Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Apothecera

Co sie stalo jak powiedzieliscie ze nie bedzie slubu i wesela?

Polecane posty

Gość eeeeehhhhhh
mi mała, czy zdajesz sobie sprawę, że używając Imienia Pana Boga na daremno popełnasz grzech ciężki ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tylko
że ja nie widzę aby ona Jego imie użyła na daremno-wręcz przeciwnie...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tylko
a ja wzięłam kościelny a wesela nie chcieliśmy-i to nie ze skąpstwa-jesteśmy jedną z zamożniejszych rodzin w okręgu. Ja nie chciałam szopki, ale ślubować przed Bogiem chciałam, bo niby przed kim miałam ślubować. co do chrzcin dziecka-ksiądz ma obowiązek ochrzcić dziecko z każdego związku...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mi mala..a czy ty nie potrafisz zrozumiec, ze sa ludzie dla ktorych Bog nie istnieje, ze sakrament to tylko slowo w slowniku polskim??ze dla nich spokojnie zycie, nie krzywdzenie innych ale bez odwolywania sie do Boga jest wspanialym zyciem??Czy ty nie mozesz zrozumiec, ze bez Boga tez mozna byc szczesliwym i dobrym czlowiekiem a nie czlowiekiem godnym wspolczucia??? Mnie sie wydaje, ze to ty jestes nietoleranyjna, zadufana w sobie istota..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mi mala - z tego co wiem to instytucje malzenstwa zapoczatkowala nie biblia a chyba pierwszy sobor w 12 wieku dopiero. i to tylko dlatego, ze wtedy kobieta byla postrzegana jako dzielo szatana, wszelkie zlo i ze prowadzila mezczyzn - czyli tez duchownych na zla droga. jesli bys troche czytala biblie a nie tylko zapierdala jak owca goniona batem do kosciola to wiedzialabys rowniez , ze w czasach biblijnych nie bylo czegos takiego jak slub. dwoje ludzi po prostu oglaszalo, ze od teraz sa ze soba. maria i jozef tez slubu nie mieli. to jest wlasnie te ateistyczne szkielko i oko. nie cierpie ograniczonych katolikow czy innych nawiedzencow, ktorym sie wydaje, ze ich wiara jest taka super. a kataolikow nie cierpie za hipokryzje bo nie wiem jak inaczej nazwac to, ze teraz dwie na trzy ida do oltarza z brzuchem a 99% uprawia seks przed slubem. slub koscielny nie jest dla mnie zaklamaniem ani wywalaniem îeniedzy ale pod warunkiem, ze biora go osoby wierzace, ktore nie decyduja sie na to pod wplywem ciazy czy naciskow rodziny, ktore zachowuja zasady wiary, ktore chodza do kosciola w kazda niediele i swieta itd. znam takie osoby i wiem, ze slub to dla nich naprawde wydarzenie duchowe zwiazane z wiara. chociaz sama uwazam sie za agnistyka to jednak chodze z przyjemnoscia na sluby, ktore wynikaja z wiary a nie z przymusu. zeby nie bylo, sama bede miala tylko cywilny i wesele na ok. 60 osob zyli najblizsza rodzina i przyjaciele z obu stron. ot i tyle.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Moze i masz racje, że "instytucje małżeństwa" zapoczątkował sobór w XII ale nie mozesz powiedziec ze Biblia nie zapoczątkowała małżeństwa. Już Ewa była tam nazwana ŻONĄ Adama.Także Maryja byłą POŚLUBIONĄ Józefowi (Łk 2, 4-5).W Biblii mamy nawet obraz Wesela w Kanie Galilejskiej które jak się domyślam odbywało się po wcześniejszych zaślubinach.I może nie działo się to w tamtych czasach przed kapłanem ale na pewno uroczyście przed Bogiem.Nie było prawa które nakazywało ślubu przed urzędnikiem z podpisaniem papierków.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja mam tylko cywilny - z wyboru zarówno u mnie w rodzinie jak i u mojego męża wszyscy przyjęli to z pozoru spokojnie chociaz dochodza mnie od czasu do czsu plotki z dalszych kręgów rodziny mojego męża, że jestem rozwódką i nie mogłam iśc z nim do ołtarza :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
i myslisz slonko, ze masz kompetencje aby oceniac np. związek duszy mojej z duszą mojego męża? lub innych cywilnych par? LOL :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość aisab
ślub kościelny to najpiekniejsze przezycie! a cywilny po mnie spłynąl bo potrzebowałam go tylko po to by podpisac z narzeczonym akt notarialny kupna mieszkania!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość aisab
tylko ten przed panem bogiem jest prawdziwy! wiem zaraz mnie zjedza ale co mi tam!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość aisab
kocham wszystkich ludzi bo ja jestem kochana!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mi mała - naprzykład tu: \"tym samym dla mnie to bardzo niskie\" bierz odpowiedzialnosc za własne słowa jak już coś nabredzisz :p

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość aisab
kiedys tez miałam taki stosunek do wszystkiego! wolnośc i luz , tylko to miało znaczenie a bóg był gdzies z boku! ale sporo przeszłam! moze i wy to kiedys zrozumiecie! zycze wam tego! bo wiara dodaje mi skrzydeł do zycia!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do mi mala
a skad ty wiesz,ze ty nie bladzisz..ze ten twoj Bog jest niczym innym jak tylko wymyslem spolecznym i nadzieja na lepsze zycie po smierci???mam nadzieje, ze zostaniesz tak uduchowiona i pewna swojego przyszlego malzenstwa do konca zycia i obys nie zmienila pogladu..bo ludzie sa tylko ludzmi, a papiery w zyciu sa tez wazne ( zreszta kosciol to dopiero biurokracja, wiecej papierow niz do cywilnego) a Bog mi nie zalatwi wizy dla mojego narzeczonego, ktory nie jest Polakiem i tylko dzieki malzenstwie w urzedzie mozemy byc razem...wiec to twoje uduchowienie w niczym mi tutaj nie pomoze...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość aisab
ale wiem tez jedno! kazdy ma prawo do własnych pogladów! i nikomu nie wolno tego negowac!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość aisab
ja nigdy nie ukrywałam ze tez marze o białej sukni! ze to ze najblizsi i rodzina przyjda bawic sie na moje wesele to nie szopka tylko niech inni tez swietuja i ciesza sie ze mna razem w tym dniu! dlaczego ludzie to krytykuja i nazywaja szopką! własnie tez tego nie rozumiem!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jak narazie mi mała to Ty skrytykowałas tych NIE BIORĄCYCH slubu kościelnego i Haris Pilton Ci to wytknęła na co Ty starasz się odgrywać mądrzejsza co nie bardzo Ci wyszło!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość aisab
skad w ludziach tyle zwisci! ja nie krytykuje kogos kto wybiera ślub cywilny bo to jego decyzja wiec po co krytykowac mnie czy osoby które podobnie mysla i sie przekrzykiwac!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mi mała - miej sobie poglądy jakie Ci się podoba tylko nie oceaj poglądów innych staram Ci się to uzmyslowuć na to ty odpowidasz, że nie oceniłas ja Ci wykazuję że jednak oceniłaś na to Ty się zaperzasz i usiłujesz ironizować textem o czytaniu ze zrozumieniem naprawde musze Ci to tłumaczyć?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mi mala...zauwazylam, ze twoje poglady dzialaja wiekszosci na nerwy i to nie jest pierwszy topik, gdzie wyglaszajac swoje racje ( zreszta bardzo ograniczone nie widzac nic poza swoim nosem) dzialasz jak plachta na byka na wiekszosc forumowieczek.Dziewczyno, troche tolerancji i zrozumienia, ze dla kogos innego cos innego moze byc bardziej wazne niz to co dla ciebie ma niezastapiona wartosc..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość anida
Tak sobie czytam i smiac mi sie chce jak piszecie os lubach koscielnych,ze to przysiega wobec boga etc,etc.Mam juz tyle lat,z ewidziałam nie jedno i słyszałam nie jedno.mało jest małzenstw ktore dotrzymuja przysiegi danej sobie przed bogiem.I nie chce rozprawiac na temat rozwodow ,zdrad,bo to wiadome,ze takie przypadki sa i beda nawet w rodzinach mianujacych sie na bardzo wierzacych.Ale co mnie zaciekawia to to,ze jak to jest -maja slub koscielny ,moga sie nie zdradzac a zyja jak pies z kotem.Mieszkam w bloku gdzie wszyscy od dziadkow po wnuki maj sluby koscielne(oprocz nas,bo my na kocia łape siedzimy)i jakos nie widze tego katolickiego umiłowania małzenskiego,rodzicielskiego w ogole rodzinnego..Dodfam jeszcze,ze społecznosc blokowa składa sie z inteligentnych,wyuczonych ludzi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość aisab
a aj nie rozumiem dlaczego komus na nerwy moze działac to ze ktos uznaje tylko slub koscielny! to jego decyzja i jego przekonania! dlaczego inni zaraz sie tak bulwersuja!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mała mi sama oceniła siebie
jako mądrzejszą od dyskutantek to rzuca światlo na wartośc jej ocen i poglądów

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja wezme kościelny, mimo że jestem niepraktykująca i w sumie nie wiem czy do końca wierząca :P ale wezmę bo nie chce mieć przeciwko sobie całej rodziny mojego przyszłego męża z którą jakoś tam życ będę musiała :D :P i wali mnie czy jestem hipokrytką, srytką i chuj wi czym jeszcze :classic_cool: kościelny sam w sobie mi nie przeszkadza ani mnie nie podnieca więc mogę się poświęcić :P :P :P :P pozatym mój przyszły chce więc pójdę mu na rękę podobnie jak on pojdzie mi i nie bedzie na naszym weselu wiejskich zabaw, oczepin, błogosławin, oficjalnych zaręczyn, orkiestry grającej pod moim domem i wielu innych rzeczy których ja nie przełknę :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość aisab
bo ja np. wszystkich ludzi szanuje tak samo-bez względu na to jaki maja kolor skóry, oczu, czy maja slub koscielny czy cywilny! tyko teraz sama juz nie wiem dlaczego większość slubów to kościelne a tutaj wszyscy go krytykuja jako szopka itd,,, smutne

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
"Boże, jakie ci ateusze mają ubogie duchowo, smutne życie..." "po prostu uważam, że wyrządzają sobie sami krzywdę, że błądzą, odmawiając sobie tego, co w życiu najpiękniejsze i najtrwalsze"- czy to nie jest litosciwe spojrzenie na "biednych, zablakanych, ograniczonych" ludzi, ktorzy nie wierza???Czy to nie jest stwierdzenie, ze sa godni pozalowania???Bo dla mnie tak a co za tym idzie ocena innych pogladow i traktowanie ich jako gorszych

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×