Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Apothecera

Co sie stalo jak powiedzieliscie ze nie bedzie slubu i wesela?

Polecane posty

Gość Apothecera

Jak zareagowaly wasze rodziny jak powiedzialyscie im ze nie bedzie slubu koscielnego, tylko sam cywilny i ze po nim nie bedzie wesela? U mnie cala rodzina ciagle tylko gada kiedy wezme slub i kiedy wesele. Masakra. ja nie chce slubu koscielnego. zastanawiam sie jak zareagowaly wasze rodziny i czy da sie przez to przejsc bezbolesnie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Apothecera
Halo halo! Czy wszyscy biora tylko sluby koscielne i robia wielkie weselicha??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a może by tak a jak
ja miałam ślub cywilny, bo nie lubię robić szopek. A ślub kościelny w 90% przypadków taki jest. Do kościoła pójdą raz w roku, złorzeczą bliźnim (starczy na to forum wejsc i spojrzeć jak te przyszłe panny młode w bieli zieją nienawiścią, zazdrością itp). Moja mama lamentowała, tata przyjął postawę neutralna. A wszelkie gadki uciełam na imieninach rodzinnych, gdy to ciocia życzliwie się spytała: co, nie stać was? Na to jej palnęłam: Stać mnie na suknię w cenie 6 tyś, stać mnie na obiad dla rodziców i świadków za 3tyś, stać mnie na podróż poślubną na Bali za 12 tyś. Nie stać mnie tylko na stratę czasu, jaką będzie goszczenie takich złośliwych cioc :) Po powrocie z podróży zrobiliśmy wielką imprezę ze znajomymi i było super. I nie muszę robić cyrku z wiary, żeby czuć się piękną i wyjątkową. Mam przy swoim boku takiego faceta,że każdy dzień jest wyjątkowy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ihaha
"ja miałam ślub cywilny, bo nie lubię robić szopek". No wiesz, ale mogłabyś nie obrażać osób, które biora ślub kościelny. Dla mnie np. ślub cywilny to nie jest ślub, a nie wypowiadam sie na ten temat.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a może by tak a jak
no bardzo mi przykro, ale raczej wątpię w te wasze zdolności do urażania. Jak wcześniej wspomniałam jedna z was na 10 bierze ślub z potrzeby ducha i wiary. ślub cywilny jest bardziej "ślubem" niż kościelny. No bo czemu nie dają samych kościelnych? Nie znoszę dewotek, co nabiorą kredytów, zadłużą rodziców i dzikim pędem do ołtarza. Gdzie ta miłość co nie szuka poklasku, nie unosi się pychą:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ihaha
"ślub cywilny jest bardziej "ślubem" niż kościelny"- DLA CIEBIE. dla mnie np. ślub cywilny to tylko formalnosc, podpisa nie papierka. Ot, mozemy się spierać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a może by tak a jak
a na kościelnym to nie podpisujesz nic? nie ma formalności? Bóg czeka na Was z otwartymi ramionami błogosławić Waszą miłość? Szkoda,że jego urzędnicy biorą tyle kasy za te "nie formalności"

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Też mieliśmy tylko cywilny, ale wesele rodzice niestety wyprawili, różnica była taka, że koło godziny 24-tej poszłam z mężem do domu. Pochodzę z rodziny ateistycznej i ślub cywilny był naturalną koleją rzeczy. Męża babcie się oburzały, ale mieliśmy to gdzieś, bo mąż również nie wyznaje żadnej religii. Pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja tam chcę ślub kościelny ale wesela już tak nie za bardzo.. pewnie będą przekonywać ale trudno :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja też miałam tylko cywilny. Do kościoła ostatni raz zaglądałam jakieś 10 lat temu (i to tylko z przymusu), i w boga ani żadne tam hokus-pokus nie wierzę i rodzina o tym wie. I mimo wszystko myśleli, że dla białej sukni zrobię ślub w kościele. Lekko ich wyśmiałam, że byłoby to w moim wykonaniu czyste małpowanie, to się odczepili. Ale trochę zawiedzeni byli.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość aisab
a skoro nie chcecie robic szopek to po co wogóle ślub nawet cywilny??? przeciez jesli masz takiegio cudownego faceta to chyba ci nie zwieje! amoze dlatego ze potem łatwiej o rozwód...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość aisab
ja tam mam ślub cywilny, ale w przyszłym roku biorekościelny! bo tylko na takim mi zależy, tamten sie dla mnie nie liczył! tylko ten przed Panem Bogiem jest ważny! a swoje droga juz widze te wszystkie po cywilnym jak lece dzieci ochrzcic! to jest dopiero szopka!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość atena87
Wyśmiali mnie...powiedzieli, że co by ludzie powiedzieli, że oni jedynej córce wesela nie wyprawią.narzeczony też chce koscielny z wielką pompą,jego rodzina tym bardziej-tylko ja jakaś inna.Przez to wszystko odechciewa mi się brac tego ślubu i odwlekam decyzję...;(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość aisab
ja uważam ze powinni uszanowac Twoja decyzje, j amarze o kościelnym slubie, ale kazdy ma prawo wyboru...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość aisab
moja siostra miała niedawno kościelny, piękne przezycie, az mi sie chce płakac jak ogladam zdjecia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jak się mieszka razem, ma wspólny budżet i jest się w praktyce rodziną, to warto to również formalnie zaklepać. I po to mi był ślub i cywilny całkiem tu wystarcza. Żeby jak wyląduje w szpitalu, to żebym nie musiała lekarzowi tłumaczyć, że moi rodzice nie przyjadą i ten pan ma być o wszystkim informowany i do wszystkiego upoważniony (miałam niestety taką sytuację i lekarze naprawdę nie współpracują :/).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ---aisab
aisab to po kiego grzyba brałaś ślub cywilny, skoro tylko na kościelnym ci zależy? Zaklepywałaś czy jak? To chyba jednak ten cywilny jest do czegoś potrzebny skoro ty go wzięłaś. Jak ja nie lubie takiego gadania

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a dzieci bez chrztu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a dzieci bez chrztu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a dzieci bez chrztu
beda jak wy po cywilnym czy jak to bedzie???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ---aisab
Jak my bez kościelnego to i bez chrztu. Przynajmniej u mnie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Apothecera
No my nie bierzemy koscielnego i chrztu tez nie bedzie. A slub cywilny jest po to zeby uregulowac pewne sprawy. zawsze to ulatwienie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja chrzcić nie chcę, mąż też jest zdecydowanie przeciw. Ale rodzina kociokwiku dostaje, jak tylko o tym słyszą. Jadą po nas jak po łysych koniach, że co jak co , ale ochrzcić trzeba. Ale nie ma mowy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
u mnie w grę wchodzi tylko cywil, ewentualne dzieci bez chrztu. Będą miały potrzebę, się ochrzczą same, ale to ich decyzja :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja też brałam ślub cywilny, kościelnego nie będzie, a także w konsekwencji chrztu dziecka. Co rodzina na to, a co mają zrobić, to nasze decyzje, oni swoje już podjęli.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Apothecera
Ja nie wiem jak na to rosdziny zareaguja. I tak sa zle ze slub tak odkladamy (chociaz ja naprawde jestem mloda). jak im powiem ze bedzie tyljko cywilny to padna. A jak dzieci nie ochrzcze to mnie chyba z rodziny wyrzuca. Ale w sumie mam to gdzies. ja im nie mowie jak zyc. A jak zaczna mi dowalac to ich tak skrytykuje ze padna. dzieci nie bede chrzcic bo tez uwazam ze same powinny wybrac religie. Wkurza mnie gadanie: ochrzcij dziecko, najwyzej samo zmieni religie :|

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Apothecera, to wasza decyzja, to wasz wymarzony ślub i wasz dzień. Wasze życie i wszystko inne. Rodziny muszą to uszanować. Ja rozumiem, że się boisz, że "padną" jak się dowiedzą. Ale nic się nie martw, w końcu będą musieli zaakceptować tą decyzję. Uszy do góry, myślę, że to przetrawią. Przecież nie mają innego wyjścia. W końcu jak to rodzice chcą żebyście byli szczęsliwi./

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość aangelina
moim skromnym zdaniem jeśli sami płacicie za wszystko nie płacą rodzice to wniosek jest prosty - wy płacicie wy wymagacie Jak chcesz ślub cywilny to go zrealizuj jeśli rodzina sie bedzie czepiać to powiedz im ze To Twój dzień nie ich, spełniasz Wasze mażenie a nie ich

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Apothecera
Pewnie stanie na slubie cywilnym i weselu chociaz ja tego nie chce ale moj partner by tak wolal

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×