Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość wwwwwwwwwwwwwwwww

WRZESIEŃ 2008

Polecane posty

Gość aaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaas
witam kiedys pisalam na tym forum urodzilam synka 16 wrzesnia bylam z nim u neurologa i okazalo sie ze ma wzmozone napiecie miesniowe a w rozwoju ruchowym jest na etapie przewracania sie na bok i rwie sie do siadu ale nie przewraca na brzuch i na plecy prosze napiszcie na jakim etapie rozwoju sa wasze dzieci chcialabym porownac ponadto ma 72 cm i 8 kg pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej :) nie ma czegoś takiego jak małotłuste, czy niewartościowe mleko :) mleko z cyca jest bardzo łatwostrawialne :) im nasze dzieciaczki są starsze tym lepiej radzą sobie z trawieniem :) jednak nasze mleko zmienia się, ale dziecko musi dać sygnał dla naszego organizmu, żeby do tej zmiany doszło - i tu jest to częstsze jedzenie :) moje dziecie urodziło się 23.09, obraca się z brzucha na plecy i odwronie, asymetrycznie podpiera się się na przedramieniu, próbuje siadać, podciągając się za cokolwiek :) poza tym obraca się wokół osi pępka na brzuchu - tzw piwoty :) pełza do tyłu - raz się zdarzyło :) poza tym stara się naśladować nas w mimice :) rączkami manipuluje już całkiem nieźle, w dalszym ciągu wszystko ląduje do buzi :) a próby jakiegokolwiek manipulowania nią kończą się płaczem :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
poddaje sie tak jak karro nie jestem w stanie sluchac płaczu czerwonych oczu i grochów z łez... narazie bedzie zasypial w wózku wydaje mi sie ze juemu sie juz xle kojarzy spanie w łózeczku, dam mu czas na zapomnienie i zobaczymy, spróbuje sie z nim tez bardziej energicznie bawic zeby wymęczyc moze to cos da bo nie bedziemy go lulac na rekach a tego sie boje tydzien odpuszczam... byłam dzis z nim w centrum handlowym siedział - podpieral sie ale rwal sie do siadania bo chciał wszystko widziec :) nawet był bardzo grzeczny a potem bez problemu na spcerku zasnał :) co do porkarmu tez słyszałamn ze nie ma lepszego gorszego u nas na butelce odkłada sie tluszczyk jak długo stoi :) wiec według mojej mamy mam tłusty pokarm :p jedzenie idzie nam coraz lepiej, młody otwiera szeroko buzie i zjada mi juz caly słoiczek 125 g :) rano kaszka ryzowa z owocami hippa jak wstanie z peiwrszej drezmki potem po drugiej drzemce obiadek i w miedzyczasie cyc... :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
My tez swiezo po U5. Mala urodzila sie 10.08.08 ma 68cm i 8kg. Turla sie po calym pokoju. Lezac tak podnosi glowe z karkiem i dlugo trzyma ze czasem mysle ze ja bym tak nie potrafila dlugo utrzymac. Siedzi tylko z oparciem, sama sie jeszcze buja. Dzis skonczyla 7 miesiecy:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hania dzisiaj zjadła w końcu sporo jabłuszka :) i to samego i potem tylko cycem doprawiła. Dziewczyny, ale wy jesteście odważne z tym różnicowaniem jedzonka, ja się ciągle cykam... Ja też się właśnie zastanawiam, jak z dopajaniem będzie, bo nasza gumofilca w żadnej postaci nie uznaje...łyżką jej daje trochę wody to z ciekawości chlipie, a herbatki są bleeee. Może soczek z jabłek jej zaserwuję? Jak narazie po obiadku daję się napić z cycusia, ale odkąd zjada cały słoik to nie bardzo reflektuje...A chłopaki moje to na picie nie były takie oporne ;) Chyba zakupię jakiś kubeczek...będę miała jutro jakiś cel na spacerze :P Nie mogę się doczekać ciepłych dni i wrzucenia ;) Młodej w spacerówkę, bo zazwyczaj z przedszkola wracam na syrenie, tak się Królewnie nudzi. Planuję tak za miesiąc - wózek będzie lżejszy i spacerki ciekawsze, bo na siedząco :) Hania nieżle już siedzi i nawet potrafi sama, kiedy coś ciekawego jest przed nią to sięładnie podpiera łapkami, jeśli z boku to leci na pyszczek :) Na boki się obraca jak jest coś interesującego do dorwania (a najlepiej jak cysia zobaczy, to leci na boczek z łapkami wyciągniętymi), za to brzuch - plecy ani dudu, chociaż wieczorkiem zawsze się trochę turlamy dla nauki. Stopki w buzi lądują tylko wtedy gdy jest cała rozebrana, lubi też bawić się sznureczkiem, albo szmatką miękką (pod pełnym nadzorem oczywiście) i sobie memlać. Od niedawna gada też jak najęta: guga, giga, wychodzi też tetete... tak po cichutku z rana :) i mamam już kilka razy usłyszałam :) Wydaje mi się, że jest bardziej rozgadana od chłopaków. Mam do kogo porównywać, no nie? :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
zasypianie maluchow...trzymam kciuki za wszyskie mamy, ktore marza o tym aby przespac cala noc. Zoska w tym wzgledzie jest chyba najepsza...po odlozeniu do lozeczka zasypia w minute,albo i szybciej. ostatnio zamiast 8 goidzin spi znowu 10-11. choc od czasu do czasu obudzi sie z placzem ok 4 czy 5 nad ranem i ja wtedy wkladam jej smoka i spi do 6 lub 7 rano. MHiO....ja sie zastanawiam jak my oduczymy malej zasypiania bez smoka...bo zawsze z nim zasypia. takze u ciebie bedzie piers a u nas smok :) dzisiaj bylam w klinice bo jest taki program dla dzieci i kobiet w ciazy...jezeli zarabia sie mniej niz $$$ to przysluguje jakas tam ilosc mleka, serow itd. to jedyna rzecz jaka tutaj jest oferowana w stanach...nie mialam nawet jednego dnia platnego po porodzie. ale wracajac do tematu :) w ten sposob spotykam co kilka miesiecy dziewczyny ktore byly ze mna w szkole rodzenia. dwie bardzo fajne, jedna mieszka moze 5 minut spacerkiem ode mnie, druga 10 minut samochodem.tutaj raczej wszyscy maja samochod wiec odloglosci nie stanowia przeszkody. najblizszy autobus...tylko 2 godziny od nas. wstepnie umowilysmy sie na kawke/soczek i czekamy z dziewczynami na wiosne!!!! a tu na zlosc...sniezyca, zawierucha i ogolnie mam nadzieje,ze dam rady dojechac do pracy jutro. znajomy musial dzisiaj nocowac w pracy, abysmy mieli pewnosc,ze ktos bedzie w pracy z rana. pare dni temu wybralismy sie z Nickiem na skutery sniezne. bylo wyjatkowo milo, bo jakies mialam dziwne wspomnienia z poprzednich lat. moze nawet sie wybiore ponownie tej zimy, bo ja zazwyczaj raz do roku...lowienie ryb na lodzie i raz na skutery sniezne :) odbebnione troche z mojej strony, a Nick caly szczesliwy, ze sie z nim wybralam. ach...jak bylam w klinice to przyszla pielegniarka od dentysty (???) ...kobitka ktore pomaga dentyscie :) i sie pyta czy myje Zosce dziasla codziennie,ba zabkow brak ? a ja,ze nie. wiec kazala aby codziennie raz lub dwa pzremywac jej dziasla, jezyczek mokra, zimna sciereczka.a jak sie pojawi zabek to tutaj sa takie specjalne gumowe szczoteczki, ktore sie zaklada na palec. tak mnie jakos troche nastraszyla,ze od jutra zaczynamy szorowac :) powiedziala,ze dziecko trzeb aod malenstwa przyzwyczajac. napiszcie czy u was ( w roznych krajach tez tak zalecaja)? dobranoc karro...przemysl ta decyzje o Alasce :) zartuje oczywiscie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
karro...chodzilo mi o przeprowadzke na Alaske, bo jezeli sie nie myle to tam bardzo zimno i sporo sniegu. a na serio...to kiedy planujecie, bo jak kiedys pisalas, to wynikalo,ze chyba w tym roku? mialam dwa dni wolnego...a dom zamiast posprzatany, to balagan wiekszy...wooow. chyba potrzebuje fachowej pomocy, bo wszedzie pelno rzeczy. ach...zapomnialam wczesniej napisac, ze Nick zabral mala na basen pare dni temu. rewelacja...ok 45 minut i zoska usmiech od ucha do ucha. szkoda,ze nie moglam sie z nimi wybrac, bo akurat pracowalam :( dobranoc na serio bo mimo,ze opiero 21.30 to mi sie jakos spac chce i czas na jakis filmik. moze dotrwam do konca.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Izabelcia w sumie to planowalismy juz w zeszlym roku ale zaszlam w ciaze wiec przelozylismy na ten. Teraz znow Nels dostal atrakcyjna prace wiec jeszcze poczekamy, przyda sie odlozyc troche pieniedzy .. W kazdym razie na pewno zostaniemy w Szwecji jeszcze co najmniej rok ale na pewno nie wiecej niz 2 lata .. wybieramy sie jak sojki za morze :D ale na pewno wyjedziemy Aaa no i dostalismy to mieszkanie ! Juz wczoraj rozmawialismy ze az do naszego wyjazdu do Stanow to nasza ostatnia przeprowadzka :P ilez mozna. Teraz mozemy zaczac szukac biletow na kwiecien a przeprowadzka bedzie na poczatku maja. Dziewczyny ktoras z was pisala ze dzidzia na spacerze potrafi spac 2 godziny .. niezle, moj Maks ma wdudowany budzik i nawet na spacerze budzi sie po 30 - 40 minutach a potem siedzi i sie rozglada. Ogolnie lubi ostatnio wozkiem jezdzic co mnie bardzo cieszy, bo kiedys jak tylko sie w wozku obudzil to ryk byl .. Emka mialam ten sam problem, maly nie chcial juz lezec w gondoli. Teraz mam nowy wozek i on ma taka klapke na dnie ktora mozna podniesc i dziecko jest w pozycji polsiedzacej. Super sprawa. Daj znac jak poszlo z kubeczkiem, ja tez sie zastanawiam nad zakupem bo moj tez oporny na picie, ale ja nie chce dawac soczkow bo pozniej nie tknie wody Izabelcia co do zabkow to nie slyszalam ze trzeba myc zanim wyjda ? Ale moze to nie jest takie glupie, niech sie dzieciak przyzwyczaja. Podoba mi sie ten pomysl,chyba zastosuje dzis po kapieli i zobacze jak sie spodoba Aglucola a jak mala ma na imie ? Moze pisalas ale umknelo mi. Wpisz sie moze do tabelki :) A ja znow na diecie :P eh moja odwieczna walka z kilogramami ! Oporne cholerne sa jak nie wiem co ! Rowerkuje codziennie, z malym chodze szybkim krokiem 2 godz dziennie a one sie mnie trzymaja jak rzepy !! A tu lato za pasem 😭

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej kochane :) Nina dzis rozrabia za 5 wiec musze sie streszczac :) Jezeli chodzi o jej rozwój ruchowy to w sumie podobnie jak inne dzieciaczki z wrzesnia obraca sie z brzucha na plecy i odwrotnie , jezeli ma sie czego chwycic to probuje siadac , obraca sie wokól wlasnej osi i pelza do tylu zwlaszcza jak wypatrzy jakas zabawke za soba . Jesli chodzi o spanie to Nina spi malo w dzien od 10 - 11:30 potem zasypia o 16 i spi do 18 a na noc zasypia ok 20 spi jednym ciagiem do 5 lub 6 rano potem wstaje bawi sie troszke i zasypia tak do 7:30 . Mala odmawia jedzenia mleka zjada ostatnio raptem 160 ml a zdecydowanie woli deserki obiadki kaszek nie znosi soków tez tylko herbatki no i swoje misiowe jogurty pochlania .. ja spedzilam wczoraj dzien w lozku kregoslup mi padl wiec bralam tabletki i przespalam caly dzien ( biore jeszcze czasami realnium na uspokojenie teraz juz mniej ale czasami musze) Mój D zajmowalsie mala . Jutro idziemy na zalegle szczepienie juz sie boje jak to zniose ... Ojj moje dziecko cos zbroilo wiec lece bo slysze pisk i wolanie mama baba itp :) Acha mam Pytanie Nina ma od kilku dni wysypke na pupie czerwone krostki alantan nie pomaga , sudocream tez ... Jutro zapytam lekarki ale moze wy mi cos poradzicie ? buziaki dla was ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej kochane :) Nina dzis rozrabia za 5 wiec musze sie streszczac :) Jezeli chodzi o jej rozwój ruchowy to w sumie podobnie jak inne dzieciaczki z wrzesnia obraca sie z brzucha na plecy i odwrotnie , jezeli ma sie czego chwycic to probuje siadac , obraca sie wokól wlasnej osi i pelza do tylu zwlaszcza jak wypatrzy jakas zabawke za soba . Jesli chodzi o spanie to Nina spi malo w dzien od 10 - 11:30 potem zasypia o 16 i spi do 18 a na noc zasypia ok 20 spi jednym ciagiem do 5 lub 6 rano potem wstaje bawi sie troszke i zasypia tak do 7:30 . Mala odmawia jedzenia mleka zjada ostatnio raptem 160 ml a zdecydowanie woli deserki obiadki kaszek nie znosi soków tez tylko herbatki no i swoje misiowe jogurty pochlania .. ja spedzilam wczoraj dzien w lozku kregoslup mi padl wiec bralam tabletki i przespalam caly dzien ( biore jeszcze czasami realnium na uspokojenie teraz juz mniej ale czasami musze) Mój D zajmowalsie mala . Jutro idziemy na zalegle szczepienie juz sie boje jak to zniose ... Ojj moje dziecko cos zbroilo wiec lece bo slysze pisk i wolanie mama baba itp :) Acha mam Pytanie Nina ma od kilku dni wysypke na pupie czerwone krostki alantan nie pomaga , sudocream tez ... Jutro zapytam lekarki ale moze wy mi cos poradzicie ? buziaki dla was ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam dziewczynki 🌼 Wiecie co moja teściowa zrobiła w niedzielę... - dała małej rosół !!!!!!! Poszliśmy do kina i zostawiłam jej słoiczki i kaszkę i mleko a wcześniej sami jedliśmy ten rosół i powiem Wam, że był bardzo pieprzny i teściowa mówi, gdyby nie był taki ostry to można by dac małej - ja na to, że absolutnie - oczywiście było głośna wymiana zdań - ona twierdzi, że dziecko powinno wszytskiego spróbować, bo potem będzie niejadkiem ble ble ble W końcu jak wychodziliśmy, to mówię żeby czasem jej nie dała tego rosołu. Przyszliśmy, zabraliśmy dzieci i pojechaliśmy do domu. Mała wieczorem zaczęła być marudna, wierciła się, prężyła - masakra poprostu - pytam się synka co babcia dawała małej a on, że zupkę, pytam ze słoiczka tak ? A on nie, rosół z kluskami i marchewką !!! Myślałam, że ją zabiję, za telefon i ją zje...łam tak, że mój mąż mnie tylko uspokajał. Mała sie tak męczyła, biegunka, wymioty- jejku co my przeżyliśmy, mówie Wam. Stwierdziłam, że jest nienormalna i nigdy już z moimi dziećmi nie zostanie. A ona że przesadzam, pewnie małej nic nie jest, tyle że Filip się wygadał - poje..na!!!! A potem jeszcze dodała, że Filipowi jak miał 5 mies. dała zalewajkę ... Ehhh A wczoraj moja kuzynka urodziła córeczkę w 6 mies. i umarła po 8 godzinach ;( :( :( Dodam tylko, że jest to wina lekarzy, bo nie zadecdowali od razu na uzupełnienie wód, bo jej się sączyły, tylko czekali nie wiem na co :( Ona jest w tragicznym stanie psychicznym - prawdopodobnie nie będzie mogła mieć już dzieci :( Normalnie ryczę na każdym kroku i modlę się za nią.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
cześć dziewczyny! :) Izabelcia, są w Polsce takie szczoteczki gumowe na palec. pediatrzy zalecają,ze jak pierwsze ząbki wyjdą, żeby czyścić. Albo gazikiem z wodą. Tydzień temu Karolkowi wyszłu 2 zęby dolne jedynki. Ale jeszcze nie mam tej szczoteczki na palec. Jak to nie miałaś ani jednego dnia płatnego??? nie wiedziałam że takie ostre prawo w stanach. Ale to dziwne - przecież nawet ze względu na swoje zdrowie kobieta nie jest w stanie pracować. Nie mówiąc już o potrzebach dziecka... A kto zostaje z małą jak jesteś w pracy? eryka, bardzo mi przykro z powodu Twojej kuzynki i dziecka 🌻 co do teściowej, to niech jej twój mąż wyraźnie opisze co sie działo z dzieckiem (wymioty, płacz) i niech mąż powie, ze lekarz kategorycznie zabronił podawać takiego jedzenia. Co do mojej teściowej to nie mogę narzekać :) jak powiem, ze czegoś nie wolno, to ona to respektuje. Choć też zawsze ma swoje zdanie, ale jak powiedziałam, że Karol je gotowane jabłko, a nie surowe, to nie było dyskusji. Karro, powodzenia w odchudzaniu! Co do rozwoju ruchowego to się martwię, bo synek nadal się nie obraca z plecków na brzuch i odwrotnie. Natomiast chce cały czas siadać. Podciąga się za rączki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dafodilek dzięki 🌼 Moja mała też się teraz rzadko obraca z plecków na brzuszek i odwrotnie - wcześniej robiła to częściej ale za to raczkuje już :D biega po dywanie, a wczoraj to wyszła już ze swojego pokoju :) Tak fajnie dupkę podnosi ;) W pon. pojawiła się druga dolna jedynka i strasznie mi gryzie sutka jak pije mleko brrrr Ja małej przecieram dziąsła i języczek prawie od urodzenia, bo lekarz tak zalecił jak miała biały języczek-najpierw przecierałam rumiankiem a potem wodą tzn. pieluszką zmoczoną i tak jakoś mi weszło w nawyk, że pzrecieram po każdym posiłku :) Synkowi też przecierałam i potem też myłam ząbki tym na palec a teraz to on myje zęby czasem 10 razy dziennie hehe u całej rodzinki ma swoje szczoteczki do zębów hihi bo co do kogo idzie to tam myje ząbki :D Więc myślę, że dziecko się przyzwyczaja od małego i wchodzi mu to w nawyk :) Aha mała przesypia mi już całe noce bez karmienia, czasem budzi się ok4-5.00, ale to daje jej smoczka i śpi dalej :D Dopóki ją braciszek nie obudzi :D Wracam do pracy, miłego dzionka 🌼

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
eryko współczuje kuzynce... ale zycie toczy sie dalej, mam nadzieje ze w miare sie pozbiera u nas mlody tez chce siedziec ale nie mam podnoszonej gondolki, czekam az sie zrobic cieplo bo w gondoli jest osłonięty przed wiatrem dałam za wygraną i zasnął w 3 min w wózku, za bardzo nie bujałam :) teraz zasnął przy cycu bo łózeczko ble, a szukal po mnie cycusia :) odpuszczam :) u nas za oknem paskudnie choc chciałam isc na spacer to chyba zostaniemy w domu gdzie ta wiosenka?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej Eryko bardzo współczuję Twojej kuzynce :( niech szybko wraca do zdrowia zarówno fizycznego i przede wszystkim psychicznego... Ząbki... myjemy 3 razy dziennie - tzn rano i wieczorem idę z Wiki do łazienki i razem myjemy :) poza tym troszkę sama przetrę później memla sobie :) idzie nam druga jedynka dolna i dwójka górna na raz :/ Wiki gryzie wszystko, memla i w dodatku przygryza sobie wargę :/ biedna spać przez to nie może :/ dzisiaj padam, bo pobudka jak tylko odkładałam do łóżeczka :/ Mamo Niny głowa do góry :) wierzymy że teraz już wszystko będzie ok :) izabelcia współczuję śniegu :) u nas na szczęście zniknął :) eryka u nas to samo z rosołem :/ ja dałam małej łyżkę oblizać a babcia ją karmić tym zaczęła :/ i sraczka :/ fajnie że mała już raczkuje :) już się nie mogę doczekać jak Wiki zacznie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witajcie eryka to straszne co spotkalo twoja kuzynkę:( o tesciowej sie nie wypowiem-brak słów. eryko mała raczkuje? łazi na kolankach i rękach czy tylko pełza do przodu???? Oliwia obraca sie na plecki i odwrotnie, obraca sie wokół własnej osi, przemieszcza się, ładnie siedzi bez oparcia z dnia na dzień coraz dłużej:) juz nawet bawi się w tej pozycji, podnosi sie do siedzenia i opiera sie wtedy na łokciach. złapana za rączki siada albo staje, trzymana stoi sztywno na nogach. dzis byłśmy na szczepieniu, lekarz ocenił jej rozwój że świetnie:) za to mało waży 6720g- musze ja podtuczyć. po krótkim epizodzie z rozszerzeniem diety(kiedy juz małej świetnie szło) odstawiłam wszystko oprócz jabłka bo mała miała zaparcia. po lekach kupki początkowo sie uregulowały a potem znowu co 2,3 dni, czasami zbite-także nie mamy pewności że to od diety. teraz juz nie moge małej trzymac tylko na piersi, więc mam jej podawac juz wszystko wskazane dla jej wieku, a jak kupki nie bedzie 2 dni to na 3 dzień czopek. no i chce spróbowac śliwki z gerbera, bo jak ja jadłam to małej nie pomagało. dzis zdazyłyśmy tylko godzinke pospacerowac, bo zaczął padać snieg z deszczem, okropna pogoda. też czekam ze spacerówka na cieplejsze dni. karro Oliwia spi na spacerze 2 godz:) czasami dłużej. gratuluje mieszkania. izabelcia u nas tez zaleca się higienę ząbków. co do kubeczków to napiszcie jesli któraś z was zakupiła i się sprawdza, zwłaszcza dla dzieci piersiowych kóre z butelka tak sobie. ja kupiłam niekapek z TOMMEE TIPPEE od 3 mca z gumowym ustnikiem i lipa, na szczescie udało mi sie go oddac do sklepu. ustnik był nakręcany z góry a gwint tak słabo trzymał, że mała dziąsełkami odkręcała go i w efekcie zawartośc kubka wylewała sie. myślałam że może ja trafiłam na jakis felerny egzemplarz, ale kolezance działo sie dosłownie tak samo- także odradzam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej! Mamo HiO - ja też już myślę o niekapku. Chciałabym Mateuszka nauczyć picia wody i w sumie nie ma powodu, żeby pił ją z butelki. Ale oczywiście nie wiadomo, czy z niekapka będzie już potrafił... Chcę kupić taki kubeczek firmy Nuby, z silikonowym ustnikiem, od 6 mies.: http://allegro.pl/item568454888_ok_nuby_kubek_ustnik_niekapek_6m.html

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej dziewuszki :) Eryka-współczuje teściowej... :P Ja nie umiem życ z ludzmi ktorzy nie sluchaja co sie do nich mowi a zwlaszcza jezeli chodzi o moje dziecko:P:) Bardzo mi przykro z powodu Twojej kuzynki:( Ja sama nie potrafie sobie wyobrazic takiej tragedi... Karro-gratuluje mieszkanka!!!:D To teraz smialo kupowac bilety i sie relaksowac:D co do karmienia piersia to my jestesmy na cycu ale Ci nie pomoge bo jeszcze nie spozywamy stalych pokarmow:) wiec wody tez nie podaje mamo HiO- to rzeczywiscie kruszynka z Oliwki:) MamoNiny-🌼 Ja wlasnie poluje na kubeczek dla Francesco ale calkiem normalny... Chyba nie chcemy niekapka:) Chce odrazu podawac normalny... Zobaczymy:) Zabkow tez jeszcze nie ma chociaz mamy cos w stylu szczoteczki tylko jest to guma wykonczone i tym sobie czyscimy :D Francesco przewraca sie z pleckow na brzusio i z powrotem ale tylko w jedną strone... w łozeczku znajduje go do gory nogami:D jak lezy na brzusiu to sie podnosi na wyprostowanych raczkach:) a ostatnio w wannie robil pogon za kaczuszkami i sie obrecil w okol wlasnej osi dwa razy...:D hahaha smiesznie to wygladalo bo kaczuszki mu dezerterowaly:D Czekam rowniez jak juz zacznie sam pewnie siedziec i chcemy zaczac sadzac go na nocnik:P:) Jak juz zaczniemy jesc normalnie to kupeczki nie beda juz takie cacy:P;)hihihi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej, kupiłam Małej taką butelkę z łyżeczką firmy Canpol Baby Lovi - na pewno można ją zobaczyć na allegro - łyżeczka jest nakręcana na butelkę i ma w środku dziurę,sama butelka jest z silikonu, a woda na łyżeczkę wydostaje się poprzez naciskanie butelki. Super sprawa !!! Hania w końcu napiła się wody :) :) Niedużo, ale ważne, że działa :) Dałam jej dziś śliwki Hippa, są dosyć słodkie i po tym pięknie się napiła tą łyżeczkową butelką. Dokupiłam też do tej butelki sam niekapek - końcówkę przykręcaną - jak na razie Miłosz wypróbował i wylać mu się nie udało, ale dziecko musi dosyć mocno pociągnąc, żeby poleciała woda - ten ustnik jest miękki, taki od 6-tego miesiąca. Naprawdę mają fajne te butelki. No to pa, bo Hania mnie woła :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Eryko, teściowej nigdy już nie zostawiłabym Małej: do takiej to nigdy nie dotrze, pewnie się dowiesz, że to Twoja wina, bo córeczce żoładek rozpieszczasz...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Izabelcia78.....Sophia.....23.08.08 (28tyg)....7500 (2700).......66cm Koug.........Emilka.........23.08.08 (28tyg)....8245 (3245) .......75cm asiek24........Mateusz....31.08.08(12tyg)....6200(3000 ).........59cm karro...............Max..............01/09.........(6m)8 060 (2790)..67cm MaMani......Kornelek........02.09............7,700(3770) ...68cm onyx1....Maksymilian Mikolaj....02/09 (5m+)...7500(2980)....67cm Słonko_26 ......Lenka ..........02/09(18 tyg)......6680(3440).....66cm kasinska28.......Mateusz............05/09........7060(27 50).......67cm el79.............Arianna........06/09(19 tyg).....6100(3230).......62 cm mamahuberta.....Oliwia.........09/09(6m)...6720(3050).....66cm majka28.....Amelia........10.09 ........5200 (2920)......62cm ewwa33...... Piotr Paweł ......10.09.............. 6100.............63cm ewunienka24.....Amira........11.09(18 tyg)...7000(3340).......66cm Dafodilek........Karolek........12.09(17 tyg)...6900(3400)........65cm kate562.....Marta.........13.09(16tyg).......7100(372 0)......66cm myszka5.........Dawid........14/09.(18tyg).....7840(4100 )....ok 66cm eMKa31........Hania.........14/09 (18 tyg)....5470 (3450).....ok.63 cm Brudzia......Paweł..........16/09(24 tydz).....10050(4750 ).......71cm aga klee......Jakub...............16/09 ..............6700 (3170)...69 cm eryka......Blanka Roksana......18/09..............6990 (3920)......68cm sandra27....Damian Daniel.....18/09..............5625(3900)......56cm MamaNiny.....Nina Anna........19/09(7 tyg)...4970..(3760).......59cm birka87......Wiktoria Anna.....23/09(20tyg).....5800(3090)......66cm magdae.....CYRYL ANTONI.....30.09(7TYG)......5240(3500).......? brutta.....Francesco Jan.....06/104,5mc....7800(3500).........68cm oleniga.....Mikołaj,Marcin.....08/10....(20tyg)...7950 (4360)....68cm Born2Love..........Tim.........30/09......4m5d.....8460( 4160).....66cm ewelinkas.......Jakub.....14/09..(18tyg).....8380(3160). .....69cm renika..........Bartłomiej.....29/9....4m4w....7600(3500 ).........? kasińska ja tez własnie na allegro poszukuje jakiegos niekapka, tylko własnie zastanawiam sie czy naszym maluchom bedzie łatwo zassać, bo z nich trzeba dośc mocno pociagnąc zeby leciało:) no i na początek zaleca się miękki ustnik. karro co do picia, to moja Oliwia ma większe pragnienie jak je papkowate posiłki. pije soki, zwłaszcza jablkowy, herbatki, wodę, ale nie są to duże ilości, Oliwia ładnie pije ze zwykłego kubeczka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Eryko straszna tragedia spotkala twoja kuzynke :( nawet nie jestem w stanie sobie wyobrazic co ta biedna kobieta przezywa .. A co do tesciowej to we mnie po prostu sie gotuje jak czytam takie rzeczy 😡 ja bym po prostu zabila babe! Jak tak mozna :O szlag mnie trafia jak widze dziadkow dajacych dzieciom cos czego rodzice zabronili .. ehh Emka ten Canpol to polska firma ? Bo tu nie widzialam chyba .. Mamo HiO polecam te sliwki moj maly je b chetnie je i naprawde pomagaja, na pewno lepiej podac sliwki niz czopek Dafodilek ja bym sie zbytnio nie martwila, moj dopiero co zaczal sie przewracac a o pelzaniu i siadaniu jeszcze nie ma mowy.. trzeba im dac troszke czasu :) Mamoniny co do wysypki niestety nie doradze nas na szczescie dolegliwosci skorne omijaja wiec nie mam doswiadczenia Maly juz spi wiec ide chalupe odgruzowac :P nie chce mi sie .. Dzis spedzilismy dzien razem z moja kolezanka i jej 3 letnim synkiem, bylismy w muzeum , na kawce i na placu zabaw chwilke :) bylo bardzo przyjemnie Kurde obudzil sie moj maly terrorysta :O spadam !

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dzięki dziewczyny za miłe słowa 🌼 Dziś robili sekcję tej małej istotki, aby się dowiedzieć przyczyny zgonu :( miała na imię Nikola, ochrzcili ją wczoraj a pogrzeb jutro :( Tragedia straszna :( A moja teściowa gadała jakieś bzdury dziś do męża (ja z nią nie rozmawiam) że to moja wina, że Filip jest niejadkiem i Blanka też będzie jak dalej będe tak postępować i karmić słoiczkami zamiast słuchać doświadczonej babci brrrrr Zostawiam to bez komentarza ... Mama HiO, tak mała raczkuje na kolankach z pupką podniesioną, jak się zmęczy to pełza :) dziś zaczęła już łapać łóżeczka, mebli i próbowała się podnosić :D Cały czas trzeba mieć ją na oku :) Mąż stwierdził,że trzeba jej nakolanniki kupić, bo sobie te piękne kolanka pozdziera ;) A najszybciej zasuwa w samym body, jak ma gołe nóżki, ale rzeczywiście szkoda tych kolanek ;) Za miesiąc mamy 5 rocznicę ślubu i planuje wyjazd do Pragi na weekend - niespodzianka dla męża :) mam nadzieję, że mi się uda utrzymać to w tajemnicy :D Dobra uciekam, bo mała już śpi i muszę teraz synka ogarnąc do spania :) Dobrej nocy kochane :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Dafodlilek
Słuchajcie, nie dajcie się naciągnąć na ten test IQ. Jak już się test zrobi to trzeba wysłać 2 smsy, zeby otrzymać wynik. 1 sms kosztuje (uwaga!) 38 zł! Oczywiście nie jest to wprost napisane, tylko gdzieś małym drukiem. Nie dajcie się naciągnąć

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Czy ktoś mógłby mi dać porządnego kopa w dupę bo jeszcze nie zaczęłam a6w??!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej mamuśki czytam Was na bieżąco ale jakoś nie mogę się zebrać na napisanie... jakaś zamulona jestem ostatnio chyba za dużo na głowie. niedługo urlop mi sie kończy i trzeba iść do pracy. sciągam mleko i próbuje małemu dać w butli ale on nie chce i mamy problema no bo co tatuś zrobi jak wrócę do pray cyca przecież nie ma! Kubuś przekręca się z brzucha na plecy i odwrotnie, z siedzeniem też mu coraz lepiej idzie coraz dłuże siedzi sam. a najlepsze to że leżąc na brzuchu podnosi tyłek do góry i pełza ale.. do tyłu!! ach te tesciowe uparte , wszystkie rozumy pozjadały, chciałyby nami rządzić ale to nasze dzieci i nie damy się! u nas owoce mały wcina ze słoika czasami robię mu jabłuszko z bananem albo z gruszką ale obiadki ze słoika są ble- angielskie wynalazki hihi więc gotuje sama i dodaje pierś z kurczaka wcina az się uszy trzęsą a co do kubków ja mam taki http://www.allegro.pl/item573107980_tommee_tippee_pierwszy_kubek_z_ustnikiem_4m_190ml.html mały nawet czasami sam pije, z tego kubeczka jestem bardzo zadowolona, dziecko łatwo chwyta ustnik bo nie jest za duży pozdrawiam wszystkich

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dafodilek....tutaj po porodzie ma sie tylko 90 dni bezplatnego urlopu, potem sie albo wraca do pracy, albo tez bezplane wolne macierzynskie. a jak sie nie wroci po 90 dniach, to pracodowac moze prawnie zwolnic. u mnie bylo ok, i ja wrocilam z przyczyn rodzinnych po 120 dniach. taus opiekuje sie Sophia a ja pracuje :) wlasnie przyslal mi smsa,ze jestem szczesciara bo Zoska taka kupe walnela,ze ho ho :) tylko,ze on chyba nie wi,ze przed wyjsciem do pracy Zoska juz jedna kupke miala :) miala przez ostatnie dwa dni zatwardeznie, bo jej podalam nowe mleko. stare mi sie skonczylo a u nas sklepy w niedziele zamkniete i musialam dac jej mleko z innej firmy. teraz kupilam 6 puszek na raz aby nam przez przypadek nie zabraklo :) i dalam malej wczoraj suszone sliwki z pudeleczka i zadzialalo jak widac :) jak bylam z Zosia u lekarza to sie zapytalam jak ja poznam,ze ma np uczulenie na jakies jedzenie. lekarz powiedziala,ze zazwyczaj wystepuja czerwone krostki wokol budzi lub pupka robi sie czerwona( krostki) lub biegunka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×