235/navi/199229

i jeszcze tu: http://dziecko.onet.pl/855,0,42,pneumokoki_dlaczego_sa_grozne,artykul.html

i jeszcze tu: http://dziecko.onet.pl/855,0,42,pneumokoki_dlaczego_sa_grozne,artykul.html

i jeszcze tu: http://dziecko.onet.pl/855,0,42,pneumokoki_dlaczego_sa_grozne,artykul.html

i jeszcze tu: http://dziecko.onet.pl/855,0,42,pneumokoki_dlaczego_sa_grozne,artykul.html

backspace-ja też szczepiłam na pneumokoki Mały dostał szczepionke 6 w 1 hexa plus pneumokoki!

kasinka:) witaj. dziekuje za odpowiedz oraz brudzia , ja dużo czytałam na temat tego, tylko że znalazłam równiez opienje kobiet które zaszczepiły swoje dzieciontka , a mimo to zachorowały ponieważ sie wirusy tę mutują . , oraz słyszałam że jest to dobre jak dziecko pójdzie do żłobka. Już sama nie wiem ...ale zaraz jeszcze poczytam tę linki:)

Kilka dni temu w któryś wiadomościach był materiał o szczepieniach przeciw pneumokokom. Z wypowiedzi wynikało, że te wszystkie wirusu i bakerie są m.in. teraz takie groźne dlatego, że właśnie tyle jest szczepionek. Czyli kij ma dwa końce: - z jednej strony prawie zlikwidowana zachorowalność na polio, na krztusiec, - z drugiej strony jednak te szczepy się różnorako mutują i robią tym samym bardziej zjadliwe . Któryś z profesorów wypowiadających się w tym materiale mówił nawet procentowo, że szczepionka przeciwko pneumokokm obniża ryzyko zachorowalności o 30-40% - czyli że zmniejsza trochę, ale wcale nie jest tak, że eliminuje zupełnie .Polsce zanotowano może 3 zachorowania wywołane tymi bakteriami, nie wiem czy zauważyłaś że zmieniona została reklama telewizyjna - marketing ponad wszystko!!! Radzę mocniej spojrzeć na neumokoki, występowanie jest częstsze (większe zagrożenia - sepsa, zapalenie opon mózgowych....) a cena szczepionki dużo niższa. A tu wypowiedz innej forumowiczki: \"Zaszczepiłam Synka 2 tygodniei temu (dziecko żłobkowe, skierowane do szczepienia) - był zdrowy. Teraz ma już drugi antybiotyk. Chorował często, bo średnio raz na miesiąc, ale teraz miał przerwy pomiędzy antybiotykami aż 4 dni!! Zastanawiam się, czy to aby nie wina szczepionki. Poza tym był bardzo osłabiony po niej - stan niby-normalny. Z jednej strony cieszę się, że jest zaszczepiony, a drugiej - negatywne efekty. Zobaczymy, co będzie. A z rad różnych pediatrów - jedni szczepią, inni nie. Sepsa była zawsze, tylko od kilku lat jest to nagłaśniane (można się pokusić o marketing firm farmaceutycznych).\" Nie wiem przymyśle to bardzo poważnie., jeszcz raz!